iwa1987

Dziewczynki moje Kochane jestem i ja. Dorotka mało się znam na Pco, A może jeszcze u Ciebie za wcześnie w tym cyklu ? A twój gin ma dobre opinie w tym temacie? Chociaż ciężko tak sprawdzić opinie w necie to różnie bywa. Trzymam kciuki Co do starań to ja nie umiem wyłączyć myślenie. Mojego tez często nie ma, i czasem niestety też muszę planować tarmoszenie

Rysia jak mam to staram się robić dłużej owulaki jak to Dorotka pisze. Teraz ja coś ppdlapalam Rysia wygląda to owocnie. Dorka i co masz jakoś wizytę? Daru to trzymam kciuki za piękno owulacje . I dziś mam 21 dc. Co do clo to ja chyba nic nie zauważyłam, znaczy się wydaje mi się że odwrotnie bo wcześniej czułam sam moment pęknięcia A przynajmniej tak mi się wydawało A jak clo to nigdy nie wiem. Testy owu nie powiedzą nam jak pispzecie że owu będzie. Mój gin im nie ufa. Ale wg mnie mogą pomóc nie ominąć tego najlepszego czasu Rysia 14 i 15 bardzo mocne kreche. Witaj Karola. Co do wyników to wydaje mi się że są w normie A robiłaś tsh?

Dorotka to możliwe że owulacja będzie wcześniej. U mojego gin usg takie dokładne 120 zł. Ale jak się nie umawiamy przez znanego lekarza i po prostu przychodzę to takie szybkie usg tylko owulacyjne to 50 zł. Rysia to jest szansa :* Nass ja testy różnie sobie Gdzieś czytałam że wieczorem sobie dziewczyny. Najlepiej chyba po prostu co około 24 h. Ale mi się zdarzało że i dwa w ciągu dnia zrobiłam.

Faktycznie Rysia testy mocno wychodzą. Trzymam kciuki :) Na pewno w końcu zobaczymy u nas || kreseczki. Któraś musi być pierwsza, a potem to już wiemy. Pójdzie :)

Witaj Anianela. Spokojnie. Opowiem historię jaka była u mojej Przyjaciółki. Nie wiem, w którym tygodniu, ale też dowiedzieli się o wadzie serduszka. Była cały czas pod kontrolą w ciąży. Chłopczyk się urodził i była ta dziurka. Musieli uważać, aby Go nie przemęczać. Po trzech miesiącach wszystko samo zarosło. Maluch ma teraz 3 latka i rozwija się prawidłowo. Więc spokojnie czekaj na wizytę.

Nass, Daru dziękuję Wam bardzo. Dokładnie Zwierzak to członek rodziny. Rysia myślę, że macie szansę. Na pewno jak wróci Twój to będziecie działac i rekreacyjnie i przy okazji prokreacyjnie

Dorotka, Rysia dziękuję Dziewczyny. Dorotka to też dużo przeszliscie z Piesiem. U mojego problemu zaczęły się w lipcu od ataków padaczki, które pojawiały się coraz częściej. Biedny ten Twój Maluch. Fajnie że teraz też macie. Rysia niestety taka sytuacja:( I piesio to jest taki przyjaciel. Mój mnie zawsze pocieszal. Siadslam z Nim na schodach. On siadal jak człowiek. Dupka na samej gorzej A łapki przednie schodek niżej. I potem kombinowal najpierw jedna łapke na moje nogi A potem zaraz druga. I wszystkie smutki mijały. Faktycznie Rysia mowilaa z tym cofnięcie :) No To szybko Rysia minie i Twój bedzis z Tobą częściej.

Wg flo owy była w 14 dc. A staranka ostatnie przed to 12 dc więc też szalu nie ma. Chciałam wtedy co Wam pisałam to byłby dokładnie 14 dc Ale w ten dzień moim psiakiem gorzej to siedziałam przy nim w końcu i tak pojechaliśmy w nocy 70 km do kliniki z Nim. Liczyłam że sie uda To jeszcze podnieść na nogi. Był nawet w śpiączce farmakologicznej tam A próby wybudzenia było straszne drgawki :(

Daru również myślę że 10 dc będzie ok. Będziesz spokojmiejesza. W razie czego później jeszcze raz. Ja w 1 cyklu z clo Byłam 10 i 14dc. Rysia rozumiem. A Twój jakiś czas będzie tak jeździł? Czy narazie tak bez jakiś obmyslen do kiedy ? Daru ma rację z tymi cyklami co się skreśla. Wybaczcie że mnie nie było ostatnio tutaj. Ja w zasadzie też nie widzę tego cyklu za dużo stresu. Musiałam uśpić moje Przyjaciela Pieska. Wiem że niektórzy twierdzą że to tylko pies Ale dla mnie to mój przyjaciel. Miał guza mózgu i już objawy były za duże i szkoda aby się tak męczył:( Przez to nawet zapomniał brać luteine. Od 16 dc wzięłam. I wykres też dziwny. Nass rozumiem że czekasz aby się zapisać na wizytę. Daj znać jak będziesz mieć A mój wykres zapodam Wam

I spokojnie clo od 3 możesz brać. Ja brałam od 2. A jakaś masz dawkę? I którego dnia na Usg ?

Dziękuję Dziewczynki. Nie wiem co ja bym bez Was zrobiła:* Daru wg mnie nie ma sensu brać duphostanu. Szkoda marnować. Jeżeli na 100 to @. Bo rozumiem że cel był taki aby wywołać @. Mi lekarz mówił 10 do 12 dni. Ale jak już @ to odstawić.

Hm.. Znaczy że od owu jeszcze 3 dni można działać O to chodzi?

Rysia dziękuję. Zobaczymy. Dziś temp w górę. To myślisz że mam jeszcze czas aby dziś działać? Wrzucam wykres. A co u Was Dziewczyny?

Dzisiaj 13dc. No nic może uda mi sie mojego jutro dorwać już mu napisałam, że musimy podziałać jeszcze Ale to nie wiem , czy sens. Znaczy sens jest zawsze No dobrze niech biorą chłopy też coś. Niech też się trochę pomęczą :)

Hi hi Rysia Wrzucam wszystko. Wykres dziwny bardzo. A co u Ciebie Rysia? Daleko ta komunia?

Hej :) Mój bierze fertil man plus. Choć chyba trochę się obija z braniem. Daru to dobrze ze Twój się cieszy. Mój po dłuższym maratonie to już trochę narzeka Daru też w życie tyle tabletek nie brałam co teraz. Mojemu nawet nie pokazuje, bo uzna, że debil jakiś Nass faktycznie musiało nie być owulacji :( I myślę Nass, że w wino w czasie starań mała ilość nie zaszkodzi. Rysia no co Ty my się nigdy nie gniewamy. Ja wychodzę z założenia, że jeżeli Ktoś może mi coś doradzić to czemu nie? Mierzę tempkę cały czas. A ja u siebie to już nie wiem. trzeci dzień test owulacyjny pozytywny.. Hmm dziwno to to..a Dzień po 1 teście tempka dwie kreski w góry, wczoraj tak samo czyli 36 i 8. Wczoraj mnie bolał brzuch, ale jakoś inaczej niż na owulację więc nie wiem. Może w niedziele za dużo starań było. Wczoraj też były staranka w nocy. A dziś już nie da rady. A skoro test dzisiaj dalej owu pozytywny, więc chyba owu nie było :/

Wrzucę Wam foto :)

Test wygląda dziś na pozytywny więc jutro chyba owu. Aczkolwiek czy uda mi się mojego dorwać.. Muszę spróbować

Smyku witaj :) Również myślę, że inofem możesz brak spokojnie. Jedyny element na który możesz zwrócić uwagę to mutacja MTHFR. Ja mam i dlatego z inofemu zrezygnowałam, ale biorę coś innego co ma inozytul i kwas foliowy tylko metylowany. Aczkolwiek lekarze, nie zlecają tego badania często, więc może nie ma znaczenia. Ale wg internetu jeżeli się ma mutacje to źle się wchłania kwas foliowy, a jego brak to wiadomo dla dzidzi może byś straszne. I nie poddawaj się. Uda się :) Daru a na endometrium to polecam awakado, migdały, morele suszone. I też wyczytałam o magnezie więc troche zwiększyłam sobie dawkę magnezu. Też raz gin powiedział, że 7 mm i, że to ujdzie ale to za mało. I w następnym cyklu jadłam to co podałam i już było 10 mm. Też podają, że wino czerwone, ale to wydaje mi się z tym ostrożnie. Lampke mozna ale wydaje mi się, że nie codziennie w 1 fazie cyklu, bo (na moim przykładzie). Ja tak piłam w 1 cyklu i faktycznie endo było większe, ale śluzu słabo i czytałam, że alkohol tak może działać. Ale jeżeli masz dużo śluzu to może nie ma się co przejmować. Dorotka cieszę się, że do nas wróciłaś. Rozumiem z tą pracą, ale jak już minie trochę czasu to też musisz znaleźć czas dla siebie. A u mnie owu chyba nie było. Myślałam, że dziś będzie, ale nie zauważyłam nic. Zobaczymy temp jutro. Ale staranka w weekend były. A ja biorę teraz: clo brałam (ale już na następny cykl nie mam więc na razie odpuszczam), witamina c, optimal prenatal, magnez, witamina d3, olej z wisiołka. I zacznę brać luteinę. Wzięłam się za robotę i nie zrobiłam testu owu, muszę nadrobic

Rysia tak sobie myślę że i tak szansa jest. Wiadomo idealnie aby przyszło owu tak jak piszesz. I trzymam kciuki aby tak było. A na Przytulanki mozs znajdziecie chwilę po takiej rozlace. Witaj Daru :) Mierzenie temp też mi się spodobalo. Ja dopiero drugi cykl mierze. Widzę że jesteś z moich okolic. Tak że trzydzieści parę km Powodzenia Ci życzę i nie poddawaj się.

Rysia to ładny asortyment. A co do rewolucji żołądkowych to tak działa inozytol. Wczoraj nawet czytałam bo też czuje odkąd biorę więcej tego większa przemiana materii. Inozytol czyli witamina b8. I też między innymi reguluje sen i jeszcze coś Ale już nie pamiętam. Mierze temp. Nass to już chyba blisko tych dni u Ciebie. U mnie już po @ więc spokój. Muszę coś na weekend ekstra wymyśleć bo owu chyba na niedzielę się szykuje. :)

Rysia i co zamówiłaś ? Pochwal się :) U mnie 6dc.

Rysia I jak? Wiem że Ci ciężko z taka myśla. Ale jak zauważyłam że jesteś bardzo silna kobieta i wierzę że szybko Ci się uda. Ja również wolę sobie czegoś nie wkrecac. Potem mniej boli że znowu się nie udało. I nie masz za co przepraszać. Przytulas :* i tak trzymam kciuki.

Rysia to nie puszczam kciuków i trzymam je coraz mocniej. Sytuacja wygląda fajnie. Czekam na dobre wieści. Madzia A ile dni kazała Ci brać luteine.? Najważniejsze że jest dobrze. Rozumiem że na usg nic nie widać podejrzanego

Rysia I jak dziś sytuacja? Bibs to super że Córeczka spi i grzeczna. A Ty jak się czujesz ? W domu jesteście? U mnie 4dc. Więc póki co spokojnie.