Jestem dosyć zestresowana, dziś zaczyna się 33 dzień cyklu a ja nie mam miesiaczki, mój stres wynika z tego że w dniu owulacji (tak pokazywał kalendarzyk w aplikacji wiem że nie zawsze może mieć racje) odbyłam stosunek z prezerwatywa, mój chłopak nie doszedł we mnie, później doszlo do następnego stosunku z inną prezerwatywa również wytrysk był poza mną. Później sprawdzaliśmy te prezerwatywy nie przepuszczały wody ani powietrza, więc raczej nie były uszkodzone.Co dziwne sluz plodny taki obfity i ciągnacy zauważyłam kilka dni później. Po tym co przeczytałam na ten temat w internecie spanikowałam, proszę o pomoc, pozdrawiam.
Proszę o szybko i jakoś rozbudowana odpowiedź bo bardzo się stresuje