Skocz do zawartości
Forum

qmpeela

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez qmpeela

  1. Kaszaaaaaaqmpeelakaszaaaa GDZIE TE GŁUPIE BABY (LEKARKI ?? ZART CHYBA) SIĘ UCHOWAŁY?? CO ZA KRETYNKI!! Naprawdę Cię podziwiam, ciągle coś olewają !Agunia chyba wcale nie za wcześnie. Ale wiesz co z miesiąc temu byłyśmy u ortopedy i jego też się pytałam o żeberka bo wydawały mi się odstające-a były o wiele mniej odstające i on też mi powiedział ,że jest ok ! Czy dla nich dopiero jest coś oczywiste jak odstaje na kilometr ? Bez kitu ręce mi opadają :( Pier***one olewusy!!.... inaczej nie da się tego nazwać...
  2. kaszaaaa GDZIE TE GŁUPIE BABY (LEKARKI ?? ZART CHYBA) SIĘ UCHOWAŁY?? CO ZA KRETYNKI!! Naprawdę Cię podziwiam, ciągle coś olewają ! Agunia chyba wcale nie za wcześnie.
  3. AguniaQmpelo a jak tam ząbek? wychodzi u Ninusi? Ccoś się kluje, nie sądzę jednak by szybko się przebił. Musiał jednak troszkę zmniejszyć się dyskomfort bo mała zaczęła znów ssać smoka a już ponad tydzień tylko go mamlała i gryzła.
  4. AguniaQmpelo witaj,w końcu jesteś oj zaniedbujesz nas ;) Redziu super,że wizyta ok i Mikuś postępy robi,oby tak dalej :)Mój Kacperek mnie dziś znowu zaskoczył,leżal sobie na macie na pleckach i w pewnym momencie patrzę a on już na brzuszku :) na macie jest takie lustereczko i on w jego stronę się przybliżyl i na brzuszek fiknął i sobie rechotal do lusterka ale fajnie to wyglądało,nie wiem nawet kiedy zrobil ten manewr :) Parę dni temu dopiero opanowal z brzuszka na plecy i obracanie się na boczki a tu proszę na brzuszek się obraca, szał Gratulacje obrotów :) :) A zaniedbuję bo w sumie całymi dniami jestem gdzieś... jak nie na dworze, to w kuchni, albo z mężem albo zakupy, załatwianie spraw itd. Kompa włączam dopiero wieczorkiem, a zwykle i tak nie mam siły nawet pisać tylko marzę o tym by położyć się spać ;) Niestety jeśli nie prześpię 8 godzin jestem nie do życia ;)
  5. RedberryqmpeelaRedberrydzięki już spi, uff.. a mnie łebek pęka! no proszę jaka pannica! hyhyh, nosio laduje w kocyku mówisz? lol! ale fajnie, że obraca się na brzuś sama!! lepiej jej się pewnie trawi! sama jestem w szoku, że tak szybko to opanowała ;) Z brzucha na plecy za nic nie umie się obrócić;) Najważniejsze że zdrowa i szczęśliwa ;) uzupełniłam i ja trochę album na fb bo jakoś dawno nic nie wrzucałam a pannice rosną ;) A jak Ty się czujesz ogólnie ?? Miko jeszcze cysia czy już tylko butla? hyhy, no zdolniacha ci rosnie :-) Mikuś tylko 2 razy dziennie pierś, wieczór rano, a w ciagu dnia butla. ja się czuje dobrze,dzięki. a Ty? Ja ostatnio ciągle zmęczona, ale miałam strasznie dużo na głowie... I jeszcze te upały. Dzisiaj troszkę odżyłam dzieki ochłodzeniu ;) Ninek w sumie nie śpi w dzień, zwykle drzemie tylko 4 razy po około 15-30min oczywiście te 30 jak ma dobry dzień ;) więc ciężko się zorganizować, tym bardziej, że przez pogode była marudna bardzo.
  6. RedberryqmpeelaRedzia Hej, hej Super, że jest poprawa :) Ucałuj Mikołajka:) Właśnie fotki na fb oglądam :) słodziak kochany :)Moja łepetynkę ślicznie trzyma jak ją za rączki podciągać ;) Zresztą w foteliku dziuba sama próbuje siadać... a ile przy tym nerwów. wrrr głowa w górze i nerw, ale cóż.... złośnica moja kochana;) Niestety z leżeniem na brzuchu klapa totalna, mała łapy w góre bierze a głowe w dół :P I nos w kocyk hyhyhy a najzabawniejsze jest to, że małpeczka sama się na ten brzuch z pleców przekręca. Teraz nawet w nocy w łóżeczku fik i już na brzuchu kima. dzięki już spi, uff.. a mnie łebek pęka! no proszę jaka pannica! hyhyh, nosio laduje w kocyku mówisz? lol! ale fajnie, że obraca się na brzuś sama!! lepiej jej się pewnie trawi! sama jestem w szoku, że tak szybko to opanowała ;) Z brzucha na plecy za nic nie umie się obrócić;) Najważniejsze że zdrowa i szczęśliwa ;) uzupełniłam i ja trochę album na fb bo jakoś dawno nic nie wrzucałam a pannice rosną ;) A jak Ty się czujesz ogólnie ?? Miko jeszcze cysia czy już tylko butla?
  7. Redzia Hej, hej Super, że jest poprawa :) Ucałuj Mikołajka:) Właśnie fotki na fb oglądam :) słodziak kochany :) Moja łepetynkę ślicznie trzyma jak ją za rączki podciągać ;) Zresztą w foteliku dziuba sama próbuje siadać... a ile przy tym nerwów. wrrr głowa w górze i nerw, ale cóż.... złośnica moja kochana;) Niestety z leżeniem na brzuchu klapa totalna, mała łapy w góre bierze a głowe w dół :P I nos w kocyk hyhyhy a najzabawniejsze jest to, że małpeczka sama się na ten brzuch z pleców przekręca. Teraz nawet w nocy w łóżeczku fik i już na brzuchu kima.
  8. Pewnie jeszcze trochę i zostanę wyrzucona z marcówek ;P Leń ze mnie jakich mało i tak rzadko się pojawiam... ;) DZIEWCZYNY WSZYSTKIE MALUSZKI SLICZNE ;) I TE KĄPIĄCE SIĘ W BASENIE I PLAŻOWICZ JAK I GOLASEK MIKO ;) AGUNI MALUSZEK TEŻ PIĘKNOŚCI :) STOCIA ZDJĘCIA Z CHRZTU ŚLICZNE :) KINGUSIA KORNELCIA JUŻ DUŻA I FAJNIE, ŻE WIZYTA GOŚCI SIĘ UDAŁA :) JESLI KOGOS POMINĘŁAM TO PRZEPRASZAM, ALE DOPIERO JEDNĄ MYSIĘ SPAĆ POŁOŻYŁAM (TĘ MŁODSZĄ) A DRUGA WŁAŚNIE PAŁASZUJE KOLACJĘ ;) mąż na nockę popełzł więc sama jestem ze wszystkim.
  9. stysiapysiaA już "wyczułaś" jaki ząbek wychodzi??? w którym miejscu? prawa dolna trójka podeszła pod dziąsełko i się bieli :) Przy okazji napuchło, jednak na wyjście chyba jeszcze nie jej pora. Jak narazie prawa jedyneczka na dole jest najbardziej widoczna:)
  10. Wszystko było by super, gdyby nie to że maruder jej się przez te zębiska włącza ;)
  11. Redberryojjeju, a jak szczepienie? nie ma żadnych innych objawów poza marudzeniem? Poza marudzeniem i ciężką nocką innych objawów brak. Tylko dziąsełka jakieś napuchnięte i na smoczek rzuca się jak wygłodniały piesek, żuje go w buzi. Dużo pomaga żel.
  12. Redberryqmpeela ja mam doooość upaaałów... my też qmpeelaRedzia no faktycznie miałaś :udaną: wizytę. Znam wiele dzieci chowanych na bebilonie i wszystko ok, nie wiem o co chodziło tej Twojej babce. nie wiem też. Ale ważne, że mam puszki, poza tym chcę aby Mikołaja obejrzała inna pediatra, no i alergolog. Jak Ninek się miewa? Skonsultuj się masz rację. A Ninek właśnie marudzi....
  13. Redzia no faktycznie miałaś :udaną: wizytę. Znam wiele dzieci chowanych na bebilonie i wszystko ok, nie wiem o co chodziło tej Twojej babce.
  14. Redberrywłaśnie się wybudził ze snu z takim rykiem, że szok! M musiał go ponosić, polulać i znów zasnął... nie wiem o co cho... qmp - załamka co? totalna... ale teraz już śpi :)
  15. RedberryPo za tym chyba mi dziecko podmienili! Strasznie marudzi dziś, płaczę na butli, jakiś taki niemikołajkowy jest nie wiem czy to upał, czy to Nan czy to skok. I myślę, że wszystko po trochu... teraz się dowiedziałam jaki ma donośny głos jak krzyczy lub płacze! Już nie pamiętam kiedy plakał, a tu masz! Dziś jest okropnie. Moje też podmienili... I nie wiem czy to zęby, czy szczepienie czy te cholerne upały... :( Biedactwo moje marudne.
  16. goska79qmpeela to super masz , dziewczyny na swiezym powietrzu moga spedzac czas. ja mieszkam w miescie w centrum i nie mam takiej mozliwosci wiec weekendy staram sie tam spedzac zeby mala na swiezym powietrzu troche polezala:P :) Dla dziecka to duży plus taka zmiana klimatu :) Właśnie Ninek wstał, więc lecę na dwór gdzieś na kocyk. Lena z G. właśnie basen napełniają, więc pewnie pomoczę potem tyłek ;P Miłego dnia wszystkim !! :)
  17. goska79o mam focie tu gdzie jest siatka to nie powinno jej byc bo za nia dalej jest nasza dzialka ale nie bylo czasu jeszcze jej rozebrac, mamy taki domek i 17 arow na poczatku sie wsciekalam ze ja kupilismy ale teraz zaczyna nam slozyc przy malej, mamy 20min do soliny(zalew) no i od naszego miasta jest godzina drogi. w tym weekendzie bedziemy sie kapac z niunia w basenie jezeli sie nie bedzie bala O jaa :) Super :) Góry, świeże powietrze :) Tylko pozazdrościć :) Ja co prawda mieszkam w mieście, a dokładniej na obrzeżach miasta w środku lasu i do zalewu również mam 10min drogi ;) Spacerkiem :)
  18. A ja wstałam z bólem głowy. wrrr... Doberek :)
  19. Uciekam, bo Ninek po szczepieniu spać nie może. Dobranoc
  20. RedberryqmpeelaRedberryttaaaaak? no to wspaniale!!! Mój Mikołajek nie, ani mysli trzymac główki samodzielnie, jedynie na ramieniu jak go noszę, a i tak muszę asekurować od czasu do czasu. No tak każdy maluch ma swoje tempo. Powiem więcej, moja mysza ani myśli obracać się na brzuch i z brzucha na plecy. Za to siadanie ją korci okropnie. Wystarczy, że złapie za ręce lub np. mój łańcuszek i ciągnie się do góry. no tak, ale masz siłaczkę! Wiesz pamiętam, że Lena też dużo szybciej opanowała podnoszenie się do siadu niż przewracanie ;) Zresztą co z tego, że poderwie, że usiądzie jak nie umie równowagi utrzymać. To tylko dziecięce widzi mi się, siadam tylko nie wiem po co ;) a dokładniej siadam bo tak lepiej patrzeć :P
  21. RedberryqmpeelaRedberrydwie malinki ale qmp skoro siada to znaczy, że trzyma samodzielnie główkę? jasne :) Główkę trzyma już od mniej więcej 3 tygodni :) Nawet podnosząc ją z łóżeczka nie muszę główki podtrzymywać :) ttaaaaak? no to wspaniale!!! Mój Mikołajek nie, ani mysli trzymac główki samodzielnie, jedynie na ramieniu jak go noszę, a i tak muszę asekurować od czasu do czasu. No tak każdy maluch ma swoje tempo. Powiem więcej, moja mysza ani myśli obracać się na brzuch i z brzucha na plecy. Za to siadanie ją korci okropnie. Wystarczy, że złapie za ręce lub np. mój łańcuszek i ciągnie się do góry.
  22. RedberryqmpeelaJa małej nie sadzam, ona jest tak silna, że siada sama. Podrywa się do góry, wystarczy, że w wózku mam podniesione delikatnie oparcie. A na kolanach ja w pozycji półleżacej a Ninek uparcie siedzi. Kazde dziecko ma swój czas na wszystko, ale fakt z tym staniem to troszkę chyba za wcześnie.Załączam fotki siadającej marudy i dwie fotki wypoczynkowe ;) Jak zwykle wybaczcie jakość, telefonem strzelane. [ATTACH]40276[/ATTACH][ATTACH]40277[/ATTACH][ATTACH]40278[/ATTACH] dwie malinki ale qmp skoro siada to znaczy, że trzyma samodzielnie główkę? jasne :) Główkę trzyma już od mniej więcej 3 tygodni :) Nawet podnosząc ją z łóżeczka nie muszę główki podtrzymywać :)
  23. goska79racuszku dobrywieczor qmpeela skorotwoja wazy 7kg to znaczy ze moja jest w normie jakos mi sie wydawalo ze wiecej powinna wazyc juz Owszem mój klocek już 7kg waży:) Lekarka powiedziała, że lekko ponad normę:P W każdym razie spokojnie gdyby maluchy tak szybko przybierały nasze kręgosłupy by nie wytrzymały ;)
  24. Ja małej nie sadzam, ona jest tak silna, że siada sama. Podrywa się do góry, wystarczy, że w wózku mam podniesione delikatnie oparcie. A na kolanach ja w pozycji półleżacej a Ninek uparcie siedzi. Kazde dziecko ma swój czas na wszystko, ale fakt z tym staniem to troszkę chyba za wcześnie. Załączam fotki siadającej marudy i dwie fotki wypoczynkowe ;) Jak zwykle wybaczcie jakość, telefonem strzelane.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...