Skocz do zawartości
Forum

basiaczek

Użytkownik
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia basiaczek

0

Reputacja

  1. Cześć dziewczyny. Nie wiem czy mnie pamiętacie. Moje 2 kreski z czerwca nie skończyły się za dobrze (operacja, łzy i 2 mc banu na starania). Obecnie znów zobaczyłam upragnione 2 kreski, a właściwie to już jestem po 2 razy hcg i wszystko na razie wydaje się ok. Mam nadzieję, że dalej też tak będzie. Już tak długo się staramy i taka mam nadzieję, że w końcu się udało.
  2. Byłam u lekarza, ten nic w macicy nie zobaczył. Co więcej dostrzegł jakieś płyny za macica i podejrzewa, że mogę mieć krwawienie do jamy brzusznej. Dał skiero do szpitala, bo jakby mnie zaczęło bardzo boleć to stwierdził że może być nawet konieczna operacja. Ponadto podejrzewa pozamaciczna. Lekarz w szpitalu z kolei znalazł cystę na jajniku i stwierdził że to jest przyczyna. Tylko ja już za bardzo nie wiem czego. Dopiero rano mam mieć badanie krwi, więc do rana w zasadzie nie wiem na czym stoję. Krwawienia póki co nie ma. Więc sama już nie wiem czy jeszcze mogę mieć jakiekolwiek nadzieje.
  3. U mnie niby początek 7 tyg. Dzisiaj mam wizytę. Boję się jak cholera bo dostałam dziś dziwnego rdzawego plamienia. I chwilę mnie bolał brzuch. Już co prawda ustało, ale cała się trzęsę ze strachu.
  4. Cześć dziewczyny, Od marca nic nie pisałam bo oczywiście klapa za każdym razem. Ale chyba w końcu się udało 😄 W poniedziałek idę do gine i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Zrobiłamz 5 testów i wszystkie pozytywne. Tak się boję i ciesze zarazem.
  5. Cześć dziewczyny, Ja co prawda mam pierwszą wizytę w przyszłym tygodniu. Ale z moich obliczeń wynika, że jak wszystko będzie dobrze i po mojej myśli to nasze upragnione maleństwo powinno pojawić się końcówką lutego/początkiem marca.
  6. @Kasie ja nic nie piszę, bo @ wczoraj zawitała. Nawet szybciej niż się spodziewałam. Kupiłam kolejną paczkę tabsów z wiesiołkiem i znów będziemy walczyć. Także wracam do Was z testowaniem jakoś przed świętami. Trzymam kciuki za pozostałe testujące dziewczyny :)
  7. @Kasie nie poddawaj się, jeszcze nic straconego :) Wracaj spokojnie do zdrowia i nabiaraj sił :) @monia Trzymam kciuksy. Będziesz robić testy wcześniej? Czy dopiero jak się będzie @ spóźniać kilka dni? Ja jestem 8dpo. Myślę na weekendzie zrobić test tak z ciekawości.. Ale jakoś w tym miesiącu się specjalnie nie nastawiam. No ale zobaczymy co przyjdzie.
  8. Dziewczyny gratuluję wszystkim zakreskowanym 😊 Fajnie, że tak Was dużo w tym miesiącu. Mam nadzieję, że to dobra passa i więcej z nas zobaczy dwie upragnione kreseczki. ✊ U mnie dzisiaj 22dc i owulacja. Już analogicznie na podstawie obserwacji umiem przewidzieć kiedy występuje. Także wracam do Was już na samym początku marca z testowaniem. Trzymam kciuksy żeby nam sie udało.
  9. Dzięki @Moniaaa33. Jest smutno ale trzeba iść do przodu. Jak sie @ skończy bo tak to traktuję to znowu zaczniemy działać. Pierwszy raz testy ciążowe mi wyszły pozytywne więc się bardzo cieszyłam. Teraz wiem, że test to tylko mała część sukcesu - niestety. Trzymam kciuki za Ciebie i za resztę staraczek. Ja znów wracam do gry i zostaję z Wami.
  10. Dziewczyny, po tym jak napisałam do Was pojechałam do lekarza. Z USG w sumie nic szczególnego nie wyszło. Duże krwawienie. Beta mi wyszła 20. Pani doktor mówi że w takim wypadku ewidentnie spada i że to ciąża biochemiczna. Załamka.
  11. Dziewczyny pomóżcie! Nie wiem co robić. 4 albo 8 miałam owulację. 18 i 20 zrobiłam test i na obu wyszły kreski. Czytałam, że raczej testy nie mylą się w drugą stronę. Czyli częściej moga pokazać brak ciązy jak sie w niej jest niż ciąże jak się nie jest. Jeszcze 2.... Zapisałam sie do lekarza na 10.02. I Póki co dbam o siebie. Biorę witaminki nie piję alko ani kawy. Dzisiaj jest co najmniej 3 tygodnie od owu czyli jakiś 5-6 tc. Od 2 dni czuję takie dalikatne bóle w podbrzuszu. Nic strasznego co prawda. Aleee....byłam w toalecie i pojawiła się krew. Czerwona krew. może lekko rozwodniona. ale nie są to 2 kropelki. Aż mi sie słabo zrobiło. Czuję się jakbym miała zaraz zemdleć. Nie wiem co robić. Jestem w pracy. Nie wiem do kogo się zwórcić. Czy to normalne? Boję się strasznie... Pomóżcie
  12. Cześć dziewczyny, Ja robiłam test w sobotę rano. Wyszła bardzo słaba druga kreska, ale była widoczna. Ucieszyłam się, ale mój powiedział, że taka słaba to o niczym jeszcze nie świadczy - widać, że testów nie robił. Ja już kilka w życiu zrobiłam i pierwszy raz cokolwiek zobaczyłam. Dziś powtórzyłam test bo wczoraj mnie nie było w domu. I kreska nadal nie jest jakaś bardzo wyraźna ale jest widoczna i to bardziej niż w piątek. Także na razie wsptępnie się cieszę. Zobaczymy co powie lekarz. Ale też jakoś nie będę się spieszyć za bardzo z wizytą. Chciałam Wam w sobotę wrzucić zdjecie mojego cienia cienia kreseczki. Ale nie mogę przesyłać zdjęć z tel. Jakoś nie chce mi się załadować. Tylko przez przeglądarkę. Dziś z kolei zapomniałam zrobić zdjęcie. Trzymam kciuki za resztę. PS. Chyba to trzymanie nóg na świecę po stosunku pomogło hihihi
  13. @Madziula Racja! Lekarz jest chyba najlepszym rozwiązaniem w tym wypadku. Ale do poniedziału jeszcze kilka dni. A nóż widelec będzie skok do tego czasu 🙂
  14. @Madziula ja 2 i 3 cykl wstecz miałam owulacje dopiero w 26 i 27 dc. A te cykle trwały 39 dni. W zeszłym w 20dc na 34 dniowy cykl. A teraz w 18 dc. Zaskoczyło mnie, że tak wcześnie. Najlepiej jak się ma regularne cykle. Ale jeśli są nieregularne to człowiek jest zdezorientowany - wiem coś o tym. Tyle, że ja miałam odwrotną sytuacje. Wcześniej była owu niż się spodziewałam.
  15. Dziewczyno, na prawdę pytasz się co to może być? Przecież nie owulacja po terminie spodziewanej miesiączki której nie było. Ty sobie zrób test ciążowy a nie owulacyjny. Obiawy wskazują właśnie na ciążę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...