Agatkaa

Ja mam maxi cosi preble plus, we wszystkich testach ma wysokie noty, wyglada fajnie, i pasował nam do samochodu.

Wrzucam to zdjęcie o homeopatykach do porodu ;) Jest tez o leczeniu kataru jak chcecie ;)

Wstawię potem ten schemat przygotowania z Arnika, ale poprawia naczynia i zmniejsza krwiaki itp. Nasza wyprawka trochę. Tez trochę rzeczy kupiłam na OLX tzn ubranek, ale fotelik czy wózek wszytko nowe z myślą o drugim dzidziusiu. W sumie mam już ubranka do 38. Ale nie mam totalnie zabawek, nosidełek, mat i bujaczkow, ale myśle ze na to jeszcze czas. A co do szumisow, tez miałam kupić, ale ostatnio w śniadaniówce slyszlam ze uszkadzają słuch, wczoraj na wykładach tez mówili ze logopedzi odradzają. Trochę poczytałam i się póki co wstrzymuje, podobno lepiej puścić taki szum np z telefonu gdzieś w oddali, nie z misia który jest blisko łóżeczka.

Ja tez dostałam ta książkę. Mnie np przekonuje Arnika w okresie okołoporodowym, sama ja zalecała pacjentom po zabiegach z Botoxu itp. I działała

Ja tez mam zamiar od następnego tygodnia masować krocze, plus daktyle i olej z wiesiołka. Dzisiaj byłam na konferencji mamo to ja i tam był wykład o homeopatii, cała rozpiska leków homeopatycznych co na co pomaga. Jutro chce ich poszukać w aptece i zobacze może tez spróbuje. Na pewno nie zaszkodzą.

Ja się zaczynam stresować porodem, tym bardziej ze cały czas nie wiadomo jak to się skończy, w tym tygodniu rodziły trzy znajome i wszytkie opcje. Jedna cesarka, drugie dziecko, przyspieszył porodzie się namęczyła i teraz już nie chciała i jest bardzo zadowolona. Z drugiej strony w ostatnim czasie tez było u mnie kilka powikłań po cesarce z maluszkami. Jedna naturalnie, 1,5h, zadowolona szybko poszło. I ostatnia naturalnie z Vacum i tu podobno bardzo ciężko, porozrywało ja, wszytko bez znieczulenia. Myślałam ze już się tego nie stosuje, a tu prosze we wiodącym szpitalu warszawskim. Aż zaczynam się bać. I czekam jaka pozycje obierze moja mała. Wczoraj szalało mi strasznie ciśnienie, już miałam jechać do szpitala bo było 140/90, ale na szczęście spadło, boje się ze ten Acard już nie daje rady i mój czas się zbliża.

MadziaK dziękujemy :) A jeśli chodzi o niedrapki, to ja zgłębiłam temat;) to jest tak ze w szpitalu tylko się zakłada, bo dziecko często ma pojedyncze długie paznokcie i może się podrapać, co w szpitalu może się zakazić itp. W szpitalu te ze względu na możliwość zakażenia nie powinno się obcinać dziecku paznokci. Wiec niedrapki tylko w szpitalu, potem przynosimy dzidziusia do domu po pierwszej kąpieli obcinamy paznokcie i koniec z niedrapkami ;)

Hej, nie było mnie kilka dni. Zrobiliśmy sobie małe wakacje, ostatnie we dwójkę. A jednoczenie mieliśmy pierwsza rocznice ślubu ;) Ja już spakowałam torby, ba nawet zabrałam je na wyjazd jakby coś;) Moja mama strasznie ostatnio szaleje, aż się zastanawiam czy mi brzuch nie pęknie. Potrafi jakoś tak głowa ucisnąć przeponę, ze aż prawie mdleje bo nie moge oddychać. A nogami kopie po kroczu, aż czasem się zastanawiam czy nie wyjdzie. Doszły czasem takie skurcze dużo bardziej bolesne, chyba wszytko coraz bliżej. Ka na wyjście nasZykowalam bosy na długi rękaw, taki cienki pajac i na to jeszcze taki pajacyk dresowy grubszy i wezmę kocyk. Tez się zastanawiałam, co zabrać. Zawsze można coś cieplejszego dowieźć.

Chwilkę tu nie zaglądałam a tu takie nowości. Emilka, gratulacje, super ze z malutka wszytko w porządku. Ty potrzebujesz czasu, odpoczywaj i trzymajcie się dzielnie!

Dokładnie Magda, wyglądasz bardzo szczuplutko. Zonia twój maluszek w 32 tc ważył 2600, który to percentyl? Zastanawiam się, bo moja mała w 32 tc ważyła 1960g i było ze duża bardzo i 85 percentyl. A w sumie w jakiś tabelkach w necie znalazłam ze 50 i już nie wiem jak to jest??? Zakończyłam prasowanie, padam! mam wypchane szuflady ubranek na 56, 62 i 68. Myśle, ze na kilka miesięcy mam spokój z ubrankami ;) chociaż nie wiem czy się powstrzymam :)) Ja na aliexpres pozamawialam jakiś czas temu opaski i jakieś takie czapeczki turbany. Czekam aż przyjdą

Ja kupiłam laktator lovi prolaktis, slyszałam ze jest ok, a podobno jak są duże pronlemy tak lepiej wypożyczyć taki profesjonalny. Ten miał w miarę spoko opinie i cenę. Zobaczymy jak będzie działał. Wczoraj kupiłam pile do ćwiczeń, znalazłam jakieś filmiki na yt i jakoś tak się dobrze po tych ćwiczeniach czuje. Aż żałuje ze tak późno o tym pomyślałam. Macie jakieś patenty jak sprawdzić pozycje dziecka, czyluje dzisiaj kopniaki albo piątki w innym miejscu i się zastanawiam czy nie wróciła do prawidłowej pozycji.

Bezsenne noce wróciły ;) noc to idealny czas na ogarniania prania itp. Wczoraj dokupiliśmy resztę rzeczy w ikei, zdecydowałam się nanocząstki na ten zwykły kosz z ikei, podobno w tych na wkłady to one szybko się kończą, i jak przełączyłam to by ok 100 zł wychodziło na mięs. Mąż obiecał ze będzie wynosił te worki, wiec zobaczymy, jak coś dokupimy ten kosz pakowany. Odebrałam tez dużo prześlicznych ubranek na większe już rozmiary, wiec zmówili zaczynam przygodę z praniem.

Kasia moja tez niedawno się przekręciła i tez się martwię ze tak zostanie, zreszta gin tez mówiła ze już bardzo ciężko na obroty. Rozmawiałam z fajna położna i ona doradziła żeby siedzieć tak na kolanach z pupa do gory, barki nisko a potem układać się na prawym boku( u mnie akurat główka po prawej stronie), tak podobno zaleca jakiś lekarz który tez jest znaczy z obracania dzieci w Warszawie. Ja próbuje, chociaż na obrót ręczny bym się nie zdecydowała, ale może to pomoże. A rzeczywiście maści jakoś chyba przesadnie nakupiłam, mam 2 duże linomagi, 2 duże i 2 małe bapantheny. Wystarczy na zapas ;) O brodawkami to ta fajna położna doradziła tez kompresy na brodawki, ze są super. Czytałam opinie i same dobre.

Mam pytanie, kupiłam do wyprawki kremy linomag i bepanthen i sudokrem. Powiedzcie mi co kiedy używać, czy przy każdej zmienię pieluszki czymś smarować? Co ewentualnie na brodami? Czy coś jeszcze dokupić??

Jak pasuje do auta i woza to super. Nam niestety nie pasował:/ Kaśka to duży ten maluszek, u nas w 32 jak ważyła 1960 to był 85 percentyl, to u ciebie pewnie 90. Jaki rozmiar ubranek szykujesz na początek??

MadziaK jeśli chodzi o foteliki cybexa, to producenci sami podkreślają ze nie można jechać z dzieckiem z rozłożonym fotelikiem. W sumie ta funkcja te mi się początkowo podobała, bo myślałam tak jak ty;) a to ma służyć po wyjęciu dziecka z samochodu, ale i tak jak na dłuższy czas lepiej przełożyć dziecko do gondoli, ta pozycja w foteliku niby płaska ale jest gorsza niż w gondoli. I jeszcze jeden aspekt ten fotelik mimo dobrych adapterów w wielu wózkach leci do przodu tak ze główka spada na dół i nie da się przewozić dziecka w rozłożonym foteliku. To nam mówili akurat ludzie w sklepach, wiec najlepiej wózek cybex priam

Nie mogłam dodać

Wklejam zdjęcie z książki „MamoTato cnoty na to” o noszeniu dziecka w pozycji pionowej i nosidłach. Ja chodziłam do szkoły rodzenia, ale dla mnie tam za mało było informacji, oglądałam jeszcze trochę szkole rodzenia z bebiprogramu. Fajnie jest wszytko posegregowane i są filmiki i artykuły. Dużo inf na przykladno połogu itp.

A adaptery z tego co mówili pasują od Maxi cosi, ale dopytaj jeszcze w sklepie.

Nie pamietam dokładnego modelu, ale jakiś najnowszy z taka fajna wkładka pod biodra. Ale w sklepie mówili ze on do małej ilości samochodów pasuje przez ten kat, wiec sprawdź koniecznie. WsZycy na tych wykładach podkreślają( byłam i z babka od cybexa i be sagę i właśnie zawitkowskim) ze fotelik najważniejsze żeby pasował do samochodu, wtedy jest bezpiecznie. Nawet lepiej żeby gorzej wypadał w testach i miał dobry kat, niż dobre testy i zły kat.

Fotelik najlżejszy i polecany przez zawitkowskiego to avionaut. Bardzo dobre ma testy itd, wiec możesz sobie zobaczyć. Mi nie pasował do samochodu:/ Z nosidłem tez słyszałam ze na początek najbezpieczniej chusta. Chociaż na tym mamawie, Zawitkowski rekomendował nosidła od cybexa, ale w sumie nie mówił od kiedy.

No właśnie muszę zabrać ok 5 kapletow ubranek, i tak się zastanawiam co zrobić. Z jednej strony wzięłabym te gorsze ale tez pewnie to taki czas gdzie będziemy robić zdjęcia i nie chce żeby wyglądała jak Kopciuszek ;)

Mam pytanie, do szpitala jak szykujecie ubranka to takie ładne czy jakieś najgrosze? Ja w sumie do tej przy miałam tylko ładne, wczoraj odkupiłem od koleżanki pakę takich bardziej nie w moim stylu i zużytych. Nie spodziewałam się ze będą tak wyglądały, ale już trudno. I gdzieś czytałam żeby do spirala nie brac najładniejszych, bo i giną a i potem bakterie i lepiej wyprać w 90st. Co myślicie?? Druga rzecz, jak moja mała 85 percentyl, to myślicie ze różnie na 56 będzie ok? I kolejna rzecz, ja kupiłam ubranka głównie hm, smyk, reservd a te co dostałam to jakieś baby i pepco głównie i jak porównuje to te moje są większe. Macie jakieś spostrzeżenia odnośnie rozmiarówki w sieciówkach?

Ja czuje tak nisko, od momentu jak się przekręciła, chyba tam nóżkami czasem kopnie. Ale jak byłam na wizycie to wsYtko ok z szyjaka. Ja kupiłam póki ci 2 takie miękkie bez fiszbin, będą do szpitala i potem na początek. Podobno pielesze tygodnie dobrze używać takie, bo piersi się kształtują i mogą być obolałe, potem myślałam żeby kupić jakieś z doborem brafiterki.

WcOraj na tych warsztatach mówili, ze karmienie nie wpływa na wygląd piersi, ze największe zmiany zachodzą w ciąży, potem główna przyczyna zmian piersi są źle dobrane biustonosze. W sumie gdzie to już slyszlam. W ciąży tez powinni się zmieniać biustonosz wraz z rosnącym biustem.