-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Redberry
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
KaszaaaaaaUpatrzyłam sobie taką niańke ale nie dość,że nie ma teraz na allegro różowej to nigdzie nie moge znależć opinii :( różowej-haha-no weźź! My zakupilismy nianie Philipsa przez allegro-czekam na nia własnie! KaszaaaaaaJa daje swojej espumisan a czasami rureczki użyje do odgazowania ale to bardzo rzadko a ostatnio sama sobie znalazła sposób i jak się nad nią nachylam gdy leży na przewijaku to zapiera nóżki na mojej twarzy i prze :))) mój miał okropne te kolki... masaż brzuszka, kładzenie na brzuszku nic nie pomagało... noszenie..ehh... dopiero te kropelki. ataWitam wszystkie Mamuśki! Kasza- fajnie, że ominął Was ten szpital. Racuszku - ja skontaktowałabym się z lekarzem. Zdrówka życzę! A ja padam na twarz przy tej żywiołowej dwójce. Ignaś dosyć, że ma buzię w krostkach, to jeszcze nasiliło mu się ulewanie. Ulewa po każdym posiłku i to bardzo dużo, a wczoraj wieczorem zwymiotował. Obawiam się, czy to jednak nie alergia na białko mleka krowiego. Do tego jest bardzo niespokojny przy karmieniu. Pytałam wczoraj, czy Wy nie macie problemów z cerą Waszych dzieci. Ktoś też pisał o sporym ulewaniu, ale czy konsultowałyście to z lekarzem. Nie wiem, co o tym wszystkim myśleć. Uciekam, bo Młody się budzi. Pozdrawiam serdecznie. Ata - Aniutka miała problem z takim dużym ulewaniem. Na pewno konsultowała to z lekarzem - na bank. Trzymaj się dzielnie mamuśka! A ja dziś idę uciąć palec do jubilera! o lol ze mnie - w szpitalu na siłę wcisnęłam obr,ączkę i teraz mam za swoje- -wilgoć mi się pod nią zebrała i skóra zeszła do krwi, nie da rady jej ściągnąć...wszytsko próbowałam, zostałą tylko piła! hahhaah! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Kinia-nie za ma co :P Miłego spaceru! Kurde, u nas dziś tak zimno a mieliśmy się werandować Najwyżej otworzę balkon, żeby wpuścić trochę świeżego powietrza. W weekend ma być ładnie, więc na bank pójdziemy wtedy na spacer, ale już z Tatą idę coś zjeść bo Mikołajek śpi jak aniolek- po dwóch dniach krzyku, prężenia się i gazów widzę ulgę -chwała temu kto wymyślił kropelki Sab Simplex -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
kingusia1991ale jak tym się wciąga?? się te kozy je czy co tak to wygląda tam po drodze jest taki 'pojemniczek' gdzie się zbierają nieczystości -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Kaszaaaaaa jak super, ze nie musicie byc w szpitalu!! KaszaaaaaaMoje dziewczyny szczęśliwe że mogą spać w domu :)) hahaha! zancia1907A oto mój skarbek:) ale zuch chłopak! Ja do nosa mam i gruche i nosefrida, na razie uzyłam tylko ra gruszki. ale w szpitalu raz mały ulał nosem i położne odciagneły swym przyrządem, bo nie mogl oddechu złapać. wtedy tez poleciły mi nosefride w razie takiej akcji w domu. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
racuszekRedberryracuszekCześć Wam ,, Ja zdycham normalnie.. wczoraj wieczorem powtórzyła się sytuacja z soboty..Miałam dreszcze było mi zimno i się telepałam , a za chwilę kapał ze mnie pot temp 39,7 st. C aż miałam omamy wzrokowe i nie mogłam ustać na nogach..... całą noc byłam jak ogień w dodatku miałam jakieś głupie sny.... Rano temp 39,2 st C wieczorem wzięłam paracetamol ale raczej nie pomógł... zaraz jadę do lekarza - do rodzinnego bo nie wiedziałam do którego mam iść.... masakra małej na ręce wziąć nie mogę bo świat mi się kołysze... ale co to takiego może być?? Podejrzewasz cos? Ja w szpitalu złapałam zapalenie cewki i miałam gorączkę 38.6... nie wiem ... zapalenie piersi raczej nie , boli mnie jedna ale zawsze mnie bolała , jeszcze przed ciążą.... a może nie wyjęte szwy ?? Położna przycięła mi wąsy i powiedziała ze resztę się zostawia .... dla mnie to dziwne bo w szpitalu ściągali wszystkim.... nie wiem .. pewnie rodzinny i tak wyśle mnie do gina ale masz po cc jeszcze nie wyjete? -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
racuszekCześć Wam ,, Ja zdycham normalnie.. wczoraj wieczorem powtórzyła się sytuacja z soboty..Miałam dreszcze było mi zimno i się telepałam , a za chwilę kapał ze mnie pot temp 39,7 st. C aż miałam omamy wzrokowe i nie mogłam ustać na nogach..... całą noc byłam jak ogień w dodatku miałam jakieś głupie sny.... Rano temp 39,2 st C wieczorem wzięłam paracetamol ale raczej nie pomógł... zaraz jadę do lekarza - do rodzinnego bo nie wiedziałam do którego mam iść.... masakra małej na ręce wziąć nie mogę bo świat mi się kołysze... ale co to takiego może być?? Podejrzewasz cos? Ja w szpitalu złapałam zapalenie cewki i miałam gorączkę 38.6... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Hello! qmpeela Jutro wybieram się z małą na wizytę do pediatry zważyć tego mojego bąka, ciekawa jestem ile już przybrała :) I na chwilkę obecną więcej nie napiszę bo właśnie się chomiczek budzi na cysia :) Chomiczek :) Trzymam kciuki za super wieści - ja idę w poniedzialek - dzis łapię siuski :P stokrotka_87kurcze a ja sie wszystkiego boje..jem w sumie tylko gotwana piers z kurczaka i schab.. i z zup to rosol i krupnik... a z owocow tylko jablka... z napojów to pije tylko herbate z mlekiem.. laktacyjna i wode mineralna hehehe i jem jogurty... serki wiejskie..chleb..kasze manna...platki kukurydziane.. i w sumie to wszystko kurde, nas w szpitalu dietetyk nastraszyła i jem tak jak Ty.... tylko od czasu do czasu smazone na oliwie. Muszę zaszaleć powoli. Położna mi mówiła, żeby sobie nie ograniczać zbyt wiel, bo potem dziecko będzie niejadek i grymasić będzie przy różnych smakach. :/ -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Kinia-zdjątko mega-ja nie mam czasu zrzucić oprogramowania na lapka... stąd moja zwłoka w fociach -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
KaszaaaaaaSiemana nie z rana :)Byłyśmy w szpitalu i do jutra jest mała na przepustce bo dopiero jutro wyniki będą :) Było strasznie ! Pobieranie krwi i cewnikowanie Mała tak się darła strasznie,że myślałam,że umre! Potem jeszcze przez dwadzieścia min łapała powietrze jak ryba wyciągnięta z wody :( Tak ją to wykończyło,że śpi od 1.5 godziny jak zabita ani usg ani żadne ubieranio-przebierania jej nie wybudziły. ojeju, współczuję Ci i małej :-((( mój mały też gehennę przeszedł w szpitalu z badaniami.. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Kinia-aha... jutro spytam swojej. W szpitalu inaczej, położna inaczej..eh. Ok-spadam na karmienie Miko :))) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Jutro mam drugą wizytę położnej - czy Wy budzicie w nocy do karmienia? Jeny, ja z tym zapisywaniem godzin karmienia, kupek siku i innych objawów chyba szału dostanę -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
O matko.... trzymam kciuki za Was obydwie Kochana-całuję mocno! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
KaszaaaaaaA ja sie z wami zegnam bo o 8 rano musimy sie stawic w szpitalu.Byłam na oddziale i jestem przerażona !metalowe łózko dla lenki i krzesło dla mnie...a ona tylko spi obok mnie wiec chyba razem na tym krzesle bedziemy spac albo wcale przeciez w dzien ona na sacerach tylko spi to bedzie masakra masakra !!! Boże Kaszaaaa!! Ty będziesz mogła z nią tam byc?? Trzymam kciuki, że tak, i że niedługo Was tam potrzymaja! Bądźcie dzielne! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Kaszaaaaaa U mnie nigdy w domu nie jest cicho choć zgiełk taki jak na wesołym miasteczku też nie panuje,ale jak coś nagle trzaśnie albo spadnie to maly tchurz w panike wpada-wcześniej nie płakała z powodów takich a jak się nie rozpłacze to i tak w oczach widać przerażenie. kurde, mój mały ma podobnie...ehh... racuszekWiecie co mnie dziwi hehe każdy znajomy który się z nami teraz spotyka lub do nas dzwoni , jest przekonany że rodzicielstwo zmieniło nasze zycie w drastyczny sposób heheheheh panuje na świecie jakiś stereotyp że gdy rodzi się dziecko umiera życie towarzyskie :) każdy liczy że odpowiemy iż nie dajmey rady a nasze życie buja się tylko między podgrzewaniem mleka , kolkami a pieluchami... a gdy mówimy że nie nastąpiła żadna rewolucja to nam nie wierzą.... hehehehe no kurcze, u mnie na razie jest rewolucja... Racuszkowa-zdrowiej wariacie! -
U mnie właśnie jest mega słoneczko!! Miko zaczyna kolkowanie, podaję mu Sab Simplex-dziś jest o niebo lepiej, bo wczoraj dał Tacie popalić Dziś nie spi od 7 rano i widzę, że nie ma zamiaru-heheh-a ja nawet nie mam sie kiedy wysikać
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Hej hej qmpeelaRedberry Spróbuj między karmieniami robić sobie okłady np. z bepanthenu, Powinno pomóc. tak właśnie robię od piątku-jest lepiej. goska79chyba mam kolejne 10 minut-spala mi na kolanach 20 min i chyba ja cos boli bo dziwnie sie wzdryga i wybudza z placzem-dobrze ze mamy wizyte na dzisiaj u lekarza! bidulka, może to kolkowanie? Mój Miko ma podobnie, podaję mu Sab Simplex od wczoraj-dziś jest lepiej, puszcza bączki, ale nie płacze i nie napina się tak bardzo. Agunia - wspaniale, że chrzest poszedł tak gladko Czekamy na foty! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
stysiapysiaKochana... ja maltanem smarowałam i przyłożyłam sobie pieluszke tetrową i minęło ...sciągnij sobie może na noc mleczko dla Mikołajka i zrób sobuie taką kurację ... powinno zadziałać ... mi na samym poczatku Hania poraniła sutki ... i tak zrobiłam Maltanem grubo sutki posmarowałam i mienało prze noc..... a z tymi hemoroidami to .... na recepte czy mozna kupic bez problemu??? ... bo ja ma "kwiatuszka" i chce sie go pozbyc:P kurde, nie chcę ściągać pokarmu... :/ to nie jest na receptę Stysiu -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
aha -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
stysiapysiaWasze dzieci tez tak się pocą ??? muszę Hanie myć dwa razy dziennie ... miedzy paluszkami i na szyjce stale brud :) ] mój Mikołajek nie. Ale Stysiu nie wiem czy to dobrze myć tak często, pamiętaj o ph skóry maluszka -
aneta1808RedberrySamopoczucie giites tak się cieszę, że jesteśmy w domku - foty zgram i wrzucę na bank to dobrze ze samopoczucie git:))) a jak sie ma Mikus?? a tatus pewnie bardzo szczesliwy :))) hej hej Mikuś raz dobrze raz szał odstawia ale dajemy radę, w nocy przynajmniej ładnie spi
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Hello dziewczynki!!! Ponawiam moje pytanie - czy któraś z Was miała poranione brodawki z powodu karmienia i jak długo trzeba czekać zanim to minie? Ja moje smaruję i wietrzę, jest trochę lepiej, ale to wciąż nie to. Pierwsze ssania to dla mnie koszmar. I w ogóle chodzę po domu z cycami na wierzchu w odpiętym biustonosz do karmienia jak jakaś sad-maso... chyba sobie wytnę w nim dziurki na sutki, M poleciał mi kupić drugi NiezapominajkaaW mały po dwóch dniach tylko sztucznego pokarmu odżółcił sie totalnie, czyli jednak pokarm. Teraz mam wrócić do cyca, będzie dostawał lekarstwo dodatkowo i zobaczymy. Trzymam kciuki żeby cycuś okazał się już okay! kingusia1991 wizytę mam na 15:50 do lekarza , mam nadzieję, że coś na to poradzi bo już dzisiaj 4 dzień tej męczarni :( Kinia - za Was też, oby szybko coś zaradził, to straszne patrzeć jak maluszek się męczy... :/ Do dziewczyn, które mają kłopoty z hemoroidami: położna poleciła mi czopki i maść AVENOC - i REWELACJA. W szpitalu dostawałm czopki na Pana Hemo, ale nic nie dały, a w przypadku tych dwóch rzeczy jednocześnie, już na drugi dzień swędzenie ustało... a dziś (używam ich od soboty) zauważyłam, że kuleczka mi się wchłonęła -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Okejos Paa-miłego popołudnia! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
goska79Redzia a jak tam pogoda u was? bedzie mozna wnet na spacerek z Krolem isc? w nowych bluzeczkach Pameli-Redzi-anderson u nas niby cieplo ale wieje.... wiec nie bardzo .. hahaha ja tak nazywam te moje silikonowe nakłądki-zawsze je gubię i mówię, Mikołajkowi, że szukamy Pameli Pogoda dziś bardzo słoneczna, w tym tygodniu wyjdzimy! goska79Redzia a twoj maz tez spi bez ruchu hahah, moj nawet nie oddycha, a zawsze sie rozpychal i cale lozko zajmowal taaak, M spi jak mumia -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Hyhyhy Mikołajek na razie będzie spał z nami póki ja nie zdecyduje inaczej -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Nie, śpi koło mnie w Kosliperze Na noc śpi także w kosliperze między nami, powoli będę go przyzwyczajać do łóżeczka, ale to wtedy jak ja się poczuję pewnie a i on się zaaklimatyzuje w mieszkaniu My mamy łóżeczko w sypialni, ja bym jednak bała się zostawiać go w swym pokoju, mimo, że go ma-jest jeszcze za mały na to.