Skocz do zawartości
Forum

martaneu

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez martaneu

  1. Witam wszystkie mamusie i kochane maluchy.
  2. martaneu

    Hity I Buble

    mineralkanajwiększy bubel pod słońcemolejuszka - skarb matki - śmierdzi okropnie - dziecko musi się z nim męczyć całą dobę - nie można nawet przytulić dziecka bo smrodek tak odpycha - i wcale nie działa - kilka razy usiłowałam stosować - za to oliwka pomogła po 2 dniach Nam olejuszka bardzo pomogła. Z oliwką walczyłam 2 tyg. i nic, a olejuszka w kilka dni zlikwidowała tą okropną ciemieniuche. Moje HITY niania z kamerą (REWELACJA) mata edukacyjna tinny love butelki tommy tippee materacyk do wanienki kosmetyki hipoalergiczne nivea baby oliwki w żelu pajacyki całe rozpinane BUBLLE pościel feretti (okropnie się gniecie) elektryczny nawilżacz-jonizator powietrza przewijak welurowe ciuszki
  3. martaneu

    Nerwowy odruch

    Bardzo Pani dziękuję za odpowiedź.:Uśmiech:
  4. martaneu

    Nerwowy odruch

    Witam serdecznie. Moja córka ma odruch drapania sie po uszkach. Od urodzenia łapała się nie ale do tej pory delikatnie a przez ok 2 ostatnie tyg. się to nasiliło (muszę wspomnieć, że w tym czasie rozpoczełam naukę samodzielnego zasypiania i może to ma wpływ na jej zachowanie). Podczas zabawy jak tylko przestaje sie na czymś skupiać drapie się po uchu lub za nie ciągnie. Jak jest zmęczona to robi to mocniej. Najgorzej jest jak sie denerwuje albo płacze, wtedy rączki jakby odruchowo wędrują po uszach tak mocno że ma je całe podrapane i zaczerwienione. Starałam się jej przytrzymywać rączki ale to ją strasznie złości, może opaska zdała by egzamin? Słyszałam, że takie zachowanie może świadczyć o wadzie słuchu ale wg. moich obserwacji mała słyszy bardzo dobrze. Jak ją oduczyć tego zachowania? Będę bardzo wdzięczna za wszelkie uwagi. Pozdrawiam.
  5. madalenkaJa z całego serca polecam Tommee Tippee - imituje pierś kobiety (obsypana nagrodami) i Dr Browns antykolkowe - dwie super firmy!!!!! Ja też używałam tomme tipppee. Zanim ją kupiłam to zebrałam cały arsenał butelek i smoczków (mam w domu większy wybór smoków i butelek niż w nie jednym supermarkecie). Z jednych się krztusiła z innych nie chciała pić itd. itp. Aż wkońcu tomme tipppee nas uratował ciągnęła jak z cycusia. tak więc również gorąco polecam.
  6. Wielkie dzięki za wszystkie odpowiedzi.
  7. Dziewczyny mam pytanko. Ile takiej zupki - papki powinno zjeść sześcio miesięczne niemowle? Zupki to dla mojej małej nie nowość bo od miesiąca już dostaje, ale dostawała ok 60 g i cycusia do tego. Teraz chcę podawać samą papkę bez piersi i nie wiem ile jej tego dać. Czy karmić tak długo aż sie naje i wyrażnie da do zrozumienia że ma już dosyć? Słoiczek ma 190 g to znaczy że to może to zjeść na raz? Piszcie ile jedzą wasze maluchy. Pozdrawiam.
  8. Aniołek Łysegomartaneu... jak dzisiaj...?? u nas chwilka płaczu i ciiiisza :) Rewelacja. w dzień po 15 minutach niezbyt ostrej walki a na noc 20 minut i kapitulacja (nawet mocno nie wrzeszczała tylko mamrotała coś pod nosem). Śpi aż sie ma chęć iść obudzić i wyściskać. Dla was duże brawa i oby tak dalej (albo i lepiej). Wydaje mi się że te dzieciaki to są mądrzejsze niż nam się wydaje.
  9. Dziewczyny! Siedze przy kompie i płaczę... z radości. Zdecydowałam sie dzisiaj rozpocząć naukę samodzielnego zasypiania. Pomieszałam trochę metodę z książki "Uśnij wreszcie" i Tracy Hogg. Oliwia zasnęła w 15 min i tylko raz musiałam ją uspokajać Śpi teraz jak aniołek wtulona w Misia Rysia. Wiem że "jedna jaskółka wiosny nie czyni", ale dostałam takiego kopa z pozytywna energią, dobrym nastawieniem i wiem że będzie dobrze.
  10. Ale mnie dzisiaj Oliwia zaskoczyła. Zasnęła w dzień bez piersi. Tzn. tak prawie. Wyjęłam jej pierś z buzi jak jeszcze nie całkiem spała, najpierw szukała i popiszczała minutkę i zasnęła. Spała prawie 1,5 godz. Może to jest jakiś sposób
  11. A ja dalej nie mam odwagi się za to zabrać:Smutny: No i nie mam nikogo kto by mnie zmotywował. W kółko słyszę że może lepiej nie bo to sie jeszcze może odbić na psychice dziecka itp. Mam mętlik w głowie. Przerażają mnie te drastyczne metody. Przeczytałam "Uśnij wreszcie" teraz zabieram się za "język niemowląt". Podziwiam wszystkie odważne mamuśki i ich maluchy. Naprawdę wielkie BRAWA
  12. :Uśmiech:Ann I ja bym chętnie poczytała obydwie te pozycje
  13. Ja na razie nie mam odwagi się zabrać za odzwyczajanie. Boję się tego płaczu (mojego i jej). Mieszkam sama bo mój M za "chlebem" do danii pojechał i będę się musiała z tym zmierzyć sama. Z resztą on jest jeszcze bardziej miękki niż ja i pewnie nie wiele by pomógł tylko kazałby dać cyca byleby tylko jego kwiatuszek nie płakał. Zastanawiam się też nad tym czy nie poczekać z tą rewolucją aż mała będzie większa i będe ją odstawiać od piersi, np. jak będzie miała roczek czy półtora. A może to tylko złudne nadzieje że wtedy będzie lżej? Chyba nie jęstem przekonana co do tego że taki stres dla dziecka sie opłaca i czy to jest na pewno dobre dla takiego malucha, czy to tylko nasza wygoda i święty spokój za tym przemawia.
  14. Witam was serdecznie. Jestem mamą 6 miesięcznej Oliwki, która potrafi zasnąć tylko przy piersi. Napewno wiele z was ma taki sam lub podobny problem - zasypia bujane, z buteklą lub smoczkiem. Jedne z was są tak jak ja na etapie przemyśleń (odzwyczajać czy nie od takiego zasypiania i w jaki sposób by to zrobić, teraz czy jak będzie większe?). Inne właśnie przez to przechodzą, a jeszcze inne mają to za sobą. Podzielcie się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami. Jak "stwożyć" samodzielnego śpiocha? Jak to jest z niemowlakiem a jak z dzieckiem w wieku roczku czy półtora? Cekam na was. Pozdrawiam.
  15. Małą kąpie między 18-19 wieczorem. W zależności od tego kiedy ostatnio spała lub jadła (ok 2 godz. po karmieniu, a wytrzymuje ok 3-4 godz bez cycka). A w pomieszczeniu mam 24 stopnie więc nie jest za zimno. Woda też odpowiednia wg. termometra ale dla pewności sprawdzam też łokciem.
  16. W zasadzie to najgorsze zaczyna się właśnie wtedy jak chce ją wytrzeć i posmarować oliwką. W wanience trochę pomarudzi i czsem popłacze (i mocno trzyma się materacyka), a jak ją już położę na ręcznik to dopiero jest prawdziwy cyrk. Ostatnio tak się zanosiła, że tchu nie mogła złapać. KOSZMAR
  17. Bardzo dziękuję za odpowiedź. Zmartwiło mnie tylko to stawanie małej. Ona uwielbia stać podtrzymywana za paszki i robiła to dosyć często (myślałam że jak sama ma na to siłę - bo stoi sztywno - to jej nie zaszkodzi), ale obiecuję że na razie z tym koniec i mam nadzieję że jej tym nie zaszkodziłam :-(
  18. wielkie dzięki za wszystkie rady najbardziej spodobała mi się wspólna kąpiel, na pewno spróbuję
  19. Witam serdecznie. Moja córka ma prawie 6 m-cy. Potrafi chwilę utrzymać się na siedząco oraz przytrzymana za rączki podciągnie się i usiądzie a nawet wstanie. Kłopot tkwi w tym że za nic w świecie nie chce się kulać z plecków na brzuszek lub odwrotnie. Czasami uda jej sie tylko na boczek z plecków. W ogóle to bardzo nie lubi jak ja się kładzie na brzuszku. Próbowałam ją zachęcać zabawkami lub układać nóżkami do ściany aby się mogła odepchnąć ale nic z tego. Jak zachęcić ją do takich ćwiczeń? Czy mogę jej pomagać i przewracać ją by zobaczyła że "tak to się robi" czy czekać aż sama zacznie. Tylko najgorsze jest to że takie ćwiczenia trwają ok 10 min bo mała już się niecierpliwi. Może po prostu za rzadko i za krótko jest układana na brzuszku?
  20. Witam serdecznie, Mam 6 miesięczną córeczkę i straszny problem z kąpielą. Od jakiegoś czasu nie daję sobie z tym rady. Mała okropnie krzyczy i płacze czasami już w wanience lub po wyjęciu jej z wanny i położeniu na ręcznik. Nie daje się nawet nasmarować oliwką. Owszem czasem zdarza się że da się spokojnie wykąpać ale żadko. Sprawdzałam czy jej coś nie boli lub nie szczypie, ale nie. Zresztą cały czas używam takich samych kosmetyków i kiedyś było dobrze. Uspokaja się dopiero po wzięciu jej na ręce. Nie wiem co robić. Nie pomaga nawet to że się do niej mówi, zabawia i odstawia różne cyrki. Wogóle nie zwraca na to uwagi. Jeżeli ktokolwiek miał podobny problem i sobie z nim poradził to bardzo proszę o pomoc. Jak ją zachęcić do kąpieli.
  21. jej matka chrzestna jest nauczycielką więc przeczekała 2 tyg. po terminie i urodziła się 1 września 2007 !
  22. Witam was serdecznie, moja oliwia ma 5 m-cy, na razie jest tylko na piersi, je 5 razy w dzień (9, 12, 15, 17, 19) i ok. 2-3 razy w nocy (czasem ok. 22 a póżniej 3 i 6). Staram się trzymać tych godzin i choć czasem różnie bywa to zazwyczaj się udaje. Od jakiegoś miesiąca daje jej również troszkę jabłka, marchewki i zupki ze słoiczka ale na razie nie codziennie i w małych ilościach żeby posmakowała i po malutku przyzwyczaiła się do nowych smaków. Jednak jak skończy 6 m-cy to chciałabym zastąpić karmienie o 15 obiadkiem jż na stałe. Kleiki i kaszki na razie są nam obce bo mała na samej piersi wygląda jak ludek z kasztanów (waży 8 kilo). Może spróbuje za miesiąc i też na razie sporadycznie a póżniej zamiast drugiego karmienia. A co z moich planów wyjdzie? To zależy na ile mi córcia pozwoli.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...