Skocz do zawartości
Forum

apferina

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez apferina

  1. miska271takich sytuacji nie da sie uniknac,a jak juz bedzie zaszczepiona to nic jej sie nie stanie... Myślisz...? Bo się łamię w sobie, nie wiem, co robić. Śpię w osobnym pokoju, zarewkirowałam siostrę do opieki w dzień nad młodą, jak muszę coś koło niej zrobić, to zasłaniam nos i usta. Ale czy to coś da? No ale chyba na pewno lepiej tak, niż bym jej dmuchała w twarz. :)
  2. miska271Witam lutoweczki apferina mysle ze przed podaniem szczepionki powinien zbadac ja lekarz i powie czy mozna szczepic czy nie.... No to oczywiste, ja już dzwoniłam do niej w tej sprawie. Wiadomo, że jeżeli ją zbada i stwierdzi, że jest zdrowa, to powinnam ja zaszczepić. Ale boję się sytuacji, że w piątek ją zaszczepię, a w sobotę złapie ode mnie katar. :(
  3. Witajcie kochane, biję się w pierś, że Was zaniedbywałam przez ostatnie dni. Mam do Was pytanie. Oliwia my być szczepiona w piątek (druga dawka pneumokoków). Ale ja od środy mam katar. I teraz zastanawiam się - czy ona mogła już albo może dopiero się zarazić i powinnam odłożyć szczepienie, aż ja wyzdrowieje?
  4. kingusia1991Może mi poradzicie coś kochane - jeśli chodzi o rozstępy??? Tylko coś skutecznego i sprawdzonego - plisssssss :( Ja niestety nic takiego nie znalazłam. Nie zadziałało nic, nawet drogie kosmetyki Vichy czy Mustela. :(
  5. MakaCześć lutóweczki:) A moje dziecię od wczoraj siedzi na nocniku i jestem bardzo dumna, bo za każdym razem, jak go posadzę, coś tam zostawi. Nawet by nie przyszło do głowy, żeby 7miesięczne dziecko sadzać na nocnik!! Maka jesteś niesamowita! Podziwiam Cię na maksa...
  6. To i ja dołączę do moich rówieśniczek. :) Jestem mamą 7-miesięcznej córeczki i jak tylko dojdę do siebie po trudach okropnego porodu, to będziemy się starać o następne. Gdyby nie to, że musze jeszcze odczekać, to już bym chciała. :)
  7. Ja nie jestem zwolenniczką tak wczesnego wprowadzania pokarmów. Swoja córkę do pół roku karmiłam tylko mlekiem. Potem zaczęłam od wprowadzania kasz i soków. Następnie desery, a mięso dopiero jak skończyła 7 miesięcy. Nadmienię, że nie miałam z nią żadnych problemów i nie mam dalej. Je dosłownie wszystko, od pysznego i słodkiego banana po śmierdzący szpinak i brokuły. Oczywiście to, kiedy rozszerza się dziecku dietę jest decyzją matki. Możesz spróbować od marchewki i jabłka. Tylko jakie kupy robi Twoja pociecha? Trzeba to też wziąć pod uwagę - czy robi raczej rzadkie, czy ma tendencję do zaparć, bo jabłko rozluźnia stolec, a marchewka zespala. :) Życzę powodzenia. W razie pytań pisz śmiało. :)
  8. justyna29 cudne to Twoje dziecię. :) Chyba nie ma tu "bliźniaka" lub "bliźniaczki" moje córeczki - urodziła się 19 lutego. :) Mam do Was pytanie. ile razy w ciągu dnia śpią Wasze pociechy? Bo moja córa spała zawsze dwa razy, ale zaczęła mi przez to coraz później chodzić spać i od tego tygodnia przestawiłam ją na jedną drzemkę i póki co tak chyba jest lepiej. A tutaj macie na dobranoc coś do pośmiania się: - Ojcze, czy dzisiaj jedziemy do babci Gandzi? Zadumał się ojciec i odrzekł: - A którą to babcię nazywasz Babcią Gandzią? I odpowiedział mu junior: - No babcię Marysię... Dobranoc wszystkim, bo mi mąż zaśnie, a może by mnie jeszcze choć po plecach posmyrał.
  9. miska271kingusia1991 my równiez Witamy...jak tam zdróweczko apferina ale mozemy napisac pare słów o sobie to bedzie latwiej... Ja zaczne mam na imie Wiolka i jestem mama trójki wspanialych dzieci Bartosz lat 9 Klaudia lat 7 i najmlodsza Agnieszka.jestem mezatka,swieza bo slub byl w tamtym roku w marcu.Teraz aktualnie w domku siedze jestem na wychowawczym....no to tyle o mnie...jakby co to z checia odpowiem na pytania jakbys miala jakies... Świetny pomysł. :) Wiolka zaczęła, proszę resztę lutowych mam o przybliżenie mi swojej osoby. :) Wiolka zazdroszczę Ci trójki dzieci. U mnie jak się uda mieć drugie, to będzie szczyt marzeń. :(
  10. miska271mozna by bylo... juz jest lista lutowek i malych dzieciatek Ooo, a gdzie? :)
  11. Może by zrobić taką listę mam (loginów) i naszych pociech, żebyśmy miały wszystko zebrane w jednym miejscu. Ps. No pieknie, lewdo się pojawiła, a już się rządzi. ;)
  12. Witajcie. :) Jeśli można, chciałabym dołączyć do Waszego grona. Jestem mamą lutowej córeczki. Mam na imię Kasia, 27 lat. To nasze pierwsze upragnione dziecko. Pewnie sporo wody upłynie zanim poznam Was i Wasze Skarby, ale w takim razie zabieram się do roboty. ;)
  13. Szukam, szukam i nie widzę. Czyzby nie było wątku o tegorocznych lutowych dzieciaczkach? :)
  14. apferina

    jestem tu nowa

    Witajcie. :) Mam na imię Kasia. Jestem mamą 7 miesięcznej córeczki. Zalogowałam się tutaj, aby miło porozmawiać, wymienić się doświadczeniami, opiniami, poprosić o radę, ale również poradzić innym, jak tylko bedę umieć. :) Na początku z pewnością moje poruszanie się po forum będzie nieporadne i strzelę pewnie niejdną gafę, ale myślę, że pomału jakoś się tu przyjmę. Pomożecie? :) Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...