Skocz do zawartości
Forum

Angelaa89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Angelaa89

  1. Dzień dobry mamusie Jak dzisiaj wasze samopoczucia?? Margaretko daj znać jak wrócisz od lekarza:) Mag bardzo ładne zdjęcie, JA TEŻ czekam na więcej! No i widzę że karteczka pierwsza sprzedana-masz racje ja też bym sobie zachpwała pieniążki na szczęście z pierwszej kartki:) Dziewczyny nie wiem co więcej mam napisać, dzisiaj mam paskudny humor-a raczej go nie mam w ogóle. Mój S mi wczoraj ciśnienie podniósł w sumie sama się nabuzowałam tak, wiedziałam że mój synek już niziutko mnie tak zaczepia ale kurde wczoraj to okropnie dostał adrenaliny razem ze mną i jak leżałam na pleckach to tak fikał jak nigdy, a ja sie nie mogłam uspokoić, taka nerwowa jestem że szok. No i nawet teraz mnie trzymają te nerwy, ale mały od rana spokojny:) To moje zdjęcia brzucha-ostatnie przerobiłam troszke No i tu gdzie mam te sznureczki żółte w spodniach to tam czułam takie mocne ruchy małego.
  2. ula mysmy się też nie mogli zdecydować mojemu S trudno dogodzić, jedynie z tym imieniem się zgodziliśmy ze soba
  3. hahaha Marmi no kurcze, ale to jest normalnie nie normalne żeby faceta zmuszać do sexu a potem będą narzekać że MY nie chcemy jak urodzimy ehhh...
  4. Marmi ja dopiero teraz posta doczytałam Twojego że w 38 tygodniu się da zbałamuciś hihi kurde a mój kiedy sie da?? a już wiem-jak mi porodówke otworzą hahaha wtedy to mu powiem że ja już chce żeby wyskoczył mały i nie będzie miał wyboru-najwyżej go siłą wezme hihihi Kingusia tak, raczej postanowione
  5. Italy no widzisz co my mamy z tymi naszymi Misiami zamiast brac puki mogą to się boja Martitaolivia no co Ty, nie pisz takich rzeczy, malujesz już najgorsze wersje:* nie martw się na pewno wszystko będzie ok i z Twoim porodem i z każdym z nas tutaj:)
  6. Italko no to super Tylko pozazdrościć... ;( bo mój to wystraszony jakiś już ja jestem bardziej napalona(nigdy tak nie było) haha a on nic, boi się że urodze
  7. Mag no ja wczoraj zrobiłam i taką miałam ochote że zjadłam aż pół talerza a potem musiałam sobie odgrzewać razem makaron z sosem i ser sobie dałam też ale dobre było. Ja to na szczęście nie mam zgagi .
  8. Italko noo to bierz Misia swojego na sexik i wtedy może mała wyskoczy wcześniej Nie ma co, zbuntowała się-ale może to coś da
  9. Esterko każdy na Twoim miejscu by myślał o tym, u nas aż tak źle nie ma ale ja np, też cały czas myslę że to trzeba zapłacić, tamto, że tego nie ma tamtego a pieniążki na drzewie nie rosną. Mam nadzieje,że wam się ta sytuacja szybko poprawi!! Trzymam mocno za was kciuki Kochana...
  10. Italko no, to małej się w cale nie spieszy do wyjścia ciekawe podoba się małej w brzuszku i koniec:P a waga spora:) nieźle rośnie:) no i zdrowo-a to najwazniejsze!!:) więc czekamy na nastepną wizytę:)
  11. Mag no ja wczoraj sagetti robiłam więc życzę smacznego Kurde ten dzień dzisiejszy mi sie jakoś dłuży, zamuła taka że szok. Może w końcu się zmusze dzisiaj i posprzątam troszke bo coś mi to ostatnio nie idzie
  12. Mamuśki gdzie wyście pouciekały wszystkie??
  13. A ja wypiłam cappuccinko i też nie wiem co ze sobą zrobić-w sumie nawet mi sie nie chce nic robić. Brak mocy-totalny.
  14. Mają kreseczki wątek jakiś 2-gi sezon
  15. Ula a co sie stało, jak to sie rozleciał??
  16. Mag noo super łóżeczko poskładane, teraz pościel do niego i można rodzić ;) termometr mam identyczny do mierzenia temperaturki. Pościel ładniutka A co do tych naklejek na ścianę to też chce kupić, ale jak się przeniesiemy do drugiego pokoju ale to w lutym gdzieś
  17. Ula no to akurat w sobote posprzątasz i możesz jechać na porodówke
  18. tak tak Agusik miała 19 dowiedzieć się co i jak z cesarką, tak jak piszesz Kejranko no może jak ona się nie odezwie sama to Italka nam coś napisze:) więc czekamy.
  19. Marmi no dziekujemu za wiadomości!! Więc czekamy na wieści jeszcze.
  20. Margaretko no to widzę,że noc ciężka, kurcze ja też czasem się tak często budzę ale jakoś zasypiam a Ty to masz przewalone, oby dzisiejsza noc była lepsza!:) a Nikolce dużo zdrówka życzę! Daj znac jak wrócisz
  21. Italko czekamy na wiadomości po powrocie!! z niecierpliwością!! Udanej wizyty:)
  22. jeszcze sie okaże że trzecie dzieciatko bedziemy miały na lutówkach tez myslalam o Suchutkiej nic sie nie odzywa. moze jest na obserwacji?
  23. Zoska No to super,że się lepiej dzisiaj czujesz:) mmmm nutella ni ja juz zjadłam wszystkie banany tzn 4 banany, ale dalej jestem głodna chyba trzeba jechac do sklepu Miłego prasowanka:) Lamponinko ooo dokładnie, trzeba sobie powiedzieć-dam rade- jak mogę nie dać sobie rady, w końcu to moje dziecko, jakoś przetrwać poród, nie my pierwsze nie ostatnie:) Jedne z nas boją się mniej drugie bardziej, jedne porodu, drugie samych bóli. Ale wierzę,że wszystko będzie ok my lutówki silne babki damy rade!:)
  24. Marmi hihihi ile można jeść te tosty nie będę Ci smaka robiła;) hihi jem trzeciego banana bo wczoraj wieczorem kupiłam a brzuszek bardzo zgrabny ale gdzie Twoja głowa??;) Dawaj ją spowrotem:P
  25. Witam się poannie Jak tam nocka dzisiejsza?? K@chna ładne zdjęcie, takie naturalne:) ja bym też tak chciała ale to by musiała być kobieta fotorgaf takie zdjęcia dla siebie tylko:) A co do komody-widzisz no to możesz ją przeznaczyć dla małego na ciuszki:) myśmy nie mieli specjalnie kupowaliśmy bo nie miałam gdzie ich ulokować. Ula ja prawie wszystko dostalam z tych ciuszków, tylko pare kupiłam. Co do wózka mi się podoba ten Quatrro jakoś nie jestem przychylna do tej Natali, wiadomo każdy ma inny gust, ale jeżeli miała bym wybierać i miała by,m na to pieniążki zdecydowanie Quatro. Bardziej mi się widzi. Tez ma przekladaną rączke nawet, gdzie w wózkach tych nowych nie ma takiej opcji w zasadzie. A i chciała bym Ci napisać, że dzisiaj śniło mi się,że siedze na naszym forum a TY piszesz posta że Ci wody zaczęły odchodzić hihihi Zoska jak tam zdróweczko lepiej?? Oby tak!! Co do tego prasowania większość na siedząco wyprasowałam ciuszków na stojąco zaraz mnie krzyże bolały:/ Martitaolivia noo to wizyta udana??:) tylko się cieszyć!! Jeszcze troszke i sie nam skończą wizyty i oglądanie maluszków w brzuszkach bo bedziemy miały je w realu:) a jak tam sampoczucie?? Aha, ja biorę magnez dalej 2 lub 3 razy dziennie mój gin mi powiedział żebym jeszcze brała, bo mu mówiłam że jak nie biore pare dni to mnie boli brzuch twardnieje i skurcze mam, kazał jeszcze brać teraz na wizycie zapytam go jeszcze 28. Zgłodniałam co by tu zjeść...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...