Żana

Dzień dobry :) My już od 6 nie śpimy, ale mały coś widzę że się układa do drzemki. Dzieki Bogu, bo mi się oczy same zamykają. Nocka spoko, tylko z zaśnięciem był problem. I tu niespodzianka... Przebił się 12 ząbek :) Ale straszna duchota też pewnie swoje zrobiła ;/ Miłej niedzieli :)

Podpisuję się pod tym. Zauważyłam że w ostatnim konkursie jest dużo osób, które mają po jednym poście na koncie. Nie to że jestem jakaś pazerna itd.. Tylko to trochę niesprawiedliwe. Pozdrawiam

ehhh.... to ja spadam.... Co tam będę siedziec sama..... po nocy... :)))) Dobranoc laseczki :))))

puk, puk...Jest tam kto?

Jaki tu spokój nananana, nic sie nie dzieje, nananana.... Mój maluch jeszcze spi a mamuśka chwilę się ,,nudzi,, i wpiernicza słonecznika :)) Pozniej obiadek i spacerek :) Mój syn juz nie chce siedziec na dworze ani w wózku ani w motorku tylko drepcze. Boję się Go jeszcze samego puszczac na asfalcie żeby przy upadku sie nie poobijał, a On odpycha moją rękę ;/ Kaskader mały. Pogoda u nas dopisuje jak na razie bo burze zapowiadają. W nocy strasznie waliło. Buziole mamuśki :*

ania_83agaa875witam:) ja tylko na chwile, bylam juz u fryzjera a na 12 ide na makijaz. I na 16 na weselicho. A Kinga ostatnio zle spi, dzis tylko 3 pobudki bo dostala czopek ale poprzednia to chyba z 15 razy w ciagu godziny wstawalam i tak cala noc, ale wzielam ja po 2 w nocy do lozka i tez budzila sie co chwile i plakala, i zauwazylam ze to chyba przez zeby bo kolejne ida. Milego weekendu zycze!Aga udanej imprezki! Od nas też :)

ania_83zauważyłam teraz u Mikołajka jak go przebierałam wysypkę, kilka czerwonych plamek na ramieniu i pod pachą i jedna na nóżce, cóż to może być? nie wygląda jak coś zakaźnego (odra, ospa czy coś) przynajmniej tak mi się wydaje oczywiście w sobotę musi się pojawiać coś takiego Aniu a może uprałaś w nowym proszku ubranka malca? U nas tak było jak uprałam Bartka ubranka w żelu Ariel ale tylko trochę i już skóra się przyzwyczaiła. I masz rację. Zawsze jak coś ma byc to w trakcie weekendu. U nas też tak było. Mały w piątek wieczorem zaczął wymiotowac i pojechaliśmy do szpitala, a wróciliśmy w niedzielę, gdzie w sobotę byly dni Parczewa (mojego miasta) I grał zespół Budka Suflera na który już od kilku miesięcy się wybierałam, a przeleżałam w szpitalu ;// Ale nie ważne. Oby wszystko ok było

tylko nie pisz ze samo przypełzło ;)

mmmmm a ja głodna siedze bo nie wiem czego sie czepic ;/ a co masz za miesko?

Nikula zdrówka dla małego Moje szczęscie właśnie obudziło się z drzemki, leży w łóżeczku i śpiewa nanalalalalananana :)) Ide nagrzac zupki :)

Ja w dzien porodu coś przeczuwałam. Narobiłam zakupów i jedzenia na kilka dni, sprawdziłam dokładnie torbę, wieczorem wykąpałam się, umyłam głowę i zaczęłam krwawic, więc pędem do szpitala. Coś mnie od samego rana ruszało. szczęsliwego rozwiązania :)

Jak najbardziej może byc to objawem zbliżającego się porodu, a także niewielki spadek masy ciała

A tak w ogóle to cześc kobiety :) U nas już prawie po remoncie :)) Jak mały pojdzie mi spac, i będe miała wiecej czasu to napisze na Offie co mi moja ,,kochana,, teściowa wywinęła ;/ Małpa wredna ;/ U nas pogoda sie zapowiada ładna, także pewnie dzisiaj pol dnia na dworze spędzimy. Miłego dnia :))

ania_83hejBasiu witaj, dawno Cię nie było, buziaki dla Wiki od e-cioci Zana gratuluję!!! mój gościu wczoraj pierwszy raz zrobił kilka kroczków samodzielnie jak go puściłam, z T to prawie się popłakaliśmy, ale te dzieciaki dają radochę i szczęście Miłego dzionka życzę! No mi łezki też poleciały przy pierwszych kroczkach. Teraz też czasami zdarza mi się rozczulic. Kochane robaczki jeszcze rok temu co niektóre były w brzuszkach a teraz jakie rozrabiaki ;))

ania_83Wszystkiego najlepszego dla Zosi!!! Samych radości, zdrówka i uśmiechu każdego dnia!!! od Nas też, od nas też !!

Hej hej :)) Ja tak na szybkiego zaglądam do Was kochane. Bartunia T siostra zabrała do siebie, pewnie już śpi... T w pracy jeszcze a ja szaleje :)) Bawie sie w malarza i glify smaruję. Teraz chwila przerwy. Laseczki musze, poprostu musze sie pochwalic..... Moj synio już sam chodzi. Sam wstaje po upadku i idzie dalej!!!! Jestem niesamowicie dumna z niego!!! Mamusie dużo zdrówka dla Was i dla Waszych pociech. Gratuluję wszystkim postępów i ślę ogromniaste buziole.

qlczakWitam, Tosia poleciał głosik Izak gwiazdki też zaraz polecą. Spoko i dzięki Mpearl, jedźcie do Mielna, na pewno sie malutka podkuruje nad morzem Izak fajne zdjecia, a lala to chyba fanka "ich troje" Zana, kurczę to masz troszke roboty, ale jak ja wymieniałam okna, to nic do sprzątanie nie było, więc nie wiem jak oni Wam to zmieniali.Ja jem właśnie sniadanko, jka mały sie obudzi to zjemy kaszke i pójdziemy na dworek, bo wczoraj nie byliśmy- mama złapała lenia bo moj T sam z Bartusia przyszłym chrzesnym robi remont. Ten chłopak ma firmę budowlaną i zna się na rzeczy. A całe sprzątańsko na mojej głowie ;/

Tosia27Agaa gratuluję nowej pracy:) to ta gdzie wypełniałaś kwestionariusz? Mpearl współczuję Hanusi:( to się bidulka namęczy:( a Wy sie czegoś dowiedzieliście co z Wami będzie? Zazdroszczę wyjazdu do Mielna:) tez już mi się znów chce na urlop:) a Nastusia już wróciła? Madzia jak imprezka? Zana fajnie, ze macie mały remoncik:) wiem ze dzisiaj ciężko ale jak fajnie i świeżutko będziesz miała:) a jak Bartuś? no niby fajnie, ale ile przy tym roboty ;/ A Bartuś ok. Wiesz, jak Mu babcia na wszystko pozwala i na rękach ciągle nosi to nie narzeka. Tylko ja pozniej będe przez tydzien dziecko do pionu ustawiała ;/

Izak Swietne zdjęcia :)

mpearl zdrówka dla Hanusi :* No może i masz rację, remonty dodają energii, ale wieczorem bynajmniej ja czuję się jak by mnie przeżuto i wypluto ;/

hehe dobrze że napisałam co wymieniliśmy Okna wymieniliśmy . Już kurz się na oczy nałożył i nie wiele widzę

czesc kobiety. Niestety nie mam czasu żeby podczytac i popisac. Zachciało nam się remontów i wczoraj wymienialiśmy. Boziuniu jaki przy tym jest syyyyffff. Wczoraj prawia cały dzien malucha nie widziałam. Teściowa się spisała w pilnowaniu. Nawet do spania w południe Go ułożyła ;) Padam.... A dzisiaj jeszcze tyle roboty.... Buzialki dla wszystkich mamusiek i ich pociech :***

Madzias wszystkiego najlepszego dla Kacperka!!!!

Hej kochane, ja tylko na chwile. Trochę podczytałam, ale nie wszystko. U nas w domu jak nie urok to sraczka. I to dosłownie. Jeszcze nie miną tydzien jak ze szpitala z małym wróciłam a tu już T chory. Od wczoraj z kiblem są przyjaciółmi ;/ Moja mama już odjechała do ,,Dojczów,,. Mały coraz więcej sam chodzi, robi się odważniejszy. Gratuluję wszystkim bejbuszkom postępów i życzę wszystkiego dobrego. Izak zbrakło mi słow. Podziwiam Cię Buziaki. Ciotka Żana

Q Wszystkiego naj, naj najlepszego dla Twojego szkrabka