AnnD

Justyna848lekarz przepisał mi furaginum na lekkie zapalenie (w sumie nic nie odczuwam, ale wyniki badania moczu wskazały na duża liczbe bakterii) czy któras z Was brała te tabletki w czasie ciąży?? mam barc po 1 tabletce 3 razy dziennie. Z góry dziękuje za odpowiedź!! Jestem obecnie w dokładnie takiej samej sytuacji. Mam jakieś bakterie w moczu, lekarz mi zalecił branie furagin 3x2, urosept 3x1, wit. C 3x1 i wit.B 2x1. Cieszę się, że jest to forum. Uspokoiłyście mnie troszkę :)

Ja przez te leki na bakterie w moczu mam jakieś schizy :/ Jakiś dziwny mam ten brzuch i czasami kuje mnie. Rano nie mogłam nogi podnieść do góry, bo podbrzusze mnie kuło. Czy któraś z Was brało furagin albo urosept w ciąży? Mam wrażenie, że te leki źle działają na nasze Maleństwo :/

cafe82ann rodzice pomagaja jak moga w opiece nad mlodym dlatego nie mam sumienia prosic o jutro ale powiem ci,dla nas to nic nowego- olek tez przyzwyczajony do rozjazdow...czesto z nami jezdzi,od urodzenia...damy rade Oj domyślam się, ale w końcu dla nich to też radość :) Dacie radę :) cafe82ja ogolnie jestem z tych ,co to wiedza,ze musi byc dobrze i juz....taka juz ze mnie optymistka....i kazdemu polecam Też jestem tego samego przekonania. Nie można być pesymistą i z góry źle zakładać. krawateki bardzo dobrze!! ja tak miałam do zeszłego roku. Niestety w tym jakoś depresyjnie bardziej... za dużo złego się działo, ale zmierza ku lepszemu! i już! Bez depresji i nie martwić się. Bo lanie będzie Krawatek też bym z chęcią poszła na basen, ale mamy za daleko. W W-wie będzie bliżej. Ja mam czasami takie przeczucie, że cały czas Wam marudzę i pewnie odbieracie mnie za jakiegoś Smutasa. Muszę się gdzieś wyżalić, ale więcej jestem radosna jak zła :) Ja niestety nie zauważyłam u siebie większej ochoty na sex. Ale zawsze tak miałam

cafe82a dziekuje...daje rade tylko okazuje sie ,ze nie bedzie wolnej soboty...i w dodatku nie mam co zrobic z olkiem wiec czeka nas niezly dzien...musimy powalczyc z towarem.. ktoras pytala ,co robie.....mam lumpeks...ale taki eksluzywny,hehhehehe....tzn sklep z uzywanymi ciuchami...a planujemy otworzyc kolejny To ja pytałam :) Może rodzicie mogliby zaopiekować się Olkiem? krawateki nie moge niestety mojego M. zatrudnić, bo pracuję z tatą i jaczasem się czuję jak 5 koło u wozu a nie wiem co byśmy robili razem :) bedzie dobrze :) No trudno. Poradzicie sobie :) Małe dzieci są boskie, nie dziwię się, że się zakochałaś :)

cafe82ann ehh wspolczuje ... ale juz niedlugo i bedziecie na swoim,odetchniesz... Oj tak. Kochana nie raz wyobrażam sobie przeprowadzkę, co będę robić w mieszkanku, jak rozpakowuję graty, urządzam itp. Jeszcze tylko miesiąc. I tak tyle wytrzymaliśmy :) Jak samopoczucie?

asiula0727Witam wieczorkiem.Chyba juz wiem czemu moja Julka taka niespokojna,śpi po 10-15 minut i się kręci w czasie snu.Byłam dzis z nią u lekarza prywatnie,bo te krostki nie dawały mi spokoju.Okazało się że niuńka ma łojotokowe zapalenie skóry :( Rozpłakałam się,mówiąc że ją zaniedbałam,choc kapałam ją codziennie i pielęgnowałam. Doktor powiedziała że to nie my ja zaniedbaliśmy,po prostu niektóre dzieci tak mają,delikatną i wrażliwą skórkę.Teraz czeka nas leczenie no i do Miedzylesia do dermatologa.Biedulka męczy się. A poza tym waży już 4670g.Jest co przytulac. Ann piękny brzunio:)Dzidzius rosnie Życzę szybkiego odbioru mieszkania. Asieńko nie przejmuj się, to nie Twoja wina. Tym bardziej, że lekarz Ci to powiedział. Julcia szybko wyzdrowieje i nie będzie się męczyć :) A poza tym jest cudna :) Co tu dużo pisać ;) Anetko Twoja Nikola daje Ci do wiwatu, ciekawe czy i Ty taka byłaś w jej wieku Madzialska, Radosna nie poddawajcie się. Na pewno się uda. Wiem... łatwo powiedzieć, ale 3ba wyluzować :)

Witajcie Kochane :) MartaNBo pierwsze, co się dziś na usg ukazało, to... to, co panienka ma między nóżkami :) Uwierzycie, że się ubeczałam na tej leżance? :)I dał mi płytę z nagranym usg.. A Bartek, który tak chciał brata, znów oglądał filmik i oglądał x razy, a na końcu przyszedł do nas, powiedział: "ja ją kocham!" i tak się słonko popłakało, że się uspokoić nie mógł. A ja z nim. Kochana gratuluję córeczki :) Dobrze, że Synuś tak zareagował :) Oj Szczęściara z Ciebie :) Uśmiech dziecka to najpiękniejsza rzecz na świecie :) ArisaDzidziuś piękny,hihihi ale niestety wystawił na mnie swoje 4 litery Przyblizony termin porodu to około 20 stycznia ale pewnie jeszcze się zmieni. 1 września ide na następną wizyte-zrobi mi usg w szpitalu na lepszym sprzęcie. Grunt,ze maluszek rozwikja się prawidłowo i wszystko jest ok Arisa Dzidzia pokazała dupsko, ale najważniejsze, że rozwija się prawidłowo :) nitka07Witajcie po przerwie, z Hubciem już lepiej, wczoraj miał nadal gorączkę, do 2 w nocy i jak mu po czopku przeszło tak już nie dostał, mam nadzieję, że dzisiejsza noc będzie ok... u MNIE NATOMIAST OK - WYNIKI MORFOLOGII MAM OK, A PRZECIWCIAŁ NIE WYKRYTO, CZYLI DOBRZE (MAM KONFLIKT KRWI Z MĘŻEM I BADAM SIĘ NA PRZECIWCIAŁA) Nitka cieszę się, że z Synkiem już lepiej :) Oby jak najszybciej wyzdrowiał i jak najmniej męczył. Super, że wyniki masz dobre. Oby tak dalej :) cafe82znow robi sie goraco ,bleeee...wiemwiem,jest lato wiec to nie powinno mnie dziwic ale szczerze to wole chlodniejsze dni,bo w ten skwar jestem do niczego Cafe ja też mam dość upałów. Chciałbym, żeby już się skończyły. Wykańczają mnie okropnie. We wtorek ma być już chłodniej. ArisaZa godzinke przyjedzie mama,to pojade sobie na spokojnie do szpitala do męża-miałam nie jechać,ale... Jedź jedź Kochana. Będzie mu raźniej. krawatekno i dzisiaj jakoś mi smutno. mój M. dalej szuka pracy. jest to strasznie męczące, bo nawet jakbym potrzebowała to nie mogę iść na L4 bo za co będziemy żyć??ja z działalności dostałabym całe 200zł:P cudownie wręcz! a jeszcze wczoraj sobie wymyślił, że pojedzie na 3 lub 4 miesiące za granicę i że chociaż przywiezie wtedy jakieś oszczędności dla Dzidzia. Nie wyobrażam sobie tego. teraz z pracą jest BEZNADZIEJA!! niestety chcą pracowników za darmo a najlepiej to bez umowy, a my już nie możemy sobie na to pozwolić :( mam nadzieję że coś znajdzie i mi nie ucieknie :( Wszędzie widać, że z pracą kiepsko. Niby bezrobocie spadło, ale i tak mnóstwo młodych ludzi nie ma pracy. Oby Twój Mężuś znalazł szybko pracę i nie wyjeżdżał. Tak się tylko mówi 3-4 m-ce. A później wciąga, chce się więcej i tak zostaje na dłużej. 3mam za Was kciuki :) A nie mógłby Ci pomóc przy działalności? Jakoś rozkręcić interes, więcej klientów zgarnąć itp.? Ja dziś się na wkurzałam. Teść mnie irytuje na maxa. Znalazł sobie jeleni, którzy go będą wiecznie wozić. Wrrr.... Ja chcę do swojego mieszkanka... ;(

aneta1808Aneczko brzuszek cudenko:)) sliczny....i juz dzidzie widac coraz bardziej:)) a jak kochana sie czujesz??? no i opowiadaj co z mieszkankiem?? mieszkacie juz u siebie?? a co do MAMMY to nie mam zadnych wiadomosci od niej:((( Czuję się świetnie :) Nadal żadnych dolegliwości :) Załatwiliśmy pieniążki w banku, dzisiaj wyszły i jak dojdą do dewelopera, to będziemy mogli się umawiać na odbiór :) Także bliżej jak dalej. Myśleliśmy, że odbierzemy już dzisiaj, ale przelew nie wyszedł i lipa. Myślę, że do końca sierpnia się uda :) A co więcej u Ciebie Anetko?

aneta1808Witam:)) oj tak Aniu dni mi leca w domku jak szalone,a jeszcze duzo spraw musze pozalatwiac ale brak weny do wszystkiego,tak mi tu dobrze ze szok wracac mi sie nie chce do Londynu:((( pogoda wreszcie dopisuje az sie zyc chce jak pieknie swieci sloneczko:)) Anus czekam na fotki pieknego brzuszka:)) Oki, poniżej mój brzuch sprzed tygodnia. Teraz mam takim sam. Chyba, że się najem, to jest o wiele większy Szkoda, że musicie wracać do Londynu. Tutaj nie udałoby się ułożyć jakoś życia? Wczoraj poczułam pierwszy kopniak Maleństwa :) Nie wiedziałam czy to ruch Dzidzi, ale dzisiaj Mąż mnie uświadomił, że tak :)) Asiu co u Was? Jak Julcia? Anetko nie wiesz co z Mammą? Nic nie pisze... Madzialska udanego wypoczynku :)

ArisaNo,ja tym razem liczę na chłopca,hihi Mój byłby w 7 niebie,poza tym powierdział mi kiedyś,że bedzie robił do skutku,dopóki syna nie bedzie Ojej też życzę chłopca tym razem. Tak to ile byście mieli tych dzieci angela00000No a ja sobie siedzę i się troszkę nudzę bo mąż pojechał właśnie do pracy a Oliwka u dziadków na wakacjach została i przywiozą ją dopiero po niedzieli ale to nic idę zaraz zrobię jej porządek w zabawkach a to co jest niepotrzebne powyrzucam i część pochowam bo i tak się wszystkim nie bawi :)) Angela przynajmniej możesz odpocząć :) I masz czas dla siebie :) gosia2011AnnD - ja na poczatku tez nie wiedzialam czy czuje dzidziusia, czy moze moje wnetrznosci ;) ale pierwszy raz kiedy poczulam kopniaka to bylam prawie pewna, ze to malenstwo, pozniej kiedy ruchy zaczely sie powtarzac, to tylko utrzymalam sie w tym przekonaniu i teraz juz nie mam watpliwosci, ze to maluszek sie wierci :)Marta dobrze Ci radzi, zebys jak najszybciej uwinela sie ze szkola, bo odkladanie na pozniej tylko utrudni cala sprawe. Moze i mi latwo teraz mowic, ale mowie tez z mojego doswiadczenia :) Moze niech dziecko bedzie Twoja motywacja. Dasz rade! Mąż mnie przekonał, że to było Maleństwo :) Opisałam mu i zobrazowałam ciutkę jak było. Powiedział, że to na pewno Dzidzia :) Extra uczucie :) Wiem Kochane, zdaję sobie sprawę, że im wcześniej tym lepiej. Ale i tak mi ciężko. Kopniak Maluszka to pierwsza radość w dniu dzisiejszym (co prawda zdarzył się wczoraj, ale dzisiaj Mąż mnie uświadomił, że to Maleństwo :)) A drugie szczęście to fakt, że poszedł przelew z banku i jak dojdzie do dewelopera, to możemy umawiać się na odbiory :) Uff... :) Już bliżej jak dalej :)

ArisaDziś pierwsza nocka kiedy spałam-bo od tego wypadku to masakra... Mój przed chwilą mi napisał,ze dziś mają go wsadzić już w ten kołnierz-pomału wszystko zmierza ku lepszemu No widzisz :) Wszystko będzie dobrze :) Ja również życzę udanego dnia :)

krawatekWrzesień będzie dla mnie kosmosem, zostały 4 examy na studiach (bo niestety nie dałam rady zdać 9 siedząc przy ubikacji :P ) no i praca mgr do napisania. Najlepsze jest to, że termin porodu mam właśnie na sesję, pewnie żeby nie było zbyt lekko :P a tu rozkojarzenie pełną parą :/ Dasz radę, chociaż powiem Ci, że też mam problem ze szkołą. Powinnam teraz siedzieć i poprawiać pracę licencjacką, żeby obronić się wrzesień - październik. Ale jest tego tak dużo, że po prostu nie wiem jak się za to zabrać. A następna obrona luty - marzec albo dopiero lipiec 2011. Luty - marzec będzie lipca, bo Maleństwo będzie miało miesiąc / dwa i weź tu się ucz. Nie wiem jak to będzie

Hej Mamuśki :) cafe82ann mie przejmuj sie bakteriami..to czesto przypadlosc kobitek w ciazy..wazne,ze juz to leczysz,bedzie dobrzeprzepraszam ale wiecej nie pamietam moje blizniaki kradna mi mozg po olku juz baardzo mi sie skurczyl wiec teraz po twinksach chyba nic mi nie zostanie podjelam decyzje,ze na pelnych obrotach pracuje do konca miesiaca...a pozniej znacznie zwolnie...choc nie wiem jak to bedzie,bo myslimy o drugim sklepie Właśnie słyszałam, że sporo kobiet w ciąży ma bakterie. Moja przyszła sąsiadka w młodszej ciąży o 1 m-c też ma. Trzeba wyleczyć i już. Zostanie Ci mózg zostanie :) Aż tyle Ci nie zabiorą Myślałam, że później już na zwolnienie pójdziesz, a zmniejszysz tylko obroty. Wydaje mi się, że po części w pracy nie da się zmniejszyć obrotów. Zawsze będą sytuacje nerwowe i pełne napięcia. A Wy z tego co zrozumiałam macie swój sklep tak? Życzę aby jednak udało się zwolnić tempo :) A jak Twoje samopoczucie Cafe? ArisaMąż miał wypadek i leży w szpitalu-nie wiem ile tam spędzi?Pierw była mowa o 6 tyg,mam nadzieje,ze mniej.Ma uszkodzony kregosłup ale pomału dochodzi do siebie.A ja na jutro umówiłam się na usg i już nie moge się doczekać Daj znać koniecznie jak po USG :) Przykro mi z powodu Męża. Oby szybko wyzdrowiał :) Przesyłam pozytywne fluidy :) MartaNJa też jutro idę na usg, więc się wymienimy wieściami :) Koniecznie :) Ja od paru dni czuję lekkie kłucie z prawej strony podbrzusza, a wczoraj wieczorem jak przyłożyłam dłoń do brzuszka, to po chwili poczułam jakby Dzidzia mnie kopnęła :) Ale mam ogromny mętlik w głowie i nie wiem czy to była Dzidzia. Jestem jakaś dziwna, bo nie potrafię tego rozpoznać. I psychicznie nie przeczuwam. Wy też miałyście takie dylematy? Czy od razu wiedziałyście, że to Maleństwo?

iga7777a i dziewczyny macie super brzuszki moj chyba ciagle taki sam... Iga wstawiaj zdjęcie to ocenimy ;) ArisaWitajcie. Czy mozna do Waszego grona dołączyć? Z moich obliczeń wynika,że powinnam urodzić w styczniu ale wszystko okaże sie po usg-dzis będę dzwonic i umawiac sie na badanie:-) Pewnie, że tak :) Witaj Arisa i gratuluję trzeciej Pociechy :) krawatekAnn a wiesz z czego może być ta infekcja? ja się ostatnio naczytałam o różnych wirusach niebezpiecznych dla Dzidzi i jakoś tak mi strach...ale Ci fajnie, że na zwolnieniu jesteś:) ja już nie pamiętam kiedy leżałam w łóżku do 10 chociażby... no ale M. dalej bez normalnej pracy, ktoś musi mieć na Dzidzię :( Niestety nie wiem od czego, głupia nie spytałam się lekarza. Mam brać leki, jeszcze ich nie wykupiłam, bo nie mam kasy i jest lipa. Kochana jestem na zwolnieniu. Na początku musiałam, teraz bardziej z wyboru. Chociaż i tak dojazdy mam fatalne. My dziś mieliśmy zwariowany dzień. Rano pojechałam do pracy, później do koleżanki poplotkować. Przyjechałam, posiedziałam z godzinę i musiałam z Mężem do szpitala jechać. Coś mu wpadło do oka i nie mógł praktycznie go otworzyć. Oczywiście w szpitalu nie było żadnego okulisty, więc wróciliśmy do domu. Polepszyło się, ale i tak nie pojechał do pracy. Pod sam koniec drogi powrotnej jak na złość padł nam samochód i szwagier musiał nas holować. Normalnie jak pech, to na całego. Do pracy chyba już nie będę jeździć, będę wysyłać pocztą L4. I oczywiście głowa mnie rozbolała :/ Nitka dużo zdrówka przesyłam dla Synka :)

kakao2Cześc my staraliśmy się 2 lata, im bardziej chciałam tym bardzie byłam sfrustrowana robiąc kolejny test-negatywny. Kiedy już przestaliśmy się tym przejmowac w najmniej oczekiwanym momencie.... dzisiaj rano zrobiłam test - pozytywny Każdy ma swój czas... pozdrawiam i powodzenia Witam i gratuluję kakao :) Na pewno radość ogromna :) Kiedy idziesz do ginekologa? aneta1808 Anna jak brzuszek?? rosnie?? dawaj fotacza brzuszka:)) Hej Anetko :) Oj troszkę Cię nie było, ale domyślam się, że brak czasu. Co innego w domu, a co innego pobyt u rodziny. Trzeba się nią nacieszyć :) Brzuszek rośnie pomalutku. Później może wstawię fotkę :)

Hej Kochane Babolki :) Nitka przepraszam, że zapomniałam wczoraj o Tobie. Brzuszek masz extra :) Fajne jest uczucie pokazywać brzuch :) Przynajmniej dla mnie :) gosia2011AnnD mialas USG? Powiedzieli Ci jaka plec?Moj dzidzius coraz bardziej sie rusza, czje juz go bez przykladania reki do brzucha :) Pozdrowienia dla Was! Kochana miałam USG, ale nie wiem jeszcze jaka płeć. Za 2 tygodnie kolejna wizyta na sprawdzenie czy infekcja wyleczona i dopiero umawianie na USG połówkowe i sprawdzenie płci. Gratuluję ruchów Maluszka :) Zbieram się pomału, bo muszę zawieźć zwolnienie do pracy. Miłego dnia :)

MartaNZdałam! Jestem kierowcą! Marta gratulacje :) nitka07AnnD a Ty musisz obsługiwać rodzinke:) ? Całe szczęście nie. Jeszcze tego by brakowało. Po wizycie u gina w miarę ok. Tętno Dzidziusia bije, rośnie zdrowo, ale mam jakieś bakterie w moczu i muszę brać kolejne leki. Za to tych na podtrzymanie ciąży już nie muszę. Dobrać do końca i finito. Dobrej nocki.

MartaNAnn, lepiej już? Oby! Miłej nocy! Nie bardzo, ale i tak muszę wytrzymać. krawatekps. wiedziałam ze jak się dostaje za coś zwrot(my za ogrzewanie) to potem trzeba dwa razy tyle zapłacić za inne głupoty, bo zawsze się coś znajdzie żeby się wyrównało Zawsze tak jest. Dostajesz, ale i tak musisz wydać na coś innego. Miłego dnia :)

asiula0727Ann u mnie dziś makabryczny dzień,jestem wykończona :/Mała płakała cały dzień od 8 rano i dopiero zasnęła.Wdzień spała po 10-15 minut,nawet czasem i to nie. Aniu współczuję takiego tłumu ludzi,szczerze ja tez tak nie lubię.A co z waszym mieszkankiem,cos to wszystko sie przedłuza,no nie? Ojej Biedulki się namęczyłyście. Mam nadzieję, że nocka już lepiej :) Jak się uda, to w czwartek odbierzemy mieszkanie. A jak nie, to pewnie koniec sierpnia. Wiem to niedługo, ale im bliżej, tym bardziej wariuję. madzialskamamy teraz swoje 4 kąty, coprawda na kredyt ale zawsze to swoje. Dlatego odkładaliśmy decyzję o dziecku żeby właśnie być na swoim. My też mamy na kredyt, innego wyjścia nie było. Dzidziusia również odkładaliśmy na mieszkanko i troszkę nam to wcześniej wyszło :)

asiula0727 Ann,Anetka,Mamma,Nikiz gdzie wy jesteście?Brakuje tutaj Was :( Pozdrawiam. Hej Asiulka :) Ja mam dziś doła i raczej zostanie do końca tygodnia :/ Zjechała się rodzina mojego Ł. (mieszkam u teściów nadal :/) i czuję się tu obca. Nie lubię takiego natłoku osób :/ Nie wiem jak wytrzymam cały tydzień z nimi :/ A co u Ciebie Kochana? Staraczki 3mam za Was kciuki :) Na pewno się uda :) Dobrej nocki :)

Ale się zdołowałam :/ Zjechała się rodzina Ł. i nie mogę sobie znaleźć miejsca. Czuję się tu tak nieswojo... :/ Jak obca. A wy co porabiacie?

Witajcie Kochane :) gosia2011Nie pochwalilam sie Wam jeszcze moim najnowszym zdjeciem brzuchola. Powolutku, ale rosnie. Dzis rano tez czulam na 100% ruchy dziecka :) kilka kopniakow :) Hurraa! Gosia super brzusio :) Gratuluję ruchów Maluszka :) angela00000 ja jeszcze w piątek ścięłam włoski na krótko Oj wiem jak fryzjer dobrze robi dla kobiety. Ostatnio jak miałam doła, to poszłam właśnie podciąć włosy, od razu humorek lepszy :) krawatekNa weselu było suuuper!!! trochę mnie trasa wymęczyła(1200km w dwie strony przez weekend) ale za to wytańczyłam się za wszystkie czasy!! :) (i to zdziwienie wszystkich, że ciężarna tak na parkiecie wymiata:P) Świetnie, że się dobrze bawiłaś :) My dopiero 4 września mam wesele. szyszkaDzisiaj jadę do lekarza z Paulinką. Znowu ma gorączkę(bez kataru i kaszlu) nie wiem co jej jest, bo dzisiaj rano jej krew z noska leciała:( Michał też ma gorączkę, a jutro miał iśc do szpitala na zabieg(przepuklina) i raczej nic z tego.Znaleźliśmy zajefajowy domek(do wynajęcia w Łebczu to jest jakieś 10 km od Władka-centrum) ze ślicznym podwórkiem(2 pokoje w większym kominek, kuchnia, łazienka i mała pralnia)Facet chce 800zł+opłaty licznikowe!Super sprawa, jesteśmy na to całkowicie zdecydowani:) Dużo zdrówka dla Paulinki i Męża :) To nie wracacie do Warszawy? Ale jak znaleźliście taką okazje to super. Cieszę się razem z Wami :) MartaNMa któraś z Was wizytę w tym tygodniu? Ja w czwartek... Kochana ja mam jutro, ale tylko z wynikami badań i wyznaczy mi lekarz termin USG połówkowego. My wczoraj byliśmy na zakupach i troszkę się obkupiliśmy :) Kupiłam sobie 3 biustonosze i wreszcie mam co założyć na cycki Później pojechaliśmy do mamy, bo było mi jej szkoda po sobotniej rozmowie. Siedzi sama w domu i ryczy. Mamy stały kontakt, relacje są super, nio ale cały czas nie możemy tam być. A jej robi się smutno. Miłego dnia Babolki :)

MartaNDzięki, Słonka, za troskę! Wczoraj do popoludnia lezalam, tata się chlopakami zajmował. Wieczorem lepiej się zrobiło. Ale ja w ogóle w tej ciąży słaba jak mucha... :/ Tu nie chce do szpitala, bo beznadziejny, strach tam iść. Jutro jedziemy do Kielc, mam wizytę za parę dni.A dziś wyszłam na powietrze, bo w domu duszno. Na dworze jeszcze gorzej.. Mówię do taty, że straszna duchota, a on na mnie wielkie oczy i że co ja mówię, przecież rześko i przyjemnie... Ciśnienie mam ok, ale dysze jak parowóz. Marta dobrze, że już lepiej :) Martwiłyśmy się o Ciebie. Ja też jestem słabsza jak przed ciążą. Muszę bardzo na siebie uważać. Kobiety w ciąży chyba tak mają, że im wiecznie ciepło. Taka już nasza "przypadłość" :) Dobrze jest wieczorkiem wyjść na dwór. My byliśmy przed chwilą. Można odetchnąć :) 3maj się i spytaj przy okazji lekarza :) Dobrej nocki :)

radosna85Dziewczyny, wiecie może, co oznacza obniżone PH moczu? Pisałam na tym forum, gdzie odpowiada laborant, ale jeszcze się nie odezwał :( Mam 5,00 a norma zaczyna się od 5,50. Nie wiem, czy mam w poniedziałek iść do lekarza i coś z tym robić, czy też to nie jest nic groźnego. Jeśli coś wiecie na ten temat, to proszę pomóżcie :) Ja bym poszła do lekarza pierwszego kontaktu zapytać o interpretację. Nie będziesz się wtedy stresować i będziesz świadoma czy jest problem czy nie. Ja mam w moczu jakiś osad i też nie wiem co to znaczy. Ale we wtorek mam wizytę u gina i powie mi co i jak.

Witajcie :) molalalaMnie juz disiaj lepiej...ale ulewa byla u mnie ranyyy....grzmialo lalo....masakra...ale za to sie troszke oziebilo.... Jade w Niedziele poza Krk z rodzicami na nasza dzialeczke i do naszego Domeczku pod laskiem---troszke inny klimat przyda mi sie,.... a to moj brzusio w 18tc:) Mola śliczny brzuszek :) Nieźle rośnie :) U mnie też była ulewa, chyba całą noc padało. Ale to dobrze, inne powietrze od razu. Przyjemnego wypoczynku, myślę, że Ci się przyda :)