budzik90

Ja używam na wszelkie ugryzienia i zadrapania mustela cicastela. Dobry skład, łagodzi wszystko natychmiastowo 😄 dobrze jest mieć takie cudo w torebce

Wszystko na spokojnie, ja się obkupiłam w niewiadomo co 😄 i właściwie niewiele mi się tak faktycznie przydało. Może inaczej - przydało się, ale spokojnie mogłam się bez tego obejść. Najważniejsze chyba były pieluchy! Co do samej wyprawki, w internecie jest wiele przydatnych list, a nawet rankingów z produktami. Ja z takich ciekawszych i przydatnych produktów odkryłam Mustelę. Żałuję, że nie znałam w trakcie ciąży. Przydałaby się na rozstępy...

Myślę, że dobrym pomysłem są edukacyjne książeczki (oczywiście, gdy maluszek podrośnie) jest teraz ich mnóstwo w przepięknych wydaniach. Dodatkowo kosmetyki do codziennego użytku - to zawsze się przyda 🙂 ja dostałam od przyjaciółek ogromną pakę dermo kosmetyków Mustela i powiem Wam, że do dziś je stosuję ❤️

@wroobelek rozumiem obawy związane z wyborem filtra - ciężko znaleźć produkt o dobrym składzie, który jest bezpieczny dla takiego maluszka. Moja córka urodziła się w zeszłym roku w lipcu i sama długo szukałam najlepszego produktu, który byłby bezpieczny dla niespełna miesięcznego bobasa (spacer latem bez filtra nie wchodzi w grę). Ja wybrałam dla córki mleczko Mustela Sun SPF 50+ - ma bardzo dobry skład, może być stosowane od 1. dnia życia, także do skóry bardzo wrażliwej czy atopowej. Do kupienia głównie w aptekach, ale też online. Polecam, u Laurki nie pojawiły się żadne uczulenia, zaczerwienienia, czy podrażnienia słoneczne. 🙂

Hej! W czasie ciąży tez stosowałam kosmetyki Mustela - delikatny (co ważne, niedrażniący) zapach, naturalne składy, mocne nawilżenie i uelastycznienie skóry. Mój brzuch, pupa, biodra i uda naprawdę dobrze wyglądają (obawiałam się, że właśnie w tych miejscach pojawi się dużo rozstępów). 😉

Im wcześniej zaczniesz smarować brzuch, piersi i inne miejsca, w których skóra się naciąga i zaczynają się pojawiać rozstępy tym większa szansa na ich zredukowanie. 😉 Też stosowałam mustelę - olejek wieczorem, krem rano, a doraźnie serum (rano/wieczorem w zależności od potrzeby). Super kosmetyki, ładny delikatny zapach, fajnie się wchłaniają - mogę polecić z czystym sumieniem 😉

U mojej córci na odparzenia sprawdziła się Cicastela musteli 😉 nie wiem, co ja bym zrobiła bez tego kremu, świetnie goi odparzenia, otarcia (raczkowanie mojej córci w samym body = obtarte kolanka), czy podrażnienia w okolicy ust związane ze ślinieniem się, pchaniem rączek do buzi, wychodzeniem ząbków. Jak dla mnie niezastąpiony produkt.

Moja córcia ma 7 miesięcy, wiadomo, że próbuje zajrzeć w telefon, kiedy z niego korzystam. Jednak staram się nie używać przy niej telefonu, czy tabletu (kiedy jest u mnie na rękach). Nie jestem za tym, żeby taki maluszek siedział i oglądał bajki na tel, czy tablecie.

Ten sam problem pojawił się u mojej córci przy pierwszym ząbku i przy kolejnych nawraca... 😕 niestety, maluszek jak się więcej ślini to skóra wokół usteczek się podrażnia. 😞 ale u nas świetnie się sprawdziła cicastela musteli - bardzo fajny produkt na podrażnienia buzi, kolanek, pupy. 😉

Zmieniałaś może proszek albo wprowadziłaś coś do swojej diety? Warto zastosować delikatny żel/emolient - Mustela świetnie się sprawdza u mojej córci, mają też linię dla AZS, Emolium albo Derma. Ja w pielęgnacji swojej i mojej córki stosuję kosmetyki naturalne i polecam spróbować właśnie jak najbardziej naturalnych kosmetyków. Jeśli to nie pomoże to warto wybrać się do innego lekarza na konsultację 😉

Antosia - prześliczne imię, sama się nad nim zastanawiałam, ale córcia dostała imię Laura - mąż się uparł 🙂

Współczuję, że trafiłaś na takiego ginekologa. To jest nie do pomyślenia, żeby w lekarz w ten sposób traktował kogokolwiek, a zwłaszcza kobietę w ciąży dostarczając jej stresu! Koniecznie poszukaj ginekologa na NFZ o dobrych opiniach. Badania prenatalne nie są obowiązkowe. Nie daj sobie wmówić, że jesteś nieodpowiedzialna, czy źle zrobiłaś nie robiąc badań - różnie się w życiu układa, a lekarz nie ma prawa tak po Tobie jechać! Dużo siły życzę i trzymam kciuki za znalezienie wspierającego ginekologa! 😉

Może to rzeczywiście jakaś alergia... Najlepiej skonsultuj to z innym pediatrą, alergologiem, a jak nie to może wybierz się do dermatologa? Może przydałoby się zrobić jakieś badania - krew, mocz...

bobolen i gryzak 🙂

solpadeine, ibuprom, czaasem ketonal