salme25Hej mamusie
dawno mnie nie było :)
dziś piłam tą wstrętną glukozę dobrze że poszłam z mężem, bo kręcilo mi się w głowie i jakoś tak słabo mi było, wyniki odbiorę w środę bo mam wizytę u lekarz, ale raczej bez usg Glukoza nie jest taka straszna, pielęgniarka rozrobiła ją i dostałam pełny kubeczek do wypicia w przeciągu 5 minut, można dodać cytrynkę i potem przez godzinę posiedzieć, aż do następnego pobrania krwi, w ciągu tej godzinki mogłam się napić wody. Smakuje tak jak pisały dziewczyny jak woda z dużą ilością cukru pudru, ale do przeżycia A co do pępka ;) mój jeszcze wklęsły, brzucho nie za duży, na razie przytyłam 5 kg, a do najmniejszych nie należę.. mam nadzieję, że nie urosnę więcej niż 10kg.. ale to się dopiero okaże w lutym