Reni08

Natka- nie wiem, który laktator byłby najlepszy i tu mam problem.. A muszę kupić. Dziewczyny podzielcie się doswiadczeniami i może polecicie który najlepiej sprawdza się?

Natka wspolczuje, wiem ze pologi mogą być lepsze i gorsze i życzę aby tak szybko i bezbolesnie minely nam wszystkim. Paulina to normalne juz po połowie myślimy o wyprawkach. Juz kupilam lozeczko z wyposażeniem, czesciowo Juz ubrania i do końca wakacji myślę mieć podstawowe rzeczy zrobione i kupione. Kiedy będziemy po sklepach biegać.. Z brzuszkami pod nosem? Naprawdę wtedy dużo ciężej. Mecza te upały. A dzidzia kopie i harcuje coraz mocniej. Zawsze gdy usiade i chwila spokoju to już cos się dzieje. Dziewczyny, dzieci w brzuszkach tez maja swoje temperamenty.. Jedne spokojne inne jakby trening uprawiały. Często tez maja swoje pory na takie harce i czytalam ze taka pora jest w nocy kiedy my spimy a dzidziuś niekolysamy naszym ruchem nudzi się i domaga kołysania.

Sandra to super! Gratulacje! Teraz mozesz odetchnac i cieszyć się dzidziusiem i wyprawke szykuj! Ja tez boje się panicznie znieczulenia. Bóle wytrzymam, podczas drugiego porodu dostalam oxytocyne i myslalam juz po 6 godzinach takich boli ze oknem wyskocze .. Rozwarcie nie poszło nic a bóle i to jak.. Ale urodziłam jednak syna 4,5 kg. Najlepiej jak natura dobrze działa i wszystko idzie bez problemów to polog potem tez nie dokucza.. Właśnie czytam was i troszkę zdziwilam się bo polog u mnie szybko przechodzi i zero problemów.. Ja tez juz i po polowkowym i po krzywej cukru, wszystko dobrze i znów zanosi się na kolejnego dużego bobaska.. Oby tylko samej rodzic bo ostatnia miałam cesarke i blizna jest pionowa wiec jeśli znów spore dzidzi.. To skieruje mnie na CC.. No nic, czekamy co dalej.

Ja nie chodzilam na szkoły rodzenia, tu u nas nie było wcześniej a teraz myślę ze już doświadczona jestem i wiem co po czym.. Ale wierzcie mi żadna wiedza czy doswiadczenie nie zdejmie z nas strachu przed bólem. Przy 1 ciąży zwierzylam się mojej lekarz ze jestem przerażona bólem i opowieściami mamy i ciotek a ona powiedziała cos co mi w głowie utkwilo i pomogło... Kochana wiedz jedno- ze każda kobieta która jest matka na tym świecie przechodziła to samo. Jedna dłużej inna krócej ale musiały zmierzyć się z tym zeby miec potem swoje kochane maleństwo. Mi pomogło.

Część dziewczyny i witajcie nowe mamusie! Ja jestem z północy Mazowsza. Mam nadzieje sama urodzić, chociaż ostatnia była cesarka. Jutro IDE na krzywa cukrowa i zapomnialam o cytrynie.. Może uda mi się kupić rano... W razie co biorę wyciskarke LOL. Czytalam artykuł o leczeniu i rzeczywiście ciekawy i podejście inne jak do tej pory z leczeniem w ciąży . Sama tez myślę ze takie lezenie to więcej szkody jak pożytku. Ale to moja opinia. Do jutra dziewczyny, kolorowych.

Hej mamusie juz po moim polowkowym, na 100% dziewczynka! Hurra! Wazy 470g i termin z USG mam na 14 października. Parametry: BPD- 50 mm HC- 187 mm AC- 165 mm FL- 39 mm Nie wiem i nie znam się na tych normach ale lekarz powiedział, ze bardzo ładne dziecko. Uff. Teraz będę myśleć o skompletowaniu wyprawki.

Dziewczyny ja mam 4 chłopców i teraz chyba wreszcie corcia podobno.. Dziś połówkowe mam nadzieje ze się potwierdzi. Mam tez bliźnięta i wtedy dużą nadzieje ze córeczka może tez ale jak okazało się ze nie.. No coz, chłopcy zdrowi i to mnie cieszyło chociaż moje siostry i kuzynki miały swoje córeczki teraz juz nastoletnie i widzę ich wsparcie razem i takie kobiece porozumienie to w środku mi pikalo.. Ehh może teraz jest szansa na moja własną kobietke w domu. Mamalastminute z nogami chyba ustabilizował o się albo ja przywyklam, nie wiem. Ale nie wiedzę cały czas bo albo ogródki albo teraz truskawki przerabiam ( 30kg juz za mną ) wiec możliwe ze przeciazam się. Ale ogólnie czuje się dobrze i jak usiade odpocząć malutka swoje harce wyprawia to naprawdę czuje się.. Szczęśliwa. Trzymajcie kciuki za mnie! Odezwę się po polowkowym, powodzenia mamuski.

Sory.. To Anita po USG. Gratuluje! (Poplatalam sie hahah)

Edynka witaj w naszym gronie! Na kiedy dokładnie termin masz? Justynka to super ze malutka zdrowa gratulacje!

Anita powodzenia i napisz jak wyszło usg, dziewczyny- ładne imiona!

A ja czekam na jutrzejsze potwierdzenie ze to dziewczynka.. A podoba nam się Iga. Jeszcze obstawiamy Michalinke ale cały czas jest dyskusja wiec nie wiem tak naprawdę na czym stanie..

Asia witaj! Pewnie ze każdy październikowy bobas mile witany! Ja mam termin na 21 wiec tylko jeden dzień różnicy.. Kiedy połówkowe? Czy juz po?

Monika powodzenia! I daj znać co lekarz na wyniki glukozy powiedział. Justynka gratulacje- ja mam juz 4 synkow i bliźnięta wiec wiem ze teraz chłopczyk był dla was pierwsza myślą .. Ale będzie dobrze. Ja tez czekam niecierpliwie polowkowego na piątek bo podobno dziewczynka ale na 100% dopiero potwierdzi się teraz. Klara, bakterii nie miałam ale po antybiotyku przejdzie. Siostra miała i wiem, ze ustąpiło. Powodzenia i pisz co lekarz zdecydował.

Mamalastminute to cieszę się ze imię podoba się, u nas miała być milenka .. Ale trzeba byli chłopięce wybierać. A teraz juz jest w rodzinie i nie chcemy powtarzac. Skorzystał z kremu, może i mu pomoże.. Nigdzie już się nie ruszam, maz i chłopcy pilnują abym za dużo nie chodziła. Rezygnuje z wyjazdów jeśli niekoniecznie.. Naprawdę puchne jeśli za dużo chodze i nie wiem co z tym dalej bo to dopiero połowa ciąży..

Tak Inessa masz - super! Dziewczyny jak zyjecie w te upały? Ja puchne i zaczelam sporo leżeć, żeby bardziej nie spuchnac. W następnym tygodniu wizyta i boje się, ze położy mnie na oddział jak zobaczy jak bardzo nogi spuchniete.. Cisnienie mierze i wartości są ok. A malutka juz tak się rozbrykala, ze za każdym polezeniem czuje cala symfonie i kopniaczkow i wiercenia się, ze zaczęłam śmiać się- chyba na drutach z nodow zaczęła robić.. I ostatnio uslyszelismy w TV imię, które wpadło nam w ucho - Iga. Juz tak mówimy o malutkiej i czuje, ze tak juz zostanie.. A jak u was? Parę imion czytalam juz ale nie wszystkie dziewczyny podzieliły się jakie wybrały czy jakie podobają się..

Marissa masz racje, bo jeśli utworzysz profil i zalogujesz sie to suwaczek zawsze pojawi się pod postem. Ta strona co teraz mam ma super suwaczki.. Sprawdzcie.

JustynkaR musisz wkleic go w swoim profilu.. Klikasz na imię idziesz na swoje edycje wklejasz link i zatwierdzasz. Pokombinuj.. Uda się :)

Mamalastminute tez i mnie dokuczaja nogi.. Ciężkie i do tego puchna ale ciśnienie dobre. Tez trzymanie wyżej malo pomaga ale w sumie to niewiele można poradzić poza polewaniem chłodna woda po nogach poniżej kolan. Dziś weszlam do wanny i prysznicem polalam, nie powiem ale na jakiś czas znacznie lepiej..

Na poprzednim badaniu poziom cukru we krwi tez wyszło mi 95 i lekarz mówił, ze jest ok.. Nie miałam badan po glukozie. Czy może wczesniej cos ci wychodziło więcej?

Aguska to tak jak ja, maz stale w pracy od rana do nocy teraz bo mamy spore gospodarstwo no i ja już odeszlam od obowiązków poza domowymi. Dasz rade, wszystkie dacie z pierwszymi dziesiątkami .. Eh przypomniał mi się mój pierwszy poród.. Pierwsze rozterki i płacz o jakieś male rzeczy (teraz wiem ze male ) szybko nauczycie się co trzeba robić i to jest prawda ze instynkt włącza się po porodzie- będziecie instynktownie wiedzieć czemu dziecko placze. Nie zalamujcie się drobnymi niepowodzeniami każda z nas to przechodziła... Wszystkie matki miały swoje pierwsze dzieciątka i rozsterki.. Dacie rade!

fara połówkowe mam na 8 czerwca, czekam juz niecierpliwie.. Aguska to raczej normalne, to jest huśtawka nastrojów.. Juz mam dzieci a teraz tez potrafi mnie dołek dopaść ze mogę nie dac rady po takiej przerwie.. Ze to juz 5 itp.. Ale jestem szczęśliwa i jak dołek przejdzie to śmieje się z tych smutkow.. A to 1 twój dzidziuś?

Witajcie nowe mamusie.. Ja tez mama 40+ i do tej pory 15 kg na plusie ale ja zawsze w ciąży dużo do przodu wiec nie dziwie sie. Jestem przed polowkowym wiec podczytuje was chętnie bo ostatnia ciąża bliźnięta i inaczej to wyglądało 12 lat temu..

Witajcie mamuski, Mamalastminute mam to samo uczucie, ze brzuszek z córka mam mniejszy jak z synami a dla mnie to super bo może wreszcie norma będzie miedzy 3 a 4 kg. Chlopcy ważyli ponad 4,5 wiec rodzic ciężko bylo

Witaj Anitka! Milo ze do nas dolaczasz, ja mam na 21 października termin. To blisko. Tez swedzi skora i podrapoje lekko, staram sie masować z biooil. Poza tym juz czuje jak mała wierci sie i laskocze od środka... Nareszcie

Słabo u mnie z ruchami, mała spokojna bo na USG tez nie wierci się za bardzo. Ale czekam z utesknieniem, juz chce czuć te kopniaczki