Skocz do zawartości
Forum

Kaś92

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Kaś92

  1. Skoro tak zachwalacie to spróbuje w następnym cyklu :) Jak tam michaelle, śluz płodny dalej jest? Działasz intensywnie? Dziewczyny u mnie 5, ostatni dzień luteiny. Dostałam dzisiaj delikatnego plamienia różowego podczas sprzątania i do tego ból jajników... Ahhh...oby @ szybko przyszła po odstawieniu tej luteiny.
  2. Dzięki Rysia. Ze śluzem po inofemie to też potwierdzam :)
  3. Patte u mnie też niby było zdiagnozowane PCOS (cykle 65 dniowe), jednak po serii badań hormonalnych lekarz niby to wykluczył i powiedział, że najpierw się skupiamy na ciąży a później będziemy się martwić tymi długimi cyklami. Więc w sumie to nie wiem co jest nie tak, że te hormony tak wolno się rozkręcają. Dziewczyny ja chyba też wprowadze od następnego cyklu ten wiesiołek. jak naturalnie miałam owulację to nie narzekałam na brak śluzu i jego ilość, jednak po tych wszystkich hormonach to lepiej dmuchać na zimne. Jakiś konkretny polecacie? Ile tabletek dziennie? Czy może płynny?
  4. To super wiadomość Michaelle! Działaj! U mnie jak pęcherzyk miał 19 mm to dwa dni później pojawił się śluz płodny i test owu dodatni.
  5. Iwa, dzięki za artykuł. Brzmi optymistycznie, ale nie nastawiam sie, żeby później się nie zawieść. Dopiero 4 dzień luteiny...jak to wszystko długo trwa. Rysia to zdecydowanie jest coraz bliżej :) Michelle daj znać jak po wizycie!
  6. Dziękuję Ci bardzo za te informację. Życzę dużo zdrówka dla Was obu i szczęśliwego rozwiązania. Michelle jak tam? Jakieś objawy zbliżającej się owulacji?:)
  7. Dorka super! Ładne imię ;) Mam jeszcze do Ciebie pytanie. Pisałas wcześniej, że udało Ci się zajść w ciążę przy braniu aromek, bo CLO na Ciebie nie działał. Możesz napisać od jakiego dnia cyklu brałaś i w którym dniu była owulacja? Na mnie też CLO nie działa i będę mieć zmianę leku. Chcę zapytać lekarza właśnie o ten aromek lub letrazol. Miałaś jakieś skutki uboczne? Co do dodatnich testów owu, to miałam tak raz. Jednego dnia był dodatni plus śluz plodny, a za dwa dni znowu dodatni i śluz płodny i straszny ból jajników. Później się okazalo, że pęcherzyk nie pękł za pierwszym razem i dlatego organizm zrobił sobie druga próbę ale również nie pękł. Tak lekarz mi to tłumaczył.
  8. Podpytam jeszcze lekarza. Ale ma na prawdę rewelacyjne opinie i nie wiem czy powinnam podważać jej decyzję. Oby tylko jakoś zleciało do tej @. Jedyny plus jaki jest po CLO to to, że mam większe piersi i lepsza cerę :)
  9. Rysia jak u Ciebie temperatura? :) Utrzymuje się wysoko?
  10. Michaelle na pewno pęknie. Masz podwójna szansę, bo są dwa pęcherzyki :) super! Tak, masz rację z tym nastawieniem. Trzeba się trochę wyłączyć i nie myśleć i tym. To koniecznie daj znać jak pójdzie w piątek! Tez się tak zastanawiam dlaczego lekarz nie zaproponował aby brać dwie tabletki CLO, tylko od razu zmiana leku. Iwa, to daj znać jak się zdecydujesz. A od którego dnia cyklu miałabyś brać ten lek na stymulację?
  11. Michelle to kiedy kolejny monitoring, żeby zobaczyć czy pękło? Trzymam kciuki żeby Ci się udało! Iwa, nie mam jeszcze wizyty. Mam napisać do lekarki jak przyjdzie @. Wtedy mi powie co i jak. A dziś dopiero 1 dzień z luteina. Więc jeszcze poczekam. O tym leku nie słyszałam. Tylko o letrazolu. A jak u Ciebie wyglądało po tym aromeku?
  12. ~Michaelll Hej dziewczyny Nie wiem czy bedziecie sie cieszyc, czy nie, ale pomyslalam, ze w kazdym razie dobrze by bylo napisac cos pozytywnego tez. Dzisiaj bylam u lekarza. 14 dc, pecherzyki mam po 1 w 2 jajnikach. Czyli 2 pecherzyki. Po 15 mm. Czyli calkiem duze. Ginekolog powiedziala, ze trzeba poczekac i zobavzyc czy pekna. Bardzo sie ciesze, ze je mam, ale nie chce sie nakrecac, gdyby jednak nie pękły. Pozdrawiam) Musiał Twój post włóczyć równo z moim. Super! W końcu jakieś dobre wiadomości! Teraz działaj intensywnie ;) Czyli nie dostaniesz zastrzyku na pęknięcie?
  13. Wiem, wiem dziewczyny. Zawsze to szybciej mogę zacząć z kolejnym cyklem i nie muszę się denerwować kiedy będzie ta @... Więc biorę jak lekarz kazał. Michaelle jak u Ciebie? Byłaś na monitoringu? Jak po dwóch tabletkach CLO? Ruszyło się coś? Patte. Inofem działa, ale nie od razu. Dopiero po kilku miesiącach.
  14. Dziewczyny też się tak dziś zastanawiam. Czy może nie powinnam odpuścić tej luteiny i poczekać aż @ przyjdzie naturalnie? Skoro i tak wszystko się rozregulowalo to nie wiem czy ta luteina to dobry pomysł. Jak myślicie? Może tak byłoby lepiej na następny cykl, w którym mam brać inny lek na stymulację. Cały czas czuje ból w jajnikach, mam więcej białego śluzu i większe piersi.
  15. Impreza udana. Trochę odpoczęłam i starałam się nie myśleć o tym wszystkim. Dziś zaczęłam luteinę. A chodzę od rana bardzo poddenerwowana. Już na dzień dobry mnie wszystko irytuje i denerwuje. Rysia, wykres wygląda super. Oby się temperatura utrzymała :) trzymam kciuki.
  16. Nie wiem jeszcze jaki lek. Lekarka ma się zastanowić i mam jej napisać jak przyjdzie @. Wczoraj byłam tak w biegu na wizycie. I trwala tylko chwilę. Ale się nie poddaje! Trzeba walczyć. Dziewczyny trzymam kciuki, żeby dla Was byl ten cykl szczęśliwy :)
  17. Zobaczymy co lekarz powie. Czytałam o Letrazolu, który jest na raka piersi ale powoduje stymulację i jest ponoć skuteczniejssy niż CLO. Tylko oby pojawiła się normalna @, a nie taka jak ostatnio po CLO. Ja biorę już pół roku Inofem, Castagnus brałam trzy miesiące i nic nie pomogło. Przynajmniej po inofemie przed CLO miałam piękny płodny śluz. Więc coś tam zdziałał. Co do paznokci to ja tez mam dziś taki plan, tyle, że sama sobie robię. Może nie są takie piękne jak z salonu ale dla mnie wystarczy. Poza tym jutro czeka nas impreza to trzeba wyglądać dla siebie i dla męża
  18. Wróciłam od lekarza. CLO na mnie nie działa i rozregulowalo cały cykl. Nie ma pęcherzyków, nie ma oznak, że coś pękło, endometrium wygląda na drugą fazę cyklu, niby jakis płyn w macicy jest ale to nie możliwe, że z owulacji. Dostałam znowu luteinę od 15 dnia cyklu i będziemy zmieniać lek. Stąd moje pytanie. Czy któraś z Was przyjmowała coś innego na stymulację oprócz CLO?
  19. Rysia06 Łał... jednak to prawda że "przyjaciół poznaje się w biedzie", dziękuję Iwa i Kasia Iwa uruchomiliśmy ten wątek w sumie razem, piszemy najdłużej, jesteś bardzo serdeczna, masz ogromne serducho, ślesz najlepsze gify i przytulasy, potrafisz odbić się od tematu starań, można porozmawiać z tobą o wszystkim Kasia ciebie poznałam osobiście (u gina i z forum oczywiście) jak na wiek 23l jesteś bardzo opanowana, masz wiedze, twardo stąpasz po ziemi, wiecie czego chcecie, robicie wszystko żeby zobaczyć upragnione || czego wam serdecznie życzę iii podziwiam! Nie uważacie mnie za "dziwną" gdy przeczytałam wasze wpisy to się popłakałam, fakt bardzo łatwo mnie urazić bo swoje przeżyłam, nie oczekuje litości, to było bardzo szczere:-* podniosło mnie to na duchu Michaelll staram się 3,5roku, mam za sobą 2 ciążę ty potraktowałaś mnie jakbym nic nie wiedziała, typu a może to a może tamto, jak idiotkę, i jeszcze nie widzisz swojej winy, myślisz że jest ok, jesteś fałszywa. Mam nie komentować twoich postów?zadajesz pytania że szkoły podstawowej a to jest forum "w oczekiwaniu na bociana" a nie lekcja Nauki do życia w rodzinie, traktowałam się z taryfa ulgową bo krótko się starasz, ale wbijasz mi gwoździe w plecy, jak będziesz miała owulację to też będę mówiła: może za małe endometrium, hormony zbadaj, zobaczysz jakie to fajne, zadaj te pytania ginoei bo ja już ci nic nie poeiem. Nawet nie potrafisz się przyznać że przeginasz jak ci mówie albo dziewczyny. Aaa przytulanek nie było bo jedna z forum mnie poirytowana i M widział że coś pisze i grzecznie poszedł, mało tego spać nie mogę, ale jutro też jest dzień, mam nadzieję że już bez TAKICH Rysia jestem z Tobą! Przeczytałam każdą stronę na wątku i wiem przez co przeszłaś. Rozumiem Cię, że takie nic nie wnoszące komentarze o rzeczach oczywistych (jak badanie hormonów) wkurzają i irytują, bo jesteś w tym temacie długo i chyba najbardziej z nas znasz temat i osoba, która dopiero zaczyna nie powinna prawić takich komentarzy. Nie przejmuj się, ignoruj i działaj dalej!
  20. Ja uważam, że dawanie sobie takich sztywnych terminów "daje sobie czas na ciążą do końca roku" nie powoduje nic dobrego. A wręcz narasta w nas frustracja i się blokujemy. Ja też mam podejście jak będzie to będzie mimo tego, że robię wszystko żeby temu pomoc. A na komentarze rodziny zawsze odpowiadam, że wszystko w swoim czasie :)
  21. Przy moich normalnych długich cyklach nie miałam problemu z określeniem śluzu płodnego lub nie, plus testy owu i wszystko było jasne. Tylko teraz po tym CLO to trochę mi organizm 'zwariowal'. Tak jutro popołudniu monitoring. Dam znać. Od dwóch dni też mocniej czuje kłucie w jajnikach więc może coś tam urosło. Wg ulotki owu powinna wystąpić między 11-15 dniem. Zobaczymy co lekarz powie.
  22. Rysia super! Nic tylko działać :) Wygląda to bardzo owocnie. Książkowo wszystko. Michaelle ja też miałam wrażenie, że po @, kiedy miałam jeszcze delikatne plamienie wystąpił śluz płodny. Przeźroczysty i rozciągliwy. Sama nie wiem co o tym myśleć. Jutro się wszystko okaże. Od wczoraj też mam uczucie wilgotności i dużo śluzu ale bialo-zoltego.
  23. Zgadza się ja w piątek 8.11 (11dc). Staram się nie myśleć o tym i na luzie do tego podchodzić. Będzie co będzie :) Rysia bardzo dobre podejście. Iwa gratulacje dla koleżanki. Jest nadzieja dziewczyny!
  24. Cześć dziewczyny, U mnie dziś 8 dzień cyklu. Przedostatnia tabletka CLO. Na razie nic się nie dzieje. Oprócz tych powiększonych piersi i bolących sutków i jajników. Monitoring w piątek 11dc.
  25. Cześć dziewczyny miałyście po CLO powiększone piersi i bolące sutki? Albo jakieś inne efekty uboczne? Ja dopiero dziś druga tabletka a nie mogę się dotknąć za biust ani na nim leżeć i jajniki bolą mnie strasznie. W pierwszym cyklu z CLO Nie miałam takich efektów ubocznych ale może to dobrze bo znaczy, że wszystko pracuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...