Skocz do zawartości
Forum

kasiek86

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Radom

Osiągnięcia kasiek86

0

Reputacja

  1. Chcę się podzielić doświadczeniem po zarażeniu bostonką w wieku 32 lat 35tc. Zarazil mnie 2-letni syn. Sobota: Syn gorączka od rana, godzina 14 lekarz stwierdził anginę, antybiotyk, leki. Niedziela: gorączka przeszła dziecku, mnie boli gardło. Poniedziałek: Syn dostał czerwonych krostek na twarzy, po 5 na dłoniach a wieczorem na stopach. Godzina 22 jedziemy na pogotowie bo strasznie płacze, ja mam 2 swędzące krostki na dłoniach. Diagnoza bostonka...niestety ja też zarażona. Wtorek: Dziecku lepiej lekarka kazała smatowac poxclinem na ospę. Małego nic nie swędzi, u mnie coraz więcej krost na dłoniach, swędzą, nie śpię w nocy, nic nie pomaga, ulga jedynia moczenie dłoni w zimnej wodzie z dodatkiem KMnO4. Smarowałam sudokremem, żelem z oczaru wirgilijskiego, bepantenem, maściami na hemoroidy, przykładałam lodem- nic nie działa. Środa: Dziecku nic nie dolega ktostki przyschły, u mnie krosty i bąble na stopach ledwo chodzę, dłonie straszne: krosty bąble nie mogę spodni podciągnąć, nie śpię, swędzi strasznie. Czwartek: jedziemy z Mężem do szpitala na oddział zakaźny, rozkładają ręce, nie ma lekarstwa trzeba przejść to...modlę się żeby nie rodzić bo ciąża zagrożona krótka szyjka i małe rozwarcie (wczesniej 3 tyg w szpitalu na patologii ciąży). Proponują wodny roztwór gencjany, paracetamol co 6 godz nie pomaga. Swędzenie przeszło w pieczenie i ból, dłonie gorące jak poparzone. Piątek: trochę lepiej bąble zamieniają się w czerwone plamy, nie swędzą. Sobota: mogę chodzić sama śniadanie sobie zrobiłam, nic mnie nie swędzi, nie piecze, nie boli. Na rękach i stopach czerwone plamy i wokół ust skóra się łuszczy. Niedziela: czuję że żyję:-) skóra na dłoniach marzzczy się będzie schodzić, na stopach już zaczyna się łuszczyć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...