Aneczka89

Jejku dziewczyny współczuje Wam tych wymiotów. Ja póki co mam same mdłości i oby tak zostało. Większość z Was już pewnie słyszała serduszka fasolek. Ja zaczynam trochę się bać bo do wizyty coraz bliżej a przecież ostatnio nie było jeszcze serduszka. Mam nadzieję, że tym razem będzie. Klaudia28 witaj ja tez mam pięcioletnią córkę :) a co do brzucha to mam podobnie, chociaż jeszcze sie mieszczę w swoje spodnie ale ciężko mi ukryć brzuch bo cały mój tluszczyk przesunął się w góre. No i już trudniej brzuch wciągać : p

Mama Aleksandra dzięki za info. Nie bój sie dasz radę. Wszystko będzie ok. Ja ostatnio pokonalam 10 godzin jazdy z mdlosciami.

Cześć dziewczyny. Nie było mnie chwilę bo byliśmy na wakacjach i nie miałam kiedy zagladnac. Widze, ze u Was głównie mdłości i zmęczenie. U mnie podobnie. W tamtym tygodniu trochę lepiej się czułam. A dziś jest masakra. Na szczęście nie wymiotuje. A chciałam zapytać, robilyscie te pierwsze badania prywatnie? Jaki jest mniej więcej koszt? Robilam 6 lat temu wiec nie pamiętam. A przyznam sie, ze wtedy jakoś nie patrzylam na ceny jak teraz. Zastanawiam sie czy iść na NFZ ale trochę przy tym kombinacji.

Agula no to menu masz bardzo obcięte. Ja póki co to jem wszystko tylko, ze mam takie zachcianki i gdybym musiał zjeść cos innego niż to co mam ochotę to by mnie odrzucało. Magda i Agula to oby teraz te Wasze historie skończyły się szczęśliwie. ;) Ja nie plamie ale ze wzgledu na poronienia mam brać 3 razy duphaston i 4 luteiny dziennie. Czasem myślę, czy to nie od tych leków mam te mdłości i opuchniete ciało.

Gosia to przez emotikonki ucina wiadomości. Juz nie pamiętam która mi to mówiła :) Magdaa witaj wśród nas :) piękna fasolka. Tez trzymam kciuki by bylo ok. Mi tez się cykle ostatnio sie wydłużyły i mimo tego, ze z OM to juz 8 tydzień to tydzień temu na wizycie nie było jeszcze serduszka. Agula ja jestem z okolic Rzeszowa. Trzymaj się i odpoczywaj. Mnie też te mdłości wykańczają. To jak nie działa Ci ta herbatka to chyba nie będę kupować bo na samą myśl o nowym nieznanym smaku mi niedobrze. Teska życzę miłej i przyjemnej wizyty. Daj znać po. A mdłości.. Hm nadal niestety są. Patka super, ze już bije serduszko.

Paatka nie dziwne, ze jesteś pełna obaw. To normalne tymbardziej, że w tym stanie, jesteśmy bardziej pobudzone emocjonalnie więc jeszcze bardziej wszystko przeżywamy. A ślub podróż i ciąża są wielkimi przeżyciami. Myślę, że wszystko sie uda i również pojedziecie w podróż poślubną. ;) Agula a próbowałaś jeść migdały albo pić herbatkę z imbirem? Wszędzie pisze, że trochę niweluje mdłości. Chyba spróbuję bo mnie to wykańcza.

Agula to Ty masz gorzej bo mi jedzenie wchodzi. Ale przyrządzanie go trochę gorzej. Gotowanie i te wszystkie zapachy przy tym okropnie drażnią. A jeszcze mnie czeka dziś mycie basenu blee :(

Agula super, ze uslyszalas serduszko. A z zajęć domowych to proponuje szydelko. Mnie uspokaja. MamaAleksandra udanej wizyty życzę. :) Paatka Tobie też bo masz dzisiaj? Gosia Witaj, trzymamy kciuki by tym razem wszystko było dobrze. A ja nie śpie od 5 rano. Nie wiem skąd ta bezsenność się bierze. A całymi dniami mam te mdłości nie wiem jak wytrwam te 10 godzin nad morze.

Agula oj mam nadzieje, że dziś czujesz się o wiele lepiej. Ja też mam mdłości ale na szczęście na razie nie wymiotuje. Ja niestety zacząłam ciążę z nadwagą. I już teraz czuje, że trochę przytyłam. Zastanawialam się nad tym wczoraj bo ja jem tyle co zawsze a na prawdę nie jem dużo. Jak porównuje z innymi to jem całkiem mało. I doszlam do wniosku, że to pewnie chodzi o ten metabolizm. A w ciąży podobno słabiej pracuje. Za to pije mało wody i to jest błąd ale ciężko mi się zmuszać do niej. A jak to jest u Was? Teska super, że zajelas się listą. Ja mam wizytę 7 września. U mnie o ciąży wiedzą mąż, siostra, szwagierka i dobra znajoma.

Witajcie dziewczyny. Przybywa nas :) Super, ze takie macie bety. Ja juz się mniej stresuje. W końcu nie plamie to chyba nic złego sie nie dzieje. Popatrzylam w kartę ciąży to wpisała mi chyba ze wg USG to 6 tydzień. Ale nie jestem pewna bo strasznie bazgrze.

Teska nie mówiła który tydzień wychodzi z USG. Na pewno nie jest pusty pęcherzyk. Bo była malutka kropka w środku. Miłego dnia dla wszystkich :)

Mery 92 witam wśród kwietnioweczek. Ale się zestresowalam na tej wizycie. Widać pęcherzyk i małą kropkę tylko :( lekarka powiedziała ze to normalne bo poprzedni cykl mi się wydłużył i trwał 43 dni. Ale ja od razu zalozylam najgorsze :-( masakra. Ciężko widzieć pozytywy przy wcześniejszych poronieniach. Następną wizytę mam 7 września. Założyła mi juz kartę ciąży ale hmmm nie wiem czy się przyda :(:(

Cześć dziewczyny. Weekend zlecial, plamien nie było. Więc jest ok. Następny tydzień przed nami. W środę mam wizytę prywatnie a w następną środę na NFZ. Julka widzę, ze testowalas :) super, że wyszła druga kreska. W poprzednich 2 ciążach na początku czyli dokładnie w tym okresie co teraz okropnie bolaly mnie plecy i nogi. Było to tak męczące, ze nawet trudno mi było wytrzymać np w gościach. Teraz jest inaczej, aż miło, ze spokojnie mogę gdzieś pojechać i posiedziec. :-D i mam nadzieje, ze tak zostanie. Za to o ciąży przypominają mi bardzo dretwiejace kończyny. Ale to da się znieść. Miłego poniedziałku. ;)

Dziewczyny narazie nie jest chyba źle póki co z tymi plamieniami. Jestem dobrej myśli. Ja dziś do siostry jade bo siostrzeniec ma urodziny. Miłego popołudnia Wam życzę.

A ja dziś pospacerowalam trochę i zauwazylam minimalnie taki kawowy śluz... Od razu się przerazilam bo tego plemienia boje się jak nie wiem. Ale spokojnie to była mała ilość. Wzielam luteine i leże na razie. Do środy jakoś muszę wytrwać. Agula dołączam do slow Teski. Sprzątanie Ci nie ucieknie a lepiej uważać. Przynajmniej byle wytrwać cierpliwie do 12 tyg później jest bezpieczniej.

Paatka to faktycznie praca w takich warunkach nie sprzyja ciąży.. To prawie tak jakbys sama paliła.

Agula89 ja juz nie pracuje od lipca. Trochę tak na poczatku nie mogłam się przyzwyczaić ale teraz jest ok. Właśnie posprzatalam w domu i robię obiad. Nie wytrzymałam i zadzwonilam do gin. Wizytę ustalilysmy na srode. Mówiła tak jak Wy, ze juz powinno być cos widać.

Paatka tylko ja na wizycie się dowiem co mam jeść na razie jem to co zwykle musialam. Myślę, ze jednak specjalne witaminy dla kobiet w ciąży są lepsze bo mają tam wszystko co potrzebne.

Paatka ja się nie znam ale sama biorę magnez taki który kazali mi jeść przy poprzednich ciazach. Oprócz tego biorę żelazo i kwas foliowy. Czasami nospe jak brzuch czuje. Co do objawów to nic się nie martw tylko ciesz. W pierwszej ciąży też nie miałam żadnych objawów. A w 3 miesiącu bralam ślub:) Dziękuje dziewczyny za otuche.. Pomaga ;) Wizyty nie ustalilam jeszcze. A prywatnie to nie problem z dnia na dzień mogę iść.

A ja znów sie nie wyspalam, bo wyszła burza i nie mogłam usnąć. A specjalnie poszlam spać po 23 żeby przespać całą noc. Agula89 mnie ten głód też dobija. Jak się obudzę w nocy to od razu go czuje. Ale nie chce zmieniać nawyków wiec nie będę jadła w nocy czy o 5 rano. Korci mnie, żeby jutro pójść na wizytę ale strasznie się boje, ze zarodka nie będzie widać.

Agula89 ja mam niedobór żelaza bo nie mogłam nawet ostatnio krwi oddać bo miałam za niska hemoglobinę i pewnie magnezu bo mi strasznie ręce cierpną. A o tych nocnych pobudkach to mam identycznie, budze się i oczy jak 5 złotówki :-D wkurzajace jest to bo w nocy przecież nie będę nic robić a potem w dzień jestem niewyspana.

Teska i życzę nam tego abyśmy Wielkanoc miały cudny :) Ja w ogóle ostatnią miesiączkę miałam opóźnioną aż o 2 tygodnie. Ale nie wiem dlaczego aż takie opóźnienie było. A jak miałam teraz tą owulację to plamilam i miałam okropne mdłości. Nie wiem dlaczego.

A według reguły Naegelego: Pierwszy dzień ostatniej miesiączki + 7 dni – 3 miesiące + 1 rok = Termin porodu. Dla przykładu: 1 sierpień 2011 + 7 dni – 3 miesiące + 1 rok = 8 maja 2012 roku. To mi z tego wychodzi 30 marca. To chyba na tym liczą lekarze tak ?

Agula89 tydzień różnicy a tylko 3 dni w terminie ciąży? Nie łapie jak te aplikacje to liczą :P

Paatka a to jednak sporo roznicy. Myslalam, ze masz 6 t c chyba, ze cos pomylilam ;)