Skocz do zawartości
Forum

Olcik00

Użytkownik
  • Postów

    122
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Olcik00

  1. Tez jestem za prywatnym! Chętnie się wtedy podzielę z Wami większą ilością zdjęć :) Angina przechodzi. Dzisiaj w końcu bez ogromnego bólu wypiłam rano kawę. Jakoś przełknęłam jedzenie i z wielką nadzieją czekam na jutro. przedłużyliśmy sobie o jeden dzień pobyt i wracamy w sobotę po południu. :)
  2. kaja pan od kukurydzy mówi,że to najcieplejszy dzień tych wakacji także trafiłam z pogoda. :) Ja normalnie na brzuchu już nie śpię,ale na plaży jest mega wygodnie trzymając brzuch w wykopanym dołku :p mogliby taką opcję w materacach uwzględnić :d A z leków to dostałam jakieś tabletki, których nazwy nie pamiętam, spray do psikania i płukanki. Ale nie mam antybiotyku. Lekarz powiedział,że to takie niby wirusowe niby bakteryjne i na razie sporbujemu bez antybiotyku
  3. Hej. Tak jak przypuszczałam-angina. Ale nad morze pojechalam :p prawie 7 h jazdy wczoraj,ale już dzisiaj od rana cieszymy się pogoda. Moja mama pilnuje synka więc mogę sobie odpocząć.. aaaa i plaża to jedyne miejsce gdzie mogę się położyć na brzuchu!! Wykopalam dołek i leżę już 2 godzinę :d
  4. Chyba wyczerpałam limit szczęścia na ten rok. Budzę się w środku nocy z okropnym bólem gardła i okazuję się,że złapała mnie angina (ból typowo anginowy). Za 3 h wyjazd a ja w ciemnej dupie zaraz jadę błagać lekarza żeby mnie przyjął i przepisał jakiś lek , który pozwoli mi prowadzić samochód przez 6 h .. :(
  5. Ja chciałam mieć parkę a wyjdzie trójka także dla mnie to aż nadto :d pół dnia dziisaj spędziłam na robieniu hybryd i zaraz biorę się za pakowanie na wyjazd. Ale piękna pogoda się zapowiada w Jarosławcu :)
  6. Ja się staram się odzywac,bo mam parszywy humor i nie chce tutaj psuć nastrojów :p nie mogę się dogadać z facetem, zachowuje się jakby był kawalerem. On na imprezę a ja w domu z dzieckiem. W poniedziałek zabieram mamę i synka i jedziemy do Jarosławca na kilka dni odreagować. A buca zostawiam w domu , niech się bawi.
  7. spotlight ja z synkiem poznałam płeć na pierwszych prenatalnych :) Wczoraj skończyłam oglądać "opowieści podręcznej", chwilę wcześniej "pracujące mamy" i parę innych.. nie wiem co teraz zacząć :p
  8. donatka mnie właśnie tak umówili. Tzn. 3 czy 4 dni przed USG mam pappa żeby na wizytę z USG były już wyniki.
  9. Hej. Mnie dzisiaj strasznie bolą łydki! Normalnie jakbym 2 dni bez przerwy biegała takie zakwasy mam.. myślicie że to jakis brak magnezu?
  10. Tak. 176 i 178. Zwariuję z trzema chłopami :p
  11. magdalena i kolejne dobre wieści. Cieszę się bardzo :) Pamiętacie tętno Waszych bąbli? U mnie dzisiaj wyszło 175. Lekarz mówił, że tak wysokie jest normalne we wczesnej ciąży. carox niestety nie pomogę. Prowadzę ciążę wyłącznie prywatnie. :)
  12. natkusia dokładnie ! Po macierzyńskim nikt nie będzie pamiętał nawet,że mimo brzucha i dolegliwości ciężko pracowałas.. i nikt za to nie podziękuje. Wg mnie w ciąży trzeba byc trochę egoistą i patrzeć na własne i dzidzi zdrowie,bo szybko można pożałowac.. ja w pracy nie mogłam liczyć na taryfę ulgową więc szybko poszłam na zwolnienie. A gdy dowiedziałam się o bliźniakach to już w ogóle się nie zastanawiałam.
  13. magdalena hahahaha w ten sposób nie myślałam!! kaja oczywiście :) od początku wizyty do końca siedział ze mną.
  14. Dzięki za mile słowa! :) Ze mną dzosiaj był chłop. Trochę zabawnie wyszło,bo byl akurat w pracy (jest policjantem) i zrobił sobie przerwę żeby podjęchac. Wyobraźcie sobie miny wszystkich w koło na widok paradującego mundurowego. :) No ale chciał bardzo być i ja się ciesze,ze się udało. dobrawrozka może ciśnienie Ci bardzo spadło? Ja mam podobne objawy jak mi spada do 90/60..
  15. KajaM. Olcik śliczne bobasy! Co chwilę zaglądałam czy już coś napisałaś :) którego dokładnie idziesz na prenatalne? I gdzie?;) Tam gdzie prowadzę ciążę- w Ginemedica. Ale na szczęście mam robione je za darmo :)
  16. No i już po. Wszystko idealnie. Dzidzie rozwijają się naprawdę super. Mają identyczny wzrost :) na sto procent mają dwa łożyska więc nie będą sobie podkradać jedzenia :) za 2 tyg mam USG prenatalne , a 3 dni wcześniej badanie pappa.
  17. Hejo. Do mojej wizyty Jeszcze godzina. co to za pogoda.. wczoraj upał a dzisiaj chłód i deszcz. Oszaleć idzie ..
  18. kaja też mi to na alergiczne wygląda. Czasem mi wyskakują takie krostki na różnych częściach ciała i same przechodzą na drugi dzień. Ale jak masz tego dużo i jeszcze jesteś w ciąży to rano biegiusiem do lekarza !
  19. ewelinka na pewno leczenie kanałowe mamy za darmo :)
  20. Ja dopiero jutro będę miała zakładana karte ciąży. Ale chętnie bym skorzystała ze specjalistów na NFZ w ciągu 7 dni. Od x czasu mam prywatną opiekę z PZU i fajnie,że się od razu dostaję na wizytę,ale za wszystkie badania i leki muszę 100% placic.. W piekarniku piecze się już schab a ja w tym czasie oglądam Harrego Pottera :d a wieczorem jak mały pojdzie spać planuje poczytać książkę "tatuażysta z Auschwitz".
  21. A wstając dzisiaj z łóżka walnęłam się małym palcem o stelaż i sobie go obiłam/złamałam ,bo boli przy ruszaniu i jest trochę spuchnięty. Ale ponoć małego palca od stopy nie wsadzają w gips to nawet nie ma co dramatyzować :d
  22. W poniedziałek mam kolejna wizytę u gina. Specjalnie się zapisałam na 10.30 żeby od razu po przebudzeniu pojechać i się nie stresować . Ciekawe co słychać u maluchów :)
  23. Witam się i ja. natkusia ja też mam podwyższone z racji przebytej różyczki :) a dodatkowo okazało się ,że również musiałam przejść cytomegalie, ponieważ i tak mam nabytą odporność. Ja dzisiaj sobie zrobiłam paznokcie a na obiad była tortilla. Zaraz się zbieramy na zakupy. Czasem denerwują mnie te wolne niedziele, bo w soboty trzeba wszystko ogarnąć a i kolejki w sklepach niemiłosierne.
  24. Haha kaszy na mleku :d padłam :d wyobrazcie sobie taką sytuację w obecnych czasach :p może czasem najprostsze sposoby są najlepsze ;) Ja dzisja jedyne co zrobiłam ciekawego to byłam na pierogach ruskich. :P
  25. pola przede wszystkim uzbroić się w cierpliwość. I nic na siłę. U nas udało się odpieluchowac dopiero w wieku 2.5 roku. Wcześniej było kilka podejść,ale kompletnie to nie szło i dawaliśmy czas. Az w pewnym momencie sam załapał i poszło gładko. :) A najgorsze co można zrobić to się denerwować na dziecko. Bardzo szybko może się zablokować. I próbować na wszelkie sposoby. Zwykły nocnik, grający, nakładka na sedes. Któryś może bardziej podpasuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...