zula08

Pytanie czy ta spersonalizowana książka nie okaże się jedyną która go zainteresuje potem lektury trzeba będzie przepisywać i czynic go ich bohaterem

To twoja córka jest w wieku mojej :)

Moja córka jest troche młodsza, nie ma własnego komputera ale korzysta z takiego domowego, wspólnego. Gra tam czasem w gry albo szuka czegoś do szkoły w internecie. Nie ma potrzeby posiadania własnego choc może by i chciała, ale to zdecydowanie za wczesnie.

Ja bym mu kupiła książkę o dobrych manierach dla nastolatków nie mam żadnej konkretnej na myśli ale na pewno takie są, byłby to bardzo wymowny prezent i moze dałby chłopcu do myślenia

Moze jakas klimatyzacja czy nawiewy, popytaj innych rodziców czy dzieciaki nie mają takich problemów. Albo faktycznie jakaś alergia na cos. Kup cos na wzmocnienie odporności

Moja Ola miała tik kręcenia głową ale jej samo to przeszło. Zwracałam jej uwage, żeby tak nie robiła. Zwłaszcza jak sie zajęła czyms to nieświadomie jakoś sie spinała i tak troche kręciła głową na boki przez chwilę i przestawała i za chwilę znowu. Pytałam lekarke rodzinną, kazała obserwowac i faktycznie przeszło samo. A to jeszcze było przed przedszkolem.

A może córka sie stresuje czymś w przedszkolu? Lubi chodzic? Nie marudzi na nic? Czasem takie bóle brzuszka czy zaparcia mogą być na tle nerwowym

Najważniejsze że mówi pojedyncze słowa, ze mówi w ogóle, łączenie w zdania przyjdzie z czasem, jeszcze jest na to czas wiec spokojnie. A z tym starszym rodzeństwem to nie ma reguły. U mnie Kacper sie duzo nauczył od Oli ale dlatego że ona jest starsza 4 lata i jak poszła do przedszkola to w domu bawiła sie że jest panią przedszkolanką a brat był przedszkolakiem myślę że to wpłyneło na jego rozwój a do tego wiedział czego sie spodziewać jak juz poszedł do przedszkola, nawet piosenki zna których pani uczy bo to jest to samo przedszkole i te same panie :)

Myśle że 2 lata to tak optymalnie, chociaz u nas różnica jest większa bo 4. Między mną a młodszą siostrą było 1,5 roku i nie wiem jak na to pytanie odpowiedziałaby mama ale dla mnie było idealnie, bo siostrę miałam od zawsze, takiej małej róznicy wieku praktycznie sie nie odczuwa, miała po mnie ubrania, książki ale nie narzekała, zeszyty z zadaniami odrobionymi no ogólnie sobie pomagałyśmy zawsze i tak jest do dzis :)

My jakiś taki mamy ze automatycznie się włącza jest steżenie pyłów iles tam przekracza i wyłącza jak juz nie ma potrzeby pracować. Własnie po tamtej zimie kupilismy bo rok temu to był normalnie szok.

Moze zabrzmi to brutalnie ale trzeba dziewczynkę wziąc na przetrzymanie. Musi nauczyc sie zasypiać przy tacie albo sama. Jezeli wszystko jest w porządku zdrowotnie to po prostu kwestia przyzwyczajenia/nawyku. Konsekwentnie wstawaj do niej ty a mama niech sie nie zbliża. Córeczka sie nauczy ze nie zawsze ma to co chce i tata tez swietnie ulula ją do snu.