karinka85

Cześć dziewczyny :) Jak tam samopoczucia? Która kiedy do lekarza idzie ? :)

Trzymam mocno kciuki, żeby już teraz tylko same dobre wiadomości Ci towarzyszyły ✊ Jestem po jednej stracie, także rozumiem dlaczego do radości podchodzilas z dystansem. Jeszcze słysząc takie rzeczy, normalnie łzy się cisną do oczu. U mnie ma być niby chłopak, ale dokladnie najważniejsze jest zdrowie, płeć również dla mnie nie ma znaczenia.

Malutka o matko dziewczyno coś Ty musiała przeżyć 😞 ciekawe skąd lekarz wziął taka diagnozę, aż tak można się pomylić 🤷‍♀️ chyba bym już do niego nie poszła Zmartwiona na imbirze się nie znam, wiem że migdały też są dobre jak Ci jest niedobrze

U mnie też był test pappa plus USG na NFZ. Miałam robione ze względu na wiek, 35 + ;) Z tego co słyszę to większość kobiet teraz robi, bez względu na wiek, choroby itp ... W sumie ciężka decyzja, gdyby to, ze mam narzucone z góry, nie wiem czy bym zrobiła, choć chyba bardziej na tak bym była. W moim przypadku, mimo ogromnego stresu przed, mega się uspokoiłam po. Malutka86 zwykłe USG Ci coś wykazało? Super, ze prenatalne nie potwierdziły już niczego złego, teraz już tylko do przodu :) Płeć znasz? u mnie z USG termin na 04.02 :)

@Doriss miałam identycznie, w ogóle się nie cieszyłam. Punktem zwrotnym były badania prenatalne, od momentu dobrych wiadomości mam ochotę wszystkim powiedzieć :) a stres, był straszny, ale chyba to normalne. Trzymam kciuki za Ciebie ☺️ Tak się zastanawiam na ile jest możliwość pomyłki płci na tak wczesnym etapie, lekarz bez wahania powiedział ze to chłopiec. Jak to było u Was w poprzednich ciążach?

Cześć dziewczyny :) Dawno mnie tu nie było,a tu niestety takie zmiany. Tak mi przykro z powodu Waszych strat :( wiem jak to boli, przytulam mocno. Niewiele nas już tu pozostało :( U mnie już skończony 12 tydzień. W piątek miała badania prenatalne, myślałam że jajko zniosę mega stres. Głównie ze względu na mój wiek, 35 lat, ryzyko wszystkiego dużo wyższe. Na szczęście wszystko ok, dzidzia rośnie i jest małe ryzyko wad :) Co do płci, miałam przeczucie dziewczynka a Pan doktor, ze chłopiec :) Mi to jest obojętne, tym bardziej, ze to moje pierwsze dziecko, najważniejsze zdrowie. Po tych badaniach w końcu zaczęłam się cieszyć ciążą, mam ochotę całemu światu powiedzieć :) Wcześniej, głównie zw względu na moją stratę w tym roku unikałam tematu i prawie nikomu nie powiedziałam. Z dolegliwość u mnie jest senność, po pracy przychodzę i bym tylko spała ;) Która kolejna ma prenatalne, w ogóle będziecie robić?, bo nie wiem czy to każda kobieta ma? Co do dolegliwości to mam nadzieje, ze Wam niedługo przejdą. Podobno drugi trymestr jest najlepszy. @Klaudek co do zaniku dolegliwości też tak miałam, wcześniej bolały mnie mega piersi no i wieczorami było mi niedobrze i nagle przeszło to, pozostała senność. Też się przestraszam i poleciałam szybciej do lekarza, powiedziała, że może tak być. Twój organizm po prostu zaczyna przyzwyczajać się do stanu w jakim jest :)

Zmartwiona współczuję :( mi na początku było niedobrze, ale wymiotowałam może ze dwa razy. Teraz już jest dużo lepiej. Yas mi też przyrastało na początku więcej niż 66 % i wszystko jest ok :) A w którym jesteś tygodniu? Nie wytrzymałam do 29.07 i dziś poszłam do lekarza, trochę się martwiłam bo moje objawy tak jakby zanikały od tygodnia. Piersi dużo mniej tkliwe się zrobiły, trochę mnie brzuch zaczął pobolewać jak na okres. Na szczęście wszystko dobrze, Lekarka powiedziała , że zbliżam się do drugiego trymestru a wtedy objawy są już mniej dokuczliwe. Mój bobik ma już 4,82 cm :) Która ma niedługo wizytę?

Chwilę mnie nie było, a tu grono o kolejne mamusie się powiększyło, witam wszystkie 😊 @pena89i tak długo wytrzymałaś bez wizyty, fajnie że zostajesz, mimo iż termin na marzec. Te ceny może przez tego wirusa tak skoczyły, u mnie różnie w jednym beta jest za 36,00 zł a w drugim za 42,00 plus 8,00 zł za pobranie 🤷‍♀️ Niewidoma cieszę się że wysztko jest ok, teraz już tylko do przodu ✊😊 Zapisałam się na wizytę na piątek, miałam iść dopiero 29 lutego, ale mam jakoś infekcje. Dostałam globulki dopochwowe, wzięłam całe opakowanie i chce by mi tam sprawdziłam, a przy okazji mam nadzieję że zrobi mi usg 😉 coś ostatnio piersi mnie przestaly prawie boleć i sobie wkrcam, że coś tam się dzieje 🤦🏻‍♀️😞 Zmartwiona kiedy masz prenatalne?

Iwona myślę, że jeśli wszystko jest ok serduszko bije, to nie ma co aż się tak bardzo zastanawiać czy to dobry tydzień z OM. Z tego co czytałam często to się ze sobą nie pokrywa, i o niczym to nie świadczy 🤷‍♀️ @pena89 spokojnie i Ty się doczekasz swojej wizyty, a może i nas zaskoczysz ciąża bliźniaczą 😉🙊 @Klaudek daj znać jak tam po dzisiejszej wizycie. Co do obaw, myślę że większość z nas je ma, ale nie ma co się nakręcac, będzie dobrze ✊

Witam wszystkie nowe lutowe mamusie ❤️ grupa rośnie w sile 😊 Aniu, tak jak Pena napisała to jest wojownik, cały czas się nie poddaje 💪 dawaj znać jak się czujecie , czy krwawienie ustało?

Witaj Vingag😊 Dziewczyny, mimo iż u mnie strata była w lutym i się sama oczyściłam, również mam mega strach, że znów coś będzie nie tak 😞 Jednak musimy wierzyć i pozytywnie myśleć, że wszystko będzie dobrze ✊✊ i gdzieś za około 7 miesięcy będziemy tu sobie przesyłać fotki naszych szkrabów ❤️

My jutro idziemy do teściowej, znaczy może przyszłej bo mam partnera a nie męża 😉 idziemy jej powiedzieć o dziecku, ciekawe jak zaaraguje. Generalnie nikt nie widział, że się staramy oprócz moich dwóch najbliższych koleżanek, także myślę że będzie zaskoczona 🙈🙊😜

Niewiadoma póki co dziś brzuch mnie nie boli, więc poczekam weekend i zobaczę 🤷‍♀️ Będzie to Twoje pierwsze dziecko czy już masz jakieś? Indonezia idź jeszcze raz do innego lekarza, on ustali Ci termin z USG i myślę, że będzie on najbardziej prawdopodobny @pena89 normalnie super, fajnie taka spora rodzinka ❤️ doczytalam, że jesteś dosc długo na tym forum, miałaś problem z zajściem w pierwsza ciążę?

Niewiadoma doczytalam, że już byłaś. W ciąży jakoś jestem strasznie rozkojarzona 🤷‍♀️😜 no to teraz bijące serduszko będzie❤️❤️💪

@pena89 w sumie może i dobrze, że tak później idziesz. Będzie już wszystko. Ja latałam ze trzy razy, zanim zobaczyłam zarodek i bijące serduszko. Indonezia nie wiem, może spróbuj iść do innego lekarza, zobaczysz co on powie. Niewiadoma chyba jesteś pierwsza z wizytą 😊 a Ty juz byłaś u gina?

Dziewczyny która kiedy ma wizytę? 😊

Ania trzymam mocno kciuki ✊ Indonezia w internecie są takie kalkulatory, podajesz datę miesiączki i długość cyklu i Ci wylicza. Oczywiście prawdopodobieństwo. Byłaś już na USG? U mnie jest różnica około 3,4 dni pomiędzy data z OM a USG Klarusia najważniejsze, żeby dzieciątko rosło i wszystko było ok, a kiedy dokładnie było zapłodnienie, natura była różna 🤷‍♀️

Cześć dziwczyny😊Widzę że przybywa nas 💪 u mnie objawy tak jakby słabły, piersi mnie już mniej bolą, niedobrze juz mi nie jest jedynie zmęczona jestem, zwłaszcza wieczorami 😔 i mam straszne wzdęcia 🙊🙉 od kilku dni pobolewa mnie brzuch? Miała tak któraś z Was? Wizytę mam dopiero 29.07 i nie wiem czy nie powinnam iść szybciej

Jak to usłyszałam to w pierwszym momencie się przeraziłam , ale później, ochłonęłam - dwójka już by była :) Niestety natura wybrała za mnie, teraz się cały czas modlę by z tym jednym było wszystko dobrze.

Super, bardzo się cieszę, że tak ładnie przyrasta 💪 mi też przyrosła o ponad 120% i na usg okazało się że są dwa pęcherzyki 🙊.. Jednak lekarka uprzedziła mnie, że często tak bywa, że jeden z nich może się jeszcze wchłonąć no i u mnie tak było.

U mnie wizyta 29.07,ale muszę zarejestrować się jeszcze w międzyczasie na badania prenatalne. A Ty juz byłaś u lekarza? Czy dopiero pierwsza wizyta

pena89 może to i lepiej, u mnie znów na odwrót. Praca zdalna, siedzę i czytam ten internet a potem mam schizę, że to że tamto ... 😞 nie potrafię się cieszyć na tyle na ile powinnam. Myślę, że gdyby nie ta moja pierwsza strata wszystko wyglądało by inaczej. Daj znać jak tam wyniki :)

Cześć dziewczyny :) Tak niewinnie, ale też dołączę. Planowany termin porodu to 06.02 Niewinnie, bo już byłam w ciąży w tym roku, ale niestety na bardzo wczesnym etapie poroniłam, i dlatego teraz mam stresa 😞 Tydzień temu byłam na usg, jest zarodek i serduszko bije. Od początku biorę duphaston, gdyż na własną rękę ( po informacjach z tego forum) zrobiłam sobie w dwóch kolejnych cyklach badanie progesteronu i wyszło, że mam dość niski. A wy jak się czujecie ?

Dziewczyny dziękuję za miłe słowa i wsparcie.😚❤️ Macie rację, muszę zbadać poziom bety i się uspokoić choć trochę. To forum jest niesamowite, to tu dowiedziałam się o badaniach jakie powinnam zrobić, co mogę przyjmować by się wspomóc przy staraniach. Ginekolog po moim pierwszym poronieniu na wczesnym etapie, nic mi nie zaleciła, jedynie przebadała ginekologicznie. Wiem, że dla lekarzy tak się po prostu dzieje, jeden raz mają miliony kobiet ... ale ja drążyłam temat, dzięki informacją tu zdobytym. Dla mnie to było straszne przeżycie, wiecie o czym mówię. Mam nadzieję, ze dzięki tej mojej "nadgorliwości" uda mi się tym razem. Wierzę, że każda z nas zasługuję na dar bycia mamą, po dłuższej lub krótszej drodze jaką musimy przejść. Boli mnie trochę ta niesprawiedliwość, dbamy o siebie, dieta, suplementy, ograniczamy używki a kobiety, które mają to wszystko gdzieś, dobro dziecka jest na samym końcu - udaje im się bez przeszkód. Trzymam kciuki, za siły które nam są teraz najbardziej potrzebne 💪✊ Jesteście niesamowite, mimo tylu rozczarowań, kryzysów nadal walczycie ❤️

Dziewczyny byłam dziś u ginekologa, przepisałam mi dupka, bo mam bardzo niski progesteron :( Rano zrobiłam test, a tam chyba jest delikatna kreska. Okres mam dostać w piątek lub sobotę. Ginekolog mnie zbadała, ale nie widziała pęcherzyka, tak bardzo się boję, ze znów poronię ... że zarodek się nie zagnieździ przez ten mój niski progesteron :( Załączam mój test