W naszej podstawówce dzieciaki dostają jakieś drobne upominki no i oczywiście dyplom pasowania na ucznia. Poza tym w uroczystości uczestniczą ich starsi koledzy (z klas 2 i 3), co uważam za miły gest :)
W naszej podstawówce dzieciaki dostają jakieś symboliczne upominki no i oczywiście - dyplom pasowania na ucznia. Poza tym na uroczystości obecni są ich koledzy ze starszych klas, co mnie osobiście wydaje się miłym gestem :)
Mój ośmiolatek uwielbia bawić się z kolegami i szaleć na przerwach, ale niestety - nie chce się uczyć , a odrabianie lekcji traktuje jak karę. Czy u Was jest podobnie? Czy dziecko wyrośnie z niechęci do szkoły?