Kinqa

dzien dobry annulkaa fajnie, ze spotkalyscie sie z martita a Twojemu maluszkowi cos nie podpasowalo widocznie... mag i Kejranka moja Kornelcia tez sie dolacza do grona bezzebnych lamponinka gratulacje 16 lat znajomosci - bardzo fajnie :) i fajna Ci niespodzianke maz zrobil ;) chyba kazda kobieta bardzoo lubi byc obdarowywana i w dodatku kwiatami superowo margertko wszystkiego najj najj dla Ciebie i dla Twojej mamy Marmi a Ty gdzie zaginelas?? jak tam z Twoja malutka?? ja na urodziny dostalam od R. (nie pisalam Wam, spotykam sie z chlopakiem - jest brazylijczykiem) breloczek wiezy Eiffla, bo byl R. w Paryzu ;) i wode toaletowa wlasnie taka "212 sexy" :) super pachnie... Nelcia wczoraj wiecej niz pol zjadla sloiczek z owockami ;) co raz wiecej je, ale nie chce sie przekonac do zupek

Aguniakingusia1991Agunia no niezle, cycus najwazniejszy jak na razie moze tak byc ale dobrze,ze szukasz czegos co mu w koncu zasmakuje trzeba miec cierpliwosc... Redberry moja pije herbatki, swoje mleczko , deserki owocowe (czyli to co slodkie) moze zjadac, ale jak ostatnio dalam jej zupke (wlasnej roboty) marchewka + ziemniak ... to tak sie krzywila jakbym jej gie dawala do jedzenia na prawde masz rację potrzeba cierpliwości,wiem że może narazie być bez dawania nowosci ale pomalutku chcę żeby poczul inne smaki...a on wyraznie odmawia prawdziwy facet tylko cycusie i koniec i .

Agunia no niezle, cycus najwazniejszy jak na razie moze tak byc ale dobrze,ze szukasz czegos co mu w koncu zasmakuje trzeba miec cierpliwosc... Redberry moja pije herbatki, swoje mleczko , deserki owocowe (czyli to co slodkie) moze zjadac, ale jak ostatnio dalam jej zupke (wlasnej roboty) marchewka + ziemniak ... to tak sie krzywila jakbym jej gie dawala do jedzenia na prawde

ostatnio moja mama dala Nelci brzoskwinke (czy morelke) i jak sie przyssala Kornela to sie nie mogla odessac

Redberrykingusia1991hello Redberry ! Ty mialas przeciez z TT i tez Ci tak kapal ??? znaczy malemu hej :* z tt kapiia tylko klarowne, przecierowe nie kapia. mnie sie podoba. ale avent lepszy mam wrazenie mhm, bo wlasnie zamowilam z Aventu i bede sprawdzac wiec zobaczymy bo ona trzyma te butelki i jej sie "wyslizguja" z raczek

hello Redberry ! Ty mialas przeciez z TT i tez Ci tak kapal ??? znaczy malemu

lamponinko wspolczuje komarow ;/ na szczescie tutaj nie ma, nie spotkalam sie tu z komarem ... wszystkiego najj dla Gabi z okazji ukonczenia 7 miesiaca Marqe no tak, nie ma to jak zepsuty komp u mnie w miare ok, jakos :) zycie leci do przodu... w moje urodziny 3 dni temu, moja niedoszla tesciowa napisala (nagle sobie przypomniala o mnie i o Kornelii ) ze krzywdze jej synka i odrzucam.. a on taki OPIEKUNCZY ze mu sie uklada - prawo jazdy, samochod, dobra praca, i niedlugo wlasne cztery katy... ostatnio odzywala sie do mnie w grudniu (2009) co pisalam Wam na forum, ze na LOZECZKO I WOZECZEK jest za wczesnie to pewnie dzis tez jest za wczesnie jeszcze... smieszni ludzie, staram sie nie odzywac... szczegolnie, ze pisala, ze mna kieruje moja mama , a ja po prostu napisalam ,ze klapki z oczu mi juz zeszly i mam swoj rozum ;) to tak w skrocie, co za porabani ludzie

racuszek fajne, bo chodzi mi o to, bo mam niekapka - kapka z TT i jak malutka pije to ma pozniej wiekszosc swojego picia na swojej bluzce i jest cala mokra... chodzi mi o to , zeby byl bardziej taki niekapek niz kapek

Wiolkamój mały jak sie budzi to trzeba juz stać przy łóżeczku,bo jak po przebudzeniu nikogo nie zobaczy zaczyna płakac to normalne, ale od razu mu dajesz butle ?????

to jest wlasnie smutne... moi rodzice rozwiodli sie, gdy mialam 15 lat, wiec troszke przezylam to, ale bylam duza dziewczynka i zrozumialam pozniej, ze ludzie nie moga byc na sile, jak jedna osoba nie chce... musza dwie osoby chciec, gorzej jak druga osoba " znudzila sie " pierwsza osoba i znalazla sobie innego partnera do zycia...

racuszek ja mam nuka butelke(szklana) , uzywam ja tylko do herbatek, tak jakos mi nie podchodzi... a z IKEI to ja nie widzialam kubeczkow

dziewczyny, uzywacie niekapkow - kapkow??? ten z TT w ogole mi sie nie sprawdzil teraz zamowilam z AVENTU takiego

ostatnio moja kolezanka walnela tekstem, ze jak on chce dziecka, to moze isc do centrum nasienia , i dac swoje, bedzie mial MNOSTWO DZIECI i bez zobowiazan zadnych myslalam, ze padne... i nie powstane... zancia pogoda ladna w miare, sloneczko swieci, deszczu juz troche dawno nie widac na szczescie :) tylko wiaterek zimny powiewa... a u Was?

zancia1907kingusia1991hellol !widze, ze racuszek mnie wspomniala hehe :) na samo wspomnienie - jestem ! no trzeba sobie dawaac rade, bo szczerze, gdyby Pan A. by byl to byl miala problemy zamiast pomocy... dlatego chcialam uniknac tego z reszta moja niedoszla tesciowa z synalkiem, zamiast zlozyc mi zyczenia w dniu moich urodzin 3 dni temu... to sie do mnie babol rzucil, ze jej synalka krzywdze i odrzucam, a on taaaaaaaaaaaaaaki OPIEKUNCZY... same widzicie - jaka jestem zlaa :) Witaj Kinguś:) Oj ty biedna, my to chociaż mamy od naszych jakieś słowo miłe, czy nawet ja przez telefon, ale wiem że gdzieś jesttam duchem ze mną, ale i tak twierdze że jesteś dzielna w tym wsyztskim i masz razje musisz bo co zrobić. ALe jak dla mnie to nie wiem chyba powinnaś jak najbardziej się od niech odseparować, unikać najmniejszych kontaktów z nimi. Bo ty starasz ułożyć sobie i malutkiej jak najbardziej wspaniałe życie, a oni cholera ci to psują:(( no nerwy mi psuja, teraz staram sie nie odpisywac na gadu- gadu (bo tylko mamuske jego na to stac, nie odwazylaby mi sie chyba tego powiedziec przez telefon lub w twarz..) ogolnie Pan A. wczoraj napisal mi , ze jedzie gdzies tam do banku, zeby przeslac mi pieniazki i zebym odbierala telefon w razie czegos jak bedzie cos potrzebowal, no i od tamtej pory sie nie odzywa i nie dzwonil czyli w kulki leci jak nic ;) moja nadzieja juz umarla, wiec nie ma szans, chociaz ostatnio prosil, zebym mu wybaczyla ale nie wybacze, ja sama rodzilam praktycznie dziecko, bez mojego partnera - ojca dziecka... wiec nie wybaczylabym mu tego nigdy , nawet jakbym do niego wrocila... z reszta koniec tematu, bo mi sie gotuje... hehe

WIolka witaj moze nie glodny, a potrzebuje Twojej bliskosci??? bo szczerze mowiac te dzieci, ktore sa na butli bardziej potrzebuja bliskosci z mamusia niz te , ktore sa karmione piersia... to moje zdanie, ja tez karmie butla, ale czasem moja malutka sie budzi dlatego, ze chce sie po prostu do mnie przytulic lub ja poglaszcze po glowce czy cos :) i dalej spiocha... ale Twoj maluszek jest mlodszy od mojej :) witam sie z pozostalymi mlodymi mamuskami dawno mnie nie bylo, ale jakos weny nie mam do pisania ostatnio cos... nawet na innych watkach

hellol ! widze, ze racuszek mnie wspomniala hehe :) na samo wspomnienie - jestem ! no trzeba sobie dawaac rade, bo szczerze, gdyby Pan A. by byl to byl miala problemy zamiast pomocy... dlatego chcialam uniknac tego z reszta moja niedoszla tesciowa z synalkiem, zamiast zlozyc mi zyczenia w dniu moich urodzin 3 dni temu... to sie do mnie babol rzucil, ze jej synalka krzywdze i odrzucam, a on taaaaaaaaaaaaaaki OPIEKUNCZY... same widzicie - jaka jestem zlaa :)

no troszke zaniedbalam, mam nadzieje Madziu , ze bedziesz tutaj pisac i informowac tutaj wszystkie trzymam kciuki za Szymonka !! ;) ale pozwole sobie skopiowac wiadomosc od Madzi z dnia 28.08.10 Waga mojego syncia 2.080!Takze teraz to juz chyba tylko z górki,mam nadzieje... Poza tym w sumie bez żadnych zmian.Nie rozumiem tylko pewnej kwestii,do tej pory małemu nie dawali zbyt czesto butelki,czasami były to 2-3 butelki na dzień,z czego wypijał moze połowe a resztę dostawal przez sonde.Wczoraj pojechaliśmy do Szymonka i nie miał juz żadnej rurki do pokarmu.Pielęgniarka powiedziała,że jest już na tyle duży,że powinien pic cały czas z butelki i dlatego mu wyciągnęli!Kompletnie tego nie rozumiem,on bardzo się męczy podczas picia.Wczoraj po 3 butelkach pod rząd nie byłam w stanie go nakarmic...Czy naprawde waga 2kg oznacza ze dziecko musi zaczac pic tylko z butelki mimo ze wczesniej dostawał butelke sporadzycznie???I czy usunięcie sondy moze byc spowodowane tylko i wyłącznie wagą,nie patrząc na to czy dziecko jest w stanie pic juz z butelki i czy potrafi???Moze tylko ja tego nie rozumiem...

hellol ! Marmi tez nie slyszalam o czyms takim, mam nadzieje,ze bedzie wszystko ok i Zosi pomoze lekarz nie martw sie, jestes dobra mama i dobrze sie malutka zajmujesz... ! Marqe a Ciebie co tak dlugo wywialo gdzies?? :P zoska witamy z powrotem Kejranka w Bialymstoku sa takie zimy, ze hej pamietam zawsze wszyscy w korzuchach chodzili i pare par spodni na sobie mieli , pamietam raz jak przyjechalam ze Szczecina do Bialegostoku w zime... to od razu z pociagu wdepnelam w kupe sniegu i mialam po kolana a nawet wyzej, bo ja mialam z 12 lat wiec prawie bym zniknela w tym sniegu... ale wlasnie za to kocham Mazury superowo jest i zima (choc zimno) i latem ;) tu w Anglii pare centrymetrow sniegu spadnie to juz Londyn sparalizowany i anglicy wpadaja w szal i nie jada do pracy... lamponinko superowa Gabi co u Nas ? hmmm , nic ciekawego, mala sie bardzooo slini, i jak przejechalam jej paluszkiem po dziaselkach to mi sie wydaje, ze jedno dziaselko takie "ostre" jakby zebolek mialby wyjsc - wiec mozliwe chociaz ja to mowie od dluzszego czaasu , ale tak to na to wyglada... aha, i okres mi sie spoznia z 2-3 dni, ale nie mysle nawet o ciazy, bo WIATROPYLNA nie jestem

hellol ! wszystkie dzieciaczki Nasze CUDAKI Marmi , lamponinka widze,ze tu rozmowa o mojej ulubionej zupie numer 1 ogorkowej anglicy nie maja kiszonych ogorow tez ;) bo twierdza, ze to sa zepsute ogorki... nie do jedzenia ale w polskich sklepach mozna dostac ogorki kiszone :)) Kejranka widzialam filmik jak Hania raczkuje!! superowa i zdolna dziewczynka lamponinka sliczna Gabi ! i jak bananka wcina... moja ostatnio jak do brzoskwini sie dorwala to nie mogla sie odessac Monica u Nas w UK tez cieplo sie zrobilo pare godzinek temu zrobilam pranko i mi powysychalo wiekszosc rzeczy :) juz widze,ze niektore sa tesciowymi na forum no niezle co sie porobilo co do czapek powiem Wam, ze ja dziecku nie zalozylam , moze pare razy... reszta czapek jest pochowana w szafkach, ale juz moja malutka ma taka wielka glowe , ze na pewno na jesien, bedzie trzeba kupic wieksze ;) zrobilam dzisiaj zupke z marchewki i ziemniaka i zmiksowalam, i powiem Wam iz mala tak sie wzdrygala i wogole (chociaz lepsza zupka od tych ze sloikow moim zdaniem) musze ja nagrac jak je zupke ta bo jest strasznie zabawowa

qmpeelaKingusia zwiększać liczbę tzn? Ile razy dziennie podawać coś poza mlekiem ?? no, ze teraz jej podaje raz dziennie deserek ze w nastepnym tygodniu dwa razy dziennie, ale plus mleko (i tak mniej dziecko mleka wypija jak zje np. deserek) ... z czasem dziecko bedzie bardziej potrzebowalo pokarmow stalych i zmniejszalo ilosc plynow, czyli mleka...

laniniahmmmm gdzie ta kaszaaaaa?? dolaczam sie do pytania ;) co do siedzenia, chodzenia... moim zdaniem jak dziecko chce, i jest na to gotowe, to ono decyduje... :) po co mam jej zabraniac sie rozwijac ? ;) a jak lezakuje troche, to chce usiasc... zeby wszystko widziec;) ogolem juz mi powiedziala Health Visitor tutejsza, ze malutka moze probowac mojego jedzenia, tylko, ze takiego bez zadnej soli ... i ze trzeba powoli zwiekszac liczbe pokarmow stalych...

ja uzywam TT , jakby cos to walic z pytaniami a teraz zmykam, mala cos marudzi ;) zasnac sama nie moze... na drzemke milego dnia!

89

nom ponoc dr Dukana jest bardzo dobra, moja ciocia jest na tej diecie od maja do lipca ubylo jej 8 kg...

72