Alinda

Te piwo Bawaria super jeśli ma się ochotę na smak piwa :) ale wina bezalkoholowe? Nie widziałam nigdzie gdzie można dostać? Aż bym posmakowala z samej ciekawości. Mąż robił sobie grzanca ostatnio i tak mi narobił smaku :)

Każda ma prawo do własnego zdania ja nie mam zamiaru robić testu pappa chyba że usg prenatalne wykaże jakieś nieprawidłowości to wtedy zrobię. Ale tak bez sensu jestem jeszcze młoda i nie ma aż takiego ryzyka. Ale każda ma prawo wybrać co chce. Mi już mdłości przeszły całkowicie teraz czeka mnie w czwartek lub piątek rozmowa z szefową muszę wkoncu powiedziec że jestem w ciąży boję się reakcji

My z mężem jesteśmy razem 12 i teraz będziemy mieli 5 rocznicę ślubu. Ja rozstępy mam tylko na piersiach po 1 ciąży ale już pojasnialy więc są mało widoczne na brzychu ani jednego smarowania się bałam em z rosmana chyba babydream dla kobiet w ciąży a potem bio Oil bo był w promocji. Ale i tak raczej uważam że to kwestia genetyczna.

Ja mam taki czarny T32 i jest super i cena super ponad 1500 zł tylko.

Ale dużo postów do nadrobienia po weekendzie. Szyszunia gratulacje bardzo się cieszę. Będzie dobrze. Mina znajoma też szybko zaszła fakt że miała miesiączkę jedna ale ogólnie wszystko ok więc głową do gory:) dziewczyny ja mam podobny wózek po corce na podobnych kołach i sprawdza się w ciężkich warunkach i na różnych wertepach. Za chwilę poszukam i wstawię fotkę. Gratualchje dziewczyby udanych wizyt. Mój termin 13-14wrzesien

Mój poród to pikuś do waszych. Dostałam skurczy w domu ale nieregularnych a nie tak jak miało być ze Coraz częściej i mocniej. Były Jeszce znosne. Więc zjadłam Jeszce pizze hehe bo wiadomo potem już nie jak się karmi i poszłam spać po długiej kąpieli. W nocy po 1 obudził mnie już mocne skurcze. Wykapalam się znów i zabrałam z mężem w szpitalu byłam po 3 i miałam już 7 dm rozwarcia. Weszłam chwilę do wanny cudo dosłownie nie czułam skurcz y potem jak wyszłam było już ponad 8 cm chwila i były parterze skurcze. 10 minut skurczy partych które wspominam najgorzej i mała była na świecie więc jak na 1 poród poszło szybko. Więc współczuję Wam. Ja mam prenatalne 6 marca. Byłam. Wczoraj w Lidlu i kupiłam te leginsy i staniki do karmienia już większe ale super jakościowo więc polecam

Kala współczuję... Co za za dziad wstretny... Masakra naprawdę. Jak lekarz może powiedzieć coś takiego. Ja po wizycie. Wszystko wporzadku dzidzia ponad 4 cm i wszystko się rozwija prawidłowo. Dostałam skierowanie na różne badania a za 2 tyg mam usg prenatalne.

Ja dziewczyby ciągle na bieżąco czytam ale przez pracę i dziecko w domu ciężko znaleźć czas żeby odpisać:)ciesze się że Wasze wizyty pozytywne oby tak dalej niedługo kończymy 1 trymestr więc musi być lepiej:) ja też muszę ciągle tsh kontrolować właśnie mam wizytę 26 lutego. A jutro wyczekiwana wizyta u ginekologa mam nadzieję że wszystko wporzadku. Ja bez kawy nie mogłam funkcjonować teraz jak ma słabszy dzień to pije jedna nie za mocna sypana z mlekiem jest lepiej.

My też mamy problem z imieniem. Póki co czekamy na płeć ale jeszcze zanim zaszła w ciążę mieliśmy problem :) mi się całkowicie inne podobają niż mężowi :) każdy z nasa jakieś skojarzenia z danym uniesienie przez co mu się nie podoba :) przy pierwszym dziecku mieliśmy swój typ teraz będzie gorzej. Co do wózka ja mam po corce ale nazwa była jakaś skomplikowana i nie pamiętam musiałabym iść do piwnicy i go odszukać. Napęwno jest 3w1 na dużych pompowanych kołach. Lekko w stylu retro.

Trochę współczuję bo rzeczywiście nie ma gdzie iść do ludzi skoro mieszka się z dala od miasta ale są też uroki. Spokój. Ja akurat mieszkam w mieście ale nie jakimś wielkim. Mieszkam praktycznie na końcu miasta ale blisko jeziorka nad który mamy nową alejke między drzewami. Cisza spokój więc mam gdzie spacerować a do centrum mam 25 minut spacerkiem więc idealnie. Mnie z kolei dziś głową męczy. Mecze się a staram uniknąć tabletki oby jutro jak wstanę nie bolała już..

Jeny przez tą awarię takie mam zaległości bo wczoraj nawet nie miałam chwili żeby zajrzeć na forum. Gratulacje udanych wizyt. Czyli jednak mamusia Szczeciara koniec Waszego związku? Współczuję tak trudny czas dla Ciebie... Ale co złe wyczyscili? Jeny i znów musisz przez to przechodzić... Biedna.

Mi chyba powoli przechodzi... Na szczęście się nie rozwinęło... Eleonora to tak jak ja ja ostatnio też się macam po piersiach i wkrecam że mniej bolą... Taki nasz los. Dziś mi się śniło że miałam krew na wkladce i pedzilam do lekarza..... Masakra co za chore sny... Zdrówka dla Was dziewczyny

Mnie póki co męczy katar i lekki kaszel nie jest rewelacyjnie ale lepiej niz ostatnio hehe. Ewelina współczuję naprawdę. To niesprawiedliwe. Ile osób nie planuje albo robi dzieci dla kasy a jak ktoś naprawdę chcę to się nie udaje... Przykre. Jeny ostatnio same źle wieści na forum... Aż strach się bać. Ja czasem sobie wkrecam że piersi przestały rosnąć i młodości mniejsze więc coś źle się dzieje...

Ok może sobie mąż też to przeżywać ale nic ani nikt nie uprawnia go do tego żeby mówić takie rzeczy... To jest nieludzkie porostu... Współczuję. Faceci też przeżywają taka tragedię ale nigdy nie poczują tego co my kobiety... To Ty cierpisz bardziej bo niestwty Ty musisz przez to przejść... A on zamiast być wsparciem to urządza cyrki... No błagam... Brak słów... Nie przejmuj się bo i tak masz już dużo stresu. Wiem że łatwo pisać ale mam nadzieję że się ogarnie facet i zmadrzeje bo jeszcze ci nerwów dokłada... Trzymaj się ciepło kochana. Bardzo mi przykro....

Mamusia szczeciara jakże mu przykro.... Współczuję Ci bardzo... Trzymaj się ciepło. Mnie rozlozylo znów gardło boli i katar męczy...

Eleonora współczuję aleja dziś też czuhe że mi zimno i katar mam lekki więc nie wiem czy mnie coś nie łapie... Mamusia szczeciara odezwij się. Moja wizyta dopiero 21 lutego więc jeszcze poczekam. Mdłości chyba tez odpuszcza ja... Postanowiłam że jak będę miała ten dzień kiedy oczy mi się zamykają i ledwo żyje to wypije jedna kawe sypana. Niestety dziś nawet to nie pomogło. Czy wy też tak macie że o 21 już spicie? Ja zasypiam przed tv. Mąż nie ma pociechy nawet żadnego filmu nie obejrzę do konca :)

Silvara ja właśnie bez kawy też się mecz ę. Staram się nie pić codziennie aleczasemmusze np dziś. A pijesz sypana czy rozpuszczalna? Słyszałam że lepsza sypana nie ma tam żadnych mieszanek i resztek. Ja smarowalam się w 1 ciąży oliwka dla dzieci i potem bip Oil bo był w promocji. Na brzuchu ani jednego rozstępu ale na piersiach tak ale jasne i w miejscu gdzie jest biustonosz więc zakrywa ładnie wszystko. Ja przed ciąża miałam rozmiar d w ciąży doszłam do g. Ciekawe jak będzie teraz. Już ledwo wchodzę w staniki stare

Mamusia szczeciara jak tam? Ewelina poczekaj do wizyty u mnie nie było nic widać tylko pęcherzyk a po tyg już serce. Te mam nieregularne miesiączki. Mnie piki co nic nie łapie ale corka ma zapalenie płuc i się boję że coś złapie. Dziewczyby które oczywiście nie mają mdłości jak u Was jest z kawą? Całkowicie zrezygnowałyscie? Ja codziennie wstaje na 7 do pracy i niestety oczy mi same się zamykają... Staram się nie pić ale czasem nie daje rady. Jak jest u Was?

Dziewczyby współczuję mdłości. Mój weekend minął lepiej nawet do znajomych poszliśmy. U mogłam normalnie jeść. Więc póki coś trochę lepiej. Dziś ma dzień wkrecania sobie że może coś nie tak skoro mdłości przeszły póki co... Ja też MMA jeansy już na styk i muszę ruszyć po zakup jakichś leginsow jabatdziej wygodne są.

Wiesz co mamy problemy z wstrzymywaniem kupy. Mała ma jakąś blokadę. Zmieniliśmy dietę jest trochę lepiej ale robi w majtki czasem na nocnik... Boi się... I przez ten wysiłek co wkladala żeby wstrzymać wyszła jej ta przepuklina. W pachwinie wyskoczył jej taki jakby guzek lub górka wielkości śliwki i się chowa pokazuje się jak się wysilać lub krzyczy. Czekaliśmy na potwierdzenie u chirurga i potwierdził i to samo się nie usunie trzeba zrobić zabieg...

Hej ja ostatnio się nie udzielam na forum bo czuje się fatalnie. Mdłości wymioty itp. Tylko bym spala. Do tego dziś byłam z córką u chirurga z przepuklina pachwinowa i na koniec lutego mamy zabieg usuwania w pełnej narkozie...masakra jakaś.. Witam nowe mamusie. A jak Wasze brzuchy? Mi powoli rośnie mąż się śmiał że póki co to ciąża spożywcza hehehe

Amanalka gratuluję. Teraz dużo odpoczywaj i spokojnego powrotu do Polski.

Póki co lez i odpoczywaj może przejdzie do wieczora.

No to jeśli byś nie wiedziała to byś się starała dalej bo byś myślała że tomiesiaczka. Także jeśli psychicznie jesteś gotowa to się staraj trzymam kciuki :)

Ja też miałam cień kreski jak byłam w ciąży moim zdaniem widać na dwóch lekki cień. Jak nie byłam w ciąży nigdy mi nawet cienia nie pokazało. Kreska jest lekka bo pewnie jest przed miesiączka albo wczesna ciąża. Zrób betę hcg z krwi i już powinna wykazać ciąże jeśli jest