Magdness

Anielica, trzymaj sie podwojnie dzielnie. To zawsze szkoda, ale chyba nie ma co zalowac ze jednak jest ex. Choc teraz pewnie ciezko sie o tym tak mysli. Misia Wam zycze cudownych rodzinnych swiat z najpiekniejszym prezentem ever ;) Mysle sobie ze to w ogole inaczej spedzac swieta z dziecmi. Juz nigdy nie bedzie tak samo. Ale to za rok. W tym roku lenistwo i bez stres.

Dziś była pełnia, więc może dlatego tak kiepsko ze spaniem. Wczoraj/dziś miały się "posypać" maluchy ;P

Daryjka - duzo sily dla Was! Ja nic innego nie probuje, bo na zgage pomaga mi mleko. Lyczek i przechodzi.. chociaz czesto za chwile wraca. I dlatego litr mleka srednio schodzi mi dziennie. Migdaly jem namietnie ale jako przekaska.

Moniulla gratulacje! Zycze Wam obu zdrowia i powrotu do pelni sil. I szybkiego powrotu do domku.

Ja się czuje dosc dobrze. Ale mlody ma chyba malo miejsca. Zaczelam go odczuwac zupelnie inaczej. Tak jak pisze w aplikacji brzuch mi caly czas faluje. No strasznie się tam rozpycha. Moj małż sie wzial dzis zeby dokonczyc malowanie sypialni a jutro polozy do konca tapete w konciku malenstwa. Jutro w ogole dopiero na zakupy spozywcze. Ale bez stresu :)

Ja w ogole mam "inne" podejscie do urodzenia sie w grudniu. Ale jak juz, to bym chciala byc w domku na swieta z dzieckiem (czyli urodzic najpozniej dzis) albo bym sciskala nogi zeby doczekac do pierwszego. Oczywiscie, ze chce juz tez miec swoje malenstwo. Ale WIEM, że lepiej zeby sie nie spieszyl. Hehe, ciekawe co bede mowila za ok trzy tygodnie (termin mam za piec) ;P

Ja wiem dokladnie ktora to byla noc;) Jak by nie moglo mnie juz wszystko bolec to dzis mnie bola kostki u stop. Tak, ze ledwo co chodze czy stoje.

Daryjka, czekamy na wiesci! Do mnie juz prezenty doszly. I to co mialam kupic kupilam. Musze jechac na zakupy spozywcze, ale to z mezem, czyli wieczorem, az sie boje. Nienawidze jak jest duzo ludzi, szczegolnie na parkingu. Eh. Ja bede robic pierogi, paszteciki (mam robota kuchennego co mi kreci ciasto) i makowce. I salatke jarzynowa. Ale to najwczesniej w niedziele wszystko. Zazwyczaj pierogi i paszteciki robie w wigilie. Tylko ciasto i salatke wczesniej.

Ja się kulam juz od paru miesiecy;) Teraz w okresie swiatecznym się bombkuje

A u nas nie pobiera sie GBS, tak od wszystkich, tylko jak sa wskazania. Np. Infekcja drog moczowych. Bez sensu. Na tej samej stronie pisze ze ogolnie czesto sie nie ma objawow i jak moze to byc niebezpieczne dla dziecka..

Kawa, spokojnie. Co z tego, ze ja mam wizyty co dwa tygodnie i to tylko cisnienie mierzy i centymetrem brzuch. I tu tak u wiekszosci tj bez badan jakie i czy juz rozwarcie itp. Ktg dopiero na porodowce. Tyle o ile zebys nie przenosila za dlugo i sie zglosila juz iles dni po terminie.

Ja chcialam swiateczne body kupic, ale.. w rozmiarze 80 ;P ale dam sobie tą przyjemnosc za rok ;) Ja jeszcze nie mam lozeczka i przewijaka. Mialam w tym tygodniu odebrac/kupic od kolezanki ale sie rozchorowala a ja nie chce sie narazac na wirusa. Ja w ogole nie mam siary. I się tym martwie. Tez sie zastanawiam czy bede czula, ze sie zbliza porod. Moniulla ma takie objawy że o ho! Mozna sie szykowac;)

Kawa kupilas body "moje pierwsze swieta" w rozmiarze 56 ? ;P A juz mialas siare z piersi?

Rudarudziutka - to super ze trzymacie sie w dwupaku ;) Dziewczyny, kazda tu sie martwi, ze zaraz urodzi. Serio nikt nie przeczuwa, że przenosi ciążę?

MamaRobercika, dacie rade! Ten stres na prawde nie jest Wam potrzebny. Super, ze masz wsparcie w mezu i rozumie, że nie warto sie stresowac. Daryjka, dasz rade jeszcze troche wytrzymac;) trzymamy kciuki za szczesliwe rozwiazanie ;) Ja dzis sie troche nachodzilam, w sumie bez szalu, lacznie 4 km. Czulabym sie wspaniale ale tak bardzo mnie boli przy kazdym kroku. Ledwo do lazienki, z 4 metry, sie kulam. Ja nie wiem czemu jest az tak zle. Oczywiscie nie kupilam tego pasa a teraz zaluje sobie kupic na sam koniec ciazy...

Bylam dzis u ginekolog. Zrobila mi co prawda usg ale cala wizyta trwala z 7 minut. Nie powiedziala mi wagi dziecka, tylko ze poszczegolne pomiary są w normach dla tego tygodnia. Dobra ilosc wod plodowych. Szyjka ma 47mm. Nic tylko sie cieszyc. Ale czuje ze czeka mnie conajmniej 6 dlugich tygodni. Z racji tego ze lekarza mam w centrum to wybralam sie komunikacja miejsca. Mam ambitny plan pochodzic troche po sklepach. Choc to teraz najgorszy czas, tuz tuz przed przecenami poswiatecznymi.

U mnie jest jeszcze to, ze mozna byc chorym do 7 dni, 8 dnia trzeba przedstawic zwolnienie lekarskie. Ale nigdzie nie znalazlam jak to jest u Ciebie. Wykonczysz sie przez ta kobiete! (A na pewno to nie Laura wsadzila gdzies tam nozke?) Jak to mowia "tylko spokoj moze nas uratowac"..

Ha, a jak zaczelam czytac o Islandii to ze taka pro rodzinna. Ze daja zasilki itp. Tak to tylko ladnie na papierze wyglada.

Czytalam na szybko o prawie na Islandii i jest 24 dni robocze. Sprawdz to. Zwiazki powinny pomoc. Ale po prostu sucz z tej kobiety..

Wiem, ze to moze nie ma znaczenia, ale glowie sie nad tym jak to wyglada MamaRobercika. Moglabys napisac jak od kiedy mialas zwolnienie i dlaczego masz miec nieplatny ten 12-17 ?

Tez o tym pomyslalam. Ale tez nie zawsze pamietam o wszystkich i niektore z nas jakos po cichaczu nas czytaja i odzywaja sie raz na jakis czas..a ja juz sie z Wami zzylam i martwie sie o Was ;) Niedlugo bedzie nowa tabelka z urodzinami naszych maluchow ;)

Rudarudziutka pozniej Kawa ;) Ja mam termin 24 stycznia. Obstawiam 4 luty ;P

babeczkqa ja mam chyba termin na jeden dzien przed Toba, a w ogole czuje ze przenosze. Wiec damy rade. Bedziemy sie cieszyc z grupowych dzieciaczkow. Hehe. Wiem, wiem.. ja tez chce juz poznac swojego synka. Kawa, to straszne. Tyle placilas prywatnie za wizyty i w ogole a na koniec zostalas bez lekarz prowadzacej. Rozumiem, ze chcesz juz urodzic. Ale nie stresuj sie, bo to nigdy nie wychodzi na dobre. W Polsce inaczej, po prostu zglos sie do szpitala po terminie. MamaRobercika - ale cholera z tej szefowej. Ale wiem ze trzeba walczyc o swoje, bo pozniej jakis dzien sie nie bedzie zgadzal czy cos i trudno to odkrecic a kasa potrzebna, wiadomo. Ja na swoje bog wie ile bede czekac bo musze zaktualizowac swoje zarobki. A mam wlasna firme i to troche pokrecone jest. (Nie mam jako tako wyplaty tylko zysk firmy ktory tak naprawde rozlicza sie po nowym roku do kwietnia)

Haha Kawa wykrakalas chyba sobie byc styczniową mamusią ;P

Ja Stockholm. Ale swiat jest maly i z grupy na fb znalazlam dziewczyne i to mieszka 4 km ode mnie :) Wlasnie sobie piszemy i porownujemy nasze doswiadczenia :) Ja niby lubie czytac.. a i tak cale dnie spedzam przed TV i jest mi wstyd za to. Na razie mam ambitny plan i nie chce zeby przy dziecku ciagle lecial tv w tle, mam plany sluchac radia. Nakupowalam sobie ksiazek o opiece dziecka czy tez samej ciazy i tyle co tam przeczytalam na poczatku ciazy a teraz nawet tego mi sie nie chce.