Asiaczek88

Dziewczyny nie klóćcie się, wszystkie chcemy jak najlepiej przecież... A tak z innej beczki to dostałam dzisiaj najpiękniejszy prezent imieninowy... Widziałam jak bije serduszko mojego dziecka! Niesamowite! Moja kruszynka ma już 1cm. Dzisiaj gin założył mi kartę ciąży, a następna wizyta dopiero za miesiąc... Nie wiem jak ja wytrzymam do tego czasu! :-)

Dziewczyny a też tak macie, że rano jak się budzicie i chcecie wstać to czujecie się jak po mega ciężkim treningu? Ja jak się podnosze to jestem cała obolala, a na brzuchu mam jakby zakwasy... :-)

Mama Nikolki ja bym nie ryzykowala. Mi wszystkie kobiety zawsze mówiły że nie można, pewnie dlatego że zbyt długo ręce w górze się trzyma i rekami robisz szybkie ruchy. Mój gin powiedział mi nawet ze nie powinno sie latać na miotle, czyli ani zamiatanie, ani mycie podłóg... Najwidoczniej te ruchy też nie są wskazane.

Moniulla super wiadomość. Ogólnie super czytać, że u Was wszystko dobrze i ze fasolki też mają się dobrze. Jutro moja kolej :-)

Kawa gratuluję! Ale masz juz duża dzidzie! Ja mam dopiero wizytę w czwartek o 20.00 i mam nadzieję zobaczyć już serduszko, bo niestety 2 tyg temu jeszcze nic nie było widać....

AN. Kreacji nie szykuje z tego względu, że jeszcze nie wiem jaki będę miała brzuszek. Myślałam o białej, ale nie takiej typowo ślubnej. Martwić się o suknie będę dopiero w październiku. U mnie brzuszka jeszcze nie widać. Choć piersi mam wielkie i troszkę przybrałam ogólnie, ale myślę że z tego względu, że jak zobaczyłam 2 kreski to momentalnie rzuciłam papierosy, więc pewnie dlatego :-)

A ja biorę skromny cywilny 7go września, a za jakiś czas Kościelny, żeby Mamusia też mogła się wybawic :-)

Dziewczyny jak się czujecie? Jakieś dolegliwości typu zawroty głowy czy mdłości? Moniulla widzilas już serduszko?

Mama Nikolki ja biorę tylko kwas. Lekarz mi nic nie mówił o witaminach, więc na własną rękę nie chce działac... A slyszalyscie o tym, że jak kobieta bierze dużo witamin to rodzą się duuuze dzieci? Ja to gdzieś na forum wyczytałam. Znacie takie przypadki?

Mama Nikolki u mnie nic nie uleglo zmianie w sprawach lozkowych :-) Moniulla wizytę mam w przyszłym tygodniu w czwartek o 20.00 :-) AN. Mnie zaczęły boleć cholernie mocno już tydz przed planowanym nadejściem @. I zawsze przed @ mnie też mocno bolały, ale nigdy aż tak! Za to nie wiem co to ból brzucha przed @ :-)

Uważam, że nie ma co ściśle trzymać się "encyklopedii" ponieważ każda ciąża jest inna i wszystkie bardzo dobrze o tym wiemy. Ja mam wizytę za tydz, wcześniej widziałam jedynie pęcherzyk. Nie wiem czy kojarzycie, ale na początku pisałam, że strszanie dokuczaja mi piersi, że spać nie mogę przez nie itd itp. Jednak od kilku dni te dolegliwości ustają i w sumie mogę powiedzieć, że od fazy szczytowej ból minął tak o 70%. Oczywiście, że przychodzą myśli czy wszystko jest ok, bo niby też gdzieś wyczytałam że bolesnosc piersi mija w 2 trymestrze dopiero, ale z drugiej str myślę, że nie ma co panikowac, wierzyć że jest wszystko jak najlepiej i za tydz jednak zobaczę dzidzie, bo stres to przecież nic dobrego...

Natalaai a to nie jest tak że później beta wzrasta wolniej? Gdzieś mi się to o uszy obiło...

Hej Anielica ja też mam termin na 7.01 :-) nie martw się! Przecież wiele kobiet wychowuje dwójkę małych dzieci...

Byłam u lekarza i jest pęcherzyk ale narazie nic więcej nie widać. Kolejna wizytę mam za 2tyg. Dziś jest 5t1d... Mam nadzieję, że nie mam się czym martwić

MartynaAnna gratulacje! :-) Mama nikolki Ja się czuję bardzo dobrze. Czasem po jedzeniu jest mi chwilkę niedobrze, ale szybko przechodzi. No i strasznie szybko się denerwuje...

Dziewczyny, a czym się zajmujecie i jak u Was z L4? Ja jestem sprzedaca w salonie jubilerskim, więc się nie napracuje to też nie chcę iść na L4, aczkolwiek pewnie powinnam zmienić tryb pracy z 12h na 8h...

Mama nikolki ja pije jedna dziennie z jednej łyżeczki. Gdzieś wyczytałam żeby ograniczać, a nie trzeba zupełnie rezygnować. Ja jestem nisko ciśnieniowcem i ciężko mi bez niej funkcjonować.

Kasiek_11 kapusta to chyba na popękane sutki po karmieniu, bo kapucha ściąga gorączkę. Od wczoraj właśnie masuje je olejkiem do masażu i pomaga nawet bardzo. :-)

Hejka :-) ja dzisiaj robiłam bete i mam 400, u gina jeszcze nie byłam, planuje iść tak za 2tyg. Mnie boli podbrzusze jak więcej się narobie w ciągu dnia, albo jak wroce z pracy po 12h, choć pracy nie mam jakoś ciężkiej. Niestety moje piersi nie dają mi się cieszyć fasolka :-( już od tygodnia śpię w staniku, piersi są duże, twarde i mega obolałe, czasem z bólu mi nawet łezka poleci... Znacie jakieś sposoby, które mogłyby przynieść ulge?

Paulinka25 dziękuję za odp, czyli iskierka nadzieji na ten złoty strzał jest! Ja też swiruje, gdyby nie ten dziwny objaw, z którym wcześniej nie miałam do czynienia pewnie bym się tak nie stresowala i potrafiła skupić na innych rzeczach. Kochana trzymam za Ciebie kciuki!

Hej dziewczyny! Postanowiłam tutaj napisać i doradzić się Was. Ogólnie to cykle mam książkowe, czyli @ co 28dni. Z narzeczonym zaczęliśmy starać się o dziecko i tak 15 i 16.04 były przytulanki, owu wypadała mi na 17.04 i tego dnia wieczorem zaczął pobolewać mnie jajnik. Na drugi dzień od rana straszne kłucie lewego jajnika, tak że nie dawał mi normalnie funkcjonować przez cały dzień, nawet No-spa nie pomagała- dało mi to do myślenia, ponieważ nigdy wczesniej nie miałam takiej sytuacji (wiadomo czasem jak miałam okres to kilka razy zabolało, ale NIGDY nie aż tak i NIGDY w połowie cyklu). Wczoraj było okej, kilka razy tylko poczułam ćmienie tego jajnika, ale w nocy dzisiaj obudziło mnie nagłe uderzenie gorąca i zalał pot- tak że odrazu musiałam otworzyc okno na szerz. Myślicie, że moge to zaliczać do objawów zapłodnienia??

Cześć dziewczyny! Postanowiłam tutaj napisać i doradzić się Was

Cześć dziewczyny! Postanowiłam tutaj napisać i doradzić się Was