Żana

Roritka zdjęcia przecudowne :))) laska z Ciebie niesamowita a synio odbicie lustrzane tatusia ;)))))))

heh normalnie w szoku jestem, dwie burze dzisiaj już były a ja nadal neta mam ;) ciągle jest parno na dworze, pewnie to nie koniec grzmotów ;/ musze wziąc małego na chwile na dwór bo piesa trzeba wyprowadzic ;/

agaa875wiecie co dziewczyny, teraz to chodze do pracy z przyjemnoscia, u tej drugiej brygadzistki co teraz jestem jest calkowicie inna atmosfera:) no to super, oby tak dalej ;)

agaa875Ana gratuluje pracy!!! jeszcze nie dziękuję

Heja Agaa to odpoczniesz sobie trochę ;) Aniu Miki pewnie przez te zęby nie chciał spac. Moj spał 3 godz ale to zapewne przez pogodę, bo już jedna burza była a zapowiada się na powtórkę ;/

dopiero Was podczytałam, bo obiad robię Aniu cieszę się, że z Mikim lepiej. Buziak dla niego ;* A trampka szkoda;/ Z weekendem za bardzo nie możemy poświrowac, bo T dzisiaj do 23 pracuje ;/ jutro jedziemy do mojej babci i zostaniemy do poniedziałku. Ja bym dłużej została, ale do pracy rodacy ;) Inkaaa super, ze już lepiej. Z ciastem nie pomogę niestety ;/

Inkaaa jak dzisiaj samopoczucie i boleści :) ???

Uuuu... widze pustki dzisiaj tutaj ;/ ja zaraz spadam z małym na dwór, dopóki pogoda jest ładna

Dzień dobry. Ania jak Miko? U nas bardzo ładna pogoda się zapowiada, chociaż poźniej mają byc burze ;/

Q no niestety u nas jest tak, a nie inaczej Izak no niechcący się chłopaczkowi zdarzyło ;/ a te muszyska to masakra ;/ u nas os jest dużo ;/

Myśmy niedawno wrócili ze dworu. Mały wyszalał się i teraz odpoczywa i ogląda Lokatorów ;) Ania ja jak mam problem z jedzeniem u Bartka to też przed kompem go karmię. Włączam mu jakieś koparki i idzie ;) Dobrze, że Mikuś już lepiej ;* Ja na jutro coś z ziemniaków musze wykombinowac bo mam dużo młodycha aone długo nie poleżą ;/ tylko nie placki ziemniaczane bo mały nie przepada ;/

nie mam ;/ u nas nie ma podłączenia. Kupujemy w butlach. No niestety sama jestem, ale mam mikrofalówkę i małą elektryczną kuchenkę. Fasolka się zdąrzyła podgrzac i tyle;/ ale to do przewidzenia było ;/ jutro T pojedzie i kupi. To super, że nie czujesz u Mikiego gorączki.

Jasna dupa gaz mi się skończył ;/// Moj też lubi a ostatnio teśc dał mi słoik to teraz otworzyłam, najpierw mały zje pozniej większy ;) Ania i jak Miko po spaniu?

ania_83oj Inka, Inka teraz koło schodów to dwoma rękoma będziesz się trzymać szybko dochodź do siebie, udanego wypadu Ana co porabiasz? ja ugotowałam fasolę po bretońsku, małż zaraz jedzie na ryby, wróci jutro, także będę tylko z Mikusiem dzisiaj spała Miko cały czas śpi bidulek już 3 godziny ja mam zamiar też dac małemu fasolke, mam w słoiku zrobiona i pozniej na dwór z nim wyjśc dopóki nawet ciepło jest ;/ To długo Mikus spi, ale nie ma co sie dziwic. Zmęczony i osłabiony przez ta temperaturę, biedaczek

Inkaaaana27Hej Inkaaa To było do przewidzenia, że dzisiaj bardziej będzie bolała;/ współczuję. Odpoczniesz to będzie lepiej ;) Udanych zakupów w niedzielę ;)ana czuję się jakbym wróciła z wojny dzisiaj jak zbliżałam się do schodów to robiło mi sie gorąco hahaha wcale się nie dziwię ;)

Hej Inkaaa To było do przewidzenia, że dzisiaj bardziej będzie bolała;/ współczuję. Odpoczniesz to będzie lepiej ;) Udanych zakupów w niedzielę ;)

Ania dobrze, że to nic poważniejszego i że w porę zainterweniowałaś, ze nie jest to zaawansowane. Zdrówka dla Mikiego ;*

Pa

Mama_Monikaana27Jakie plany na weekend??różne, w zalezności od pogody, zobaczymy co wypali to napewno powiem. no to czekam na wieści ;) Pewnie już się zbierasz także miłego, słonecznego weekendu :**

Jakie plany na weekend??

Mama_Monikaana27MM Ty pewnie już odliczasz czas do końca pracy a pozniej długi weekend ;))w sumie nie bo i tak dzisiaj o 12 wychodzę :)))))))))) o proszę, to już zaraz ;)

NIE dziękuję :)))

MM Ty pewnie już odliczasz czas do końca pracy a pozniej długi weekend ;))

Ania daj znac jak po wizycie. Trzymam kciuki. A więc tak. Dostałam z UP wezwanie w sprawie pracy jako operator sprzętu komputerowego, tzn wprowadzanie do komputera danych o towarach itd. w markecie u nas w mieście. Byłam u tego gościa, okazało się, ze to praca na razie na sklep, bo mają urlopy itd a pozniej może pojdę na komputer. Spodobałam się łepkowi i we wtorek mam na 8 rano się zgłosic i przez 3 dni bedę szkolona. Jak się sprawdzę to zostanę ;)

a to śmierc a to choroby ;/ masakra jakaś ;/ nie nie sadziłam bo donica mi sie rozsypała i nie zrobiliśmy drugiej bo chcemy przesunąc barierkę na balkonie, żeby był większy i wraz trzeba by było rozwalac donicę..... Ja na razie uciekam. Proszę za mnie trzymac kciuki od godz. 9,30. Pozniej napiszę o co kaman ;)