Żana

ehhhh moje chłopaki szaleją na łóżku i gryzą sie wzajemnie :))))) Ide coś posprzątac ;/ Nie mam na nic weny taki upał od samego rana;/

Czesc kobiety :))) Coś faktycznie nas tu mało ostatnio ;/ J nie bardzo miałam czas ostatnio, niestety ;/ U nas ok. Mały nadal jak najczęściej podejmuje próby samodzielnego chodzenia z upadkami wieloma oczywiście :)) T ma urlop od wczoraj także jestem happy Mama Monika gratulacje dla Lenki za postępy Aga dobrze ze nic się nikomu nie stało miłego dnia :))

Aneta suuper że podróż udana :) Mpearl wielkie gratulacje dla Hanulki Basia dla Kini również wielkie brawa :)) Mój rozbójnik juz coraz czesciej puszcza się i chodzi sam :))))))))))))))))))) Dumni z Niego jesteśmy :)))) U nas upał niesamowity. Wczoraj bylismy u teścia na gilu. Bartoli bawił się w piaskownicy, i pomimo naszej obecności i pilnowania, zjadł za 2 garści piachu ;/ Nawet w pampersie miał piach. Buziaki dla wszystkich :)) :***

suuuuper!!!!! Bedzie dobrze, napewno!! Trzymam nadal kciuki !!!

nie wiem czy nie próbował :)) Na buziaku nic nie było widac, ale paluszek ubrudzony mógł powędrowac do buzi :)

Madzias trzymam kciuki Aneta witamy w PL :) U nas pogoda zapowiada sie ok. Wczoraj było brzydko. Nie śpimy dzisiaj od 5.50 ale mam nadzieje że rozrabiaka jeszcze przyśnie bo ostro ziewa. Opowiem Wam jak mój synio upiększył mi dzisiejszy poranek. Po zjedzonym mleczku zdjęłam mu pampersa i poszłam do kuchni napic sie. Jak wróciłam nie wierzyłam własnym oczom. Moje dziecko siedziało w łóżeczku i bawiło się własną kupą Złapałam Go szybko na ręce i niosę pod kran a On elegancko klapie brudną rączką mnie po ramieniu i śmieje się w niebogłosy ;/ Posadziłam go pozniej na podłodze i poszłam sprzątnąc prześcieradło z łóżeczka, przychodzę a na podłodze co widzę ??????? Zrobił replay ;/ Słyszałam tylko jak T śmieje się z drugiego pokoju ;/ Wesoły mieliśmy dzisiaj poranek;/ Szybko się rozbudziłam :)

Witamy :) Nie było mnie troche ale na wszystko brakuje mi ostatnio czasu. Bartek próbuje sam chodzic, lubi idąc za jedną rekę, puszczac się i przejsc kawałek sam. Wczoraj mieliśmy mały wypadek, także mój syn jest troche kontuzjowany Wypadł mi z rowerka z całym stelażem i oparciem Nie mam pojęcia jak On to zrobił. Także mamy trochę zdarty nosek i siny policzek :( Wszystkim dzieciaczkom świętującym życzę wszystkiego naj, naj, naj... I gratuluję wszystkich postępów :))

Kingusia są jakieś wieści o Szymonku?????? Nadal trzymam kciuki za małego wojownika :)

Dziewczyny mam pytanie. 10 miesięcy temu urodziłam dziecko. Karmiłam jakies 4 tygodnie. Teraz w sobotę mam dostac okres, a od prawie dwóch tygodni bolą mnie piersi, i czasami po ściśnięciu sutka wypływa z nich woda. W ciąży raczej nie powinnam byc, mimo że kochaliśmy się z mężem b/zabezp. w trzeci dzien po @. Do wytrysku nie doszło. Spotkałyście się z czymś takim?????? Z góry baaardzo dziękuję za odpowiedz :)

Mama_MonikaByło fajnie , las, woda, znajomi, gril, basen. spacery, cisza.... :)Tylko Lenka była troche niepsokojna momentami, dostała jakieś dwie plamki czerwone na klatce piersiowej i jedną na pleckach, takie suche , czerwone, wiecie jak przy skazie, wyciągnęłam dzisiej kartę do lekarza na popołudnie i niech coś poradzi, bo nie chcę sama kombinować, tym bardzie że teraz dziecko je wszystko i bez przerwy cos nowego więc ciężko wyłapać co to powoduje. Juz tak miała ze 2 tyg temu i teraz znowu, i wtedy jest niespokojna. uuuu...coś jej nie służy...tylko teraz pytanie co? Właśnie tak teraz jest jak nasze dzieciaczki wszystko szamią i nie wiadomo kiedy im coś zaszkodzi ;/

Basia głosik poleciał :)

Dzien dobry :)) Obudzilismy sie dzisiaj o 6 i nadal nie śpimy :) Nocka ok, tylko strasznie duszno ;/ Wczoraj T postawił małego i odszedł kilka kroków a Bartek trochę ździwiony przez chwilke postał i dawaj do przodu :)))) A jak piszczał ze szczęścia że sam potrafi przejśc kawałek :)) Mama Monika Wszystkiego najlepszego dla Lenusi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Opowiadaj jak wyjazd!!

halloooo!! Coś tu ciszzzaaa.............. Dziewczyny jaką macie dzis pogodę u siebie? Pozdrawiam!!!

Boski napój - kawa mrożona!, Słodkości > Boski napój - kawa mrożona! Wielkie Ĺťarcie - Przepis - Domowa kawa mroĹźona mnnniiiaaaaammmmmmmmmmmmmm

Madziaas głosik poleciał :) Dziewczyny mam pytanie. Ma któraś z Was profil na Facebook'u ????

Basia z mężem jak na razie ok. Dzieki:) Aga ale mi smaka narobiłaś... Aż u mnie czuję jak pachnie Twoje ciasto:) A u nas pogoda dziwna. Niby ciepło, ale chłodno. Ot i wytłumaczyłam T poszedł na wybory, mały śpi, a ja czuję się jak by mnie ktoś bejsbolem w głowę trzepną

zana27Hej. my już od szóstej nie śpimy. Nocka super tylko duszno strasznie. U nas dzisiaj burze zapowiadają. Mały bawi się w łóżeczku,a T śpi, bo był na 5 w komitecie wyborczym i ustalali co i jak i na 13 ma się tam stawic. Pewnie zaraz Go mały obudzi a ja przytnę komara :) Moja mama u babci jest do jutra. :/ Miłej niedzieli :) Basia głosik oddany :) Aga również:)[/Oczywiście Aneta miało byc;/ Nie wiem dlaczego mi się z Agą kojarzysz :)))

Hej. my już od szóstej nie śpimy. Nocka super tylko duszno strasznie. U nas dzisiaj burze zapowiadają. Mały bawi się w łóżeczku,a T śpi, bo był na 5 w komitecie wyborczym i ustalali co i jak i na 13 ma się tam stawic. Pewnie zaraz Go mały obudzi a ja przytnę komara :) Moja mama u babci jest do jutra. :/ Miłej niedzieli :) Basia głosik oddany :) Aga również:)

aneta głosik oddany ;)

Witajcie :) Mały już dzisiaj lepiej. Nocka super. Byliśmy wcześniej na spacerku a teraz niunio śpi. Pogoda nam się popsuła. Deszcz pada, pioruny walą Pochwale sie że bartek dzisiaj przeszedł sam całą długośc kojca :)))) Madzias pazurki extra

anusiaelblagWitaj. Moim zdaniem zmień lekarza. Mi lekarz pierwszą ciąże wykrył w 5 tygodniu ciąży robiąc USG dopochwowe, a drugą wykrył w 6 tyg ten sam lekarz robiąc USG dopochwowe. Do 12tyg ciąży lekarz ginekolog robi USG dopochwowe, a później na brzuchu. Teraz pęcherzyk będzie widoczny. Idź do lekarza niech zrobi Ci USG i pokażesz chłopakowi, który nie wiem czemu nie wierzy. Ale to świadczy tylko o nim...Spokojnych 9 miesięcy Mi również lekarz przez Usg dopochwowe wyrył ciążę w 5 tygodniu. I był widoczny na zdjęciu malutki pęcherzyk. Sorry, ale Twój chłopak to jakiś tępawy szczyl. Jeszcze raz sorki za wyrażenie ale takie jest moje zdanie. Życzę wszystkiego dobrego :)

Hej ANETA. Fajnie że tu zajrzałaś :))))) My juz razem pisałyśmy o nietoperzach

Hej dziewczyny. Podczytałam ale nie wiele pamiętam. Gratuluję wszystkim postępow i duuużo zdrówka życzę. Ja padam. Moje dziecię mnie wykańcza. Dzisiaj wył 1,5 godz bez przerwy. Nie wiedziałam o co kaman. Ale już wiem. Mamy zaczątek dwóch piątek, albo czwórek na górze. Trudno odgadnąc. ;/ I pewnie dlatego tak dał mi dzisiaj w kośc. Wczoraj przyjechała moja mama. Wnuk i babia zakochani w sobie :))))Jak bawiła sie z nim na balkonie to dwa bloki dalej słyszałam śmiech małego, bo z psem na spacerze byłam :))))). Jeszcze raz wszystkim gratuluję postępów i wszystkiego naj, naj dla świętujących. Mój mały chodzi za jedna rączkę trzymany juz coraz pewniej :) No i już mamy 10 zębów, a jeszcze na dole dziąsła napuchnięte. I szczerze to nie spodziewałam sie zębów na gorze bo nic nie było widac ;/ Tosia Uściski dla wszystkich

ale gorącawa........................Mały punia a mama robi obiad i z dolotu przed kompa siada :)) Po spanku będzie jedzonko i mykamy nad wodę Trzeba się jeszcze troche poopalac a jak ludzi ubedzie to popływam z T siostrzeńcem (13 lat) Ania ja jeszcze nie dawałam jagód, ale od razu sobie wyobraziłam jak mój Bartuś by po nich wyglądał

Mama_MonikaroritaA wiecie ,że w szpitalu tak właśnie robią? jak leżałam na patologii bez małego ,obok były mamcie z maluszkami... jedna nie umiała przystawiać i pani od laktacji jej pomagała ,ale mały dalej płakał... więc butle kazała podać i był spokój. Także szpitale też mają taką taktykę Dokładnie, byłam świadkiem takiej samej "pomocy" :/ dziewczyny, które rodziły pierwszy raz, nie wiedziały, jak dziecko przystawić, nikt im nie powiedział, że w pierwszych dobach może być problem z pokarmem, ale że wszystko się unormuje i jak najbardziej może karmić piersią, tylko panie brały dziecko wpychały flaszkę i po sprawie. Żenada! A na dzwiach ich pokoju pisze jak byk "Poradnia laktacyjna" Śmiechu warte hej Monia:)) U nas w szpitalu jest odwrotnie. Ja jak urodziłam syna w sobotę o 13 to zaraz miałam Go przy cycu. I tak do godz. 18, przerwy na spanie i non stop cyc. Noc cała też z próbami karmienia. W niedziele nie mogłam nawet do kibelka wyjśc bo mały ciągle chciał cyca a u mnie pustki....Przychodziły lekarki z pytaniami dlaczego dziecko ciagle płacze, jak obmacały mi cyce to twierdziły że są puste, ale żeby ciągle przykładac do nich dziecko. O 23 przyszła pielęgniarka bo już nie mogła wytrzymac płaczu małego i dała mu odrobinkę mleka modyfikowanego, ale poprosiła żebym się chociaż nikomu nie wygadała....I tak było ciągle. Troche mojego mleka i butla. I po kilku tygodniach zanikł mi pokarm. Dziecko jest na MM i jest zdrowe, szczęśliwe i ciągle uśmiechnięte.