cafe82

hej kobitki anielinkazdrowka dla amelki jesli ja tak meczy,to moze lepiej zeby zostala jeszcze w domu verciafajne plany na ten tydzien na wesele idziecie z marcelem? i trzymam kciuki za cwiczenia a my dzien zaczelismy od lekarza bo julek zaczal ten kaszlec na szczescie osluchowo w porzadku ale to pierwszy kaszel od szpitala i bardzo sie zdenerwowalam,robimy inhalacje i czekamy mam nadzieje,ze nic sie nie rozwinie olek juz dobrze,jutro idzie do przedszola moi rodzice zabrali go dzisiaj na caly dzien a ja latam na szmacie lazienke wyczyscialam na blysk,kuchnie tez w tygodniu nie mam mowy o takich porzadkach,chyba,ze wieczorami ale nie mamw tedy ani ochoty ani weny

witam sobotnio verciawidocznie potrzebujesz wiecej snu a mi ten plak srednio jakos wyszedl...tawi twardawy jak dla mnie K w pracy mlodzi padli olas bawi sie pociagiem a ja zamiast zabrac sie za cos to siedze ostatnio naprawde ciezko mi ruszyc dupe

jejku angela wyslij troche weny,dobra? robi sie naprawde pieeeekna pogoda

verciahej G juz w domu? a kozaki nie zgina nie wiem co bedzie za rok,moze bida bedzie

dlatego krawatekja tylko mezusiowi ufam i siorce moja najblizsza przyjaciolka wyjechala kilka lat temu do anglii mamy kilku bliskich znajomych i tyle a dlaczego na saksofon bylas za stara? mi marzy sie,zeby chlopcy chodzili do szkoly muzycznej jeszcze kiedys bede tego zalowac kopnijcie mnie wtedy w dupe

anielinkaCafe super że kozaki kupione, ale nie moge troche zakumać o co chodzi z ta drugą parą hahaha bo tak zakrecilam pamietasz,ze mam 500zl odlozone i dzis wydalam 300 zostalo 200 wiec zaszaqleje i doloze sobie i kupie druga pare,a co

krawatekuuuuuuuuuuuuuuuuu to zajebiście blisko:) nooo wiele lat to byl tam syf a od 2-3 lat elegancko czysta woda,park linowy,knajpy,place zabaw sciezka rowerowo-rolkowo-spacerowa ponad 4kilometrowa eulaliajak przyjedziecie to musimy tam podjechac

krawatekhiihihihihi z tym ruchem palikota to jest tak, że bylam maaardzo ciekawa bo sa liberalni, a ja raczej taka jestem, ale manifest konopii mnie przekonał, że to czysta ściema:) chciałam im to tam na stronce napisać, ale nie dali nawet możliwosci, a szkoda że nie chcą słuchac wyborcow ;)jeziorko brzmi całkiem całkiem;) ale ja chcę dać radowi powdychać kupy słoni :P hihihihihihi sciema sciema,racja obiecanki cacanki i dupa a nad jeziorkiem pospacerujemy,i sa tam zajebiste place zabaw,olas sie wyszaleje jak tylko mezus sie wyrobi w miare to pojedziemy,a mamy cale 5 minut autem hahaha

krawateko polityce nawet sie nie wypowiadam szkoda nerwow ale akurat ruch palikota podobno ma coraz wieksze popracie okaze sie po wyborach ja i tak jestem pewna,ze NIC sie nie zmieni,wiadomo fajnie z zoo K niestety jutro do pracy ale mysle,ze popoludnie spedzimy rodzinnnie ma byc piekna pogoda,pojedziemy nad jeziorko

anielinkadzielna babka jestes...i bardzo fajnie,ze tak swietnie sobie radzisz na pewno duuuzo cie to kosztuje ale kiedys bedziesz sie z tego smiac,zobaczysz kasioleqqudanego wieczoru a nasi chlopcy juz spia jakies pol godziny,tak malo spia mi w ciagu dnia,ze ledwo do 19 wytrzymuja K czyta olkowi za chwile zapadnie cisza kupilam sobie kozaki brazowe,zwyklusienkie,fajne jeszcze czarych szukam bo za te brazowe dalam 299 wiec doloze stowke i bedzie druga para a tak to rozwale i ani butow ani kasy

nasi tez juz spia ale oni to juz na noc w dzien prawie nie spia i padaja w 5 minut ... i tak ich przetrzymalismy ale odpukac dostana w nocy mleko-roznie raz o 2,raz o 5...i do 6 a nawet do 6.30 spia wiecie jaka to dla nas nowosc...a jaka roznica wstac o 6 a nie o 4.30 czy o 5 byle tak juz zostalo

krawatekcafe, co kupiłas??:)Ale nudy.... kuzwa napisalam taaaakiego posta i nic ale mnie wkurza coraz czesciej jakies przerwy tutaj sa i inne akcje w kazdym razie kupilam tone zarcie w rossmanie,bo akurat duzo promocji jest i piekne brazowe zwyklusienkie kozaczki to tyle reszte przy okazji szkoda,ze K jutro tez pracuje,to bym sobie pochodzila na spokojnie ale nic w przyszlym tygodniu polaze jeszcze moze cos w oko wpadnie

i niby kuzwa kasa nie wazna...no wazna,no! sil dla ciebie magda trzymam kciuki za twoich rodzicow!

magda_79cafe82kurde dzwonil instruktor,ze jakies egzaminy teraz w osrodku i w poniedzialek dopiero zapisuja na 10 pazniernika i pozniej no nic nie zrobie ale myslalam,ze wczesniej sie udaKurcze, szkoda, ze tyle czekania, bo czlowiek wypada z rytmu. dokladnie ale pojezdzimy jeszcze kilka godzin takze spoko

veronica_20No sikałybyście po gaciach......sąsiadka miała ubaw po pachy.....pancia z kiełbasa a pies za płotem i ja z łopatą

magda_79Dzieki dziewczyny, bez Was byloby mi trudniej. Strasznie ciezko mi zapanowac nad tym moim strachem. A wiadomo im blizej wizyty tym jest wiekszy. Cafe u rodzicow kiepsko. Tata bez pracy, mama przepracowana i znerwicowana. Ciagle cos jej wychodzi i juz nie wyrabia :( Okropnie sie o nia martwie. Caly dom na jej glowie, a nie zarabia tyle, zeby wszystko pooplacac i przezyc :( ehhh nie dziwie sie,ze martwisz sie i przejmujesz tata na pewno szybko cos znajdzie a mysli jeszcze o wyjezdzie?czy na miejscu szuka?

kurde dzwonil instruktor,ze jakies egzaminy teraz w osrodku i w poniedzialek dopiero zapisuja na 10 pazniernika i pozniej no nic nie zrobie ale myslalam,ze wczesniej sie uda

magdawiesz co,powiem szczerze,ze strasznie to zabrzmialo:( ale staram sie zrozumiec jak sie czujesz i jak pelna jestes obaw ale naprawde jestem pewna,ze wszsytko jedt dobrze! niech juz bedzie ten poniedzialek a u rodzicow co tam? tata bez pracy,tak?

kasioleqqveronica_20Helol Dopiero zasiadłam z kawą i śniadaniem....dzisiaj w ogóle jakoś dziwnie zaczęlam dzień Rano młody nie chciał się obudzić, wstal zachmurzony i brędził na potęgę...a to kaszka za gorąca, łyzka nie taka jak ma być, nie taki kolor miski.... prawie się spóźnilismy do przedszkola.....a ja nienawidzę się spóźniać gdziekolwiek .....no i mlody poszedł głodny....20 minut czekałam, aż zje kaszkę a ten zamiast jeśc to ryczał i marudził.....w końcu zabrałam miskę i pojechaliśmy, fochy przeszły przed przedszkolem. Później zwiał mi jeden pies......normalnie brak slów....wszystko mamy oczywiście ogrodzone, zamknięte, brama też.....podkopał się pod płotem 2 godziny jeździłam rowerem po uliczkach z kiełbasą i szukalam dziada Dzisiaj niedaleko nas jest jakieś uroczyste otwarcie, więc wiadomo masa ludzi.....W końcu wróciłam do domu i chodzilam po podwórku i gwizdalam za nim......po jakims czasie pojawil się ale za płotem od lasu...i nie potrafił wejść na podwórko tą dziurą, którą wyszedl Dobrze, ze nasz pracownik sie pojawił i pomógł mi wykopać DZIURĘ, żeby wszedł gad na podwórko. Vercia sory wiem że Ci nie do śmiechu ale uśmiałam się z tej kiełbasy hahaha i to kopanie dziury ja wiem,ze to nic smiesznego niby ale sikam

no baaardzo baaardzo sie ciesze odetchne troche a siorka chetna niedlugo wyjezdza do holandii wiec na razie ma duzo czasu wziela sie tez za prawko ale poza tym ma luz jej chlopak wyjezdza za kilka dni a ona jak zrobi to prawko dojedzie wtedy bedzie bez niej bida latem jej nie bylo i naprawde odczulam jej brak

hej magda niedlugo poczujesz ruchy,bedziesz o wieeele spokojniejsza jejku juz 4 miesiac chlopcy padli olek tez chcial sie polozyc i zasypia ale wstal dzis po 5 nie spi,a co pozniej siorka zabiera chlopcow na spacer ytak sie rozkrecila,powiedziala,ze jak tylko bedzie mogla to bedzie ich zabierac nie musze mowic,ze ja na to jak na lato

placek z jablkami w piekarniku dzis znow siorka zabiera chlopcow na spacer z my z olkiem moze polazimy po sklepach buty mam upatrzone...kilka par mi sie podoba,i nie potrafie podjac dezycji jedna pare dzis kupie,zdecydowalam sie

wszystkiego naj naj dla wszystkich chlopakow

dzien dobry krawateksuper pomysl z tymi hawajami agnisiafajnie,ze masz w kim zostawic ulcie kdrtjak adas?ciagle meczy go to uszko? angelaa ty jak sie czujesz?

andziamalujecie teraz wasz pokoj? sil a jak stachu?