Skocz do zawartości
Forum

j.anna

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez j.anna

  1. suchutka, lamponinka zbytnio się nie martwie, że sobie na woodstock pojechał, jeździ tak od kilku lat.. też uważam, że mu się należy po tak cieżkiej pracy. Same dobrze pewnie wiecie, ze jak się ma wlasny interes to nie ma wyznaczonych godzin pracy np 7-15. B pracuje czasem od 7-16 a czasem od 7- 20, oczywiscie bywa ze od 7- np 11 ale to rzadkość. Nie ma stałych godzin pracy a wyjeżdża sobie "ode mnie" 2 razy w roku łącznie na 6 dni. Myślę, że każdemu to jest potrzebne, nie rozumiem związków, gdzie trzyma się drugą osobę na "smyczy", to do niczego nie prowadzi i wlasnie B mnie tego nauczył Zasada jest prosta: Jeśli kochasz- puść wolno Jeśli wróci- jest twoje Jeśli nie- nigdy nie było poza tym pojechał z przyszłym tatusiem chrzestnym a o 6 dzwonił, że dojechali bezpiecznie. I jak to pijany B - krzyczał do słuchawki "kocham Cię matko mojego syna!" lamponinka też się boję upałów, dlatego przeważnie opuszczam dom po 16stej, w Bydoszczy strasznie parno, wczoraj 33 stopnie były.. a o 19stej 27 uwielbiam pływać w jeziorze ale ograniczam się ze wzglęgu na ciażę, nie chce złapać jakiegoś syfa bo wiadomo jaki jest stan naszych wód AnkaA26 ja nie pracuje od 5 tc ale to dlatego, ze mialam plamienia i spedzilam kilka dni w szpitalu i mialam po wyjsciu duzo lezec. Z wypisem dali mi zwolnienie na 2 tyg (akurat sesje mialam na studiach ) a potem to poszlam do ginekologa prywatnie (innym nie ufam!! ) i tak juz mam zwolnienie na kazdy miesiac. Z tym, że miałam ciężką pracę (w schronisku) i to po 12 h zmiany +nocki. No i kontakt z kocimi odchodami (ale badania na tokso mam ok). Teraz pracuje w domu przez internet, poprostu odpowiadam na maile i aktualizuje str internetową :) Uważam, że jesli źle się czujesz powinnaś poprosić o zwolnienie.
  2. ehhh... wiecie co... spać nie mogę od godziny. B wyjechał w nocy na woooodstock co trudno mi zrozumieć. Nie wiem jak mozna spedzac czas w takich warunkach, wiecznym hałasie i haosie, brudzie, duchocie, ohydnych toy-toyach, gdzie ludzie wiecznie pijani albo naćpani ... mlodzież się tam seksi i ma gdzieś że inni chcąc nie chcąc to widzą, dziewczyny chodzą pół nago, ubrudzone w błocie zbierają pieniądze na kolejne piwko dając się fotografować za "napiwek"... oczywiście B trzeźwy nie będzie do niedzieli a jutro już pewnie mu bateria padnie i nie bedzie kontaktu chyba ze jeszcze dzis go zgubi albo mu ukradną no ale życie.. ja będę się relaksować w damskim gronie, kulturalnie nad jeziorkiem CO MA BYĆ TO BĘDZIE, NIEBO ZNAJDĘ WSZĘDZIE :)
  3. Angelaa89 wiem, co czujesz, sama czułam się podobnie jak widziałam maleństwo machające rączką, małą główke, nosek itd. Niesamowite. dziewvzyny co myslicie o stosowaniu plynu do płukania jamy ustnej? Czy wszystkie są na bazie alkoholu? Wiadomo, że tego się nie połyka ale czy nawet płukanie nie zaszkodzi??
  4. zoska Ty to masz fajnie, mój B potrafi najwyżej zalać zupke chińską i zrobić frytki w frytkownicy jeśli chodzi o "gotowanie" u mnie upławów nie ma, jedyne co to wylatuje troche rozpuszczonej luteiny, bo biore dopochwowo. W 5 tc miałam dość duzo takiej brunatnej, wchodzącej w kolor czerwony wydzieliny i pojechałam z tym do szpitala to mnie zatrzymali na kilka dni, dostawałam nospe, luteine i cały czas leżałam dziewczyny, jedne mają facetów, co pomagają a inne leni, można przyjąć to tak jak jest albo zawalczyć o odrobine "wolności" w domu. Ja tam wykorzystywać się nie dam, niedługo zamieszkamy razem i nie będę B oszczędzać, robota bedzie podzielona na pół póki co, a potem kto będzie miał więcej czasu to będzie więcej w domu robił. Mam nadzieję, że mi się to uda. W domu jak mieszkała jeszcze moja siostra też się dzieliłyśmy obowiązkami- B jest trochę rozpieszczonym jedynakiem i będzie ciężko ale z pomocą teściowej dam rade inaczej dojdzie do strajku i tyle wezme go na głód ..
  5. lamponinka odważna jesteś, mało kogo stać na taki bunt. Moją siostre nie stać, nie ma dzieci ale duuuży dom i wciaż coś do sprzątania jest + gotowanie +pranie +dbanie o ogród i psy, rybki, kwiaty etc a szwagier mało co się do tego pcha, jeszcze zimą drzewo do kominka każe jej rąbać Mój B to chociaż naczynia pozmywa, psa wyprowadzi, odkurzy i podłogi umyje a jak 2 lata temu siostra wyjechała a ja wprowadziłam się do szwagra bo wakacje były to na pytanie "w której szafce są talerze" nie znał odpowiedzi Jakoś dziwnie dobrze się z rana czuje, nawet w wc w nocy byłam tylko 2 razy a Wy jak się czujecie ???
  6. lamponinka Myślę, że troche masz racje, że młodzi faceci muszą się wyszaleć ale są pewne granice tym bardziej ze zaraz po macierzynskim (4 m-ce??) wracam do pracy a moj B bedzie mial cala zime wolną (ma firme prosperującą wiosna-jesien) i bedzie nianczyl dzidziucha, bo moj system pracy to 12 h w dzien albo cala noc.. a w weekendy studia. Ale powiedzial, ze "damy rade" a i mam zapewnienia jego mamy (cudowna kobieta), że go przypilnuje i jak przyjdzie czas to nie bedzie wyreczac tylko POMAGAC agnieszkab mój B nie da się wychować, dziś się nawet pokłóciliśmy o to, że prawie mi uczuć nie okazuje on na to ze przeciez pracuje ciężko(użył tu brzydkiego słowa:P) czeby wszystko przygotowac na moją wprowadzke, wyremontowac dom, kupić nowe meble itd itd.. ja na to, że wystarczy jak bedzie czesciej mowil ze mnie kocha i ze mu na nas zalezy, zwykle przytulanie i calusy, to zrobil zdziwiona mine a ja się poplakalam i tak to było w ogole bardziej płaczliwa jestem od jakiegoś czasu no to ona na to, że ja zachowuje sie jak furiatka i sie czepiam bo wszystko co robi to robi dla nas 3. suchutka niestety, ten magiczny wiek 23 jest taki powalony... ale co zrobić, takich sobie wybrałyśmy.. a w zasadzie w moim przypadku to on mnie wybrał. Latał za mną aż uległam Monica daj znać jaka byla reakcja Twojego męża na poranne KC ładny brzuszek, ładne zdjęcie !! też taki chcę a tu prawie nic nie widac
  7. zoskadla facetów to też jest wielka zmiana :) my przeżywamy bardzo ciąże - a oni poważnieją bo wiedzą, że teraz będą odpowiedzialni za takiego małego skarbka :) dla mojego B to już w ogóle wieeelka zmiana.. koniec imprez, kolegów, wyjazdów --> z kolegami.. hehe.... zacznie się nocne wstawanie i niuńkanie dzidzi. Był na początku przerażony, ale twierdzi, że się cieszy, chociaż nie planował, że to wszystko skończy się w wieku 23 lat
  8. agnieszkab fajnie jak się Tobą i dzieckiem Twój mąż przejmuje:) mój B jest bardzo powściągliwy w okazywaniu uczuc ale wiem, że nas kocha, jak coś mówie o bobasie i użyje w zapędzie wyrażenia "moje dziecko" to się obraża a ja nie mówie tego świadomie. Jego mama wiele razy mi mówiła, że B jest powściągliwy jak Jego tata ale, że widzi, że mnie kocha i cieszy się z dzidzi. I mam się do tego przyzwyczaić albo uciekać póki ślub daleko
  9. zoska Ty to masz fajnego męża, w moim związku to ja swojego chłopa częściej woże, bo On "dużo jeździ w pracy" i Jemu "się już nie chce prowadzić" i to ja powinnam "doskonalać swoją jazdę" pod Jego nadzorem (mam krócej prawko) dzięki czemu On może "pomóc" mi korygować błędy komentując wszystko co robię heh.. ale jak będzie brzusio widoczny to się zbuntuję.
  10. zoska współczuję, nie wiem co to mdłości na szczęście mnie to ominęło.. w zasadzie nie miałam i nie mam jakichś specjalnych objawów ciąży oprócz częstego odwiedzania wc nawet jeść mi się zbytnio nie chce i brzuszek to taki maluteńki mam.. no chyba, że się najem albo chce mi się siku zoska to mamy pdobny termin usg, ja mam 25 sierpnia wieczorem. Tatuś pierwszy raz zobaczy dzidzie.. znaczy mam nadzieje, że lekarz nie będzie mial nic przeciwko jak wejdzie ze mną do gabinetu. Jak to jest u Was ???
  11. italy dlaczego tak późno masz pierwsze usg ? Ja miałam już łącznie z 5 razy (no ale 3 razy jak leżałam w szpitalu). czy Was też męczy częste siusianie? W nocy wstaję 3-5 razy i mam dość
  12. byłam dziś u ginekologa... jednak miałam racje, termin porodu (z usg a nie z miesiączki) się przyspieszył na 2.02.2010. Co to znaczy, że łożysko na ścianie tylnej? Nie zdążyłam zapytać lekarza
  13. krzyk ciszy dzięki za odp.. nie pocieszyłaś mnie nigdy nie miałam rozstępow, celulitu, nadwagi..dla mnie to abstrakcja i znam to tylko z internetu. Przed ciążą dbałam o siebie jak moglam, biegałam, pływałam i tryb mojej pracy też nie był pasywny dlatego martwie się tymi rozstępami i szukam czegoś co zadziała przed i po ciąży. Cena nie gra roli
  14. suchutka nie denerwuj się badaniem, ja dam sobie rękę uciąć, że wszystko jest ok. lapmoninka a jakie wady rozwojewe można w pl leczyć w łonie matki? anieszkab przerażasz mnie tą wyprawką bo nawet myśleć o tym nie zaczęłam. Byłam dziś w kilku sklepach i wiem gdzie kupić w Bydgoszczy fajne ciuchy ciążowe hehe ale wszystkie są jeszcze dla mnie za duże, bo prawie brzucha nie mam będąc w dziecięcym chciałam kupić taką fajną szczoteczkę dla malucha +3mce ale po co... chciałam kupić śpioszki ale nie wiem jaka płeć więc jaki wybrać kolor.. chyba też jestem trochę przesądna i nie chcę zapeszać kupując na koniec 3 miesiąca ciąży cokolwiek dla bobasa. zoska ładny suwaczek strasznie parno dziś w bydg było wiec zaszalałam i godzine spędziłam na basenie i w jacuzzi :) dziewczyny, kupiłm dziś w rossmanie krem przeciw rozstępom firmy "ziaja" do stosowanie od 4 miesiąca ciąży na brzuch, piersi, uda, pośladki i olejek przeciw rozstępom "babydream" na okres ciąży i karmienia piersią. Używa może ich ktoś??
  15. suchutka zrobisz jak uważasz chociaż na pewno wszystko jest dobrze skoro lekarka nic nie podejrzewa. Wiecie co dziewczyny, mój styl życia totalnie się zmienił od dnia kiedy się dowiedzialam o ciąży i troche mi tego zaczyna brakować.. Jakiś grill z piwkiem, imprezka w klubie ze znajomymi, wypad na działke nad morze, winko z B wieczorem, stosunek jakiś .. ciąża nie choroba a dla mnie tak bo muszę dużo leżeć, mało chodzić, broń Boże tańczyć, unikać głośnej muzyki, zero sexu i alkoholu (to wiadomo i z tego najłatwiej mi zrezygnować). Ale dla dzidziusia wszystko. Styl życia zmieniłam o 180 stopni. Też tak macie???
  16. agnieszka mój lekarz nie wspomniał nawet o tym badaniu bo na pewno uważa je za zbędne. Musiałam robić na toksoplazmoze (mam koty) i podstawowe krew, mocz dlatego dziwie się, że 20 latkom poleca się usg prenatalne. W Bydgoszczy badanie z usg + wizyta to 180 zł :) ale zadowolona jestem, bo spędzam w gabinecie ok 35 -40 minut :)
  17. suchutka osobiście uważam, że w Twoim wieku i w moim (23 l) to badanie jest zbędne i prawdopodobnie chodzi o kase... Jeśli jest głupotą nie robienie usg prenatalnego to dlaczego nie jest refundowane tylko kosztuje 300 zł ? 90% kobiet nie stać na to. Mogłaś zapytać o to swoją lekarke. Badania niezbędne (mocz, krew, usg) wykonuje lekarz bezpłatnie (nieprywatnie). Ze zwykłego usg można wykryć zespól Dwona, rozszczepienie kręgosłupa, wodogłowie etc. więc naprawdę uważam, że to usg prenatalne to bzdura.
  18. suchutka gratuluję, moja dzidzia ma 4,4 cm i to podobno dużo :\ Co to za badanie usg prenatalne i po co kazała Ci je robić? Jaki jest koszt u Twojego lekarza?
  19. :) wiem co czujesz, moja siostra stara sie odziecko od 4 lat, w tym czasie 2 razy zaszła w ciąże i 2 razy poroniła...wiec też się bardzo bałam czy będę mogła mieć swoje bez problemu. Na początku moja ciąża wybiła mnie z rytmu, byliśmy w szoku, potem wielka radość, potem szpital przez plamienia i niepewność ale później znów radość i tak do dziś, wszyscy tylko o tym mówią, szczególnie rodzice B. Muszę już lecieć bo B na mnie czeka :) pozdrawiam !!! :)
  20. suchutka rzeczywiście na stacji nie ma lekko, nocki pewnie też robiłaś a przecież sen jest bardzo ważny w tym stanie. Ja też prace miałam ciężką, zwolnienie będę miała do końca więc tylko w weekendy bedę zajęta studiowaniem a mój B będzie wtedy siedział w domu z dzidziusiem. Widzę, że za miesiąc bierzesz ślub, czym jesteś bardziej podekscytowana? Ciążą czy weselem? :)
  21. suchutka zazdroszczę Ci bo usg miałam 23 lipca a następne dopiero 25 sierpnia najchętniej robiłabym usg co tydzień albo 2 ale plamienia ustały, biorę duphaston i luteine, wyniki badań są ok i lekarz nie widzi powodów dla których miałabym czesciej się zjawiać. Plamienia do 3 mies niby są normalne..
  22. suchutka mi lekarz powiedział zupełnie na 1 wizycie, że termin mam na 10 lutego a cichą nadzieję mam, że urodzi się 13stego (moja szcześliwa liczba, sama urodziłam się 13stego). Potem 2 wizyty poźniej powiedział, że bobas jest duży i albo urodzi się 2 lutego albo 10tego z wagą 4,5 kg... lekarza mam dobrego, jeden z najlepszych w mieście, wizyta z usg kosztuje 180 zł i troche mnie zawiódł z tym skaczącym terminem porodu
  23. lamponinka dziękuje bardzo :) ciesze się maluszkiem każdego dnia, wieczorami modlę się aby wszystko było dobrze, aby mały był zdrowy. Na ostatnim usg lekarz wykluczył kilka wad i wychodzi na to, że mam zdrową i dużą dzidzie. A dziwił się, bo sama się przyznałam, że z apetytem to raczej kiepsko, nudności też nie mam, wymiotów tym bardziej. Tylko straszne zmęczenie, które na szczęście mija:) ciesze się, że w końcu mogę z kimś o tym pogadać
  24. dziewczyny, może któraś z Was mi pomoże, bo w zasadzie nie wiem kiedy urodze.. pare dni temu na usg lekarz powiedzial mi, że wielkość malucha wskazuje na to, że jest o 12 dni starszy niż jak wykazuje data obliczona po ostatniej miesiączce. 7-11 maja mialam okres a 11 czerwca dowiedziałam się, że jestem w 6 tyg ciąży (wylądowałam w szpitalu i zrobili usg). Nie wiem co o tym sądzić i w zasadzie w ktorym dokladnie tyg ciąży jestem :\ czy mój suwaczek dobrze wskazuje ;(
  25. witam wszystkich, chyba dobrze trafiłam?? :) mam termin na 10 lutego, moja pierwsza dzidzia, czekam na nią i nie mogę się już doczekać tym bardziej, że ciąża była zagrożona i od 5 tyg jestem na zwolnieniu:( suchutka ja zawsze czuje to samo co Ty, mimo, że jestem jeszcze w 3 mies to usg miałam robione 7 albo 8 razy i zawsze ten sam strach ale pozniej wielka ulga (na szczęście)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...