Staram się leżeć ile mogę ale z racji że mam 2 dzieci to jeżdżę po nich do szkoły, gotuje obiadki, czasem posprzątam żeby na spokojnie moc później poleżeć :) na zakupy też zdarza mi się jeszcze pojechać. Ogólnie cała ciąże odkąd trafiłam do szpitala z krwawieniem biorę luteine do tego dużo magnezu i jest dużo spokojniej niż jeszcze miesiąc temu :)
Wyprawkę już mam gotową praktycznie.
Brakuje mi tylko stanika do karmienia i wanienki do dziecka. Cała reszta już czeka :)
Myślę że nasze szyjki już te ostatnie tygodnie wytrzymają a nasze dzieciaczki będą zdrowe i najukochansze :)