Pola83

Nie możesz się teraz denerwować!

joanna28Oj Polu! Coś ból brzusia zaczyna byc taki jak na @ Asiu spokojnie! Ewcia tez miała taki ból! To fasolinka się zagnieżdża!

Gosiu wszystko bęszie dobrze! Zobaczysz! Trzymamy tu za Ciebie kciuki!

Kacperek teraz będzie może w grudniu, ale wątpie, bo ona ma już spory brzuch, więc raczej nie przyjedie. Dopiero będzie w czerwcu. A cały lipiec będzie z nami.

No tak myślę, że to fasolka, bo cziki cziki było jak miałam suuuper śluzik, więc musi być!

Każda z nas ma inne objawy. Nie można wszystkiego szuka u siebie. A z temp to ja sama nie wiem jak jest. Też już bym chciała wiedzieć. Brzuch mnie pobolewa czasami i jak już boli (chociaż ciężko to nazwać bólem, bo to jest takie rozciąganie. Tak jakby bolały mnie mięśnie brzucha) to czuję, że jest fasolka, ale jak przestaje to boję się, że się rozczaruje. M zauważył, że mam większe piersi więc może tak jest. Nakręcam się, chociaż podchodzę spokojniej niż w poprzednim cyklu. Staram się nie wyszukiwać objawów. Najbardziej prawdopodobnym objawem jest brak @ a do jej terminu jeszcze tydzień. Mój m się ze mnie śmieje, bo chodzę i głaszczę się po brzuchu.

To na pewno jest fasolka!

Powiem Ci, że ja jeden dzień miałam 36,6 po tym jak już miałam skok, ale termometr mi się poluzował, więc nie biorę tej temp pod uwagę. Czekam do końa przyszłego tygodnia.

Joasiu u mnie jest tak: pobolewa mnie podbrzusze, biegam do toalety i lekko bolą, no może tak szzypią sutli, ale tylko przy dotyku. Temperatura mi rośnie, bo dzis miałam 37. A wczoraj i przedwczoraj 36,9. Nie wiem zy to dobrze. Czy czasem nie powinna temp być stabilna. Jeżeli do końca następnego tygodnia nie dostanę @ to po następnym weekendzie testuję. Gdzieś tam czuję, że to fasolinka.

kurkaWitam :) Dołączam się do kobiet pełnych nadziej :) Życzę wszystkim pomyślnych starań :) Witaj Kurko Co u Ciebie? Jak badania?

A no mam i mam też metode na głoda! Tylko nie wiem, czy to mały głód.

No ja razej tak wcześnie nie jadam. Ale zaraz oś przekąsze, bo zazyna mi burczeć w brzuchu.

Ale pychotki!

moje dzisiejsze 2,15 to już 584,20

A i boli mnie lekko podbrzusze. Tak jakby mi sie rozciągało.

Witajcie kobietki! Asiorku a ja się zasugerowałam od momentu zapłodnienia. Ech... poczekam jeszcze tydzień. A może nawet dwa. Na razie tylko biegam do toalety, a i mój m powiedział mi wczoraj, że mam większe piersi. Poczekamy zobaczymy. Już bym chciała wiedzieć.

Witajcie czwartkowo! Nie było mnie tak długo, bo miałam urlop. We wtorek miałam być, ale ex mojego m powiedziała, że możemy miec Kacperka jeszcze do wtorku więc wzięłam sobie na żądanie! Asiu @ powinnas mieć dopiero w sobotę więc za wcześnie na test. Ja sobie też zrobiłam wzoraj i wyszedł negatywnie, a @ powinnam dostac dopiero w tą środę co będzie (te ulotki na testach kuszą do zrobienia wcześniej. Mimo to nie trace nadziei, że jest fasolinka! Pozekaj spokojnie do niedzieli, a najlepiej do poniedziałku. Ja będę robić dopiero tydzień po @. Mój m powiedział mi wczoraj, że mam większe piersi. Ale mam tak jak Ty Joasiu i macając nic widzę różnicy. Ewciu współczuję i dolegliwości. Gdzie nasz Asiorek???

No dzisiaj jakoś mało tu nas było! Ja też zaraz uiekam i bede dopiero we wtorek. Więc udanego weekendu i owocnego! Będę za Wami tęsknić

Asiu wysłałam Ci wiadomość na priv

Ale jestem jakaś zmęczona. Chyba cisnienie mi spadło.

Gdzie nasz Asiorek i Ewci znów nie ma! Co się z Wami dziewczyny dzieje! Asiorku połóż m spać i nich da Ci trochę z nami poklikać.

Bo w końcu, którac musi zacząć

Więc jeszcze masz czas na objawy! Nie stresuj sie przez ten tydzień. (łatwo mówić, a raczej pisać), ale się postaraj.

No własnie po 5 piłam herbatę i potem już nic. Dlatego pytałam Ewcię od kiedy zaczęła chodzić do kibelka.

joanna28Polu! ja nie uwierzę do puki nie zobaczę 2 kreseczek.Na razie to ani jednej żyłki na cycach,zblednąc nie zbladłam...no zblednę jak bedzie brak@ i będę skakać do sufitu chyba z m-c ze szczęścia!!!!!! A ja bedę skakać razem z Tobą. I mówię Ci, że zobaczysz II krechy. i to już za tydzień. Ja muszę czekać jeszcze 2 tyg.