-
Postów
1,092 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Treść opublikowana przez Sandawilla
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 15
-
Natkusia cieszę się że wszystko ok. Właśnie wyczytałam ze prawidłowe bicie dziecka jest 110-150 uderzeń na minutę. Widzisz. ..lekarz coś powie za dużo a my się martwimy . Uważam że też to powinien przemilczeć. ...Bo teraz będziesz się zamartwiać. Ja tez chyba powinnam się martwić ...Bo u mnie wyszło 157 uderzeń. Ale pani doktor nie mówiła ze to nieprawidłowe. ..a przecież już jest powyżej. .. Boże my przez ta ciążę oświejemy Donatka zwracam honor. ..ja mam na ścianie przedniej ...a wyczytałam ze to nie to samo co przodujAce. Stara baba ze mnie a pomyliłam znaczenia.
-
Donatka suuuuper . Brawo. Cieszę się. Ja tez mam łożysko przodujAce ale nikt o takim zakazie mi nie mówił. Mam zakaz dźwigAnia i seksu ze względu na te małe plamienia które miałam. Juz ich nie mam na szczęście. Choć raz w tygodniu jest mały seksik ;-)
-
Natkusia Donatka i Ewelina trzymam kciuki . I czekamy na wiadomości. U mnie juz mama wie , dzieci też; siostra juz tez . Wiec został siostrzeniec oraz teściowie w niedzielę. I najwazniejsi będą już powiadomieni .
-
Kaja bąbel ma już 6.77cm :-D . Olcik śliczna dziewczyna z ciebie. U nas tez ponad 28 stopni . I znów nie mogę na niczym się skupić. Trochę już senna się robie. Bo w nocy zamiast spać to myślałam, myślałam i myślałam. ..takie emocje ze szok. Która ma dzisiaj prenatalne?
-
Witam Dobrawróżka słodziaka nosisz w sobie. Ewelina powodzenia w pracy ...ja tez musze powiedzieć mojemu siostrzencowi. ..który jest teraz moim szefem I powodzenia na wizycie . Obys wróciła z dobrymi informacjami Pola na koty mam suczkę. Gania. ..i to jeszcze jak :-) Spotlight cudownie takie wiadomości słyszec . A co do płci. To Pani doktor bardzo pewnie to powiedziala. Bez zajaknięcia Oto mój maluszek Jedno z ładniejszych ujęć
-
Dziękuję wam za trzymanie kciuków. Ja juz szłam na to badanie jak na skazanie. Nie sądziłam że sprawy tak się pozytywnie potoczą. Od natłoku tych wiadomości nawet zapomniałam, że dziecko może mieć płeć. Pani doktor na koniec wizyty zapytała czy chce znać płeć. Ja nieśmiało przytaknąłam ze jeżeli już coś tam widać to oczywiście ze tak. To było też ogromne zaskoczenie gdyż cały czas byłam pewna że trzeci syn . Chłopcy na początku myśleli, że żartujemy. Myśleli że to ich zdjęcia z usg . Starszy cieszy się z siostry. Mlodszy wolałby brata ;-) . Zadawali mnóstwo pytań. Od kiedy wiem , kiedy się urodzi, gdzie będzie spac itp. Mlodszy zapytał czy może powidzieć dla pani z przedszkola. Hi hi . Uroczy sa. Dobrawróżka cudownie ze u was też wszystko w porządku. Oby tak dalej. Oby ten wątek juz tylko pozytywnymi wiadomościami był obsypywany. Dobranoc
-
Witam Myślałam że zejde z tego świata na badaniach prenatalnych. Doszukiwam się od razu tej olbrzymiej przyziernosci karkowej która sama wcześniej widziałam. Zniknęła!!!! Teraz jest prawidłowa, kość nosowa tez jest, obie rączki, obie nóżki ,serduszko prawidłowo zbudowane! Leżałam i coraz bardziej odzyskiwalam tą nadzieje która mi zabrali 3 tyg temu. Pani doktor widziała te zdjęcie wcześniejsze i powiedziała, że nie mierzy się tak wcześnie przyziernosci. Ze dziecko wtedy ma prawo być opuchnięte. Są wyznaczone terminy do mierzenia i tylko ich trzeba się trzymac. Jeden stres minal. Teraz czekam do 9 września na wyniki testu pappa i spotkanie z genetykiem. I znów stres będzie. Juz powiedziałam o ciąży mamie. Wieczorem dzieciom powiemy . Płeć : dziewczynka Potem wstawię zdjęcie
-
Cobra wow . Juz? Super!Gratuluję ci z całego serca . Czekam na zdjęcia
-
Dziękuję ❤ Wizyta o 13.40 .
-
Cześć dziewczyny Pena Magdalena dziękuję za pamięć. Juz w ten poniedziałek mam prenatalne. Jestem juz do nich przygotowana psychicznie. Oby tylko lekarze ludzcy się trafili. Pragnę tylko juz mieć to wszystko za sobą. Pozdrawiam
-
Cześć dziewczyny Nie odzywalam się bo musiałam ochłonąć po tym co widziałam o usłyszałam o mojej dzidzi. Ten lekarz oszołom dobrze widzial. Tej poszerzonej przyziernosci karkowej nie da się nie zauważyć. Jest ogromna! Lekarka cudowna. Powiedziała ze to o niczym nie przesadza ze dopiero badania prenatalne oraz amniopunkcja dadzą 100 procent pewności. Ze prowadzila ciążę dziewcxyny której była podobnej wartości i właśnie rodzi zdrowa dziewczynkę. Ale ja bardziej realistycznie na to patrze. Ostatnie dwa lata są pasmem nieszczęśc wiec małe szanse ze ta historia zakończy się happy end-em . Okazało się ze dzidzia jest 5 dni starsza . Wiec dziś ma już 11tc 4 d . W poniedziałek mierzyla 4.55 cm . Koniecznie musiałam przełożyć badanie prenatalne. Udało się na 26 sierpnia . Pojechałam osobiście z wynikiem usg i wyblagalam. My już z mężem podjęliśmy decyzję jeżeli dziecko będzie obciążone wada genetyczną . Ta ciaza jest juz moja ostatnia. Musze skupić sie na moich zdrowych i cudownych chłopcach. Odezwę się po badaniach prenatalnych. Wtedy dokładnie podam wartość nt . Dajcie o siebie i swoje maluszki . Ja juz nie cieszę się ciążą. Teraz czeka mnie z dwa miesiące stresu.
-
Nowamamusia u ciebie tez :-(. Strasznie mi przykro. Jollyg musi być dobrze ! Tez boje się jutrzejszej wizyty . Tamten lekarz przestraszyl mnie nie na żarty. Ciągle o tym myślę . Aż boję się komukolwiek mówić o ciąży. Wciąż to odkładam. Mąż mnie już ponagla i wciąż mi przypomina ze juz powinniśmy powiedzieć. A ja bym Chciała dopiero po prenatalnych. Niech już ta zła passa odejdzie z naszego forum !
-
Cześć kochane Lubiekawe bardzo mi przykro. Wiem co czujesz. Ja tez to przeżyłam. Ja nie chcialam tego przedłużać wiec zgodziłam się na szpital . Tam tabletki poronne a potem zabieg bo nie oczyscilam się dokładnie . Na drugi dzień byłam już w domu i było po wszystkim. Trzymaj się kochana. Wiecie co nie chcialam wczoraj pisać ale się strasznie przeraziłam . Na papierze toaletowym zobaczyłam lekkie brązowy sluz . Dosłownie kapke . Juz myślałam że też już będzie po wszystkim. Narazie jest ok. Cieszę się że jutro mam wizytę. Juz widziałam wszystko w czarnych kolorach . Mam nadzieje ze jest wszystko w porządku. Będzie co będzie! Dzisiaj byliśmy w zoo w warszawie. Fajna wycieczka.
-
Evaeva dziękuję. Tobie również spokojnej ciąży życzę. Widzisz jak Ci gratulowalam to nawet nie przypuszczałam, że tez juz jestem w ciąży .
-
Dziwne sny miałam przy trzeciej ciąży . W tej mam ale jakiś z sensem; -) Ubranek juz nie mam po dzieciach. Mlodszy nosił i nadal nosi sporo ubranek po bracie . Trzeciego nie planowaliśmy. ..wiec wszystkiego się pozbylismy . Ale na stare lata odbiło; -) Która dziś miałam mieć wizytę? Dawać sprawozdanie
-
Hej Pola ja też o tej porze miałam pobudkę ale z powodu pracy b uuu. Ale bym jeszcze pospala . Sen mam super. Zasypiam w sekundę i śpię jak zabita Jollyg i Kajam oj biedne wy :-( Z wyróżnieniem nie mam problemów. Mój patent to codzienna 1,5 litrowa butelka wody, która noszę przy sobie i musze ja wypić. Mi jak widać bardzo pomaga. Oczywiście sporo owoców jem. Może dlatego chodzę napompowana jak balon przez cały dzień . Z tą glukoza to zawsze w laboratorium dawali mi swoją. Nie wiem czy u nas to przejdzie z własną. Lubiekawe nieśmiało zapytam...co u ciebie. Badalaś ponownie przyrost bety ?
-
Spotlightx3 u mnie to wyłącznie kwestia obzarstwa :-(. Dxis sie bardziej pilnuje . Musze tez uważac ...a tu Magdalena wstawia zdjęcie tak cudownego bigosu. Aż poczułam jego zapach. Kajam przykro mi z powodu twojej dolegliwości. Ja w każdej ciaxy mecze się z zatkanym nosem . Musze czasem odetkac kroplami bo się duszę :-( Ewelina cudownego urlopu Jollyg kiedy masz następną wizytę?
-
Cześć Polaa u nie to już z 4 kg + . Ale to ewidentnie obzarstwo na wakacjach :-/. Ale też się przestraszyłam. Bo to nie za ciekawe. Jestem łasuchem. Teraz staram się jeść zdrowo i regularnie. ..ale waga z rana nie jest dla mnie łaskawa. Dziś z rana zjadłam dwie kanapki. Niedawno jabłko i banana i cxuje ze nie dobrze mi się robi . Zapacham się wodą. O 14 planuje zjeść sałatkę z brokułami. Bigos kocham! !!! Miłego dnia
-
Polaa śliczny ❤ Donatka no tak ....Teraz sobie przypominam
-
Wow ! Chyba największy dzidzius na marcoweczkach ;-). Super ze wszystko jest ok!
-
Kajam ja chciałam aby mi przelozyla z 2 na 3 września lub na inna godzinę to się nie dalo. Bo to pierwszy dzień w szkole mojego młodszego synka i chciałam być z nim . Powiedziała ze tylko zostały pojedyncze dni i godziny.
-
Aniamania na usg prenatalne? A w którym tygodniu dokładnie jesteś? Ja będę miała robione w 13tc3d .
-
Ależ mnie ucieszylas ta wiadomością. Potrzebował jednak więcej czasu . Juz idzie to w dobrym kierunku . A jak się czujesz ? Ja po wizycie mam mieszane uczucia. Mały ma już 2,91 cm . Serce jak dzwon . Jednak musiał mnie jedna rzeczą zmartwic . Ale staram się w to nie wnikać bo i tak za wcześnie na takie wnioski . Nie powinien tego tematu nawet poruszac. Zmieniłam lekarza . Mam powtórna wizytę w poniedziałek. 2 września mam badania prenatalne. Buziaki
-
Magdalena również dziękuję :-* Klaudia ciesze się ze jakoś powoli sprawy się układają. Aneczex ten wyostrzony węch i częste siusianie to są objawy . Nie każdy musi mieć mdłości. Witaj Sylwia
-
Lubiekawe oj...smutno mi się zrobilo:-( . Wiem co teraz musisz przeżywać :-(. Kajam dziękuję :-*
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 15