-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez aga82
-
Cześć dziewczyny U nas dzisiaj zapowiada się wspaniała pogoda chcę wybrać się z Hanką na łąkę i zrobic parę fajnych zdjęć ale pewnie na chceniu się skończy Jutro jadę z dziećmi (chłopcami) do kina na ta bajkę w 3D i zabieram syna od szwagra na cały dzień i noc. Zobaczymy jak to będzie bo już Wam kiedyś pisałam, że z tego Kuby to prawdziwy diabeł wcielony Adam obiecał mi dzisiaj zakupy, mam zamiar kupić kwiaty do donic przed dom i parę innych rzeczy dla siebie Nocka u nas wspaniała, Hanka wstała o 08.00 i ani razu w nocy się nie obudziła za to teraz daje mamie w kość :)
-
Dziewczyny dokończe jutro bo teraz jestem wzywana do syna Ciesze sie bardzo, że mam ta ładowarke (choć tylko na 1 dzień) ale to zawsze jakis kontakt z Wami moja psiapsiółki Miłego, ciepłego i romantycznego wieczoru życzę
-
Panterko dla Ciebie serdeczne gratulacje ukończenia kolejnego tygodnia ciąży. Buziaki w brzusio :**
-
Dla wszystkich naszych kochanych dziewczynek i chłopców z okazji ukończenia kolejnego miesiąca dużo buziaków, słodkości oraz zdrowia życzy ciocia z łobuzami :):)
-
Pisałyście o oliwkach. Ja Hance leje do wody oliatum nie smaruje jej oliwką bo jest uczulona, po kąpieli smaruje ją kremem tez z oliatum. Na śniadanie Hanka wypija mleko ale mniej niż zazwyczaj ok 100-130ml i jeszcze zjada kanapkę z szynką lub serem :) ogólnie Hanka je to co my ale oczywiście z głową :) Ząbków Hance jeszcze nie myjemy ale mam zamiar kupić jej właśnie taka szczoteczkę jak pokazała KaiKa, niech się już zapozna z obyczajami higieny Za to Dawid myje zęby ok 4 razy dziennie tak lubi. Choć mnie to strasznie denerwuję ale co mam zrobić cieszę się, że sam się garnie do tego. Pisałyście o piaskownicy hmmmm Hanka była raz (na wakacjach i to była plaża) i powiem szczerze, że była zachwycona piaskiem, nie jadła go tylko łapała do rączki i wypuszczała z niej. Była zafascynowana ta nowością Teraz jest jeszcze za zimno na takie zabawy ale jak się ociepli to oczywiście będziemy praktykować ;p;p Krem do buzi jak juz wcześniej pisała tez z oliatum inny nie wchodzi w gre z powodu alergii :/ Sprawa zaproszeń na roczek to temat otwarty muszę coś poszukać na allegro. Coś w stylu dziewczęcym (tak mój mąż sobie życzy ) Adam ma fiola na punkcie różu lub czegoś typowo dla dziewczynek. Ostatnio nawet się oburzył jak kupiłam Hance niebieski kapelusik w białe kwiatki Ochhhhhh co ja z nim mam Dziewczyny jesteście kochane i bardzo miło sie czyta jak ktos pisze o tobie takie miłe słowa :*** az mi się cieplutko na serduszku zrobilo jak przeczytała, że tak lubicie czytac moje posty giganty :) a ja myślała, że te moje długasy sa czytane tak pobieżnie ;p ;p ;p normalnie KOCHAM WAS !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Tęskniłam za Wami baaardzo :):):) Nadrobiłam całe zaległości :):):) możecie byc ze mnie dumne ;p
-
Cześć dziewczynki Pamiętacie mnie jeszcze ??? "Ukradłam" od szwagra ładowarkę do komputera ( bo jeszcze nie kupiłam) więc mogę pisać A więc od początku :) Święta przeleciały szybko nawet nie poczułam, że były choć dostałam coś od zajączka :p taki mały upominek ;p Na weselu było SUPERRRRRR !!!!! Nie chciało mi się wcale iść na te wesele w ogóle byłam na NIE i powiem Wam, że super się bawiłam. Zespół mieli fantastyczny, jedzenie pyszne i dużo no i oczywiście paczka naszych przyjaciół była z nami więc było rewelacyjnie. Byliśmy bez dzieci (bo tak zostaliśmy zaproszeni) i na początku byłam na to troszke zła, ale jak się okazało z dziećmi by był mały kłopot bo nic byśmy nie mieli z tego wesela. Po weselu przespałam się 3h i musiałam iść do pracy na 12h :(((( coś strasznego pod koniec już ledwo patrzyłam na oczy. No i tak nam zleciała majówka w pracy a dzieci u babci. Odebrałam je dopiero po 3 dniach :((( Jak mnie Hanka zobaczyła to aż skakała z radości :** Dzieci zdrowe choć Hanka ostatnio coś dziwnie się zachowuję -- nie chce spać, budzi się z płaczem i mało zjada :/ Nowych zębów nie mamy (a szkoda) ale za to umiemy już duuuużo nowych rzeczy takich jak : robi "pa pa", "kosi kosi", jak czegoś nie wolno to pokazuje palcem "ty ty", robi "a kuku", pokazuje gdzie jest oczko, pokazuje paluszkiem co chce lub gdzie chce iść, jak jej powiem zróc cyk to zapala światło , mówi "mama", "tata", "baba" jak chce coś zjeść to mówi "am", nauczyłam ją mówić "sisi" -- miała to wołać jak chce siku ale niestety to jeszcze nie czas bo woła to non stop chodzi za jedna rękę i przy popychaczu. Jest okropna złośnicą czasami to az wpada w amok zadziorna jest strasznie i nie da sobie dmuchać w kasze chłopcy są przy niej biedni. Niby chce się do nich przytulić a tu z nienacka ich ugryzie lub pociągnie za włosy. Krzyczy jak opętana jak czegoś nie dostanie a jak jej zrobi "ty ty nie wolno" to spuszcza głowę i się zawstydza Zrobiła się zazdrosna o DAWIDA jak widzi, że Dawid się przytula to zaraz jest przy mnie i go odpycha ale już nad tym pracuję :) Maciej znowu jest jej obojętny na takie rzeczy :) Dawid był z babcia na tydzień na "wakacjach" tak więc byłam tylko z Maćkiem i Hanką, dzisiaj dopiero wrócił i rzucił się mamie na szyja jakby mnie z rok nie widział ostatnio się zrobił z niego straszny pieścioch, może to wina tego długiego majowego weekendu, że był u babci i nie mieliśmy tyle czasu dla siebie co zazwyczaj. Maciej zrobił mi straszną niespodziankę i poprawił się z nauką :) kiedyś miałam z nim straszne problemy musiałam go gonić do lekcji i nauki a i tak wyniki były marne (na troje) a teraz same piątki i czwórki Boziu jaka ja jestem z niego DUMNA Bierze udział w konkursach i zadaniach dodatkowych a nawet robi zadania na szóstkę. Jednak moja ciężka praca nie poszła w las. Ojj tyle miałam Wam napisac a połowe zapomniałam :/// Jak mi się coś przypomni to dopisze ;p
-
Cześć dziewczyny !!!!!!!!!! Przepraszam, że nie pisze ale nie mam komputera :(( Jak już wcześniej pisałam ładowarka mi się psuła a teraz to już całkowicie się rozpadła. Obecnie jestem u szwagra i pozwolił mi skorzystać z jego komputera. U nas wszystko dobrze, dzieci zdrowe :) Hanka dokazuje :) już zaczyna coraz bardziej interesować się chodzeniem, zębów nowych na razie brak. Postaram się do tygodnia załatwić ładowarkę i będę jak zawsze często uczestniczyć w "życiu forumowych czerwcowych mam" BARDZO ZA WAMI TĘSKNIE MOJE DROGIE PSIAPSIÓŁKI :****** POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE, ZASYŁAM BUZIAKI DLA NASZYCH MAŁYCH DZIECIACZKÓW ORAZ BUZIAKI DLA MALEŃSTW W BRZUSZKACH :**********
-
Asiu ta biegunka to pewnie z antybiotyku. Podajesz jej probiotyki ??? Ja podawałam Hance acidolac, mozna dawac do mleka i herbatki :)
-
Ja juz dzis chcialabym życzyc Wam wesołych... :) bo nie wiem czy jeszcze przez swietami bede miała czas na forum :/ Jaj pomalowanych w najskrytsze marzenia. Bab smacznych i słodkich jak miód. Zajęcy hasających po ogródkach Waszej wyobraźni. Mokrego od wrażeń śmigusa dyngusa Wszystkim forumowych przyjaciołom życze WESOŁEGO ALLELUJA :)
-
Marika hihihi jak on ślodko płacze Buzia dla niego :***
-
Dla Natanka wiele radości i dużo uśmiechu z okazji ukończenia 11 miesiąca !!!! o ranysiu za miesiąc juz roczek ale to zleciało !!!!
-
Ewciu superrrr zdjęcia !!!!!!!!!!! Mateuszek juz zasuwa z tym chodzeniem no rewelacja Tina maj to raczej nie napawa Cie miłymi wspomnieniami :( Tulam Cie mocno. Myśl pozytywnie mimo tego, że czasami nachodzą Cię jakieś dziwne myśli. Teraz Twój Synek Aniołek będzie się opiekował Waszą maleńką niespodzianką i wszystko szczęśliwie sie skonczy :*** Powtarzaj sobie, że teraz jesteŚ w dobrych rękach. Wielki buziak dla Was :*** Asiula może i lepiej, że Julka dostała antybiotyk przynajmniej nie będzie sie męczyc i szybciej wyzdrowieje. Buziaki dla Julki i dla całej schorowanej trójki :*** ZDROWIA !!!! panterko ojj na temat facetów to można książke napisać albo sie prześcigac który z naszych menów ma smieszniejsze pomysły
-
Achhh zapomniałam się pochwalić, że pupka mojej Hanki już dużżżżo lepiej. A było koszmarnie przez Adama. Ostatnio już tez fajnie się goiła pupka a ten osioł posmarował jej dupkę po kąpieli kremem bambino i jak rano zobaczyłam jej andzie znowu cała w rankach to myślałam, że tan krem mu wsadzę ........... no wiecie gdzie No i tak walczyłam uporczywie z tym okropnym zapaleniem. Zrezygnowałam z chusteczek tzn. najpierw wytrę chusteczkami a potem umyje pupę pod wodą, no i co chwile kremowałam ją. Dzisiaj już super już nie jest taka czerwona choć jeszcze ma te chrostki ale już wieeeelka poprawa
-
Cześc dziewczyny U nas pogoda wspaniała ---w końcu Ja zabieram się za ostatnie (mam nadzieje) porządki swiąteczne bo od jutra muszę iść na sklep do teściowej im pomóc :((((((( Wczoraj moja panna cały dzień spędziła na świeżym powietrzu i myślałam, że coś lepiej prześpi noc. No i jak zwykle się przeliczyłam bo nie dość, że w nocy budziła się do jedzenia to jeszcze wstała o 6 :/ A wczoraj mialam takie nerwy na mojego syna (tego starszego) myślałam, że w twarz dostanie Zrobiłam mu rano śniadanie a na sniadanie mial kanapke z serem żółtym. Oczywiście zaczął sowje marudzenie, że on tego nie lubi, że tylko wiecznie szynka albo ser musi jeść (!!!). Ochhhh ja dostałam ciśnienia w momencie Tym bardziej, że ja pochodze z rodziny gdzie szynke sie jadło TYLKO na święta najczęściej to chleb z masłem lub jakis serek topiony. Więc jestem uczulona na takie marudzenia i niedocenianie jedzenia. Mama zabrała synowi kanapke, oczywiście wcześniej się go zapytałam czy będzie ją jadł odp. że nie bo woli być głodny, i zastosowałam glowóke jeden dzień. Na szczęście nie chodzi teraz do szkoły (maja rekolekcje) więc było mi łatwiej. Maciej cały dzień nic nie jadł, nie dostal obiadu i kolacje. Adam powiedział, że lepiej nie głodzic go bo to nie jest kara i, że bedzie go brzuch bolał. Dziewczyny ja wiem, że sobie pomyslicie, że jestem jakaś nienormalna, że glodze wlasne dziecko ale po jednym dzieniu bez jedzenia nic mu nie bedzie a zrozumie co to znaczy byc glodnym. Inne dzieci za kromke chleba z serem by cały dzien były w stanie ciężko pracowac a ten ......... ochhhh marudzi jeszcze i wiecznie mu zle Wieczorem sie go zapytałam czy chce cos jeść ale stwierdził, że nie. I dopiero rano przyszedł i przeprosił za to co powiedział i stwierdził że jest tak głodny, że moze byc kanapka nawet z tym serem Wczoraj byłam po Dawida i tak rozmawiałam z tymi siostrami zakonnymi i przyznały mi racje. Stwierdziły, że jak jeden dzien cos takiego zrobiłam to nic mu sie nie stanie a przynajmniej zacznie doceniać to co ma. Czasami chce mi się płakac i zastanawiam sie co ja takiego robie zle, że on tak zaczął się zachowywać. Staram sie jak moge ale mi to nie wychodzi... Teraz sie chyba zaczął ten wiek buntowniczy :((((((((((( No to Wam troszke pomarudziłam..............
-
MalagaaaJa tez chce w koncu miec swoj kat i i z Tomkiem i Kacprem tylko spedzac swieta , ale narazie jeszcze chce cieszyc sie swietami z rodzina :) No i jak nie jiestesmy na "swoim" ciezko byc samym Nie czym sie nakrecac bo dzieci maja rozne pomysly , by czlowiek zeswirował Zależy jeszcze jaką się ma rodzine :) bo ja sobie jakoś nie wyobrażam całe święta spędzić z teściami :/
-
Malagaaaaga82Panterko kurcze to ciekawe dlaczego Olinek tak wkłada raczki do buzi...Kacper tez tak robi , Dorotta pisała ze Natan tez Przypuszczam że ciekawośc i moze na zeby , nie ma co sie doszukiwac czegos "nienormalnego" w tym Mi tez jakos zaraz zęby przyszły do głowy. Masz racje lepiej się nie nakręcać.
-
No my sami bo ja nie mam tu rodziny (brata ale jego też nie będzie) a z teściami będziemy w pierwszy dzień (bo na urodziny idziemy :(). A ja jakos lubie poświętować z mężem i dziećmi może dla tego, że nas juz dużo jest i jest zawsze wesoło :) Jedynie wigilie jemy z teściami.
-
Panterko kurcze to ciekawe dlaczego Olinek tak wkłada raczki do buzi...
-
My tez nic wielkiego. Rodzinne czyli sami :) Standardowo tez upieke babke i sernik. Z konkretów to jakaś sałatka (2 rodzaje) no i...... co dlaej nie mam pojęcia.. Chcialabym cos dobrego szybkiego. Bo nas jeszcze w pierwszy dzien świat nie ma :( Aaaaa i dla dzieci zrobie (pierwszy raz) kolorowe jajka z galaretki Kolezanka mi podsunęła pomysł :)
-
Kurcze jak się pojawiłam to zaraz pustki sie zrobiły :/ Dziewczyny jak planujecie spędzić święta ??? Jakieś specjalne smakołyki ????
-
panterkano wam mówie bo siedział na ziemi a ona kleneła i mi cisnienie mierzyła a on ja cap po nodze i po brzuchu bo tam miała smycz z kluczmai i plakietki a ona smiech Czyli mężczyzni się z tym rodzą --- instynkt
-
Pracujesz na własny rachunek, na etacie, a może w ogóle nie pracujesz?
aga82 odpowiedział(a) na Anulka temat w Ankiety, sondy
Zaznaczyłam odp 1 :) -
Ja tak skromnie 36 choć czasami 38 bo numer numerowi nie jest równy