Happy89

Natalunia z USG 4 czerwca a z om 6, albo odwrotnie, nie pamiętam :p w każdym razie pierwszy tydzień czerwca

Czesc Dziewczyny, ja też się odmeldowuje, dziś 11t1d. Za tydzień prenatalne i może wtedy odetchnę, bo póki co tylko strach...odezwała się moja chora tarczyca, przed ciążą był spokój a teraz wszystko wróciło, choruje na gravesa basedova, to forma nadczynności... bardzo się boję bo muszę brać leki a to jak wiadomo nigdy nie jest dobre dla dziecka... Szczęśliwa Mama, Zorya i Kartonik-wysylam wam wirtualne uściski, pewnie nawet sobie nie wyobrażam przez co teraz przechodzicie, życzę Wam żeby jeżeli zdecydujecie się jeszcze na ciążę to aby wszystko przebiegało książkowo :* Reszcie Dziewczyn dużo zdrowia :*

Hej Dziewczyny :) rzadko się odzywam bo moje złe samopoczucie zniechęca mnie do wszystkiego :/ niech ten pierwszy trymestr już się kończy, mdłości i wymioty chcą mnie zabić. A tu starsze dziecko, pies i dom na głowie, nie mówiąc o tym że w przyszłym tygodniu wracam do pracy po L4 choć kompletnie tego nie widzę. Ale trudno, trzeba przetrwać :) co do USG dopochwowego i obecności męża nigdy nie było problemu aczkolwiek był za pierwszym razem komentarz lekarki "skoro pani tego potrzebuje to ja nie mogę zabronić". Wczoraj umówiłam się na USG prenatalne na 22 listopada, to już będzie 12t2d i głęboko wierzę, że będę się już lepiej czuć. Co do wystającego brzucha to pomimo spadku 2 kg brzuch już się pokazuje, zwłaszcza czuję to w spodniach :/ jeszcze trochę i trzeba pomyśleć o garderobie ale póki co ratuje się sukienkami. Pozdrawiam Was i dobrego dnia życzę :)

Ech czekam na ten dzień kiedy mdłości ustaną... jeszcze pewnie parę tygodni, wczoraj jeszcze na domiar złego dostałam biegunki, ciekawe po czym skoro prawie nic nie jem...

Dzień dobry :) ja wczoraj miałam druga wizytę, że względu na ten polip będę miała często wizyty. Dzidzia rośnie, serducho bije jak szalone. Mam wysoki poziom hormonów, lekarka mówi że dlatego takie silne objawy tzn wymioty i mdłości, ale to ponoć dobrze. Termin porodu z om 6 czerwca a z USG 4 czerwca ale jeżeli będzie konieczne CC jak w pierwszej ciąży to pewnie zostanę ostatecznie majówka...poszłam od dziś na tygodniowe L4 przez to że bardzo wymiotuje, chce trochę odpocząć. Pozdrawiam wszystkich i życzę udanych wizyt :*

Czesc Dziewczyny:) i przede wszystkim witam nowe mamusie :) oby nas było jak najwięcej i oczywiście obyśmy wszystkie dotrwały do czerwca :* Ja od piątku ledwo żyje, tak się cieszyłam że nie mam mdłości a tu bach, od piątku się zaczęło i to od razu na maksa, wymioty i to okropne ciągnięcie od żołądka, bleh, oby szybko minął 1trymestr...

Szczęśliwa mama 2016 pierwszy stres za nami :) życzę wszystkim Mamusiom radosnych pierwszych wizyt :)

Dziewczyny ja też już po wizycie, jest serduszko :) :) :) 6 tyg plus 2 dni. Wprawdzie nie jest wszystko idealnie bo mam polip na szyjce macicy, do obserwacji, ale w pierwszej ciąży też miałam więc jakoś strasznie się tym nie przejmuje. Najważniejsze że z Dzieckiem ok i że serduszko bije :)

Tak jutro wizyta ale dopiero na 18, nie wiem jak wytrzymam :p raczej jestem spokojna bo objawy z każdym dniem się nasilają, zobaczymy co tam się uda podejrzeć :) jak Wasze samopoczucie, Mamusie? :)

Natalunia domyślam się jak się denerwujesz ale staraj się myśleć pozytywnie... Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze :*

Niezbyt wiem jaka to by miała być ta krzywda która rzekomo robisz dziecku karmiąc je... Ech niektorzy lekarze... Ja chcę rodzić w innym szpitalu, zobaczymy co z tego wyjdzie :) A i corcie póki co zdarza mi się wziąć na ręce, ale ten klocek waży 15 kg więc powolutku będziemy to ograniczać :)

Dziewczyny, a macie już jakieś objawy? W pierwszej ciąży mdłości, wymioty i wszystko co najgorsze męczyły mnie od samego początku a teraz zupełny spokój! Ok, jestem senna i mam tkliwe piersi ale nic poza tym. Nie powiem, cieszyłabym się gdyby tak zostało :p

Wow, podziwiam że udało Ci się tak długo karmić! Hihi też mam wizytę 12go, ciekawe czy już usłyszymy małe serduszka :)

Witam :) melduje się, dwie kreski zobaczyłam w zeszłym tygodniu, kalkulatory pokazują termin porodu na początek czerwca :) mam nadzieję, że szczęśliwie dotrwamy do końca :) też mam w domu dwuletnią pociechę, z lipca 2015.