Trzypakówa

Cześć RoksankaSasanka :) Witamy bardzo serdecznie! :)

To ja się nawet w temacie brzuchów nie będę udzielać bo zaraz kompleksów dostanę... >.>

Zani ja zerkałam na znaczenie z czystej ciekawości :) nie sugerowałabym się jednak tym za bardzo.

Kronkiś ja miałam i jestem bardzo zadowolona zwlaszcza ze zdjęć 3d :) No i sam fakt potwierdzenia, że kluski zdrowe - bezcenne ^^

Nawet powiedziałabym, że nie ma żadnego wyboru w sklepach.. W moich okolicach w żadnym ze sklepów nie było bliźniaczego wózka.. wszystko tylko na zamówienie (a przecież przed wyborem chciałoby się taki wózek pomacać i choćby sprawdzić jak się prowadzi!) Dopiero dziś z Mężem byliśmy w sklepie przy okazji odwiedzin u rodziny w innym mieście. Tu wózków bliźniaczych multum! Całe 4 sztuki! :P Wydaje mi się nawet, że mamy swojego faworyta.. Niestety ceny tych porządniejszych zaczynają się od 3 tysięcy w górę... koszmar... ;(

LusiaM Hehe Martyśka- Martynka Więc tak sobie zdrabniam;) A bo i u mnie w brzuszku Tyśka dlatego pytam ;) Tylko, że u nas Tyśka jest od Matyśki czyli Matyldy. Chętnie bym z Wami podyskutowała na temat wózków ale zdaje się, że nikt mnie nie zrozumie haha ^^ Generalnie po oglądaniu wózków bliźniaczych mam taką refleksję, że za bardzo swoich bobasów nie mogę utuczyć bo mi się po prostu nie zmieszczą :P

Hej dziewczyny! Jestem już po badaniach połówkowych! Dzieci rosną zdrowo i każde waży ok pół kilo :) Potwierdziła się również wersja, że mamy w brzuszku chłopca i dziewczynkę (co mnie trochę ucieszyło bo podostawaliśmh trochę różowych ciuszków od znajomych haha ^^). Co do kosmetyków to zawsze wydawało mi się, że hipp jest nienajgorszy (używam oliwki), tak samo babydream (tu natomiast szampon w obrotach) ale wydaje mi się, że zamiast ufać firmie jako całości warto wczytywać się w konkretne składy :) Nawet jest taka aplikacja na telefon, którą skanuje się kod produktu i wyświetla się cały skład z komentarzami dot. poszczególnych pozycji :) A tak z ciekawości Lusia... LusiaM Ja ekspertem nie jestem, bo jak wiadomo Tyśka w brzuchu to moje pierwsze osiągnięcia będzie;) Tyśka??

Oj to lepiej się dopytaj.. bo niestety niektóre banki mają bardzo dziwne podejście do potencjalnych kredytobiorców (jeden z banków na przykład w ogóle nie uznał moich dochodów bo miałam umowę o pracę na czas określony) Nie wiem co prawda jak to jest w Niemczech ale myślę, że warto zapytać już teraz niż się później niemiło zdziwić..

U mnie całkiem w porządku. Ostatnio oglądałam na tvn o rozejściu się mięśni brzucha.. przestraszyłam się.. poczytałam o prewencji i staram się wprowadzać ją w życie.. ale ciężko walczyć z przyzwyczajeniami :P Poza tym zerknęłam w kalendarz z ciekawości i okazuje się, że od połowy listopada przybyło mj 13cm w brzuchu A czy Wy sobie mierzycie obwód brzuszka? :)

KasiaPe Mało tego... spodnie też sprawdza czy mam luz żeby dziecku było wygodnie Haha :) To takie słodkie! :)

Nie.. u mnie jest w porządku.

Rusałka trudno powiedzieć czy rejestracja coś da...

LusiaM Laski kiedy w końcu wiosna przyjdzie ??????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oby jak najszybciej! Marzy mi się śniadanie i herbatka na balkonie wśród kwiatów :) I wciąż tej zieleni za oknem brakuje... Poza tym.. ekhm.. powoli przestaję się mieścić w płaszcz zimowy haha

Kronkiś bardzo mi miło, że o mnie pomyślałaś :) jednak trochę się tu zżywamy na tym forum. A i trzeba przyznać, że ja też już mam pokaźny brzuszek ^^ Jeśli chodzi o ogarnianie mieszkania to ja wraz z Małżonkiem ostro wzięliśmy się za porządki... Niedawno urządzaliśmy nowe mieszkanie i do dziś zostało trochę rzeczy do dokończenia. Kiedy jak nie teraz? :) Sama też dość szybko trace siły.. zwykłymi zakupami spożywczymi się męczę a wejście na 3cie piętro to dramat :P ale zawsze w takich przypadkach zasiadam na chwilke na kanapie i się w mig regeneruję :)

Podobno na połówkowym muszą określić płeć.. chociaż wiadomo, że jak jakiś wstydniś się trafi to nie przeskoczysz :P Ciekawa jestem czy moja Tyśka okaże się jednak chłopcem xP albo jeszcze inne roszady..

Ja pierwszy raz ruchy na brzuchu zobaczyłam w 18tc (pierwsza ciąża) ale z rozmowy z Babcią wyszło, że u mnie w rodzinie kobitki dość szybko ruchy czują :) Teraz mi leci 21 tydzień i za 1,5 tyg badanie połówkowe.. (26.02) Już się nie mogę doczekać choć zaczynam się też stresować...

Oj mi też nie było widać brzucha.. Aż tu nagle w ciągu kilku dni bach! I jestem wielorybem ;p Waga też rośnie jak szalona mimo, że wcześniej nic. Wszystko nadrobisz w odpowiednim czasie Ja kopniaki czuję już regularnie codziennie :) Najśmieszniej jak oba na raz kopią raz z jednej raz z drugiej strony obrywam ;D Na tyle jest to mocne, że mąż pod ręką czuje i można też na brzuchu zauważyć to "falowanie" :) Bardzo miłe uczucie!

A ja mam wrażenie, że mój Małżonek się jara dziećmi bardziej niż ja :P Ja to ciągle w obawach... Oczywiście cieszę się również ale jednak my kobietki mamy trochę więcej w tym wszystkim do przejścia. Generalnie gadamy do brzucha oboje a Mąż już się nie może doczekać aż pierwszy raz poczuje ruchy :) Dziś zresztą dzieci musiały się przesunąć do przodu bo mam taki twardy i ciężki brzuch i cały dzień czuję kopanie i ruchy :)

Monyaa no ja właśnie niekoniecznie.. tzn w moim przypadku sn to w ogóle hardkor.. Chyba trzeba będzie wybrać tzw. mniejsze zło.. A jeśli chodzi o 35 tydzień to już mogę nie mieć w nim czasu na wybór xP

Oj Dziewczyny nie straszcie mnie tym cc... bo ja chyba wyboru mieć nie będę :(

Myszata ja zmieniłam ginekologa w 18tc. Jeśli z jakiegoś względu obecny Ci nie pasuje to uważam, że nie ma złego momentu na zmianę specjalisty.

Widziałam wcześniej, że to innym też się zdarza, że ucina wypowiedzi.. nie wiem z czego to wynika.. U mnie to pierwsza ciąża ale widziałam wypowiedzi dziewczyn, że właśnie mają różnice w wieku dzidzi (jest to oczywiste jak któraś ma np nieregularny okres ale jak dziecko jest odrobine większe niż powinno to chyba nie ma powodu do zmartwień :) tak to sobie tłumaczę ^^)

Myszata ta różnica to raczej standard. U mnie dzieci też były nieco większe niż to wynikało z om :)

Ja jestem również w 20 tygodniu ale badanie połówkowe umówiłam sobie na dopiero za 2 tyg (26 lutego). Uznałam, że jednak im większe dzieci tym lepiej ocenić wszystkie parametry :) A płeć już mi wstępnie oceniono na poprzedniej wizycie kontrolnej (ale do tzw. potwierdzenia) w 18 tc.

Ja mam dwa koty w domu i wiele razy słyszałam teksty typu "wywal te koty zrób sobie dziecko" lub już po zajściu w ciążę "to teraz pewnie wyrzucasz koty?". Bardo przykro było mi tego słuchać bo traktuje zwierzęta jak członków rodziny i z pewnością dopiero w krytycznych sytuacjach dawałabym je komuś innemu pod opiekę. Nawet miałam myśl aby na początek dać koty do mojego taty.. ale potem uświadomiłam sobie jak może taki zwierzak zareagować (pojawiła się konkurencja więc mnie się oddaje?) Oczywiście nie oceniam osób które chcą zrobić przestrzeń dla nowego członka rodziny bo to jest każdego indywidualna decyzja! Ale tak sobie myślę, że jedynym sposobem przyzwyczajenia zwierzaka do dziecka i na odwrót jest ich interakcja.. Zani oczywiście dochodzą do tego też kwestie tego remontu.. kazdą sytuację trzeba jednak indywidualnie oceniać. Ja w każdym razie będę próbowała ogarnąć całą tę hałastrę na raz haha ;)