
Anusiak89
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Anusiak89
-
Stokrotka a czy możesz podać mi nazwę tych kropelek?? Pójdę do rodzinnego to mi przepisze
-
Plamienia tak... Już jakiś czas spokój... Ale teraz te wymioty odbierają mi chęci życia... A najbardziej szkoda mi syna bo z nim nie mam kiedy poświęcić czas bo cały czas albo śpię albo zygam
-
Biska jutro zadzwonię do lekarza bo dzisiaj już nie chciałam mu d... Zawracać... Jestem wykończona tymi wymiotami....nie potrafię się cieszyć z ciąży... Nic mnie nie cieszy mam wrażenie że depresja mnie dopadnie nie długo...
-
Dziewczyny ja nie wyrabiam.. Jak nie jem jest ok ale jak coś zjem to tragedia wymioty do żółci (sorki ale muszę) Przexiez muszę coś jeść... A tu nawet po wodzie czy herbacie zygam...
-
Izu zapytaj siostry (o ile to nie problem) czy ten amotaks mogę skrócić do 3ch dni brania bo normalnie na samą myśl o lyknieciu tej tabletki to zygac mi się chce... A co jeszcze 8dni brania dla mnei to będzie tragedia
-
Dziewczyny chyba wracam do żywych.. Mogę jeść banany I kaszke bananowa I zupki dla niemowląt więc chyba jakoś przetrwam... Mdłości są ale się nie daje.. Jem małymi porcjami i staram się jak najczęściej... Żeby nie dopuścić do stanu że żołądek mnie zaczyna boleć bo wtedy zaczynam wymioty...
-
Biska to chyba pogoda taka... Ja też cały dzień w łóżku i śpię co chwilę... Co wstanę jest mi nie dobrze...
-
Ja płaciłam 120zl za wizytę +USG+badania... Natomiast wykupilam sb ubezpieczenie za 150zl I mam wszystko w cenie... Także u mnie bez tragedii
-
Same zatoki chyba po antybiotyku puszczają... Najgorsze wymioty I brak sił... To jest jakaś masakra w pierwszej ciąży tak nie miałam.. Jak nie przejdzie do poniedziałku albo chociaż nie zelzy zadzwonię do lekarza żeby mnie przyjął i coś poradził... Na razie widzę że banany mi wchodzą i kaszka bananów więc może dam radę... Dzięki dziewczyny za wsparcie :*
-
No właśnie nie za bardzo pomaga imbir bo aż mnie od niego wzdryga.. Próbuję banany i kleik bananowy na razie ok. Nie zwróciłam... Izu antybiotyk to Amotaks dis 1g. Nie mogę innego ale raczej nie będę go brać 8dni jak kazała lekarka bo mam właśnie też po nim problem z wymiotami... Myślę że 3dni max 4 mi wystarczy bo muszę się zmuszać do jego lykania...
-
Biska wizyte mam dopiero 29.11 także do tego czasu nie dam rady... Nie wiem czy schudłam bo jak na złość waga mi się zepsuła... :( Ale na pewno nie przytyłam bo już po wszytkim zygam. Co do przegryzania próbowałam już wszystkiego.. Nie pomaga nic a wręcz gorzej gdy coś zjem... Aż płakać się chce..
-
Agula ja np duphaston I luteine do końca mam brać.. Dziewczyny chyba pójdę do lekarza z tymi wymiotami bo normalnie nic już mi nie wchodzi po wszytkim zygam... Boję się że cis jest nie tak... Bo żeby tak mnie męczyło?? Witam nową mamusie...
-
Boże kiedy to się skończy... Dla mnei to jakaś masakra od wszystkiego mnie odrzuca zygam już po wszytkim.. A przez to wszystko nie mam siły na nic... Czy to normalne... Nie przypominam siebie żeby w pierwszej ciąży tak się czuć.. Aż płakać mi się chce
-
Ja już po lekarzu dostałam antybiotyk niestety I waham się czy go brać... MA być bezpieczny ale mam go brać 8dni.. Co do jedzenia to dzisiaj zakupiłam sobie słoiczek z bobovity warzywa z cielęcina i o dziwo mi bardzo smakował więc chyba przeżuce się na razie na takie jedzenie żeby mnie nie mulilo...
-
Biska będzie dobrze... Zobaczysz Ja pędze do lekarza...
-
Hej. Melduję się I ja.. Dzisiaj pedze do lekarza bo zatoki I przeziębienie nie odpuszczaja... Mam wrażenie że jest gorzej... Myślałam że chociaż wymioty odpuszcza ale nie...
-
Myślicie że powinnam pójść skontrolować co u maluszka w tygodniu po chorobie czy czekać na wizytę 28.11??
-
Biska próbowałam już I inhalacji i soczki z bzu, malin I syrop z cebuli... Niestety zatoki mnei tak nie puszcza... Ulgę przynosi mi tylko paracetamol ale mogę tylko 2tabletki dziennie więc biorę rano i wieczorem jak przestaje dzialac jestem nie do życia... A wczoraj musiałam pojechać wybrać meble do łazienek... Co było dla mnie wręcz tragedia bo nie kontaktowałam... :(
-
Cześć dziewczynki... Ja wczoraj ciężki dzień a dzisiaj nie lepszy... Te zatoki mi nie odpuszcza... Na wieczór miałam gorączka a w nocy spocilam się jak cholera.. Oczywiście mdłości I brak apetytu też daje się we znaki... Jutro jestem zapisana do lekarza bo się trochę boję o maluszka że ja taka chora i że jemu coś może się stać.. Piersi bolą troszkę najbardziej jak dotkne I po nocy a tak jest ok...
-
Angel trzymaj się :*
-
Kama super cieszę się... Co do jedzenia mogę się zamienić... Ja na nic nie mam ochoty i nic mi nie smakuje także prawie nic nie jem... Albo wmuszam tylko kanapke
-
Jestem... Dziewczyny z tego wszystkiego poszłam na zakupy... :) Jest serduszko ciąża jakby młodsza ale tylko o jeden dzień następna wizyta za miesiąc.. Siedzę i łzy same mi się leja...
-
Właśnie się szykuje... Serce mi mało nie wyskoczy ze strachu...
-
Angel w tamtym tygodniu miałam takie bóle krzyża że masakra ale lekarz powiedział że organizm tak może reagować albo to też moja podświadomość... A bóle podbrzusza to macica ci się rozciaga każe nie masz czego się bać.. Będzie dobrze
-
Ja mazowieckie ok. Radomia l 29 :)