Skocz do zawartości
Forum

zoska

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zoska

  1. anusiaelblagLamponinko mialam tak pelne obydwie piersi ze z bolu nie moglam a Zuzia zjadla swoje i nawet ulgi nie poczulam. A tamto wzielam i zamrozilam a co ty jesz albo bierzesz ?? zazdroszczę :(
  2. anusiaelblagA co do sciagania mleka to malutko... Ja dzisiaj rano sciagnelam z dwoch piersi 650ml. ile ?? ja jakbym ściągnęła 120ml - to bym skakała do góry w powietrze - rekord wczorajszy 95ml :) byłam u lekarza:- 24 marca ważył - 3200g - 30 marca ważył - 3220g - 8 kwietnia ważył - 3570g :) więc przybiera :) teraz 20 kwietnia na ważenie :) i może wreszcie dostanie szepionkę :) póki co dalej ściągam mleko .. walczę dalej
  3. lamponinkaZosiu moze czas by Filipek sam zajal sie juz piersiami pewnie juz zalapal o co chodzi , sprobuj . lamponinko - zawsze próbuję, ale on chwilę coś próbuje, ale potem się tak rozchodzi, że masakra - ja mam naprawdę płaskie brodawki :( ani laktator ani te nasadki ich nie wyciągnęły :( nerwowy się zrobi i koniec - muszę go uspokoić - i z nasadką jedziemy znowu .... moja mama mi mówi "próbuj - przecież ma więcej siły" - ale jak zobaczyła moje brodawki - to mówi - no naprawdę ciężko tam za coś złapać ...
  4. magduskaZosiu,wierzę,ze Twój upór się opłaci,jeszcze raz Ci napiszę,że podziwiam Cię i ze super mama z Ciebie dzięki - ale czasowo już nie wyrabiam - na spacer dzisiaj nawet nie poszłam - bo chciałam poprasować - więc było tylko prasowanie, przystawianie do piersi, ściąganie ... mleko mleko - płyyyyyńń - kiedy będzie ten wodospad mleka ??
  5. kingusia1991zoska no właśnie ja tak myślę, że 11 kwietnia będzie kończyć 1 miesiąc :) i kurcze pamiętam jak jęczałam, krzyczałam w domu jak miałam skurcz... i jak jechałam do szpitala jak krzyczałam w samochodzie a później jak szłam korytarzem w szpitalu krzyczałam na cały szpital ojjjjjj tego się nie zapomni hyhyhy no własnie - to tak szybko mija ... muszę robić masę fotek - bo te dni się nigdy nie powtórzą wczoraj robiliśmy odcisk dłoni i stópki - stópka to pikuś - ale z dłonią były problemy - bo w piąstkę robił i tyle ale pamiątka jest :)
  6. mag349Dziewczyny - wszystkie piszecie o tym usg bioderek, a mi nikt nic nie mówił. Powiedzcie, czy to jest obowiązkowe badanie, czy robicie je we własnym zakresie? Kiedy się je robi? Obowiązkowe - ale to jakoś jest chyba w 2 miesiącu - tak mi się wydaje - jutro będę u lekarza to się dowiem :) A wiecie co ... w ciąży brałam leki na niedoczynność tarczycy a teraz zrobiłam wyniki i wyszły dobre - zobaczę czy lekarz jeszcze jakieś dodatkowe wyniki będzie kazał mi zrobić - a może to tylko tarczyca ciążowa była bo przez ciążą nie robiłam takich badań :)
  7. Martitaolivia - gratuluję ukończenia 2 miesiąca przez Mikołajka Magduśka - gratuluję ukończenia 2 miesiąca przez Bartusia Margaretka - Areczek skończył 1 miesiąc i 4 tygodnie - gratulacje Kejranka - Hania ma 1 miesiąc i 3 tygodnie - gratulacje Esterabs - Dawidek ma 1 miesiąc i 3 tygodnie - gratulacje Annulkaa - Piotruś ma 1 miesiąc i 2 tygodnie - gratulacje Krzyk ciszy - Nadia ma 1 miesiąc i 1 tydzień - gratulacje Kicia28 - Kubuś ma 1 miesiąc i 1 tydzień - gratulacje Kingusia - Kornelia ma 4 tygodnie - gratulacje (lada dzień minie miesiąc - boże jak to szybko mija - a jeszcze niedawno czekałam na jakikolwiek skurcz )
  8. annulkaaa i jescze jedno, czy waszym maluszkom odbija sie po kazdym karmieniu>? nie po każdym - ale jak już beknie - to jak prawdziwy facet przez tą moją walkę z karmieniem nie mam czasu odpisywać ... ale czytam wszystko na bieżąco :) dzisiaj mój słodziak wstał o 4 i sobie gadał aaaaa eeeee - wykończył nas z mężem - mówię do niego "przy tym nie da się spać - daj taśmę klejącą ... heheh .. co to będzie jak zacznie mówić - jak katarynka" :)
  9. anusiaelblagZosiu mysle ze z czasem bedzie przybierac mleczka skoro juz jest 90ml to jest wszystko na dobrej drodze:)) Walcz walcz bo warto Walczę, walczę jak się poddam to już naprawdę - będzie oznaczać, że nie było innego wyjścia - jestem uparta :) kingusia1991w ogóle wszyscy mnie pytają czy próbowałam swojego mleka??? ale tak głupio a Wy próbowałyście??? mi znajoma powiedziała,że swojego próbowała i że jest o wiele lepsze niż te ze sklepu... że te ze sklepu to w ogóle smaku nie ma w porównaniu do mleka matki ja nie próbowałam - chociaż jak mam gości się nabijam, że te mleko do kawy to z cukrem odrazu - dopiero ściągane : hehehe
  10. Ulka 31zoska mi się wydaje, że 90ml to spokojnie mu starczy na jedno karmienie bo mój ma 2 miesiące i zjada 100ml co 2,5 godz, chyba ze Twoj synuś je rzadziej tak co 3-4 godzinki je a w nocy rzadziej :) ale już przybrał bo nie jest taki wychudzony, twarzyczka mu się zmieniła :) magduskaZosiu,podziwiam Cię,że walczysz wciąż o pokarm,naprawdę:]A 90 ml to spore osiągnięcie,myślę,ze wystarczy mu,aby się najeśc:] walczę walczę, ale nie ukrywam, że to mnie naprawdę dużo kosztuje - momentami sobie myślę ... "karmienie miało być przyjemnością a ja się nerwicy nabawię" ale rano wstaję i już mi zawsze lepiej - no 4 tygodnie walki o pokarm - ale dajemy radę ... musimy - niby to tylko kwestia psychiki i mleczka będzie dużo :) jak już teraz wiem, że przytył to go przystawiam, nawet jak zasypia - ale wiem, że butlę dostaję (tyle i tyle ml) i jest OK nieraz zje butelkę i go położę przy piersi - widzę jak jej szuka, potrzebuje się przytulić - dotknie noskiem i śpi słodziak mały :) ile dam radę tyle będę karmić - chybaże psychicznie nie wytrzymam - bo teraz tylko ściąganie, karmienie, ściąganie, karmienie .... w nocy wstawanie - bo jego nie wybudzam... niech sobie śpi :) fajnie zaczyna mówić eeeeee aaaaaa :) i się uśmiecha nie tylko przez sen - ale to takie nieświadome narazie uśmieszki ... :) czekam na prawdziwy uśmiech zauważyłam, że wodzi za moją i męża twarzą
  11. Hej :) Witam wszystkich w ten zimny poranek - 4 stopnie brrrr :( Mój szkrabek sobie śpi - dzisiaj ściągnęłam 90ml - rekord - dzisiaj znowu z nim leżę cały dzień spanie - cycek - laktator - spanie - cycek - laktator itd :) może zwiększy się produkcja W piątek ma 4 tygodnie - ile ml powinien już pić na każde karmienie ??
  12. Dzięki za rady co do kąpieli :) Pieluszka się spisała na medal i nie ma płaczu Jeszcze płacz jest na przewijaku - ale może jak zacznie widzieć to go zainteresują naklejeczki, zabaweczki i będzie spokojniej Od piątku już podaję mu witaminki :) Mam do was pytanie - czy dajecie dzieciom herbatki - koperkową, rumiankową albo wodę (jest jakaś specjalna HIPPA) ?? Moja mama żyć mi nie daje - mówi, że powinnam dawać .. bo mu się chce pić - nie wiem czy przy karmieniu tylko moim mlekiem trzeba dopajać - czytałam, że nie .. a wy jak robicie ?? Lamponinko - mój synek ma biały języczek cały czas :) powinnam chyba go przemywać - bo czytałam, że tak robisz .. a truskawki ze słoika chyba nie uczulają ?? bo ja takie jem ... magduska - mój ma chyba ten trądzik niemowlęcy - on do 3 miesiąca schodzi ... takie czerwone krostki, niektóre jak dosłownie pryszcze ... a może to od truskawek ze słoika ?? w piątek wizyta to się zapytam ... Monica - super, że z małą wszystko OK :) to już duża panienka
  13. My powoli kończymy 1 miesiąc: - Noworodek przyjmuje przeważnie ułożenie płodowe, to jest takie jak w łonie matki. Ma zgięte we wszystkich stawach rączki i nóżki. Nawet dłonie są zaciśnięte w piąstki. Wyprostowanie w jakimkolwiek stawie, np. otwarcie dłoni, wydaje się być niemożliwe. "Dziecko jest bardzo silne" - mówią rodzice, "dziecko ma wzmożone napięcie mięśniowe" - stwierdzają lekarze. - Noworodek śpi płytko, przesypia prawie całą dobę. Budzi się tylko, żeby jeść lub krzykiem wyrazić swoje mało zrozumiałe problemy. Mimo że sen dziecka nie jest głęboki, zwykły domowy hałas nie powoduje obudzenia. - Krzyczy w sposób niezróżnicowany, każdy krzyk jest podobny do poprzedniego.- Oddechy noworodka są szybkie, serce również szybko bije, co czasem powoduje przerażenie u matek. - Silnie reaguje na dotyk, kontaktuje się z otoczeniem poprzez skórę. Dlatego uspokaja się, gdy jest brany na ręce, głaskany, przytulany. - Leżąc na wznak przechyla głowę w jedną lub drugą stronę, nie potrafi ustawiać jej symetrycznie, macha energicznie nogami. Leżąc na brzuchu unosi głowę na krótki czas, tylko tyle, by przekręcić ją z boku na bok. - Przejawia liczne odruchy wrodzone, jak np. odruch ssania, połykania, chwytania, pełzania, podpórkowy, chodu automatycznego i wiele innych. Odruch chwytania - dotknięcie otwartej dłoni lub stopy powoduje silne zaciśnięcie paluszków; odruch pełzania leżąc na brzuszku reaguje przesunięciem do przodu na delikatne uciśnięcie stóp; odruch podpórkowy - dziecko trzymane pod paszkami, postawione na twardym podłożu automatycznie prostuje nóżki; odruch chodu automatycznego - gdy dziecko podtrzymywane pod paszkami, dotknie stopami podłoża, zaczyna kroczyć. Te wszystkie odruchy będą stopniowo zanikać. W ich miejsce pojawi się celowe, zamierzone działanie.
  14. Hej :) Witam po Świętach :) A ja zaczynam nadrabiać zaległości w czytaniu i odpisywaniu Walczymy cały czas o pokarm - od dzisiaj mąż poszedł do pracy, więc muszę radzić sobie sama. I tak sobie leżę z małym go karmię piersią (z kapturków) a jak śpi, ściągam laktatorem, żeby je pobudzić - bo najwięcej z dwóch piersi narazie miałam 80ml ... to był rekord - ale zdarzają się ściągania po 40ml .. a to mało dla niego... Ale przybiera na wadze - takim sposobem - już 3400g waży :) twarzyczka mu się zmienia :) w tydzień 200g a jak nie ściągałam mleka tylko sama pierś to 20g ;/ zasypia mały kombinator :) Zamieszczam zdjęcie w nowym leżaczku, który dostał na święta- choć narazie się pręży jakby chciał z niego wyjść :) Ale myślę, że z czasem go polubi
  15. Ciepłych, pełnych radosnej nadziei Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, a także kolorowych spotkań z budzącą się do życia przyrodą. Zdrowia, szczęścia, humoru dobrego, a przy tym wszystkim stołu bogatego. Mokrego dyngusa, smacznego jajka i niech te święta będą jak bajka. Na tę Wielkanoc życzyć Ci wypada ciepła domowego, miłości bliźniego, placka wybornego i spokoju świętego.
  16. lamponinkaZosiu to rewelacyjnie super i tak trzymac zobaczysz teraz nadgoni wszystko . Gratuluje ukonczenia 3 tygodnia przez Filipka . Tak się cieszę - jednak ten popołudniowy płacz był z głodu - bo teraz jest spokojny ale go przystawiam co chwilkę, pobudzam jeszcze laktatorem - i mam nadzieję, że z dnia na dzień będę miała tego mleka coraz więcej :) jutro nadgonię czytanie - bo ostatnie 3 dni - co dwie godziny laktator w ręce + dostawianie jego sprawiło, że nie wyrabiałam czasowo ;/ co do kilogramów - narazie straciłam 15kg - za 3 tygodnie wizyta u lekarza - jak pozwoli zaczynam robić brzuszki
  17. Italy Zosia ja ci cos powiem o karmieniu butelka....ja mam poraniony sutek od poczatku i 2 tyg temu juz nie moglam z bolu wiec sobie zakupilam laktator elektryczny i z tego chorego sciagam mleczko...niunia nie bardzo lubi butle...woli cysia...juz 2 tyg ja tak karmie i ona dalej woli cycusia...ale nie o tym chcialam...uwazaj ile mu dajesz mleczka...sciagnij sobie z cyckow zebys wiedziala ile w nich masz...bo ja na przyklad z jednego sciagam 120ml...i zdazylo sie tak ze misiu dal niuni butle 120ml i mi nie powiedzial...ja przyszlam ze spaceru z psem niunia marudzila wiec ja do cyca...a ona szczesliwa..wyduldala calego i sie pozygala...bo za duzo...i wtedy byl dramat...bo sciagniete mleko wypite...cyc wypity...niunia zwrocila i jest glodna i co teraz??? i tak mi sie zadzylo 3 razy juz...ze przesadzilam...dalam butle potem cyca i bum...mama cala obrzygana... Marmi no ja to nie mam nawet tyle mleczka ... z jednego ściągam 20ml około - czyli 40 ml razem, a to mu troszkę mało - więc prawie 2 razy muszę ściągać, żeby było na jedno karmienie - zdarza się, że z dwóch ściągnę 30 :( i wstawałam w nocy, aby naściągać jak najwięcej ... dzisiaj zabrakło mleczka mojego i dałam mu 1 porcję sztucznego - był grzeczny, ja się nie stresowałam i ściągnęłam 50 rekord - więc myślę, że duże znaczenie ma tutaj moja psychika - zestresowana, że dziecko głodne, nie tyje sprawiało, że mleka było mało :( ale już jest lepiej - przytył dzisiaj go ważyliśmy wazy 3300g tylko na moim mleku :) bo sztuczne dostał dopiero po ważeniu :) może jutro pojawi się już o wiele więcej pokarmu i dam radę sama :) ogólnie karmię go co około 3 godzinki - a cycek to taki usypiacz - minuta i śpi ... i tak sobie myślałam, Boże .. głodziłam dziecko, bo przez tydzień nic nie przytyło... ale już mu to chyba wynagrodziłam - i dzisiaj ma 3 tygodnie !!! jak zaczyna sobie gaworzyć, mruczeć itp hehe fajne ciuszki ja dzisiaj też sobie przeszłam po sklepach - a mały z siostrą poszedł na spacerek - nie ciągam go narazie po centrach handlowych ma na to czas :)
  18. Marmizoska jak zwykle zapewniłaś dobrą lekturę do porannej herbatki :) jak tam Filip? dalej tak ładnie śpi? dajecie radę z cycowaniem? Filipek dalej nocki przesypia - ale ponieważ przez tydzień nic nie przybrał więc karmię go inaczej, tzn co dwie godziny ściągam laktatorem mleko, daję mu najpierw ściągnięte a potem z piersi jeszcze i zasypia wtedy.. wcześniej jadł z jednej piersi i już w trakcie zasypiał, a teraz ściągam z dwóch, to zje i kończy piersią - więc dlatego chyba nie tył - te nakładki stały się dla niego smoczkiem .. w niedzielę go zważymy - zobaczymy czy przybiera :) mam nadzieję, że tak do przyszłego piątku musi dobrze przybrać - żeby sztucznego nie wprowadzać wczoraj byłam u lekarza i mówiłam, że tak go karmimy - powiedział, że dobrze, że walczymy - bo dziecko tyć musi lamponinko - myślisz, że dobrze robimy ?? daję mu te mleko z butelki z najmniejszą dziurką - łyżeczki nie chciał wogóle ani kieliszka - wpadł w szał - a tak to chociaż wiem, że nic się nie wylało, że wszystko wypił a tak ogólnie to ile tego mleczka dziecko powinno wypić ?? ile ml na każde karmienie ??? Filipek jutro skończy 3 tygodnie - 50ml na karmienie to spoko ?? czytałam, że mleka matki dziecko może wypić bez ograniczeń - ze sztucznym są tylko miary ...
  19. Hej, Witam wszystkich Dzisiaj 1 kwietnia :) Prima aprilis, łac. 1 kwietnia, , wł. Prima dies Aprilis, dzień żartów – obyczaj związany z pierwszym dniem kwietnia, zapoczątkowany mniej więcej w połowie XIII wieku, obchodzony w wielu krajach świata. Polega on na robieniu żartów, celowym wprowadzaniu w błąd, konkurowaniu w próbach sprawienia, by inni uwierzyli w coś nieprawdziwego. Tego dnia w wielu mediach pojawiają się różne żartobliwe informacje. W Wielkiej Brytanii nazywany jest Dniem Głupca ("April Fool's Day" lub "All Fool's Day"), a we Francji Dniem Ryby. Zwyczaj ten pochodzi ze starożytnego Rzymu. Historia Grecy wiążą historię tego dnia z mitem o Demeter i Persefonie. Persefona miała zostać porwana do Hadesu na początku kwietnia. Matka Demeter, szukając jej, kierowała się echem głosu córki, ale echo ją zwiodło. Chrześcijaństwo wiąże prima aprilis z Judaszem Iskariotą. Miał się on urodzić właśnie pierwszego kwietnia i dlatego dzień ów kojarzył się z kłamstwem, obłudą, fałszem i nieprawdą. Na świecie Geneza: W 1235 roku sobór we Francji ustanowił datę 25 marca jako "święto Zwiastowania". Pomimo, iż kalendarzowy 1. dzień nowego roku wypadał 1 stycznia, często, w wielu krajach np. Wielkiej Brytanii to właśnie dzień Zwiastowania NMP obchodzony był jako początek nowego roku. Prezenty noworoczne otrzymywano 1 kwietnia. Zwyczaj ten trwał do połowy szesnastego wieku czyli do reformy kalendarza. Obchodzono go w bardzo podobny sposób jak obecnie z przyjęciami i tańcami. W roku 1562, papież Grzegorz XIII wprowadził nowy kalendarz dla świata chrześcijańskiego, nowy rok przypadał na pierwszy stycznia. Jednakże, byli ludzie, którzy nie słyszeli lub nie wierzyli w zmianę daty. Nadal obchodzili nowy rok pierwszego kwietnia. Inni w tym dniu robili im kawały i nazywali ich "kwietniowymi głupcami". W krajach hiszpańskojęzycznych 28 grudnia obchodzony jest Día de los Santos Inocentes jako katolickie święto Dzień Niewiniątek. Jest on okazją do żartów i kawałów, jest odpowiednikiem prima aprilis. W Polsce Obyczaj ten dotarł do Polski z Europy Zachodniej przez Niemcy w epoce nowożytnej. Upowszechnił się w Rzeczypospolitej w XVII w., w podobnej formie, w jakiej występuje do dzisiaj. Pierwszy kwietnia poświęcano opowiadaniu zmyślonych historii, robieniu przeróżnych dowcipów i naigrawaniu się z naiwnych, bądź nieostrożnych ludzi. Dzień ten uważano za niepoważny i starano się nie robić w nim żadnych ważnych rzeczy. Przeświadczenie to przeniknęło nawet do najwyższych kręgów państwowych – przykładowo sojusz antyturecki z Leopoldem I Habsburgiem podpisano 1 kwietnia 1683, ale antydatowano go na 31 marca, aby na dokumencie nie widniała data prima aprilis. Z robieniem psikusów przez dzieci w wieku szkolnym związany był w niektórych regionach także 12 marca – dzień św. Grzegorza, patrona uczących się. Obyczaj ten nosił nazwę gregorianek lub gegołów. „Prima aprilis albo najpierwszy dzień kwietnia, Do rozmaitych żartów moda staroletnia. Niejeden się nabiega, nacieszy, nasmęci Po próżnicy, przeto go zawsze mieć w pamięci.”
  20. Kacper, Wojtuś i Franuś - wszystkiego Najlepszego z Okazji Ukończenia 2 miesiąca życia !!!!!!!!!!!!!!!
  21. hej - mały właśnie zasnął po kąpieli i jedzonku ;] zobaczymy jak nam pójdzie to przystawianie - będę go teraz karmić na maksa :) tyle walczyliśmy o karmienie piersią - więc się tak łatwo nie poddamy iiiii UWAGA mały nie płakał przy kąpieli - tetrowa pieluszka podziałała dzięki dziewczyny za rady :)
  22. Ulka 31zosiu 20g na tydzień to trochę mało mój ostatnio przez tydzień równy przybrał 130g to dośc dużo w porównaniu do Twojego właśnie wiem :( przez 2 tygodnie po szpitalu przybrał 400g - ale przez pierwszy tydzień wlewaliśmy w niego (z kieliszka albo łyżeczką) mleko sztuczne - dlatego muszę go teraz na maksa przystawiać i chyba wybudzać w nocki - albo ściągać będę sama w nocy i w dzień to mu damy ... zobaczymy jak pójdzie z wybudzaniem ...
  23. lamponinkaZosiu moja mala jak zasypia przy cysiu o deliktatnie budze ja ruszajac policzek malej i sie wybudza i zaczyna ssac i tak za kazdym razem . Trzymam kciuki by zaczal czesciej jesc i przybieral na wadze bo pozniej nic innego jak mieszanke zaproponuja , a dziecko musi odpowiednio mimo wszystko rosnac i przybierac na wadze . Dobrze ze zaszlas do przychodni .Co do kapieli to roznie nie ma reguly przed czy po jedzeniu , jezeli dziecko domaga sie piersi przed to daje przed jak nie jest akurat glodne to daje po . Nie ma zadnego wplywu to na to czy dziecko zasnie czy nie pozniej , najwazniejsze by byl najedzony jezeli tego chce . Kiedys pokolenie naszych mam i babc twierdzily ze w zadnym wypadku nie dawac przed na szczescie to sie zmienilo i nie ma takich juz teorii. I tak jeszcze po kapieli daje cysia i sobie smacznie zasypia albo jeszcze bawie sie z nia . dzisiaj przystawiam go co chwilę do piersi .. zobaczymy - musi nadrobić wagę .. też go ruszam jak przysypia - ale się obudzi, dwa razy pociągnie i znowu śpi - teraz wyciągam wogóle sutka i czekam - i się za chwilę zrywa i ciągnie spoko przez jakiś czas - a tak to zasypia jak ze smoczkiem ... no musi przybrać do przyszłego tygodnia - bo będą kazać dokarmiać ..
  24. lamponinkaZosiu marudzi bo moze za duzo emocji ma w ciagu dnia i wtedy malenstwa trudniej zasypiaja i sa bardziej rozdraznione. Wizyty sa jednym z czynnikow mimo ze podczas wizyt znajomych sa spokojniutkie to potem nadmiar emocji wychodzi popoludniowo.Co do pobudek Zosiu ladnie Ci sypia ale mysle ze za dlugi odstep ma miedzy posilkami , bedzie przez to wolniej przybieral na wadze . Ale to moze zapytaj polozna albo lekarza. Zosiu a owijasz Filipka pieluszka jak wkladasz do kapieli? Moze woda za zimna jak dla niego dolej cieplejszej . Zobaczysz z czasem polubi , wiekszosc dzieciaczkow placze bo przede wszystkim zimno im sie szybciutko robi. no właśnie się zastanawialiśmy jak on przybiera przez te długie przerwy - i dzisiaj jak poszliśmy na spacer wpadliśmy do przychodni go tylko zważyć... tydzień temu miał 3200 a teraz 3220g więc masakra ... rozmawiałam z położną i mówi, żeby go wybudzać i karmić narazie jak najczęściej - bo są dzieci, które nie płaczą a nie przybierają ... w przyszły piątek wizyta u lekarza - do tego czasu karmimy jak najczęściej - nie wiem - on zasypia przy cycku,... może te nakładki silikonowe traktuje jak smoczek ??
  25. Kejrankaa zapomniałam wczoraj wam napisać, mój A. dostał tą zgodę na wyjazd i do końca kwietnia napewno już będzie w Białymstoku pracować :(( ehhh już jestem przerażona tym wszystkim, no ale co zrobić trzeba se jakoś poradzić samej :(( wszystko będzie dobrze, wiadomo zmiany są stresujące - ale później się okazuje, że były na plus :) napewno będzie ci samej ciężko - ja z jednym dzieckiem się stresuję jak to będzie jak mąż wróci do pracy po świętach ... ale muszę dać radę annulkaaZoska, nie martw sie polubi kąpiel. Moje malenstwo tak samo mialo, najpierw krzyk w nieboglosy... zaczelismy mu klasc na brzuszek i klatke piersiową cieplą tetrowa pieluche i juz mu sie brdziej podobalo, teraz tylko nie lubi jak sie go wyciaga z wanienki:)a, i powolutku go wkladamy do wanny, wtedy nie ma takiego szoku. w ogole to tak slodko wtedy wyglada, ma najpierw taka lekko przerazona mink, zmarszczone brewki jakby sie mial zaraz rozplakac, ale jak poczuje wode i sie przyzwyczai to zaczyna sie przygladac z zaciekawieniem i troszke nieufnie, ale czuje ze go tata trzyma.. taki jest bezbronny maluszek, musi na nas calkowicie polegac... a co do marudzenia popoludniowo wieczornego, to norma. w tych informacjach ktore zalaczylas, ktoregos razu o noworodkach bylo ze dzieci na wieczor robia sie niespokojne:) dzisiaj spróbujemy z pieluszką tetrową a kiedy kąpiecie dzieci - przed jedzeniem, po jedzeniu ?? mag349Dziewczyny, mu położna mówiła, że wit.K tylko jak jesteśmy wyłącznie na cycu. Przy karmieniu mieszanym już nie!Zosia - co do kąpieli, to mój za pierwszym razem był przerazony (wcale się nie dziwię po tym jak widziałam jak kapia go w szpitalu. Teraz bardzo lubi i rozdziera się tylko jak go wyciągamy, ale po chwili opatulony jak beduin w swój ręczniczek robi się spokojny :) Nie owijamy go niczym mokrym. Leży sobie jak królewicz na takiej gąbkowej podkładce (tatuś oczywiście i tak podtrzymuje) i moczy nóżki. A jak go wkładamy to powolutku, najpierw powoli trzeba ochlapać i zanurzyć nózki, pupcie, potem ochlapać brzuszek i już można robić wszystko :) Wczoraj to się tak wyluzował, ze sobie rączki oparł wzdłuż tej gabki (jak na fotelu) i tak fajnie jak stary wyglądał. jak pieluszka nie pomoże to może na gąbeczkę też się zdecydujemy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...