Skocz do zawartości
Forum

Rysia06

Użytkownik
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rysia06

  1. Aaaach N3ss, ja zrozumiałam że chodziło badania z krwi, że mam zrobić, ja już teczke założyłam z papierami;-) To masz racje, tak jest, w szpitalu po dwóch zabiegach wyłyżeczkowania dostałam antyglobuline-przeciwciała i to niby ma pomóc przy zapobieganiu poronienia, zwłaszcza to było ważne przy 1 poronieniu a drugie wiadomo, pisałam wyżej.
  2. N3ss wiesz ile już badań z kwi miałam?ja i mąż? Podstawowe np. cukier, hemoglobina; hormony, choroby: toksoplazmoza itp, nie znalezli nic, mąż nasienie ok, niby nie mam jako takiego problemu, owulacje książkowe (tylko teraz te torbiele po ciąży normalne) jedynie w co mogłabym iść to w genetyke ale tam to worek pieniędzy potrzebny ale po co?przecież przyczyne znam, źle połączyło sie przy zapłodnieniu i ciąża zakończona, u mnie to po zasuszeniu torbieli tylko sie brać;-) teraz gin. mam dobrego i nie zmienie Nie zgadzaj sie na tabl.antykoncepcyjne tylko trzeba to unormować lekami na płodność, owulacje typu Inofem czy Ovarin, powodzenia;-)
  3. Iwa to jesteś rodzynek jak masz samych braci;-) Nie, nie nazwał moich torbieli a Twoje?że krwotoczne?Cykle były w miare reguralne? U mnie naprawde sucho, zero nic, kiedyś miałam epizot w Naprotechnologii, prowadziłam karte obserwacji przez pół roku, z wyliczeń byłam poniżej norm norm...Doradzili olej z wiesiołka bierzesz od 1dc-owulacji, tak samo syrop Guajazyl rano i wieczorem-łyżeczkę, biorę dodatkowo Acard 150mg po poronieniach go sie bierze, wit.C 1000 bo mam czesto zap.pęcherza, Inofem 2 saszetki, 2 tabl.Castagnus, selen 100mg na dobrą prace tarczycy, miałam do 1,5, czasami witB6, B12 duże dawki (któraś dobrze działa na ovu) to mój comiesięczny zestaw, teraz biorę tylko na zasuszenie torbieli odkąd się dowiedziałam że je mam. Castagnus bierze sie jak N3ss pisała 2 tabl. powyżej 60kg dzień w dzień przez 90dni, nie doczytałam ile trzeba zrobić przerwy i co dalej. Też dużo przeszłaś, przykro mi, ale pewnie że nam sie uda dziewczyny, trzeba wszystko przejść i nie poddawać się!;-)
  4. Ja mam 31 lat, jestem z Wielkopolski-Konin, mężatka od prawie 5 lat, o 1 ciążę staraliśmy sie sami, bez ginekologa, budowa domu wiecie jak jest, 1,5 roku starań, choć szkoda że straciłam tyle czasu, ciąża 8 tyg, obumarła, brak bicia serca, pochodziłam sie z tym i zaczęłam chodzić na monitoringi po kilka razy w dc, badnia z krwi ja i mąż, nasienia, wyszystko ok więc ginekolodzy nic, 1,5 cyklu z Inofem i bach II kreski, ciąża 8 tydz, obumarła, brak bicia serca, badania genetyczne, źle zaszły podziały genów przy zapłodnieniu, przypadek, dwie ciążę po roku i 2xpaździernik straty, teraz kontrola i 2torbiele, styczeń kolejna wizyta ale teraz stwierdziłam że bardziej, szybciej zadbam żeby zajść w upragniona ciążę, więcej wizyt gin!!!!;-) ten gin. co chodzę mi odpowiada bo on mi powiedział o Inofem Castagnus, u mnie mega suchość więc dodał 6tabl.wiesiołek i syropy odksztuśne 2xdziennie i sie udało za 1 razem (w sensie w kolejnym cyklu), też badania z krwi, więc wierze w tego gin. na tą chwile, a reszte zobaczymy jak to sie ułoży;-)
  5. Iwa z tego co przeczytałam to masz bardzo madrego, konkretnego ginekologa, zmieniłaś, 1 raz u niego? Czy stały?Ja teraz byłam 3 raz u NIEGO, wczesniej różnie ale zmieniałam bo jakoś mało sie starali, ciągle tylko OK i starać sie albo "odpuścić", stres i parcie na ciążę blokuje, większej głupoty nie słyszałam;-) mam 31 lat, 2 poronienia, dziecka brak a oni każą odpuszczać A Wy dziewczyny?czujecie dobrą opiekę od gin?Ila macie lat?z jakiego województwa?N3ss skąd jesteś?
  6. Iwa to super że pękło, masz duże szanse jeśli staranka były owocne, trzymam kciuki! A propos czytałam kiedyś artykuł że jak prawy jajnik zadziała to szanse na chłopca a lewy dziewczynka, ja czuje takie rzeczy zwłaszcza na Castagnus ale i wogóle, u mnie w drugiej ciąży był prawy i z badania genetycznego wyszło że chłopak wiec coś w tym jest;-) Teraz też czułam, że bolą mnie dwa, mialam plamienia po @ z 3 razy więc przypuszczałam że dwa jajeczka są tylko byłam w 12dc. i wtedy gin. mówił że 2 nie pękły i te torbiele wiadomo, boli mnie brzuch i raczej sie było przytulanka, może z raz ale bolało bardzo, mąż zrozumiał, a wogóle to strach U nas bliźniaki były w rodzinie, mam brata bliźniaka i starszą siostre, mam konflikt serologiczny z mężem, mama też ma krew minusową tak jak ja i straciła 1 ciążę ale ma dzieci więc myślę że ja też sie doczekam... Jesli bedzie jak w zegarku z cyklami to ide do gin. w połowie stycznia na kontrole i jak torbiele się zasuszą (czy pekną) to zaczynam starania a @ mam 3 stycznia wiec zaczne zażywać Inofem Castagnus i reszte i mówił gin. że może na Clostilbegyt zadziała. Iwa jak historia z torbielami? Opowiesz mi?jak miesiączki?normalnie czy się opóźniały?
  7. N3ss życzę dużo cierpliwości, też trzymam kciuki za II kreski Iwa co to znaczy że "owulacja była" pękło j, zaczyna sie?Idziesz jeszcze na monitoring w tym cyklu?czy pękło j? Pewnie że się nie poddamy mimo przeciwności, trzeba zrobić wszystko żeby mieć dziecko i zapewne tak będzie! Fajna grupka z nas tak wogóle??;-) miło słyszeć pozytywne słowa nadzieji i mówić o swoich zmaganiach Mój ze mną chodzi do gin,chce żeby był przy mnie i słyszał co mówi gin. i sie stosował, bo to też jego sprawa i po stacie tej ciąży jest mi dzieki niemu, jego obecności lżej
  8. Oooo to już jesteś mamą, ile ma synek?To rzeczywiście długie masz cykle, daj czas sobie z Inofem, miejmy nadzieję że pomoże;-) Tabletki anty przy staraniu to śliska sprawa, też bym sie zdenerwowała, mi proponuje gin. Costilbegyt z monitoringiem który miejmy nadzieję że po zasuszeniu torbieli w styczniu czy trochę później użyję;-) ale od stycznia i tak zaczne Inofem i Castagnus bo już kupilam a z tym ew.Clostilbegyt można;-)
  9. N3ss 2 cykle się starasz o dziecko na Inofem?1 ciąża?Skąd myśl że cykle masz bezowulacyjne? Poczekaj za @ albo wizyta u gin. wyjaśni sytuacje, daj znać;-) Czasami dziewczyny czekaja za miesiączka 50-60 dni bo sie "rozregulowało" ale ja to chyba z tych niecierpliwych bo jak coś to zaraz dzwonie do gina, dobrze że macie dziewczyny więcej cierpliwości
  10. Witaj N3ss, jest to możliwe że z Inofem mogą się wydłużać lub skracać cykle, to kwestia indywidualna, niestety to nie "złoty środek" na zajście w ciąże choć szybko sie zachodzi, czasami potrzeba kilku miesiecy żeby uregulowalo i to może nie wina Inofem, pamiętaj że jakiekolwiek wątpliwości możesz poradzić się gin;-) robiłaś test ciążowy albo betę?może to dzidzia jak to tydzień opóźnienia?czego Ci bardzo życzę
  11. Ja nie zażywam jednak Inofem i Castagnusa, boje się żeby nie urosły mi te torbiele chociaż gin. mówił że mogę brać, ale 2 mies. mnie nie zbawi a będę chyba spokojniejsza. Madzia fajnie że jesteś z nami, ok znalazłam twój wątek, może organizm trochę sfiksował i musi sam naturalnie sie uregulować i potrzeba jeszcze czasu, wiem że luteina na wywołanie miesiączki ale to za radą gin, w anty nie pomogę, stare dzieje;-)
  12. Myślicie że powinnam ten cykl (13dc) i nastepny przestać pić Inofem i cała reszte?czy nie?bo sama nie wiem co zrobić?ja średnio wydaje miesięcznie 150-200zł na suplementy dla mnie i męża a i tak mi przyszły i mam dylemat do jutra, dziś zażyłam. Madzia ale masz ten okres czy 14 dni i nic?Ja to sie stresuje 1 dniem opóźnienia a nawet dzień przed @ =:O
  13. Iwa miłego i owocnego staranka;-) 3mam kciuki! Mi na Inofem test pokazał znów 10dc ovu, ale nic, musze 2,3 mies. odczekać i zregenerować organizm, miłe jest to że gin. kazał mi nadal pić Inofem itd, a nadzieji nie trace, pewnie po Nowym Roku na spokojnie, może na CLO bo mam, a wtedy szanse na bliźniaki jak najbardziej a i tak myślę zaraz o drugim, ale najpierw ciąża,zdrowa, kiedyś musi sie przecież udać;-)
  14. Mam małe torbiele 36mm i 43mm, wiec chyba mogę spać spokojnie i miejmy nadzieję że sie szybko wchloną A tak swoją drogą na zart mi sie zebrało że to może by były bliźniaki jakby pekły?;-) a ja jestem z bliźniaków dwujajowych, ale by były jaja!;-)
  15. Hej dziewczyny. Ja po wizycie, mam 1 torbiela w lewym jajniku i 1 w prawym, po ciąży to normalne (przedtem też tak miałam ale 1 torbiela) gin.dał mi Primolut-Nor po 1tabl. na wysuszenie przez 3 miesiace, a po 2 mies. kontrola czy się wchłoneły i zwiekszony kwas foliowy 5mg, narazie starania na bok bo trzeba torbiele wyleczyć:-( no trudno...jak trzeba to trzeba. Z badań potwierdził że chromosom 16 był nie 2 a 3 więc ciąża obumarła bo byłoby chore dziecko, pogodziłam sie już z tym, to było przypadkowe. Pozdrawiam
  16. Mika bardzo mi przykro że naturalnie jest ciężko:-( musisz być silna i zastanowić się na spokojnie co dalej, życzę dużo siły, nie poddawaj się
  17. Ciężko mi czasem, ogólnie nic nie udaje mi sie za 1 razem ale spoko, jestem uparta więc będę próbować, zamówiłam w środę Inofem i Castagnus, wiesiołek itd. chyba tak miało być więc będę kontynuować no i działać ale bez jakiejś spiny Iwa dzięki
  18. Trochę załamałam sie tym że mój dzidziuś nie dotrwałby 9 mies.ciąży, miałby wady, chory i tak---- to straszne-wogóle Wypłakałam sie i nie ma co czytać tylko trzeba działać pod okiem specjalisty i sie nie poddawać, damy radę Iwa...
  19. Tak to bywa z tymi testami ovu, raz wychodzą lub nie:-( Ja jednak umówiłam się w 12 dniu cyklu, ach rozkojarzona jestem ostanio... Odebrałam wyniki i - badania histopatologiczne ze szpitala potwierdziło ciążę, daczesna i kosmki -badanie genetyczne (rozszerzone) wskazuje na trisomie 16, nieprawidłowa liczbe kopii chromosomu 16 pary, a co jeszcze gin.mi powie z tych badań, na tą chwile napisał że dziecko (to był chłopiec) było z nieprawidłowym genotypem, czytałam że to przyadkowe, nie wiem, zobaczymy czy będzie jeszcze kazał zrobić jakieś badania i czy można dalej się starać, leki itp. Po wizycie powinnam znać odp.
  20. Ja też myślałam że mam owulacje 14,15 dzień jak to piszą w internecie, ale po monitoringu i testach owulacyjnych okazało się że jest inaczej, polecam Ci te testy bo zabaczysz jak to jest u Ciebie, na allegro kupisz >10,20szt. za fajną cenę a w aptece 5szt.20zł Przypuszczalnie mówisz że 13d masz ovu+24-48h jajeczkowanie (a gin.14dzień)=17dniu zastrzyk gdyby nie pękł, wgł.mnie szansa jest i żaden cykl nie bedzie stracony, ja nie raz miałam ovu 13d więc mobilizuj sie z facetem a nawet jak to fajnie napisałaś dorwij i do dzieła ;-) zawsze jest szansa przed @ Ok jutro dam znać jak badania
  21. Gdybym wiedziała że 2 ciąże strace to też bym wcześniej zrobiła badania genetyczne i unikła nieprzyjemności...dziś dostałam polecony pewnie z badaniami ale jutro odbiore z poczty bo nas nie było w domu, nie zasne chyba dziś!;-) Iwa, mam cykle 28 dniowe więc owulacja w 11dniu czasem 12 (potwierdzane monitoringiem bo badałam czy wszystko zachodzi jak należy przed, po, w trakcie ovu, jest ok), a 2 cykle na Inofem 26 dni i miałam wtedy 10 dnia ovu i w tym cyklu zaszłam korzystając akurat z testów owulacyjnych a Ty jak masz cykle, ovu? To trzymam kciuki za wizyte 22go;-) ja 19go
  22. Jeśli chodzi o mutacje genetyczne to na parenting jest fajne forum "Clexane acard", wejdź na "9 miesięcy, ciąża" i tam bardzo fajnie piszą dziewczyny o swoich historiach, wynikach genetycznych, ja podczytuje bo jestem w temacie zielona a to przede mną
  23. Sorki doczytałam teraz Twój 2 wpis;-) gdzieś mi umkło o tych badaniach Długo czekałaś za odpowiedzią?listownie?Ja powinnam mieć do końca tego tyg, mija 4 tyg. i muszę mieć bo za tydz. gin. A kiedy masz gin?
  24. Iwa, czemu robiłaś badania genetyczne? Ja nadal wypatruje je w skrzynce bo powinny być lada dzień Mika daj znać jak po monitoringu;-)
  25. Hshshs dzięki za wpis, dajesz nadzieję no i serdeczne gratulacje !!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...