Mariola mariola

Ja jako osoba bardzo aktywna potrafiąca chodzić do pracy z kolka nerkowa i temperatura 40°, nie poddająca się nawet kiedy rwa kulszowa męczyła cztery miesiące teraz nie jestem w stanie podnieść się z łóżka. Zasypiam w każdej możliwej pozycji(na leżąco stojąco i siedząco ) mdłości od rana do wieczora brak apetytu i wiele wiele innych objawów pozbawiło mnie zupełnie mocy. Mam nadzieję , że wkrótce to minie;-)

Dla mnie również starość jest łaskawa ale mimo tego i tak nie przejmuje się tym co inni o mnie sądzą;-) Oby wystarczyło mi cierpliwości i sił. Początek ciąży znoszę bardzo ciężko.

Smerfetka miło wiedzieć, że nie tylko ja tak zwlekałam. U mnie w tym roku 38 i również to moje pierwsze dziecko:-)

Również przyłączam się do gratulacji. :-) Zmagam się z niedoczynnością tarczycy. Dwa dni temu TSH 1,9 . Endokrynolog rozpisała mi odpowiednie dawki leku stosownie do wieku ciąży. Tak więc jestem spokojna. Trzeba się pilnować kontrolować i najważniejsze dobry endokrynolog.

Dziewczynki jestem już po pierwszej wizycie u gina. Moje szczęście ma 6 mm serduszko bije tak więc wszystko jest na dobrej drodze. Stres był taki że jak wyszłam z gabinetu to się poryczalam. ;) Teraz szereg badań. I kolejna wizyta na koniec stycznia.

Oki. Wizyta dopiero późnym popołudniem.

Dzisiaj mam pierwsza wizytę u lekarza. Stresuje się strasznie. Wczoraj beta na poziomie 102900 nie wiem czy to dobry wynik jak na 7tydzien. W poprzednim cyklu poroniłam samoistnie w 6tygodniu.

Cobra 23 sierpień :-)

Witam wszystkich ☺ w październiku kończę 38lat. To moja pierwsza ciąża. Termin na drugą połowę sierpnia.