Gizel to moje pierwsze dziecko :) urodziła sie 6 dni po terminie i to niestety przez cc bo na usg jak poszlam na indukcje wyszło ze jest duza a ze ogolnie mialam zagrozona ciaze i dwa poronienia wczesniej to lekarze sie bali o zdrowie małej zwlaszcza ze nie mialam żadnych oznak porodu, brak rozwarcia, dluga szyjka, glowka wysoko...
Cesarka na szczescie poszla szybko i bez komplikacji, a mała okazala sie 400g lzejsza niz na usg :) (miala 3600).