-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gadzia
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
KaszaaaaaagadziaqmpeelaSkok rozwojowy (niuanse) 11-12 tygodni Jak wcześniej możesz zauważyć, ze dziecko jest bardziej krzykliwe, marudne, śpi i je gorzej lub jest cichsze niż przedtem W wieku 12 tygodni dziecko wkracza w świat zniuansowany: dziecko uczy się rozumieć delikatne różnice i zachowywać się zróżnicowanie. Może np słyszeć różnice w tonie głosu, zauważać jak zmienia się światło w pokoju, kiedy słonce skryje się za chmurę. Zauważysz, ze ruchy dziecka są bardziej miękkie kiedy wyciąga raczki, by coś schwycić lub gdy odwraca głowę śledząc jakiś ruch.Nowe umiejętności: Potrafi skoordynować ruchy oczu i głowy śledząc ruch Podnosi się do pozycji siedzącej trzymając się Twoich dłoni Odpycha się obiema nóżkami leząc w foteliku lub na kocu Łapie przedmioty obiema raczkami Wkłada wszystko do buzi Ogląda i bawi się raczkami Zauważa, ze może piszczeć i zmienia ton głosu Robi bąble ze śliny Wyraźnie daje do zrozumienia, ze jest znudzone gdy np zbyt długo patrzy na ta sama zabawkę To wszystko powinno dziecko robić mając 12 tygodni, czy od 11-12 tygodnia zaczyna nabierać tych umiejętności? Kurcze misiek ledwo co głowę odrywa jak leży na brzuszku (nienawidzi leżeć na brzuszku!). Dziś wprawdzie nauczył się wreszcie ssak kciuk...mam nadzieje ze nabył ta umiejętność trwale, bo wcześniej zdarzało mu sie zapominać:) Nie ma ścisłych regół kiedy dziecko powinno dane żeczy robić tylko orientacyjnie więc się nie stresuj a co do kciuka to akurat nie dobrze jak dzieci często ssą kciuk bo trudno je oduczyc i potem to powoduje wade więc lepiej nie zachęcać. Z tym kciukiem sa dwie szkoły. Mnie przekonuje fakt iz jest szybciej dostępny niz smoczek a zatem ułatwia samouspokojenie...a co do wady - stomatolog, pediatra mówili ze to nie prawda. Mamy chyba tez ten skok...marudzimy oj strasznie. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
qmpeelaSkok rozwojowy (niuanse) 11-12 tygodni Jak wcześniej możesz zauważyć, ze dziecko jest bardziej krzykliwe, marudne, śpi i je gorzej lub jest cichsze niż przedtem W wieku 12 tygodni dziecko wkracza w świat zniuansowany: dziecko uczy się rozumieć delikatne różnice i zachowywać się zróżnicowanie. Może np słyszeć różnice w tonie głosu, zauważać jak zmienia się światło w pokoju, kiedy słonce skryje się za chmurę. Zauważysz, ze ruchy dziecka są bardziej miękkie kiedy wyciąga raczki, by coś schwycić lub gdy odwraca głowę śledząc jakiś ruch.Nowe umiejętności: Potrafi skoordynować ruchy oczu i głowy śledząc ruch Podnosi się do pozycji siedzącej trzymając się Twoich dłoni Odpycha się obiema nóżkami leząc w foteliku lub na kocu Łapie przedmioty obiema raczkami Wkłada wszystko do buzi Ogląda i bawi się raczkami Zauważa, ze może piszczeć i zmienia ton głosu Robi bąble ze śliny Wyraźnie daje do zrozumienia, ze jest znudzone gdy np zbyt długo patrzy na ta sama zabawkę To wszystko powinno dziecko robić mając 12 tygodni, czy od 11-12 tygodnia zaczyna nabierać tych umiejętności? Kurcze misiek ledwo co głowę odrywa jak leży na brzuszku (nienawidzi leżeć na brzuszku!). Dziś wprawdzie nauczył się wreszcie ssak kciuk...mam nadzieje ze nabył ta umiejętność trwale, bo wcześniej zdarzało mu sie zapominać:) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
qmpeelaKaszaaaaaagadziaJa jem jeszcze gotowane jabłka i zupy warzywne (marchew, pietruszka, buraki, seler). Mały ma nadal luźne kupki...raz mówią ze to normalne przy karmieniu piersią innym razem winia alergie pokarmowa. Badz tu mamo mądra:) U nas jest dokładnie tak samo ! Czy jestem na diecie czy piłam litrami mleko moje dziecko ma identyczne-rozlużnione kupki i tak samo się zachowuje ! Ja już nie wiem ! jedna lekarka mówi,że trzeba uważać bo alergia druga,że ma prawo robić takie kupki na cycu ! Moja na cycku też robi luźne, zwykle prawie wchłaniają się w pieluszkę. Inaczej jest jak podaję butelkę, wtedy są bardziej konkretne. Teraz kilka dni nie daje jej mleka i znów są bardziej wodniste, tylko ten kolor doszedł, nieprzyjemny zapach i śluz. Winna może byc alergia, lub właśnie infekcja którą teraz przechodzi. Mnie narazie pozostaje czekać. Ja przez te kupki ograniczyłam stosowanie pieluch wielorazowych - za każdym razem zapieranie tych luźnych kupek w mydlinach... Mikolaj jest zdrowy a tez ma śmierdzące kupska:) ze śluzem. Fakt im więcej je (czasem miewa takie dni co je bardzo długo, ale w normalnych odstępach czasowych) tym bardziej luźne te kupki. Idziemy sie masowac- zatem znikam. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
qmpeelagadziaQmpeela...a jaka Ty dietę eliminacyjna trzymasz? Ja w sumie sam nie wiem z czego mogłabym jeszcze zrezygnować...Nie jem mleka krowiego i nabiału, maki pszennej, surowych warzyw i owoców, miesa...Ile człowiek na samym ryżu, marchewce i rybach pociągnie...Na razie jem ryż, ziemniaki, mięso (oprócz wołowiny), marchew, chudą wędlinę, itd. Teraz od nowa będę wprowadzać takie produkty jak: owoce, warzywa itd. I czekać na reakcję, ale dopiero jak ustąpi problem z kupkami. Ja jem jeszcze gotowane jabłka i zupy warzywne (marchew, pietruszka, buraki, seler). Mały ma nadal luźne kupki...raz mówią ze to normalne przy karmieniu piersią innym razem winia alergie pokarmowa. Badz tu mamo mądra:) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Qmpeela...a jaka Ty dietę eliminacyjna trzymasz? Ja w sumie sam nie wiem z czego mogłabym jeszcze zrezygnować...Nie jem mleka krowiego i nabiału, maki pszennej, surowych warzyw i owoców, miesa...Ile człowiek na samym ryżu, marchewce i rybach pociągnie... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
qmpeelagadziaqmpeelaWybaczcie, że znów się nie udzielam. Dziewczyny chore. Lena ma znów coś z oskrzelami, wygląda na astmę, ponownie dostaje salbutamol i inne leki. Katar troszkę opanowałyśmy za to Ninka nadal ma katar (na szczęście oskrzela czyste) do tego dołączyły się bardzo brzydkie kupy- zielone, brzydko pachnące i ze śluzem. Mam podawać jej dicoflor30. Mysia od 3 dni nie piła modyfikowanego i nie bardzo ma w ogóle ochotę jeść i zastanawiam się jak jej podać ten dicoflor. Niestety nawet jedzenie z cysia jest bardziej na siłę. Myślę, że to spowodowane jest katarem bo jednak męczy, a dodatkowo u nas obecnie skok rozwojowy więc marudowo na całego. Pomijam już fakt, że i mnie strasznie gardło boli :) Myślałam, że dziewczyny w sobotę pojadą z nami po auto, ale wygląda na to, że mąż z moim tatą pojadą sami bo to 200km w jedną stronę. Nie będę ich męczyć, tym bardziej, ze Lenę strasznie dusi kaszel. Dzisiaj w nocy ponad 1,5h przytulałam, lulałam i cudowałam żeby jej ulżyć. Ajj... chodzę jak nakręcona przez to wszystko.Gmpeela a te kupy z pediatra konsultowałaś? Mikołaj tez takie miewa ale jak pytałam sie pediatry mówiła ze ani śluz ani zielonkawe zabarwienie nie świadczą o nieprawidłowościach. Teraz już sama nie wiem. Nadal podaje BioGaia tak jak wtedy gdy miał biegunki fermentacyjne (myślałam ze z tego jeszcze nie wyrośl). Z tego co mi wiadomo to kupa która po utlenieniu jest zielona to ok, ale świeża raczej zielona być nie powinna, poza tym śluz i bardzo brzydki zapach jest też powodem do niepokoju i kontaktu z pediatrą. Dzisiaj byłam powiedziałam i na chwilę obecną mam podawać dicoflor i wyeliminować wszystkie produkty zawierające białko mleka krowiego. Jeśli nie będzie poprawy, kolejna konsultacja. Kurcze wczoraj byłam u pediatry...pytałam o te kupki. Ech czyli znów nic nie wiem. Przynajmniej Ty wiesz ze u małego to nietolerancja mleka - ja go wogole nie pijam, a mały lekka alergie ma. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
qmpeelaWybaczcie, że znów się nie udzielam. Dziewczyny chore. Lena ma znów coś z oskrzelami, wygląda na astmę, ponownie dostaje salbutamol i inne leki. Katar troszkę opanowałyśmy za to Ninka nadal ma katar (na szczęście oskrzela czyste) do tego dołączyły się bardzo brzydkie kupy- zielone, brzydko pachnące i ze śluzem. Mam podawać jej dicoflor30. Mysia od 3 dni nie piła modyfikowanego i nie bardzo ma w ogóle ochotę jeść i zastanawiam się jak jej podać ten dicoflor. Niestety nawet jedzenie z cysia jest bardziej na siłę. Myślę, że to spowodowane jest katarem bo jednak męczy, a dodatkowo u nas obecnie skok rozwojowy więc marudowo na całego. Pomijam już fakt, że i mnie strasznie gardło boli :) Myślałam, że dziewczyny w sobotę pojadą z nami po auto, ale wygląda na to, że mąż z moim tatą pojadą sami bo to 200km w jedną stronę. Nie będę ich męczyć, tym bardziej, ze Lenę strasznie dusi kaszel. Dzisiaj w nocy ponad 1,5h przytulałam, lulałam i cudowałam żeby jej ulżyć. Ajj... chodzę jak nakręcona przez to wszystko. Gmpeela a te kupy z pediatra konsultowałaś? Mikołaj tez takie miewa ale jak pytałam sie pediatry mówiła ze ani śluz ani zielonkawe zabarwienie nie świadczą o nieprawidłowościach. Teraz już sama nie wiem. Nadal podaje BioGaia tak jak wtedy gdy miał biegunki fermentacyjne (myślałam ze z tego jeszcze nie wyrośl). -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
gadzia Redberry - a jak "długi" był twój Mikołaj przy urodzeniu? miał 55 cm waw...nieźle rośnie:) mój miał 57 cm...Redberry to będzie koszykarz jak nic:) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
madzialenkaKaszaaaaaaTy Madzialenka gdzie ty w końcu rodziłaś ?Na Kamieńskiego :( i to była najgorsza decyzja w moim życiu, jeszcze trochę i będę zmuszona wybrać się do jakiegoś psychiatry żeby pozbyć się traumy po pobycie tam. Magdalenka ja swoja traumę właśnie u specjalisty zostawiłam...:) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
KaszaaaaaaAguniaKaszaaaaaaWiecie co to jest niesamowite ! moje dziecko zaraz będzie najmniejsze na forum a wszyscy którzy ją widzą są w szoku,że taka duża już ...Nie wiem jak na wasze dzieci reagują ludzie :) Kaszaaa nie przejmuj się . Na moje mowią że ma pol roku....i nie wiem czy to fajnie :)No domyślam się skoro mojej dają 5miesięcy i to ludzie którzy też mają dzieci hehe Kurcze mam coraz większe problemy z pokarmem.3 tygodnie temu moje dziecko się najadało jednym cyciem a od kiedy jestem na tej cholernej diecie bezmlecznej jest z dnia na dzień coraz gorzej :( Właśnie Tomek poszedł na spacer z dzieckiem głodnym po obu piersiach-nie wiem czy cokolwiek wydusiła z nich bo miękkie takie same były jak teraz-nawet nie odbiło jej się :( A ja już dziś dwie cherbatki na laktacje wypiłam :((( Kaszaa ja od urodzenia miska nie pije mleka i nie jem maki pszennej. Brak mleka nie wpływa na laktację, którą jak mówią doświadczeni doradcy laktacyjni zaczyna się w głowę a nie w piersiach. Jeśli matka odczuwa jakiś brak, martwi się to właśnie owe zmartwienie wpływa hamująco. Herbatki laktacyjne to tez podobno efekt placebo, a mi pomagają bo w nie wierze:) Spróbuj mleko kozie - nie uczula. Ja strasznie cierpiałam na brak kawy z mlekiem - pijam inkę z kozim (da sie nawet spienić jak do cappuccino!) wmawiając sobie ze to kofeinowa:) Sery twarogowe kozie są oki - choć drogie wychodzą. Niemniej jak masz ochotę na naleśniki to przecież raz po raz "zaszaleć" możesz. Tobie tez się coś od życia należy:) A co do opróżniania piersi - ja nie słyszę wogole przełykania, a skoro mały przyrasta to chyba oki. Nie wiem na ile misiek bawi sie cyckiem a na ile je zatem. Czasem tez je z dwóch piersi, robi się nerwowy, rzuca przy nich i krzyczy...ale cały czas sobie tłumaczę ze on lubi te mleko początkowe co samo tryska...a ze leniwy jest to jak sie musi natrudzić protestuje:) Mikołaj tez butli nie bierze - mam zamiar po woli uczyć go kubka niekapka. Położna laktacyjna tłumaczyła mi ze wiele dzieci jest takich co nawet smoczków Tommee Tippee (podobno najłatwiejsze w miksowaniu piersi i butli) a biorą niekapki. My kupilismy te Tommee Tippee, zatem mam nadzieje ze moze niekapek chwyci. Sek w tym ze ja muszę zacząć w pracy bywać, a naprawdę nie chce jeździć z synkiem na rade budowy...przecież nie będę karmiła cycem przy chłopakach z budowy :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
AguniaKaszaaaaaaWiecie co to jest niesamowite ! moje dziecko zaraz będzie najmniejsze na forum a wszyscy którzy ją widzą są w szoku,że taka duża już ...Nie wiem jak na wasze dzieci reagują ludzie :) Kaszaaa nie przejmuj się . Na moje mowią że ma pol roku....i nie wiem czy to fajnie :) Agunia - pediatra jak go zobaczył zapytał czy synuś ma już 5 miesięcy:) Redberry - a jak "długi" był twój Mikołaj przy urodzeniu? Wiesz ja mam jedyne 156...skąd zatem mój syn taki wysoki? ;) W szpitalu leżałam z mama, która urodziła synka sn 5400 i 59 cm...dzielna babka była. Kaszaa - wiesz ile musiałam już rzeczy powymieniać? Wanienkę wymieniałam miesiąc temu, przewijam na łóżko bo przebijak od dawna służy jako stolik na literaturę:) Nie odżałuję jednak ciuszków jakie dostałam od przyjaciółki z USA - ani razu nie miał na sobie:) Paczka szla za długo:) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Kaszaa mój Mikołaj tez ma tak gorąca główkę - zwłaszcza po jedzeniu:) Właśnie wróciłam od pediatry - jutro kończy 3 miesiace i ma 67 cm i wazy 7200...na szczęście pediatra mnie pocieszała ze są dzieci które szybko rosną na początku a potem wolniej. Uff znaczy sie ze nie będzie ważył 15kg mając rok ;) Wasze dzieci tez tak rosną? 10cm w 3 miesiące? -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Kingusia nie przejmuj sie. UK ma dziwne prawodawstwo. Obowiązuje nadal przepis z XVII zakazujący bicia zon po 22 aż do rana , czyli przed 22 można bić do woli :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
AguniagadziaAniutka szkoda ze dziadek nie zdradził tajemnicy jak zrobił z butla:)Nasz Mikolaj butli mówi stanowcze nie, łyżeczka jest do zabawy...na razie próbuję uregulować by jadł o stałych porach...na walkę z kubkiem niekapkiem nie mam siły. Brak jedzenia z butli jest uciążliwy bo Mama bywa w pracy...z dzieckiem. Teraz jednak największym problemem jest jego usypianie... a raczej nie usypianie bez wózka, cyca lub noszenia. a co do piwa...wiecie ze Karmi wpływa na laktacje? Oczywiście w małych ilościach i raczej wygazowane:) Gadziu serio z tym piwkiem? Kurcze ja nie wiedzialam że można jak się karmi pic Karmi ale jaja hihhi. To ja glupia męczę się widokiem zimnego piwka w lodowce zamiast się nim uraczyć Ale nie przeginając w ilościach:) Składniki piwa wzmagają laktacje...a Karmi choć ma mało procentów, to zawsze alkohol -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
KaszaaaaaagadziaAniutka szkoda ze dziadek nie zdradził tajemnicy jak zrobił z butla:)Nasz Mikolaj butli mówi stanowcze nie, łyżeczka jest do zabawy...na razie próbuję uregulować by jadł o stałych porach...na walkę z kubkiem niekapkiem nie mam siły. Brak jedzenia z butli jest uciążliwy bo Mama bywa w pracy...z dzieckiem. Teraz jednak największym problemem jest jego usypianie... a raczej nie usypianie bez wózka, cyca lub noszenia. a co do piwa...wiecie ze Karmi wpływa na laktacje? Oczywiście w małych ilościach i raczej wygazowane:) To tak jak Lenka ! Tylko cyc ! I ze spaniem identycznie-ja jeszcz nie zaczełam walki bo mi się nie chce z nia zcierac ... A ,że karmi to wiem wiem :) To malinowe smakowite jest :) Kaszaa jak był młodszy zasypiał sam...teraz mam terrorystę w`domu...:) czy u Ciebie córcia tez zasypiała sama? -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Aniutka szkoda ze dziadek nie zdradził tajemnicy jak zrobił z butla:) Nasz Mikolaj butli mówi stanowcze nie, łyżeczka jest do zabawy...na razie próbuję uregulować by jadł o stałych porach...na walkę z kubkiem niekapkiem nie mam siły. Brak jedzenia z butli jest uciążliwy bo Mama bywa w pracy...z dzieckiem. Teraz jednak największym problemem jest jego usypianie... a raczej nie usypianie bez wózka, cyca lub noszenia. a co do piwa...wiecie ze Karmi wpływa na laktacje? Oczywiście w małych ilościach i raczej wygazowane:) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Jak widzę więcej dziewczyn stosuje chwyt z pieluszka:) Chyba dziś będę spala z pielucha zatem by moim zapachem przeszła:) A co do porodu - dziękuje dziewczyny za słowa otuchy. Brak kontaktu z dzieckiem przypłaciłam niestety depresja poporodowa zatem wcale dzielna nie byłam. Ale jak się już pozbierałam to i Mikołaj zaczął się częściej uśmiechać:) Dobranoc -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Kaszaa do 3-4 miesiąca. Choć jest tez szkoła ze wogole :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
KaszaaaaaagadziaRedberry spróbuje z tetra zatem - ale nie wiem czy pomoże. Jak był młodszy zasypiał sam...potem mu się odwidziało, albo mi zabrakło konsekwencji w działaniu.Co do książek polecam tez "Język niemowląt" - moze trzeba trochę spojrzeć na owa książkę z dystansu (nie jestem z tych mam co to nie noszą dziecka:) ale wiele porad jednak jest praktycznych - np jak zrozumieć co niemowlę plącząc do nas chce powiedzieć. No ja też się nie zgadzam ze szwedzkim chowem ! Nie potrafiła bym nie reagować na płacz dziecka ! i przypomniałaś mi,że mam gdzieś gazete w której jest opisane kilkanaście rodzaji płaczu i ich znaczenia.czytałam kiedyś na spacerze jak Lenka miała troszke ponad miesiąc i nie ogarniałam tych opisów.Tylko trzy rodzaje wtedy rozpoznałam :) Musze poszukać i sprawdzić czy o ile jestem lepsza w te klocki To akurat szkoła anglosaska:) To co autorka pisze o usypianiu wydaje mi sie słuszne jednak przy starszych niemowlętach. Nie wyobrażam sobie powiedzieć dziecku "Mama wychodzi i przyjdzie za 10 minut" i zostawić plączące niemowlę w łóżeczku. Zakaz noszenia w ramach uspokajania może i ma sens dla kręgosłupa osoby noszącej:) ale jak tu nie przytulic jak zanosi sie od płaczu? A co do karmienia wieczornego -mamy zatem tak samo Mikołaj smoczka tez nie bierze:) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Kaszaa ja przed snem nocnym usypiam na cycu...nawet do godziny, bo mały ciągnie z dwóch piersi nawet do 40 minut...Przemo przychodzi kontrolnie co 10 minut bo zasypiam regularnie:) A karmie z dwóch - bo dzięki temu przesypia nawet do 6 godzin bez pobudki. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Redberry spróbuje z tetra zatem - ale nie wiem czy pomoże. Jak był młodszy zasypiał sam...potem mu się odwidziało, albo mi zabrakło konsekwencji w działaniu. Co do książek polecam tez "Język niemowląt" - moze trzeba trochę spojrzeć na owa książkę z dystansu (nie jestem z tych mam co to nie noszą dziecka:) ale wiele porad jednak jest praktycznych - np jak zrozumieć co niemowlę plącząc do nas chce powiedzieć. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
aniutka86to jest jakaś masakra...z jednej strony nerwy puszczają, z drugiej ręce opadają, a z trzeciej mi jej po prostu szkoda, ale 3 dni było odpoczynku a ja głupia myślałam, że kolki minęły. Naiwna.... Aniutka a może spróbuj z chusta? Mojej przyjaciółce dziecko właśnie w chustach zasypiało bo mniej męczyły kolki. Pionowa pozycja ułatwia wydalanie gazów. Trzymajcie sie dzielnie! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
KaszaaaaaagadziaKaszaa..dużo mi terminów minęło juz:)Musze zmienić fakt:) A co do porodu...no cóż mały nie oddychał a ja go zobaczyłam pierwszy raz dopiero po 22 godzinach (wcześniej widziałam na zdjęciach które mąż wydrukował). o rany a czemu tak długo ? Bo on trafił na dzieciecy oiom a ja - z racji braku miejsc na "normalnych" salach na oiom dla matek. W trakcie cc nie pokazali mi dziecka. Potem czekałam aby dla mnie zwolniło się miejsce na sali w której mogłabym być z dzieckiem. Szpital nie powinien przyjmować mnie na poród skoro wiedzieli ze nie ma miejsc. Zreszta mały nie oddychał bo zbyt długo czekałam na cc...bo nie było miejsc. Taki standard opieki w szpitalu akademii medycznej...bez komentarza. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Kaszaa..dużo mi terminów minęło juz:) Musze zmienić fakt:) A co do porodu...no cóż mały nie oddychał a ja go zobaczyłam pierwszy raz dopiero po 22 godzinach (wcześniej widziałam na zdjęciach które mąż wydrukował). -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
gadzia odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Kaszaa..dużo mi terminów minęło juz:) Musze zmienić fakt:)