Anouk

jezdem :) my po zakupach spożywczo - remotowych ( o zgrozo ! ) Jula została całe szczęscie bo ja ledwo wyrabiałam a co dopiero z małą :) kużwa jeszcze na gwałt przeglad robilismy bo sie M nadle przypomniało ..i ząs 100 nadpanowo z biegu poszła sie ebac ... Andzia ja tez nie wiem co poradzić z tym kaszlem ... swoją droga z tego co piszesz to raczej mocno chore towarzystwo nie jest ;) sił , byle do wieczora .. Anielinka zazdroszcze sniegu :( u nas rano mróz , potem chlapa a teraz znów mróz i gwiżdździ jak w kieleckiem ... Cafe siłaczu , zas na zadzie nie usiedzi ..w tesco ? polatałas ? ja byłam w tesco i szok ! nie dosć ze siwta na kazdej pólce , trzeba uwazać zeby "snieżynek " nie podeptac , wyścigi rydwanów i karp po 11.99 LOL naprawde podziwiam Cie ... ja nie dałam rady :) Madzia bużka dla Miska za te zębowe szaleńtwo ! jeny ile on sie musi nacierpiec ...toż to trwa i trwa u Was ... co do noclegu to moze teraz jest juz troche starszy i łetwiej to zniesie ...gorzej z tego co widze Wy :P no ale do wszystkiego trzeba dojrzec , nic na siłę :)

hej Madzia :)) jak Miskowe zębole i jak nocka ? ruszyło coś z jedzeniem ? no co do dziergania to pochwal sie pochwal i dawaj rozmiar DD

a jaka pogoda u Was ? u nas mróz od rana trzaska , Julka po kałuchach zamarzietych latała jak dzika jak wyszłysmy z psem ^^

andziaAnoukandziaHehe, ale musisz podac wymiary hłe hłe D Andzia hehe, ciekawskie bestie jesteśmy Może się okazać, ze nie masz tyle wełny D trzeba bedzie awaryjnie ze 3 owce sasiadowi ogolic :))

ide po 2- a kawe jak sie potem jeszcze nie rusze to kopa poprosze na rozpęd od Was !

andziajustynka1984Anoukhej Justynka :)) jak dziś sie czujesz ciężaróweczko ? prezent genialny ^^ chyba dryty odpale i samodzielnie wydziergam to jak juz bedziesz dziergac dla swojego to machnij tez dla mojego Hehe, ale musisz podac wymiary hłe hłe D Andzia

justynka1984Anoukhej Justynka :)) jak dziś sie czujesz ciężaróweczko ? prezent genialny ^^ chyba dryty odpale i samodzielnie wydziergam to jak juz bedziesz dziergac dla swojego to machnij tez dla mojego okejos tylko rozmiar podaj

andziaHej Anouk:) Ja dziękuje juz ok, nie miałam wyjścia, musiałam zdrowieć, za to dzieci wciąż kaszlą. co za cholerna kicha człwiek se kuna nawet z godnoscia nie moze pochorowac jak nalezy tzn. tydzien w łóżku , mama donosi ciepły rosołek , mąż skacze prz Tobie łegh..... sie kuna rozmarzyłam

wogóle to witam , witam i o zdrowie pytam :P ja pikole ja wczoraj cały dzień za firanką złaziłam do kuchni ... myslałam ze sie popłacze i oszaleje !! miasto wielkie jak ja pierdziele a sklepów jak na lekarstwo , albo taki wybór ze wymiękam .... a zapłaciać za firankę 150 zł to dla mnie głupota ... no ale finał finałów przez przypadek jak juz wracałam to napatoszył sie taki jeden szop i kupiłam dosć fajna za 66 zł ^^ mamuska mi dziś obszyje ^^

hej Justynka :)) jak dziś sie czujesz ciężaróweczko ? prezent genialny ^^ chyba dryty odpale i samodzielnie wydziergam

andziamagda_79Wczoraj moja t. troszke sie nieswiadomie zrehabilitowala. Wygrzebala gdzies z pawlacza puzzle 1000 elem. Jak dla mnie bajka :) Juz wieczorem zaczelam ukladac i dlatego do Was nie zajrzalam. Misiek poszalal w krainie zabaw, P. nie poszedl na impreze, wiec wieczor byl bardzo fajny. Mlody w krainie zabaw zapytal: mamusiu, co to sa rodzice co maja dzieci??? I co odpowiedziałaś? Zośka rano siedzi na nocniku i wali kupala, Marysia podchodzi i mówi: Jadźka robiś kupę? Z. z uśmiechem: tak kupe:) Maryśka pogłaskała ją po głowie i mówi: kochana Jadźka, jestem dumna:) łaahhahahahahhaahah no nie mogę co za bystrzachy ! hej Andzia ! jak sie czujecie choruszki ?

heluoł :0 ja juz pp pracy ale jeszcze u rodziców , czekam na M zeby do domu wrócic !! przepraszam ze sie tylko zamelduje i uciekam ale Jula juz zmęczona i mędzi na całego a i ja jakas zrypana jestem ... jeszcze sniegu u nas po jaja ...uszy se kuna odmroziłam ... baju babulce :*** mła

ja juz mówie dobranoc :) dobrej nocy pa :***

anielinkaWysłałam sms'a do Andzi -Bidulka leży chora w łózku, bo zmogło ja na całego. Jutro chyba podjedzie do lekarza. Pozdrawia Wszystkich! dzięki za info Anielinka tak sie domyślałam , ze zmogło Andzie ,zdrówka dla niej

anielinkaAnoukAnielinka a powiedz jak te stepelki , odmyłas łapki w kapieli z tego tuszu ?Tak schodzą z rąk i z ubrań też a to gites

Anielinka a powiedz jak te stepelki , odmyłas łapki w kapieli z tego tuszu ?

anielinkaMagda czyli Misiek znowu ma faze na jedzenie:(( wiem, wiem jakie to wkurzające... Anouk zawsze Jule tak szybko kąpiesz? Amelka właśnie stempelkuje tak Anielinko , zawsze po teletubisiach do wanny :)) tak od 2- ch lat jule kapie ... wyjatkiem było lato bo wtedy na podwórku jeszcze byłysmy :)

wczoraj sie smiałam jak Jula dziadka tresowała , najpierw sie darła " dziadzia koń !!" i kazała sie wozic po całym mieszkanu , potem jej sie znudziło i wrzeszczy " dziadzia bujaj " tata ja wsadził do bujawki i buja ta znów wrzeszczy :dziadzia mocio !!! tata buja mocniej , potem znów "dziadzio mocio !!! " tata sie juz wkurzył zabujał zabujał a Julka " o ja Cie dziadzio ale mocio !! szał !!! " D

ło matko bosko kochano alezdechlina jestem ... po drzemce jeszcze gorzej sie czułam zamulona a obiad sam sie by nie zrobił wiec resztki energii zmarnoweałam przy garach , a jeszcze w piecu napalic musiałam ... całe szczescie julka juz wykapana , sama tez sie troche ogarnełam na jutro .. Agulcia fju fju ..widze ze u Was kryzysu nie ma :) Madzia to uparciuszekk z Miska , ale on chyba tak falowo je albo sporo albo nic , wiem wiem flustrujace to jak cholera ..

Jula zasneła , ide sie uwale kołoniej bo nie wytrzymam tak mnie muli ... do potem babeczki :**

Tak mniej więcej w każdym badz razie cały dzień rozpizony... Rozumiemy, wiecej jedziesz niz pracujesz Masakra! no ,dokładnie szkoda ze za dojazdy nie płaća i zmarznięte dupsko od czekania :P

o witaj i Madzia !! dobrze , ze sie Misiek rozkreca na zajeciech ^^ fajnie , ze ma kontakt z dziecmi , w przedszkolu bedzie mu sie łatwiej zaadaptowac :) co do pracy to jeżdze 1 lub 2 razy w tyg , narazie tylko tak moge bo Jula zostaje z na zmianę u rodziców lub tesciowej a i mama i tesciowa pracują , wiec jezdze tylko wtedy gdy mają wolnę ( pracują zmianowo ) z dojazdem tez trochę kicha bo z domu wyjezdzamy ok 20 po 6 , zawozimy Julę do T albo mamy , o 7.09 mam autobus do miasta a nastepny o 8.20 juz bezposrednio do pracy , jade 40 min i na 9 jestem koncze o 16 o 16 .02 mam powrotny który spóznia sie srednio pól godziny wiec w miescie jestem po 17 i 17.30 mam spowrotem do rodziców lub T .... zrozumieliście ? , bo a nie

Czaść Anielinko :) oj to byle do piatku i zeby Ci wkoncu pomogli , bo sie nacierpisz biedaku i funkconowac ciezko ... naprawde Ci wspólczuje tch problemów ze zdrowiem ... 3 mam kciuki a remont hmmm, blatu ni ma nadal .. chłopak zapracowany nie ma kiedy przyjechac , M ma dodatkowe zlecenia i wraca po 20 wiec narazie zastój , co mnie meczy juz nieziemsko , ale byle do swiat sie wyrobili !!

idą po 2 -ą kawe bo zaraz zjade i zasnę pod biurkiem

Pogoda faktycznie dobija cwieka , jak tu kuna do wiosny przezyc ???? Julka od rana dziczy na całego o wyjściu mowy nie ma bo pizga mrozem , deszczem i powiewa ujowizna ... masakra