Skocz do zawartości
Forum

renia577

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez renia577

  1. Plecaki powinny być lekkie,ale jak widać niektórzy rodzice nie zdają sobie z tego sprawy,co z tego ,że noszą za nią do szkoły,przecież zdarza się,że dzieci przechodzą do innej klasy a wtedy dziecku nikt nie pomoże tylko samo musi dźwigać.
  2. Rozmawiamy tylko o artykułach piśmienniczych a ja uważam,że do wyprawki należałoby zaliczyć jeszcze biurko i odpowiednie do wzrostu dziecka krzesło.Ucząc się w domu,czy odrabiając prace domowe należy zapewnić dzieciom odpowiednie warunki tak aby nie przeciążało kręgosłupa i miało pełen komfort pracy.Czy Wy też tak uważacie?
  3. U mnie spokojnie,to nie pierwsze rozpoczęcie mojego syna,więc nie stresował się.Jutro już lekcje ale panie nauczycielki te same co w zeszłym roku,dlatego nie ma płaczu i nerwów.
  4. Dzidka,masz rację,ale teraz są firmy,które produkują świetne artykuły piśmiennicze na każdą kieszeń.Nie warto kupować najtańszych marek,bo niestety pozostawiają wiele do życzenia i w gruncie rzeczy trzeba częściej kupować co wyjdzie zdecydowanie drożej.
  5. Najgorsze jest to,że Twoja córka ma złe skojarzenia ze swoją wychowawczynią ale może jest chociaż jedna dobra cecha tej pani i wytłumaczysz dziecku,że jednak nie ma się co bać.Dobrze chociaż,że lubi koleżanki z klasy.Będzie jej łatwiej,w grupie zawsze raźniej.
  6. MannaA mój syn nie lubi kredek- woli flamastry albo długopisy. Świetnie też idzie mu farbami ale i tak najwięcej zużywa długopisów. Średnio raz w miesiącu trzeba zmienić wkłady. Czy wasze dzieci lubią kolorowanki? Mój Janek twierdzi, że to nudy- on musi tworzyć, a ponieważ bardzo lubi małe postaci rysować więc woli długopisy i cienkopisy. Mój syn też nie lubi kolorowanek,woli tworzyć własne rysunki i je kolorować.Tak samo jak Twój synek,mój uwielbia cienkopisy.Twierdzi,że bardzo dobrze mu się mini rysyje,lubi też poprawiać kontury.
  7. A jakie preferuje twoje dziecko?A może lubi malować wszystkimi?Mój syn nie lubi świecowych ale za to uwielbia rysować grubymi,mówi,że są wygodniejsze i szybciej się nimi koloruje.
  8. Chciałabym was spytać jakie kredki kupujecie swoim dzieciom?Zwykłe czy może tzw.jumbo?Ołówkowe czy świecowe?
  9. Myślę,że dobrym pomysłem(przynajmniej u mnie się to sprawdziło)jest pójście wraz z dzieckiem na zakupy.Niech samo wybierze przybory(my możemy coś zasugerować),plecak,zeszyty.Dzięki temu oswaja się powoli z myślą o szkole.Można też dowiedzieć się czy przypadkiem ktoś ze znajomych z podwórka nie będzie chodził do jednej klasy z nasza pociechą,wtedy dziecko też będzie czulo się bezpieczniej bo będzie wiedziało,że zna choć jedną osobę z nowej klasy.
  10. Dokładnie tak,Dzidka.Wcześnie zauważając jak i którą ręką pisze nasze dziecko można można mu pomóc.Moje dziecko też pisało okropnie brzydko i niewyraźnie ale zakupiłam ergonomiczny długopis i dzięki temu nie dosyć,że syn zaczął naprawdę ładnie pisać to jeszcze polubił pisanie,co wcześniej było dla niego udręką.Mając odpowiednie przybory dzieci nie męczą ręki pisaniem czy malowaniem.A co myślicie o ergonomicznych nożyczkach?Ja uważam,że są świetnym pomysłem.
  11. Tak,teraz są takie wymogi.Dzieci mają dużo ćwiczeń i w nich muszą pisać tylko ołówkiem.Jak moje dziecko chodziło do pierwszej klasy to przez całe pierwsze półrocze pisali tylko ołówkiem a potem te dzieci,które pisały w miarę ładnie mogły pisać już długopisem.
  12. Masz rację,że artykuły piśmiennicze w piórnikach z wyposażeniem są kiepskie,ja kiedyś taki kupiłam to kolor kredek był tak słaby,że prawie niewidoczny,skuwki od flamastrów zaraz popękały.Stwierdziłam,że nie warto oszczędzać,bo tylko się na tym traci.Dobrej jakości kredki czy ołówki zdecydowanie bardziej zachęcają dzieci do pisania czy rysowania.Ja zwracam również uwagę również na to czy podobają się dziecku,przecież to właśnie one używają tych artykułów.Ja chętnie kupuję Stabilo,mają naprawdę świetną jakość i podobają się mojemu dziecku.
  13. Zgadzam się z wami.Stabilo ma naprawdę duży wybór produktów.Ważne jest również to,że są bardzo dobrej jakości i na każdą kieszeń.Kolorowe i ergonomiczne przybory powodują,że dzieci chętniej piszą,malują.Moje dziecko zdecydowanie poprawiło pismo właśnie dzięki ergonomicznemu długopisowi.
  14. Nie przejmuj się tak.Ja też przez to przechodziłam gorzej niż moje dziecko ale okazało się,że zupełnie niepotrzebnie.Szybko znalazł wspólny język z kolegami z klasy.Radzę abyś poszła z dzieckiem na rozpoczęcie,poznasz rodziców,wychowawczynię i przekonasz się,że nie było czym się przejmować.
  15. Czy przywiązujecie wagę do ergonomicznych produktów piśmienniczych i czy uważacie,że mają one wpływ na pisownię dzieci?
  16. Niedługo początek roku szkolnego,czy Wasze pociechy stresują się myśląc o powrocie do szkoły i czy przygotowujecie je w jakiś sposób na powrót?
  17. W szkole mojego dziecka jest gimnastyka korekcyjna.Dużo dzieci z niej chętnie korzysta.Jeśli chodzi natomiast o zajęcia wyrównawcze to bardzo się przydają jednak nie wszyscy rodzice są chętni aby posyłać na nie swoje dzieci a szkoda.Na zajęciach są małe grupy,nauczyciel ma więcej czasu dla ucznia.Ja uważam,że to świetna sprawa.Nie ma się co wstydzić,że dziecko słabiej sobie radzi ale robić wszystko co możliwe aby nadgoniło rówieśników.Tylko pamiętajmy,żeby pomagać w lekcjach a nie obrabiać je za dzieci.Dużo rodziców tak robi a potem dziecko na lekcji nawet nie wie o co pyta nauczyciel.
  18. Niestety nie wszyscy nauczyciele potrafią ,,wychowywać"swoich uczniów.Moje dziecko miało to szczęście,że miało taką wychowawczynię co potrafiła to robić.zięki niej klasa była bardzo zgrana,dzieci się wspierały i pomagały sobie.Napisałam miało bo niestety wychowawczyni się zmieniła,doszły inne dzieci do klasy i już nie ma takiego zgrania,co prawda została spora grupa tych wspierających się ale to już nie to samo.
  19. Zgadza się takie słowa nie motywują wręcz przeciwnie,nie każdy ma wielką siłę przebicia.Ja osobiście uważam,że nauczyciel powinien wspierać swoich uczniów ale niestety rzadko się to zdarza.Jak ma złe oceny to go dołują a jak dobre to znów mogłyby być lepsze.
  20. jeśli chodzi o te dzienniki to świetny pomysł,zawsze można zajrzeć do ocen,wywiadówki są rzadko a tak rodzic wie jak się dziecko uczy.Nauczyciele też nie zawsze mają czas aby porozmawiać z rodzicami.
  21. W szkole mojego dziecka też jest tylko jedno wejście a dzieciaki nie mogą wychodzić na dwór nawet podczas przerwy.Do tego mają dostępne ogrodzone boisko.Myślę,że to dobry pomysł.
  22. Kamery są bardzo ważne,ale dyżury nauczycieli podczas przerw również.Wtedy dzieci czują się bezpieczniej a te bardziej niegrzeczne są uspakajane.Myślę,że szkoła jest bezpieczna wtedy gdy rodzice i nauczyciele umieją ze sobą rozmawiać.Wtedy można rozwiązać dużo problemów.
  23. MarushaKiedy rozpoczac naukę języka obcego?! Jaki jest najlepszy wiek dla dziecka do nauki angielskiego, niemieckiego ... przecież żyjemy w globalnej wiosce, a świat sie niesamowicie skurczył! Znajomość jezyja ojczystego nie wystarcza juz, zeby funkcjonować we wspólnej Europie. Jaki jest najlepszy wiek do nauki. Moim zdaniem najlepiej w przedszkolu,wtedy na zasadzie zabawy dzieci uczą się podstaw.Dzięki temu dzieci myślą,że to zabawa a tak naprawdę znają słówka,piosenki.W tak młodym wieku nie ma problemu z przyswajaniem wiedzy,wręcz przeciwnie
  24. jeśli chodzi o tornistry to rzeczywiście są bardzo ciężkie,niestety nie we wszystkich szkołach można zostawiać książki z powodu braku miejsca.Tak to tłumaczą nauczyciele.Ale co mają zrobić te biedne dzieci które później mają krzywe kręgosłupy?
  25. dzieci trzeba uczyć korzystać z komputera bo teraz mamy takie czasy ale trzeba tłumaczyć które treści są dobre a które nie.Znam rodziców którzy udostępniają komputer i nie interesują się tym co przeglądają dzieci w internecie.Przecież tak nie powinno być.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...