karola94

karolina to super wiadomość, chociaż mogliby cię jeszcze potrzymać trochę dla twojego spokoju. Podoba mi się jeszcze warkoczowy ochraniacz, ale przy tych dwóch pozostałych rodzajach, ten wygląda na najbardziej "niebezpieczny". Chyba muszę poszukać opinii w necie. http://allegro.pl/ochraniacz-do-lozeczka-warkocz-supel-welurowy-200-i6949010256.html#thumb/5

dzięki dziewczyny, może wezmę te z cienkimi poduchami, chociaż łóżeczko kupuję 140x70, więc duże też nie zabierałyby miejsca. Nie tyle teściowa, co szwagierka wywołała tę burzę, bo nagadała, że poduchy są niebezpieczne. Teściową mam w sumie bardzo w porządku, chociaż wiadomo że czasami coś powie nie tak, jak każdy :) Moja kuzynka też od początku ma te poduchy, największe i nic się z małą nie działo. Tak czy inaczej dziękuję, wiele osób mnie przekonało do braku zagrożeń ze strony poduszek :)

Mamuśka1985 no właśnie mi się też takie podobają, wymarzyłam sobie te poduszki a one powiedziały, że dostanę w prezencie pościel i mam sobie wybrać jaką chcę tylko nie poduszki (a pokazywałam im wcześniej tą z poduchami). I teraz mam problem. Co bym nie powiedziała, to siostra ukochanego wie lepiej. Najwyżej odmówię i kupię sobie sama, ale problem w tym, że nie jestem pewna czy te poduszki są w 100% bezpieczne i szczerze mówiąc to trochę mnie wystraszyły tym uduszeniem :/

orzeszkowa jeszczenieteściowa i jeszczenieszwagierka powiedziały, że ochraniacza z poduchami absolutnie mam nie brać, bo dziecko wpadnie pomiędzy poduszki i się udusi. No i zaczęłam czytać i tyle się naczytałam, że ochraniacze są ogólnie szkodliwe. Teraz szukam ochraniaczy, ale nie podobają mi się żadne oprócz tych poduszek... i już sama nie wiem czy ulec im i wziać zwykłe czy te, które mi się podobają :(

Dziewczyny słuchajcie, co myślicie o ochraniaczach do łóżeczka. Chciałam taki z poduszek, ale podobno zarówno ten jak wszelkie inne ochraniacze są niebezpieczne i amerykanie w ogóle zabronili tego sprzedawać. Jakie jest wasze doświadczenie z osłonkami do łóżeczka? pomóżcie, wszędzie piszą różne rzeczy a ja nie wiem co o tym myśleć i jestem zielona....

karolina i oby było ok do samego końca! Najważniejsze, że o was zadbali w szpitalu. Trzymaj się ciepło i śpij dobrze, bez żadnych przebojów :) My mieliśmy dzisiaj przełom, bo ukochany pierwszy raz poczuł kopniaki 2 i to wyjątkowo silne, aż mu się palce uniosły... A jak się cieszył, bezcenne <3 później puściłam maluchowi muzyczkę i znowu pofikał, czuję już, że jest duży :)

Trzymam kciuki za was karolina! Oby wszystko skończyło się pomyślnie a dzidzia nie chciała wyjść szybciej niż w kwietniu!

Teraz nasze maluchy bardzo szybko rosną, Mery Marysia nie masz czym się przejmować, teraz dzieciaczki zaczynają się coraz bardziej różnić wagowo. Mój maluch w miesiąc podwoił swoją masę, widać to też po brzuszku my sobotni poranek spędziliśmy z wujkiem Kazikiem (nie chciał się odkleić od Stasia )

karolina jesteś pod dobrą opieką 24/h. Wierzę, że cokolwiek by się nie działo, będzie dobrze. Trzymam kciuki i oby maleństwo siedziało w brzuszku jeszcze wiele długich tygodni!

Jak są ułożone wasze maleństwa?? Mój Staś, niezmiennie na każdym usg, główką w dół. Chociaż czasami widzę że siedzi jakoś inaczej, bo np z lewej strony opada mi brzuch a z drugiej gulka, czyli mój bobasek :)

Mój maluch ma takie ciche dni, że tylko się przewróci na bok i śpi dalej Ale po tej ciszy przychodzą mocne kopniaczki i czasami czuje go mocno rano, wieczorem, po południu albo kopnie jak robię zakupy (to mu się czesto zdarza), ale kiedy jestem bardzo aktywna to jest cisza :) i tak samo uspokaja się jak przykładam rękę, ale jak zabiorę to się czasami upomni

tweete i to jest pozytywne nastawienie :) aż mi się humor poprawił Ale brzuszkiem i tak fajnie się pochwalić. Ja czekam aż będzie konkretnie widoczny tak żeby nikt nie miał wątpliwości :) magda92s ale masz okrąglutki, jak piłeczka, śliczny :)

No to dodaję jeszcze naszą dwójkę :) Brzuch tutaj wyjątkowo wielki, rano jest duuuużo mniejszy a zdjęcia zrobione przed sekundą :) Dziwnie jestem wygięta, bo ściągam bluzkę żeby brzuch było widać, w luźniejszym stroju nie widać mojego stanu nic a nic no ale dzidzia jest duża :) Za to piersi są ogromne (65I wg polskiej rozmiarówki) masakra, wcześniej było brytyjskie 60F, czyli 2,5 rozm wow. Połówkowe było prywatnie i z moim nowym ginem prowadzącym, na świetnym sprzęcie, dlatego takie fajne, jestem mega zadowolona z tej zmiany, dzięki że mnie wspierałyście jak mnie wkurzyła poprzednia :) W 30 tyg też chcę konkretne usg, dla takich chwil warto zapłacić. orzeszkowa Roszpunka padłam. Stasia wymyślił ukochany, ja miałam inne pomysły, ale wszyscy mówią Stasiu, więc nie będę już się kłócić.

i jeszcze zdjęcie maluszka :) brzuch jutro jestem taka podekscytowana po tej wizycie. Ja ważę ponad 70 a wszyscy mówią że wyglądam bardzo szczupło, więc nie zawsze waga jest wyznacznikiem. Zdrowo jem, mieszczę się dalej w s a waze dużo więcej, nie wiem o co chodzi.

Hej brzuchatki :) Jestem po połówkowych. Staś duży, ruchliwy, wszystko ma i na miejscu. Nadal leży w pozycji do porodu 431g słodyczy i wydaje się podobny do niedługomęża :) nst badanie za 2 tyg. karolina trzymamy kciuki za ciebię i maleństwo. Musi być dobrze. Odpoczywaj ile się da, ściskam i czekam na dobre wiadomości :) :*

paulina ja tak jak Jadzka wątpię, żebym coś ugrała na nfz, może badani krwi. Mnie też zaczął boleć ząb, wydaje mi się że coś z plombą. Wizytę mam na 8 a nie boli bardzo, wiec poczekam. jadzkaa mojemu ukochanemu się wydaje że bobas będzie się ruszać wtedy kiedy on chce... A maly czeka aż on tylko wzrok odwróci

Monia mądra decyzja, im szybciej zrobisz badania tym szybciej będzie wiadomo co to za cholerstwo. jadzkaaweronika mój dalej czeka na ten pierwszy kopniak. Maluch wyczuwa rękę i przestaje się ruszać a i falujący brzuch widzę tylko ja. Przy nikim innym nie chce skakać i to dosłownie w jednej chwili brzuch podskakuje jak szalony a kiedy ktoś patrzy, to przestaje. Może się wstydzi

Ja mam polowkowe w czwartek wieczorem. Malutki coraz mocniej kopie z każdym dniem i czuje że obraca się na różne strony. Brzuch mi urósł w 2 dni więcej niż od początku ciąży, dziwne że tak nagle, może to przez ułożenie dzidzi? Tak czy inaczej wyglądam już jak ciężarna :)

Hej orzeszkowa :) Ja tak samo jak karolinatr czuję i widzę malucha na całym brzuchu. Czasami leży z prawej, z lewej, po środku. Robi się taka górka większa z jednej strony i już wiem gdzie jest mój chłopiec :) na badaniach też był główka w dół, ale ja czuję, że sobie kica w brzuchu.

Mięta nie działa, tak samo mleko i migdały. Zapytam o to, co Jadzkaa poleca :)

Super że wszystko ok po wizytach :) ja dalej czekam na usg. Mi też w tym tyg zaczął się brzuch napinać, raczej nie boli. Ból czuję jak się rozciąga. Moje maleństwo już tak mocno kopie, że cały brzuch mi skacze jak taka rybka, boskie uczucie. Oprócz tego znowu miałam zgagę, jak się obudziłam to dalej mnie trzymało i teraz też trochę pali. Polecicie coś dobrego z apteki?? :)

ja mam za daleko do szkoły rodzenia a rodzić chcę w Niemczech, ale jak mi się nie uda załatwić wszystkiego to Szczecin Zdroje. Nie jestem jednak przekonana do żadnego ze szczecińskich szpitali... z resztą do niemieckiego mam 8x szybciej, lepiej żeby wszystko mi się udało Moje dzidzi wczoraj dużo się ruszało, ale miałam też dwie nieprzyjemne sytuacje, kiedy nie panowałam nad nerwami i od tego czasu przestało się ruszać... bidulek na pewno się wystraszył. Niektórzy ludzie nawet ciąży nie potrafią uszanować :/

Hej dziewczyny :) Ja też jestem nerwowa i wrażliwa na wszelkie durne teksty w moją stronę. Moja babcia-typowy moher, przychodzi już rzadko i jak już się zjawi to jest miła (a nigdy nie była, moja mama pierwszy raz zobaczyła teściową w takiej odsłonie. Wszyscy starają się mnie nie prowokować, mój ukochany tak mi raz dotyczył ze płakałam pół nocy i 2 dni mnie głowa później bolała... Dlatego już się nie daje :) Na polowkowe pojadę raczej z mamą, bo niemąż pracuje teraz do 18. Nakręcił się na nadgodziny. Właśnie zjadłam śniadanie i mały się przewraca :) mój kocur przytulił się do brzucha i odbiera ciosy :) Znają się już, ciekawe czy mały słyszy mruczenie :)

Ja też uważam co jem i ćwiczę, waga leci w górę ale w ogóle nie widać żebym przytyła, tylko brzuch troszkę urósł, zrzucimy po ciąży :) Ubranka dostanę, więc na razie nic nie kupuję. Pierwsze dziecko w rodzinie i każdy chce jak najwięcej dać. Na razie co miesiąc bd kupować jakieś niezbędne rzeczy, jeszcze czeka mnie po świętach remont. Podobno tak dobrze było widać chłopca, że nie mogło być pomyłki :) w środę dowiem się kiedy polowkowe :)

mamuśka ja liczyłan cykl i owulacja wypadała mi 2 tyg po okresie, będzie chłopak, poczęty 2 tyg po okresie, więc u mnie teoria by się sprawdziła :) nst razem nie będę starać się w czasie owulacji, to mam nadzieję doczekam się też dziewczynki :)