Skocz do zawartości
Forum

aga82

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aga82

  1. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    izd[ATTACH]52915[/ATTACH] - tatusiowe łapki są taaakie usypiające...[ATTACH]52916[/ATTACH] - hmm, co tam za bzdury są napisane [ATTACH]52917[/ATTACH] - zza gazety lepiej widać mamę [ATTACH]52918[/ATTACH] - ooo mama się wydurnia :) [ATTACH]52919[/ATTACH] - dobra, idź kobieto znudziłaś mi się... izd ostatnie zdjęcia mnie rozwaliło na łopatki Jak wygląda z opisu Urszulka to córeczka tatusia
  2. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Aiti U nas jazda autem wygląda tak, że jak ja prowadze to Adam się wiecznie czepia że coś zle robie. A to,że za szybko jade albo, że gwałtownie hamuje, albo że za pewnie czuje się za kierownicą... Zawsze coś :/ ale jak on jedzie to mam serce w gardle. Od kiedy mieliśmy wypadek (nie z naszej winy) to bardzo sie boje jechać z Adamem). Asiula no w końcu nam pokazłaś ta małą ślicznotke Zdjęcie z gimnastyką mi się bardzo podoba :) Ewcia ja mam prawko 10 lat. I zawdzięczam je Adamowi, bo poszedł i zapisał mnie na kurs mimo tego, że ja się bardzo bałam i wcale nie chciałam iść. Ale teraz jestem mu bardzo za to wdzięczna, bo gdyby nie on to ja pewnie nigdy bym się nie zdecydowała. A teraz mogę jechać gdzie chcę nie prosząc się jakiegoś "szofera" czy mnie zawiezie :) izd Ty to miałaś egzaminatora Pewnie potrzebował kogos kto go wysłucha, i jak widać umiesz ludzi wysłuchać
  3. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Ja zdawałam 5 razy prawko :/ wstyd no ale teraz (nawet wtedy) mało kto zdawał za pierwszym razem.
  4. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    justysia_kdzis m. zdaje po raz 6 prawo jazdy ufff 3majcie kciuki szkoda mi go juz bo potrafi jezdzic a oblewaja go bo chca... np raz mu facet powiedzial ze przy parkowaniu jemu sie wydaje ze m. sie zatrzymal obok drugiego samochodu 8cm a nie 10cm jak trzeba wrrrrrrrrrrrrrrr daj mu kuksiańca w dupke na szczęście
  5. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    justysia_kaga u nas lencia zle sie czuje po szczepieniu ma podwyzszona temp i dlatego taka noc :/ Biedna :( najgorsze że to może trwać 3 dni :/
  6. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    dorottaale się wq...łam!!!właśnie wracam od sąsiadów,bo zza ściany codziennie słyszę płacz dziecka(straszliwy!!!) kiedy się tu wprowadzaliśmy obok mieszkała rodzina słowaków,była tam czwórka dzieci,ale zawsze wszystko było ok,po prostu normalni,kulturalni ludzie...niestety wyjechali do Londynu,na ich miejsce wprowadziła się rodzina iroli(dziewczyna z chłopakiem i 3dzieci,3 lata 1.5 i pół roku) oprócz nich mieszka tam jeszcze 2chłopaków,którzy nie wiadomo kim są,pewnie mieszkają z nimi,żeby było taniej... patologia zupełna,nikt z tego domu nie pracuje,nikt nie pilnuje dzieci na zewnątrz,matka z najmłodszą córką nigdy nie była na spacerze...więcej,nie mają nawet wózka, mają 2foteliki samochodowe dla trójki dzieci(w tym 2 do 13 kg i półtoraroczna dziewczynka siedzi w nim przypięta przodem,bo inaczej się nie mieści)co nie przeszkadza jej wychodzić na podjazd z piwskiem w garści... ale wracając do tematu,towarzystwo budzi się około12 i najczęściej wybywają do rodziny,z tym,że ta właśnie 1.5roczna dziewczynka często zostaje w domu pod opieką tych niby wujków,no i właśnie zawsze po jakimś czasie zaczyna się płacz,z tym,że to nie jest normalny płacz,a słychać że z dzieckiem coś się dzieje,poza tym dziś usłyszałam jak ten koleś na nią krzyczy i trzaskanie drzwiami(myślę,ze zamykał ja w pokoju na górze i dlatego tak płakała)...poszłam tam i pytam,czy z dzieckiem wszystko ok,bo strasznie płacze,a on mi na to,że tak,że uderzyła się w glowę...nie poszłam do domu dopóki nie pokazali mi dziecka(całe zapłakane,ale jakoś za główkę się nie trzymało)...od tamtego momentu cisza absolutna... cieszę się,ze tam poszłam,bo przynajmniej wiedzą,że ich słychać,porozmawiam jeszcze z rodzicami dzieci,a następnym razem dzwonię po policję...cholerna patologia... Dorotko bardzo dobrze zrobiłaś, niech wiedzą że jest ktoś kto ich obserwuje. Szkoda tylko dzieci. Powinna się nimi policja zainteresować. Prawdziwa patologia :/ U nas w polsce jest tak, że jak dopiero telewizjia nagłośni sprawe to każdy twierdzi że chciał pomóc. A prawda jest taka że nikt nic w tym kierunku nie robił, bo nikt nie chce się mieszać. Najgorsze jest to, że najczęściej Bozia takim ludziom daje dzieci, a oni nawet nie zasługują na zaopiekowanie się zwierzętami, bo nawet tego by nie umieli zrobić :/
  7. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Na nasze doły trzeba je zakopać Mam nadzieje że jutro będzie lepiej. Aiti, Izd, Justysia, wspólczuje Wam takich nocek, ja też to jeszcze wczoraj przeżywałam. Dzisiaj mamy pierwszą noc przespaną. Dziewczyny bardzo Wam współczuje i szkoda mi maluszków bo jednak musi im cos byc skoro tak zle śpią :/ Buziaki dla nich :*** Malaga super foty. W tym foteliku wygląda na takiego małego dzidziusia Za to w łóżeczku ta minka wymiata Dorotkazkrainyoz na szczęscie juz po biegunce, i co najważniejsze obeszło się bez szpitala. A Ty moja droga uważaj na siebi, patrz pod nogi i niech Twoje kostka się szybko zagoi !! Aiti ja wiem co czujesz. Niby nie muszę oddawać dziecka biore je ze sobą do pracy, ale jak pomyśle że nadejdzie taki czas, że będę musiała oddać je obcej kobiecie to mi się serce ściska :/ jak gdzieś muszę jechać i musz ją na 2-3 h zostawić to jest mi strasznie żal. Z jedej strony bym chciała gdzieś wyjść, nawet do pracy, poplotkować troche, zając sie czyms innym niż pieluchy, mleko i kupki. A z drugiej strony to nie chce zostawiać małej z kimś :/ Zdjęcia super. Jakpatrze na Krzysia i Gabi to widze Dawida i Hanke Zula jak tam nocka ???
  8. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    ewcia_kDziewczyny temat na dzisiaj...co myslicie o adopcji dziecka?jak mieszkalismy w krakowie to 3 lata zajmowalam sie 3 dzieci. 2 byloo od tych panstwa biologiczne a jedno zaadoptowali jak mialo 5 m-cy. Podobalo mi sie to. i dzisiaj moge powiedziec calkiem swiadomie ze bede chciala jeszcze jedno dziecko. nie mowie ze teraz ale jesli sie pojawi to bedzie cudownie Tylko czasem jeszcze wlasnie nachodzi mnie pytanie czy biologiczne??czy moze adoptowane?? jak pomysle o kolejnym usypianiu/narkozie/ to mysle o adopcji a jak pozniej patrze na te moje kruszynki to az by sie chcialo wiecej i wiecej Temat na dziś bardzo ciekawy :) Ja kiedyś rozmawiałam z Adamem o adopcji. Ja bardzo chciałam dać jakiejś małej dziewczynce dom, taki prawdziwy rodzinny. Zawsze myślałam że możemy adoptować dziecko do 3 lat. Ale Adam zawsze był temu przeciwny,i nadal jest.
  9. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Ojj dziewczyny ja troche pomarudze bo mam doła i jest mi z tym zle, a nie mam z kim pogadać :( A więc. Jak Wam już wcześniej pisałam moja teściowa miała mieć operacje na te babskie sprawy. No i miała wczoraj rano. Oczywiście teraz zachowuje się jakby świat kręcił się tylko wokół niej i każdy musi skakać tak jak ona chce. Ja to całkowicie rozumie, że ona jest po operacji ale bez przesady. Wczoraj dzwoniła żeby Adam pojechał do jej gina (chodzi do tego samego co ja) i dał mu koperte (ona ma zawsze takie stare metody :/). A wogóle niech dziadek idzie bo to w końcu jej mąż. Ona stwierdziła, że dziadek (teść) nic nie umie załatwić no i on się wstydzi. Powiedziałam jej, że jak dziadek się wstydzi to niech sama to da albo w szpitalu albo jak pójdzie do kontroli. Zdenerwowałam się strasznie. Wiem że powiecie/napiszecie, że to jego matka i powiniem jej słuchać ale jak ja go prosiłam aby po miom porodzie z Hanką zaniósł koniaka temu gin to on stwierdził że jak chce to mam iść sama bo on nigdzie nie będzie chodził (!!!) Jestem zła jak osa. Wczoraj z nim na ten temat rozmawiałam i się oczywiście pokłuciliśmy :( On stwierdził, że to JA jestem wredna i nieżyczliwa :( Najgorsze jest to że jak ja urodziłam Hanka to 2 tygodnie po porodzie teściowa powiedziała Adamowi że mam iść na 2 godziny do procy a ona zajmnie się Hanką, jak ja się nie zgodziłam to oczywiście była obraza a jak o tym dowiedział się teść i ją zbeształ to się małpa jedna wszystkiego wyparła. Mam jej jesredznie dość tej głupiej baby, niby jest super i wspaniała. a jak się człowiek obróci to ma nóż w plecach wbity przez nią. Jeszcze nigdy w życiu nie spotkałam takiej fałszywej osoby :/ Przepraszam że tak marudze ale mam przez to wszytko okropny humor, i jestem zła :((
  10. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Cześć U nas nocka super (w końcu !!!) Hanka spała do 5.30 zjadła i dalej spała do 08.00 Ale chyba tylko u nas taka fajna nocka. Zaraz zjemy śniadanko, zabawa, a potem Was poczytam. Widze dużo zdjęć więc będzie ciekawie
  11. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Dorotta z tymi naszymi maluszkami to jest zawsze coś :) U Was zaparcia a u mnie i u Dorotkizkrainyoz biegunki. Aiti to może się zgadamy ;) bo ja mam auto tylko kierowcy brak :/ Adam powiedział że nie wie czy mnie zawiezie a ja sama w taką daleką droge to się boje :/ Ale pociągiem to wcale nie jest głupia myśl
  12. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Dorotkazkrainyozaga82Ni nic dziewczyny uciekam poprasować, będe tu za doskoku więc piszcie Zuzia nie chce dziś wcale spać. W ogóle od kilku dni budzi się ok 5.00 i guga i za niccccccccc nie chce spać. Ja nie chcę wstawać o piątej :-( U nas jest tak samo tylko że Hanka wstaje jeszcze o 24.00 potem o 03.00 no i tak między 5-6-7 zależy jaki dzień ma. W ciągu dnia to już dopiero porażka ://// Dzisiaj wstała o 6 poszła spać o 9, potem wstała o 11.40 i do tej pory nie ma zamiaru spać. Już ją na chamca kłade do łózeczka, i teraz czekam czy zaśnie po dobroci czy z płaczu. Tym bardziej że widze że jest śpiąca. Jak ją hulam na rękach to ładnie zasypia a jak odkładam do łóżeczka to zabawa i płacz. A ja jej nie mam zamiaru usypiać na rękach, takie zabawy nie wchodzą w gre.
  13. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Ni nic dziewczyny uciekam poprasować, będe tu za doskoku więc piszcie
  14. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    justysia_kaga nie obraz sie za ta bransoletke - zapytalam z ciekawosci :) mi nie odpowiada u takich malych dzieci bizuteria ale na naszych storkotkach wszytsko mi sie podoba Justyna nie jestem zła za to, przecież każdy ma swoje zdanie i swój gust Tak jak nam się nie podoba mała dziewczynka z kolczykami inne mama może być dumna z tego że jej córka nosi już kolczyki
  15. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Martek73Dorotkazkrainyozpanterkawiecie co Oline ostatnio zrobil podczas kapieli siedzial i zlapał sie za siusiaka i jajeczka i ciągnał a my mieliśmy ubaw a on nie wiedzial o co chodzi Super:-) Czytałam gdzieś w necie, że po rączkach do buzi następuje etap rączek do genitaliów.:-) Asiula, ale kochaneczka malutka. Aga, bransoletkę widziałam przykąpieli. Ale moim zdaniem to co innego niż trwał kłucie uszek... A tak na marginesie, czy myślicie, że opaska na główkę pomorze "docisnąć" uszka do główki. Zulce trochę odstają uszęta i nie wiem czy to geny (po mamusi) czy jeszcze można to jakoś formować. Nie ma dramatu, ale wolałabym, żeby nie wołali na nią uszatek tak ja na mnie, głupie bachory z podstawówki:-) Myślę, że opastka zdecydowanie może być. A tak dla śmiechu powiem Wam, że moja koleżanka swojej córze, aby nie miała odstających uszu przyklejała je plastrem Szalona Martek nie doczytałam twojego posta hahahaha moja matka robiła tak samo
  16. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Justysiu Lenka juz swoje waży, duża żabka z niej. Ta lekarka jest jakas dziwna, raz twierdzi że Lenka jest opózniona potem znowu że nie i to w kółko hmmmm jakaś niezdecydowana. A z Lenki to bardzo bystre dziecko. Co do bronsoletki to nie boje się że ją oblizuje to tego nie robi, ona tylko wkłada paluszki do buzi a nie całą reke czy nadgarstek, a nosi bo mi się to bardzo podoba Urwać też raczej nie urwie bo wcale nie jest zainteresowana tym co ma na rączce.
  17. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Panterko co do mojej wanny to masz racje jest kanciata, sama ją wybieralam Adamowi sie nie podobała a mi za to bardzo, jest taka zwykla ale inna Dorotkozkrainyoz nie umie Ci poradzić w sprawie opaski. kiedyś opowiadała mi mama że mój brat urodził się z podwiniętym uchem i przyklejali mu je plastrem żeby nie odstawało, ale nie mam pojęcia czy to coś pomogło.
  18. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    panterkawiecie co Oline ostatnio zrobil podczas kapieli siedzial i zlapał sie za siusiaka i jajeczka i ciągnał a my mieliśmy ubaw a on nie wiedzial o co chodzi Panterko Ty Olinka tam kontroluj w tej wannie do nie daj Bóg sobie siusiaka urwie i co wtedy, szkoda by było takiego przystojniaka
  19. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Ja miałam kolczyki jak skończyłam 6 lat i to ja prosiłam mame czy mi pozwoli. Teraz chce zrobić tak samojak moja mama kiedyś, chce aby Hanka była świadoma tego. Bo może ona nie będzie chciała nosić kolczyków. Wiem że może to i lepiej jak jest malutka bo zapomni ale ja wole zaczekać.
  20. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Dorotkazkrainyozaga82dziewczyny a tak i innej beczki. Ostatnio moja teściowa próbowała namówic mnie abym zgodziła się na przebicie Hanki uszu. Ja jestem stanowczo na NIE. I powiedziałam że jak już się zgodze to gddzieś za 3 lata. Co wy myślicie o kolczykach dla takich maluchów ????Ja też jestem na nie. Moim skromnym zdaniem- to przegięcie. Też tak mysle. Choc pprzyznam sie że Hanka nosi złota bronzoletke i zdejmuje ja tylko jak idziemy na szczepienie lub do lekarza,a tak to ciągle ma ja na ręku.
  21. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    asiula0727A to Julka właśnie przed chwilą zasneła Słodziak mały :**
  22. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    dziewczyny a tak i innej beczki. Ostatnio moja teściowa próbowała namówic mnie abym zgodziła się na przebicie Hanki uszu. Ja jestem stanowczo na NIE. I powiedziałam że jak już się zgodze to gddzieś za 3 lata. Co wy myślicie o kolczykach dla takich maluchów ????
  23. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    justysia_kale ja ni mam nowej fryzurki - nie podcinalam i farbe mialam tylko na odrost :) nie ma sie czym chwalic :P Ale my ocenimy czy równo podcieła Ci włoski i czy dokładnie farbe nałożyła
  24. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    justysia_kyyyyyyyyyy no u fryzjera chcialam przemilczec boooooooooooooooooooo odrostow nie mam i super zrobilam sobie tez kuracje odzywcza moze przestana tak wypadac ale noooo boooo yyyyyyy qrde ze mnie taki roztrzepaniec nie wzielam karty i jak przyszlo co do czego to nie mialam jak zaplacic :))) pani mowi 160 zl a ja o fuck co teraz? to moze zostane umyc podlogi? musialam dzwonic po siostre - na szczescie byla blisko i mi zaplacila tak to bym musiala chyba zostac wpisana w zeszyt ALE AGENTKA Z CIEBIE
×
×
  • Dodaj nową pozycję...