Tj. ile trzeba dodatkowo wydać, żeby móc liczyć na realną pomoc prawników?
Ja rozumiem, że nie ma nic za darmo, a każdy przypadek wymaga indywidualnego rozpatrzenia. Ale trudno mi pojąć, dlaczego kancelarie nie umieszczają nawet orientacyjnych cenników - na https://www.oglosupadlosckonsumencka.pl/o-kancelarii/ wycenę można uzyskać dopiero po wypełnieniu jakiegoś formularza albo innej formie kontaktu.
Także dopóki czekam na odpowiedzi, może Wy mi napiszecie ile płaciliście prawnikom, za co i czy uważacie to za dobrze wydane pieniądze?