-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Pola83
-
Asiorku mam nadzieję, że ta głupia baba pójdzie po rozum do głowy i zrozumie, że krzywdzi dziecko! Jest jeszcze nadzieja, że jak na świat przyjdzie jej dziecko (biedactwo) a Kacper będzie chodził do pierwszej klasy to stwierdzi, że sobie nie radzi i odda nam małego!Narazie 22 jedziemy ponad 600 km do sądu W odpowiedzi na jej wnioski wysmarowaliśmy takie pismo, że ho ho Ale dosyć już o tym! Taką babę to tylko w kosmos wysłać! Może kawki!
-
Witam się i ja Wczoraj miałam problemy z komputerem, a poza tym duuużo pracy i nie miałam kiedy się przywitać nawet. Fakt Ewciu Chyba miałam w weekend owulaje, bo robiłam testy owulacyjne i były dwie kreski. Ale nie przestaliśmy się tulić
-
Dobra dziewuszki uciekam do domku! Mosiu dam Ci znać w poniedziałek ok. Życzę Wam udanego i owocnego weekendu Starajcie się dziewczynki, starajcie
-
A mogę odpowiedzieć na poniedziałe, bo teraz nikogo normalnego nie ma i w domu zapytam mojego M. Bo nie mówiłam, że on tez pracuje w sm
-
Z tą znajomością przepisów to może być różnie, bo nawet nie mam prawa jazdy Ale jak chesz to mogę się czegoś dowiedzieć.
-
W służbach mundurowych, ale jestem pracownikiem cywilnym. A dokładnie w straży miejskiej
-
Mosiu a jak idą poszukiwania pracy?
-
Jeszcze tydzień nie ma mojego kierownika więc i tak teraz mam więcej luzu Zaraz wyjdę na świeże powietrze to się dotlenie Jeżeli w centrum miasta znajdzie się świeże powietrze
-
Agmi nie wiem co mam i doradzić, bo jeszcze nie byłam w takiej sytuacji. Może to faktycznie na ząbki. Z tego co wiemto dzieci mają tzw. "trzydniówki". Na pewno to nic poważnego!
-
Witaj Mosiu Jak masz fajnie już po pracy JA jeszcze godzina! Dziękuje za kawke. Przyda się, bo jestem padnięta Ale muszę mieć siły na wieczór
-
Ewciu co do twojego testowania to musisz zobaczyć te upragnione dwie krechy No i chyba jeszcze Gosia czeka na dwie krech!!! Za ciebie Gosiu też trzymam kciuki
-
A co do doktorka to wczoraj nie doczekałam Poszłam spać jak dzieko! Byliśmy padnięi i poszliśmy spać już po 20 W ogóle to my śpiochy jesteśmy
-
Witaj Ewciu! Ja jeszcze kilka dni do płodnych tak myślę, że od jutra bardzo, bardzo intensywne staranka. A o do paszportu to razej wyrazi zgodę, bo tak sobie myśleliśmy, że też chcielibyśmy z Kacpekiem gdzieś wyjechać w przyszłym roku na wakacje za granicę to się przyda. A poza tym pójdzie do szkoły to będą jakieś wycieczki. Ona ma teraz faceta z kasiastego więc będzie się go trzymać.
-
A jak u iebie Asiorku. Chyba też już tuż, tuż
-
Ja jeszcze nie mam dni płodnych. Ale już biebawem Teraz robie testy owulacyjne. Ale przytulanka też są
-
Ale zmieńmy troche temat, bo faktycznie trohę ciężki jak na rozpoczęcie weekendu Jaka u Ciebie pogoda sie zapowiada? U mnie teraz jest słonecznie, ale później ma padać
-
Witaj Asiorku Wiem o co i chodzi. Kacper jest bardzo związany z tatą. Jest też mądrym chłopem. Ja wierzę, że taki typ kobiety długo nie zagrzeje miejsca przy jednym facecie. Chyba, że będzie z nim dla kasy. Jak przyjdzie na świat jej 4 dziecko to Kacper będzie szedł do pierwszej klasy. Będzie musiała poświęca mu dużo czasu, a także temu małemu. Może ją to wszystko przerośnie i zdecyduje, że nam Kaperka odda.
-
To nie jest takie proste. Ona potrafi grać. A poza tym Sławek rozmawiał z radcą prawnym i powiedział, że mamy bardzo marne szanse, żeby odebra matce prawa rodzicielskie!
-
Dzwonimy do niego bardzo często. No ale to nie to samo Kacperek tęskni za tatą, ale ma dopiero 6 lat i łatwo min manipulować. A jego matko doskonale to potrafi!
-
Mosiu Dziękuję za kawkę Ty to zabiegana jesteś Gosiu żeby walczyć o dziecko i udowodnić jej jak się prowadziła to trzeba mieć kupę kasy Teraz ma faceta z domkiem, gdzie Kacper ma swój pokój. Więc sąd i tak by był po jej stronie, bo teraz ma dobre warunki dla dzieci A mój Mężczyzna jest bardzo za sykiem. Jak się dowiedział, że się wyprowadziła to się załamał. Prawie nic nie jadł, do mnie odzywał się jak musiał. Jak przychodził z pracy to odrazu kładł się spać. To było straszne. A jeszcze gorsze było to, że niewiedziałam jak mu pomóc Myślałam, że przez tą całą sytuację nasze plany (starania) się odwleką, ale jak rozmawialiśmy wczoraj to mówił, że nic się nie zmienia!
-
Ewciu u nas prawo jest trochę niesprawiedliwe i najczęśiej stoi po stronie matki. A jeśli chodzi o Kaperka to ja go pokochalam i on pokochał mnie! Bardzo byśmy chieli żeby był z nami
-
I gdzie tu sprawiedliwość! Niektóre kobiety przez kilka lat staraja się o dziecko, a taka franca jest już z czwartym!
-
Gosiu ja owylacje mam około 17 dnia cyklu a nawet w 19, bo cykle mam nieregularne. Więc jeszcze kilka dni. A staramy się intensywnie od czerwca! Tylko sprawy się nam trochę pokomplikowały. Nie wiem czy coś w tym miesiącu będzie Była żona mojego M w lipcu zabrała dzieci (jedno z pierwszego małżeństwa i drugie z małżeństwa z moim M) nic nie mówiąc i wywiozła 700 km od nas. a wczoraj dostał (mój M) pismo z sądu w sprawie wydania paszportu i w sprawie wizyt. I tak 22 września będziemy jechać ponad 700 km na rozprawę. A tek krótko o jego ex: jest od niego starsza 5 lat. Z pierwszym mężem ma dwóch synów. Po rozwodzie podzielili się dziećmi. Starszego zostawiła ojcu (a raczej jego matce) a młodszego wzięła ze sobą. Tym starszym w ogóle się nie interesuje. Chłopak ma 16 lat i ma problemy z prawem. Ale co się dziwić skoro wychowywała go babka. Z moim M ma (teraz 6,5 letniego) sykna Kacperka. Po rozwodzie z moim M puszczała się na lewo i prawo. Potrafiła dzieci same zostawić w domu i nie wrócić na noc! Szmata (przepraszam) A tak w ogóle to przy sprawie rozwodowej z moim M powiedziała, że ich małżeństwo się rozpadło, bo za długo spali oddzielnie! A mój M jak Kacperek się urodził to spał z nią na łóżku a on spał na podłodze, żeby jej i dziecku było wygodnie! W ogóle to przez nia to pokłócił się z całą swoją rodziną. Tak go zmanipulowała! No to było pokrótce
-
Ja też tak chce!
-
Kurko Bardzo mi przykro Ale kiedy powinnaś dostać @? Bo testy ciążowe też się mylą! Czytałam gdzieś na forum, że jedna dziewczyna miała ciąże stwierdzoną przez lekarza (5 tydz.) i na pamiatkę chciała zrobić sobie tesy ciążowy i wyszedł jej negatywnie. Nawet robiła trzy i każdy wyszedł negatywnie.