Lelkaz

Nastolatki mają różne fazy dzięki którym chcą poczuć sie kimś unikatowym, twój siostrzeniec raczej nie jest wyjątkiem.

Jaki jest sens dawania komuś prezentów "na złość"?

1. Czyli co, twoim zdaniem nauczyciel nie moze sprawdzać prac uczniów w weekend? To kiedy ma to robić? 2. Teoretycznie nie powinno być przymusu, ale z drugiej strony jak sama zauważasz - to ocena z zachowania, które w przypadku twojego syna było lekko aspołeczne. Zwłaszcza, że pewnie na dzień chłopaka dostanie prezent.

Najlepiej chyba wykorzystać te wolne na jakiś wyjazd, obojętnie czy pozwiedzać czy na stok.

Poza nielicznymi wyjątkami typu medycyna studia raczej nigdy nie są przepustką do znalezienia pracy w kierunku. Do tego wybieranie na siłę czegoś, co nie jest twoim konikiem moze łatwo sprawić, że po roku odpuscisz i tylko zmarnujesz czas i energie.