kaśka27

witajcie. Dzisiaj trochę poleniuchowałam. Katia super wieści Patusia zdjęcia super Agnieszko ogólnie jakoś leci.

Weri apropo pieluch. U mnie Aliś w żłobku dopiero nauczyła się siusiać do nocniczka. Jak ja próbowałam ją nauczyć to mogła siedzieć na nocniku 1,5h i nic, jak tylko poczuła pieluchę na tyłku to robiła w pieluchę. Później zaczęła wołać, ale po fakcie jak już pielucha była pełna. W dzień już po domu i w żłobku chodzi bez pieluchy, ale na drzemkę, spacer i na noc ma jeszcze zakładane, bo w nocy nie budzi się na siusiu, a na spacerze teraz nie ma nawet jak jej wysadzić.

Witajcie. Zaglądam do Was a tu Moniq po operacji Katia w ciąży. Katiamoje gratulacje, jakie wieści po wizycie u gina?? Moniq jak się czujesz?? VeAnn gratuluję fasolki, trochę spóźnione ale szczere. Ann rysunki Szymiego rewelacyjne wszystkie zdjęcia rewelacyjne. A u nas? Stara bieda:), we wtorek byłyśmy u logopedy (Alka dostała skierowanie od lekarza ze żłobka). Na razie nic konkretnego nie wiemy, lekarka powiedziała że Alka nie odczuwa potrzeby mówienia, bo rodzice ją rozumieją i to jest dla niej najważniejsze. A to że otoczenie Alki nie rozumie to już jej nie interesuje, i jednym słowem określiła Alke że to mały leniuszek. U mnie w pracy kołomyja - jak zawsze zresztą.

Witam się Noworocznie. Wszystkim zdrówka, Szczęścia, spełnienia marzeń i dużo miłości. Przepraszam, że nie nadrobię, ale nie mam jakoś czasu i weny, może jutro zajrzę i napiszę co u Nas. Całuski dla wszystkich.

Witajcie U mnie ogólnie spokój, Alka wraca już do zdrowi i wariuje. Dziękuję Wszystkim za życzenia imieninowe. Martusia zdrówka dla Bartusia Patusia spokojnej pracy Starletka nie mam zielonego pojęcia co takiemu chłopcu można kupić. Może jakąś grę edukacyjną na komputer? Tylko nie wiem w jakiej cnie są takie gry.

martusiawitamdzis niestety w domku caly dzien. wczoraj wieczorem przy zmianie pieluszki zauwazylismy ze bartka siusiak jest caly opuchniety i czerwony. bylo juz pozno wiec od razu do szpitala pojechalismy. tam czekalismy ponad 3h i nikt nam nie pomogl, poweidzieli ze maja wiecej powazniejszych przypadkow (w tym duzo swinskiej grypy) i kazali czekac jeszcze kolejne dwie lub trzy godziny. wkurzylam sie bo bartek bardzo cierpial wiec zadzwonilam do lekarza i w srodku nocy przyjal nas. okazalo sie ze to zapalenie penisa. bartek dostal masc z antybiotykiem + antybiotyk doustnie. biedaczek ledwo chodzi a siusiak wyglada masakrycznie. czy ktorys synek mial moze cos takiego? jestem mega zmeczona i sil mi brak. powiem wam ze w szpitalu na ostrym dyzuze masakra - kilkadziesiat dzieci i wiekszosc ze swinska grypa. mam tylko nadzieje ze nic nie zlapiemy... zdroweczka dla wszystkich Martusia siłek. Ja wczorj jak poszłam z Alką do pediatry to czekałam 4 godziny w poczekalni. Do pediatry już o 7 rano nie było numerków, więc pielęgniarka kazała przyjść i zapytać czy któryś pediatra przyjmie, okazało się, że lekarka do której jesteśmy zapisane przyjmuje, więc nie było mowy żeby inny pediatra przyjął dziecko. (do tej naszej byli pacjeci z nr i 10 bez; do pozostałych było luźno). Po 4 godzinach już wkurzona na maksa (Alka marudna bo zmęczona czekaniem i temperatura jej zaczęła rosnąć) wpadłam do gabinetu innej lekarki i powiedziałam żeby się zlitowała nad tym dzieciakiem, który źle sie czuje i nie wiadomo czy zostanie przyjęta przez swojego pediatrę, no i że muszę mieć zwolnienie do pracy i że nie wyjdę z gabinetu dopuki nie zbada dziecka. Na szczęście się zgodziła i przyjęła nas, ale co nerwów straciłam to straciłam.

Pooglądałam zdjęcia maluchów, jejciu jak ten czas szybko leci. Wszystkie dzieciaki śliczne

Witajcie Ostatnio nie wiem jak się nazywam. W pracy urwanie głowy, teraz jeszcze Alka się rozchorowała, to już wogóle nie wiem w co ręce wsadzić. Dziękuję bardzo za życzenia urodzinowe

Dobry wieczór. Alicja wulkan energii już śpi, a ja mam chwilę dla siebie. Gardło nadal mi dokucza, a w pracy niestety bez gadanie się nie obędzie. Dziękuję wszystkim że nie zapomniałyście mnie, postaram się być częściej, ale w obecnym okresie będzie ciężko. Okres przedświąteczny się zaczyna i kocioł w pracy będzie z każdym dniem coraz większy. Gda ojejciu to Zu nie oszczędza Cię. Siłek życzę Zdrówka dla potrzebujących.

Witajcie. Nie było mnie chyba ze sto lat. Melduję, że żyję. Wybaczcie że nie będę nadrabiać, ale nie dałabym rady. U nas jakoś leci. Alka zdrowa, ja walczę z choróbskiem i się nie daję. W pracy urwanie głowy. Zdrówka dla potrzebuujących. Buziaczki dla wszystkich.

Witajcie kochane Przepraszam że mnie tak mało, ale ostatnio żyję na wariackich papierach, na wszystko brak mi czasu. Alka jak na razie zdrowa. Ja na broncho vaxomie (mam nadzieje że mnie ominą jesienne przeziębienia). całusy i uściski dla wszystkich.

Justyna Gajunia to już prawdziwa kobietka, więc jak może wyjść bez torebki? Kronkiś no mam nadzieję że u Alki będzie podobnie jak u Pyzuliny. Aniołku dla Kacperka Dziś już mykam, bo jutro do pracy trzeba wstać o 4,30 Dobranoc.

Witajcie Melduję, że żyję. Aliśka cały weekend sama woła siusiu i siada na nocniczku. Różenie jej to wychodzi, zazwyczaj do nocnika zrobi kilka kropel, pójdzie sie bawić i wyleje ogromną kałurzę, wołając siusiu jak kałurza już jest. Gratulacje dla marcóweczki Kronkiś fajnie że impreza się udała Mineralka przykro mi z powodu scesji rodzinnych.

Witajcie Przepraszam że dziś nie nadrobię, ale w pracy urwanie głowy, na koniec dnia dostałam jeszcze mi się oberwało (oczywiście nie za moje zaniedbanie, dowiedziałam się, że mam pilnować dyrektora żeby wywiązywał sie ze swoich zadań - totalny absurd). Za to wieczorem Aliśka wynagrodziła mi cały dzień. Najpierw zawołała "siusiu" (zamin jeszcze zrobiła do pieluchy - dotej pory wołała siusiu po zrobieniu w pieluche) i zrobiła do nocniczka, a potem jeszcze da razy nic nie mówiąc poszła do łazienki i wysiusiała się do nocniczka. Inka zdjęcia bandy śliczne. Patusia zdróweczka dla Zu Martusia nie będę się wypowiadała na ten temat, powiem tylko, że szlag mnie trafia.

Katia jezeli miałabyś nystatynę (ona jest dobra na różnego rodzaju zajady, pleśniawki i nadrzerki w jamie ustnej), ale nie wiem czy dstaniesz ją bez recepty. Oprócz tego używałam u Alki tamtum verde i aftinem (nie wiem czy sie tak pisze) smarowaliśmy krosteczki jak Ty nazywasz pryszczyki w buzi. Zdrówka dla Wika. Kronkiś mogę Ci podać rękę, ja dziś od rana też prasowałam i niedawno skończyłam. Aniołku przykro mi, że miałaś nieprzyjemną rozmowę z mamą, ale w grę wchodzą pieniądze to niestety kłótnie są nieuniknione - wiem to z autopsji.

Dzień dobry wszystkim. Na powitanie kilka fotek mojej porannej łobuzicy: Jak to się zdejmuje Uśmiech dla Cioć Skoro nie da się pedałować to trzeba inaczej sobie radzić Ide sobie

Dziś mykam spać.

Ann super fotki, Ula bardzo pomysłowa dziewczynka Kronkiś głowa do góry, powoli wypracujesz sobie plan dnia. Inka siostrzyczki śliczne Moniq śliczne rodzinne zdjęcie

Witajcie Kochany Szymonku Wszystkiego najlepszego w dniu Twojego święta

A tu jeszcze pokażę Wam, odpowiedź mojej córci na pytanie: Alusia ile masz latek?

Nie wiem dlaczego od wczoraj głowa mnie boli, a Alka ma koleny dzień świni. Na moje szczęście właśnie zasnęła więc mam chwilę spokoju. Katia dzieło Moniq extra. Martusia zdrówka dla Ciebie Ann zrówka dla Szymulinka

Witam WSZYSTKIM ŚWIĘTUJĄCYM ŻYCZĘ SZCZĘŚCIA, MIŁOŚCI, SPEŁNIENIA MARZEŃ

Witajcie. Dzisiaj jakoś bez formy. Alka też dzisiaj dzień świni miała, także padam na pyszczek. Agnieszko zdrówka dla Aluśki i Pierożka.

Witajcie. W imieniu solenizantki dziękuję wszystkim za życzenia. Przepraszam że nie wiele Was podczytuję, ale na prawdę nie mam nastroju i weny.

Witajcie. Melduję że żyję. Alka chora + probemy wykańczają mnie. Nawet weny do pisania brak. Całuski dla Was wszystkich.