Skocz do zawartości
Forum

Magdness

Użytkownik
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Magdness

  1. Hejka. A u nas nie widac, ale czuc pod palcem pierwszego zabka. Budzimy sie w nocy i poplakujemy. A dzis od 8 byl taki nie swoj, wlasnie jakby go bolalo, to "dostal" swoj pierwszy czopek virbulcol. I zasnal, teraz sie obudzil i humor na razie dopisuje :)
  2. MamaRobercika, tez mam takie cos. Ale boje sie za wczesnie wprowadzac owoce. Za malo jeszcze warzyw poznalismy. Raz dalam jablko do kaszki zobaczyc czy bedzie chetniej jadl. Ale niekoniecznie. I arbuza jadl. Z drugiej strony owoce jak jagody, truskawki to kiedy jak nie teraz.
  3. Co do spacerowki , sprostuje, on uwielbia wozek. W spacerowce tez go dalam na prawie lezaco. A co do kaszki. Czy powinnam na czyms innym ja robic niz na wodzie? Mi nie zalezy zeby przyzwyczaic go do mm (nigdy nawet nie probowal, z butelki moje mleko pil) ale moze zeby byla bardziej odzwywcza, czy co?
  4. A mojego obudzilo gazowanie wody w soda stream. I to jaki placz byl. Ale wzglednie poszedl szybko dalej spac. Ja nie wiem jak bym miala go uspac bez cycusia. A my dzis mamy probe spacerowki. Moze uda nam sie pojechac na wakacje, za dwa tygodnie, do Grecji, a spacerowka sie sklada to chcialam mlodego przyzwyczaic. Ale.. nie widze zadnej roznicy. Dzis w ogole dzien nowosci, bo do krzeselka go rano wlozylam na kaszke :)
  5. Ja mam dzis taka reflekcje, ze mojemu dziecku jest za ciasno. Bo jak spi przy mnie to tak sie wierci ze masakra. Jak odkladam go do dostawki - jeszcze gorzej bo tez co sie przekreci to sie juz obija o koniec lozeczka. A teraz jak maz poszedl do pracy, polozylam go bardziej z meza strony, ja na swojej, ze sie nie dotykamy - i pieknie spi. Ale moze tez, ze zazwyczaj ten drugi sen ma lepszy. A ja jestem tak niewyspana! Bo on sie tak kreci w nocy! I ciagle daje mu cycka. Nie wiem kiedy jest ta faza snu dobra, zeby go odlozyc. Bo najpierw chce jeszcze cyckac, a pozniej ja przyspie, obudze sie, a tu on znow jakby znow chcial (to tak 1.5 - 2 godziny) od ok 6 sie ciagle przebudza z jekiem i placzem (na kupke) ale budzi sie dopiero o 7.45. Daje go troche na mate, troche sie kreci w lozeczku ale dalej jest spiacy i idzie spac przed 9. A teraz jest 11.20 a on dalej spi. I mam problem w jakich godzinach mu podawac jedzenie. Bo ciagle wychodzi, ze albo jest za bardzo glodny albo zmeczony. A chodzi spac tak 21.30 - 22. Bo o 19 lubi miec drzemke ale musi sie obudzic, bo jeszcze robi kupke wieczorem.
  6. Ja tez mam problem w czym klasc malego spac. Ubieralam go w rampers. Ale ostatnio wydaje mi sie, ze zimniej i znow zaczelam ubierac pajac dlugie nogawki i rekawki. Bo jak spi z nami to pod nasza koldra. A jak go przekladam do lozeczka to przykrywam kocykiem bambusowym nozki, ale i tak czesto sie odkrywa. Na jesien znow chce sprobowac ze spiworkiem. Bo biore go tylko do karmienia. Nie zmieniam pieluszki w nocy. Zastanawiam sie jak to sie sprawdzi odkladanie do duzego lozeczka. Bo jak odkladam do dostawki to nie schodze z lozka ;p A i w koncu dorwal sie do stop. Juz od jakiegos czasu ciagal stopy ale dzis juz palec trafil do buzi ;)
  7. Pawian, tak, tez takie akcje sie zdarzaja. Moj ostatnio wklada sobie palec do buzi i pozniej zaczyna go ssac, a nie piers.
  8. Mowilam, ze u nas spokoj z zabkami. A tu od 17 byl taki marudet, ze masakra. Myslalam, ze zmeczony, zasnal o 19, ale pospal do 19.30 i obudzil sie z placzem. I znow z jeszcze wieksza maruda. O 20.30 posmarowalam dziasla i.. przeszlo. Wiec sama nie wiem co myslec. U nas noc calkiem spoko, nie licze juz pobudek, bo nie jestem w stanie. O 7.45 obudzil sie, ale o 8.20 znow zasnal na cycku i spi nadal (10) a zaraz musze go budzic, bo wychodze do dentysty. A w bloku remont ze sie sciany trzesa. A ten nic.
  9. Mi sie wydaje to takie nierealne jakbym miala marzyc o bog.wie.o.czym Ale szczerze tez oh tak, marzy mi pospac
  10. Hej. Ja myslalam, ze zeby ida bo bardzo wszystko pchal do buzi i gryzl. Ale jakos sie uspokoilo. I tak, podgryzuje, ale nie jakos bardzo. Ja kupilam mate piankowa z allegro. Wg opisu nie ma substancji szkodliwych, w ogole nie smierdziala. Jest fajna bo i mi wygodnie sie na niej polozyc. Ja wziemam 2 cm grubosci. I dzieki temu w transporcie sie zgiela ale nie zlamala. I jest fajnie sliska ze latwo sie zmywa jak sie uleje. Ale nie wydaje mi sie ze mlody sie na niej slizga. No i koszt 180 × 140 to jakies 65 zl z przesylka.
  11. MamaRobercika, Twoja i tak juz duzo smakow poznala. Moj wezmie jak mu sie da, ale nie wyciaga raczek i nie zabiera z talerza czy dloni jak ja jem.
  12. MamaRobercika, duzo czytam na ten temat. I tez juz sama sie gubie. Moj tez nie otwiera buzi. Ale w lapke chce brac, ale jeszcze nie siedzi ladnie i szczerze nie zaczelam nic podawac. Bo czekam po piersi jakis czas a pozniej jest niechetny bo jest spiacy. Kolezanka zaczela podawac wlasnie jak byl glodny - to je, takie porcje ze jestem w szoku (ma 7 miesiecy) ale maly sie odstawil od piersi, jedynie na spiocha w nocy je. Pisza, ze na razie dziecko ma smakowac smakow, 3 lyzeczki 3 razy dziennie. Jakbym kupowala sloik to chyba jeden sloik na dwa/trzy cale dni. Dopiero ma sie nauczyc jesc (najadac) okolo 10 miesiaca zycia Dlatego juz sama sie gubie. A jak widze na fb jak dzieci zjadaja caly sloik obiadku - to sama nie wiem co myslec.
  13. Uszy uszami jak sobie tarmosi. Ale moj potrafi sie strasznie bić piastka po glowie, twarzy. Jak zasypia przy cycku. Wydaje mi sie że "z calej sily" Ale na szczescie, nie tak czesto, tylko jak jest bardzo zmeczony My dzis mielismy pobudke na pol godziny (kupka) o 7.30 i dalej spalismy do 10.20
  14. U mnie bywaly takie dni. Mial drzemke 18.45 do 19.15 i juz po 21 szlismy spac ;) Ps..obudzil sie o 12, posmial sie 15 minut, dostal cycka i jeszcze spal (ale caly czas z cyckiem w buzi) do 12.55 Moze trwaloby i to dluzej, ale ja juz mialam dosc.
  15. Podam taki przyklad, jesli dziecko wstaje o 9 rano to powinno miec ostatnia drzemke o 19 a kladzenie na noc o 21. Taki schemat snu podaje ta szwedzka strona co kiedys o niej pisalam. Moj by spal i do 10 ale sie budzi na kupke i czasem ciezko mu dalej zasnac. Dopiero jak wyszlam z domu o 9.30 na zakupy na sniadanie to zasnal i spi nadal a jest po 11. (Poszedl spac po 21, ale do 24 to sie budzil jeszcze ze cztery razy) Ja teoretycznie tez powinnam byc wyspana, bo wstal o 7.45 ale mam wrazenie ze od 5 ciagle sie wiercil, ciagle mu dawalam cycka. I taki urywany sen to prawie nie sen. Na dodatek poszlam spac przed 1 bo sie chcialo film poogladac ;p
  16. Moj tez bardzo uszy tarmosi. Tez sie balam, ze moze jakies zapalenie ale ani temperatury ani nic. A juz dosc dlugo to trwa. A piszczec jak uwielbia! Najbardziej wieczorem :) ale w dzien tez. On w ogole bardzo lubi ludzi i szuka wszedzie wzroku ludzi zeby sie do nich smiac :)
  17. Ah, ja tez sie zastanawiam co tam u reszty dziewczyn i ich maluszkow (juz nie takich malych ;p) Ja dzis mialam wrazenie ze co godzine sie przekrecam i daje cycka. Bo daje na zmiane. W ogole mialam zastoj, ale chyba juz przeszedl. A juz "przyjemne" bylo karmienie. A tu znow bol. Ale tym razem dawalo sie to przezyc ;)
  18. U mnie jak jest maz to tv gra non stop i maly ciagle spoglada. Nie puszczalam jeszcze bajek. Ale czasem wlaczam 4fun dance o 19, jest wtedy lista przebojow dla dzieci. Raz zdarzylo mu sie przy tym zasnac, ale na drzemke. A i przekreca sie juz na calego z obu stron i w dwie strony chociaz przez lewy bok mu latwiej i chetniej. Nie wiem jak nazwac jego przemieszczanie, czy to rak czy slizganie. Ale nie podnosi jeszcze pupy, nie lapie stop, nie podciaga sie.
  19. Kati8, jej, jakie cudne. Ty naprawde masz reke do tych prac recznych! U mnie z jedzeniem nadal ciezko. Nie chce za bardzo z lyzeczki. Ale dalam arbuza, ogorka do raczki to ciumka. Ale jest jeszcze za bardzo sie buja zebym go mogla dac do krzeselka
  20. A ja mam strach, ze przy drugim trafia mi sie blizniaki. (Mojej cioci wlasnie tak sie trafilo) A dla mnie dwojka to idealnie. Chociaz na razie nie mysle. A mąż uwaza, ze bym totalnie nie ogarnela.
  21. A to zestawienie ubranek. Rampers czarny (68) nosi teraz. Ten biały jest w zamysle na wiosne, lato 2020 (74/80) a pajac niebieski na jesien/zime 2020 (86/92)
  22. I my caly czas w dostawce. Ale chyba nie ma nocy zeby sie obudzil w lozeczku, bo juz od karmienia nocnego od 6 biore go do lozka. Wiec budzi sie u nas w lozku. A i przewijak, moj go bardzo lubi, sa lekkie proby przekrecenia, ale ma za malo miejsca i sie nie dokreci.
  23. A my nadal w gondoli zupelnie na plasko. Ogolnie lubi wozek. Oczywiscie, ze miewa male histerie. Czasem go przekrecam na brzuch. Moge gondole podniesc troche, raz probowalam, ale chyba wtedy placz byl spowodowany zmeczeniem a nie znudzeniem. On np w foteliku tak nie za bardzo lubi jezdzic. Ciezko mu zasnac. (W foteliku na stelazu, bo w samochodzie czesto spi) a my wlasnie w wozku mamy drzemki w ciagu dnia.
  24. No ja nie wiem..my mimo prawie 10 kg nadal nosimy 68. Wyciagnalam czesc ubranek 74 i w sumie tez dobre;p A z lidla nawet rampers 62 daje rade ;p Znalazlam sposob na upaly ;p idziemy na shopping do klimatyzowanego centrum handlowego.
  25. Hej ;) U Was tez takie upały? My mieszkamy w mieszkaniu, nie mamy mozliwosci basenika czy cos, ale moze zwilzac glowke letnia woda? Macie jakies patenty? Ps. Jest wyprzedaz w KappAhl i kupilam pizamki 86/92 (w zamysle na przyszla jesien zime). Jej, jakie to wielkie! Niemozliwe ze moj maly synek bedzie taki duzy za rok ;p
×
×
  • Dodaj nową pozycję...